Na samym początku napisaliśmy, że to nie będzie mecz, który zapamiętamy na długo. I tak jest. Na trybunach atmosfera niezbyt ciekawa, na boisku - też niezbyt wiele się działo. Pewne zwycięstwo Vive, wszystko zgodnie z planem. Czekamy na kolejne mecze, na kolejne zwycięstwa i zdecydowanie większe emocje. Za uwagę dziękuje Tomasz Porębski. Trzymajcie się ciepło!

Koniec! Vive w pierwszym meczu ćwierćfinałowym fazy play-off PGNiG Superligi pokonuje zespół MMTS-u Kwidzyn 38:26. Teraz czas na rewanż, ale to już na wyjeździe.

Wreszcie jakieś trafienia dla gości, teraz bardzo ładnie z koła Jędrzejewski. A my już powoli zmierzamy do końca spotkania...

Jachlewski! Kolejna kontra. Oj, zaczynamy już powoli współczuć drużynie z Kwidzyna.

A na boisku widzimy spokojne, lecz konsekwentne powiększanie przewagi bramkowej. Przed chwilą zobaczyliśmy kolejną bramkę, autorstwa Aginagalde. A teraz kolejna kontra i znakomity, techniczny rzut Jachlewskiego! Przerwa dla trenera MMTS-u. 36:23

No, ciekawe, jakie wnioski wyciągną po tym spotkaniu trenerzy Vive Tauron Kielce. Coś podejrzewamy, że jednak potraktują ten mecz jako... dobry trening, jak to zwykle bywa w rozgrywkach PGNiG Superligi.

Tym razem Rosiński nie asystował, a sam celnie rzucił - bardzo ładna bramka. 33:23

Szybciutka kontra Vive i już 10 bramek przewagi. Podawał Rosiński, rzucił Aginagalde.

Jest 30. bramka dla Vive! Aginagalde znów na liście strzelców. Wcześniej też gol dla MMTS-u. 30:21

Kolejny rzut karny. Aginagalde wywalczył, Hiszpan wykorzystał. 29:20

Oczywiście na boisku zmiany w zespole Vive, widzimy Jachlewskiego, Jurecki, Aginagalde, Strleka oraz Rosińskiego. Jest też kolejna bramka - Tkaczyk z karnego. 28:19

Konkurs na najlepszy podpis do zdjęcia. "Zorman: a możecie mnie w d... pocałować".

Ha, ha, ha. Taki prima aprilisowy suchar.

Z łatwością przedarł się teraz Cupić, obronił bramkarz, ale był faulowany Chorwat... Rzut karny, Bielecki i gol! 27:18

Oj, zaczyna się rzeźnia na parkiecie, oczywiście bramkowa. Wpierw Cupić, potem Tkaczyk... Kwidzyn coraz bardziej bez pomysłu. 26:17

Wreszcie bramka dla Kwidzyna, trafił Łangowski. Ale duuuża już przewaga gospodarzy, coraz mniej emocji na boisku. 24:16

Jakiś uraz na boisku, leży Bielecki, ale nie powinno to być nic groźnego. I "Kola" już powstał.

Śmieszna sytuacja, Zadura podał piłkę do Łangowskiego, ale ten w ogóle nie patrzył w jego kierunku. Gdy odwrócił się, piłke trafiła go prosto w twarz.. To od razu wykorzystał Jachlewski, kontra i gol! 24:15

Swoją drogą, brawa dla tej Pani, która w konkursie, w przerwie meczu, okazała się bezkonkurencyjna. Co za rzut! A właściwie dwa! Oj, zyskała sporą porcję braw za umiejętności techniczne i zawstydziła panów - konkurentów :)

Wreszcie zobaczyliśmy bramkę, po której pojawiła sie owacja na trybunach - świetnie Musa na kole!

Pięknie "Kasa"! Znakomita interwencja kieleckiego bramkarza po rzutach Pereta, niezwykły instynkt! Świetna robota. 22:13

Na początek tej partii - Chrapkowski! Piotrek gra w tym momencie na lewym skrzydle. 20:13

I zaczynamy drugą połowę. Vive w składzie: Szmal - Cupić, Buntić, Tkaczyk, Bielecki, Chrapkowski i Musa. Walczymy dalej!

Koniec pierwszej połowy. Jeszcze dwie bramki Vive zobaczyliśmy, najpierw Strlek, potem Tkaczyk i do przerwy Vive prowadzi 19:13. Jest dobrze, tak jak miało być. Szkoda tylko, że taki piknik na trybunach...

Mroczkowski, bardzo ładny rzut, zaskoczony Sego. A my zachęcamy Was do komentownaia. Dzisiaj prima aprilis... Dajcie znać, udało sie komuś Was nabrać? ;) 17:13

Świetnie teraz Aginagalde, a wcześniej Jędrzejewski. Trochę poprawiła się gra w obronie obu zespołów. 17:12

Ładna akcja Jureckiego, odegranie do Rosińskiego, silny, precyzyjny rzut. Gol! 16:11

Najpierw Łangowski, potem Jurecki, a różnica w wyniku coraz bezpieczniejsza. 15:10

Jest wreszcie kolejny gol dla Vive - Jachlewski. 14:9

Strasznie podoba nam się w ostatnich tygodnikach Dzik Kiełek. Nie wiemy, kto się kryje za tym futrem, ale jest naprawdę genialny. Roztańczony, rozskakany, ogólnie taki radosny.

Tym razem Jędrzejewski się nie pomylił.

Ładna akcja MMTS-u, zupełnie niepilnowanu na kole Jędrzejowski, ale trafia w poprzeczkę. Tymczasem szybka kontra Vive i jest gol Aginagalde. 13:8.

Piękne przejęcie piłki, Jachlewski do Strleka, kontra i gol! 11:8

Na boisku powitaliśmy: Jachlewskiego, Rosińskiego, Jureckiego, Tkaczyka i Aginagalde. I od razu bramką wita się "Dzidziuś". 10:8

Czas dla MMTS-u, a u nas już powoli szykuja się totalna modernizacja składu. O niej jednak za chwilę, na razie prowadzimy jednym golem. 9:8

Narzekamy na doping dzisiaj w Hali Legionów, ale jak on może być dobry, głośny, skoro w Klubie Kibica zasiada tyle osób. No, tragedia. Słusznie ktoś powiedział, że często na odległe wyjazdy jechało więcej sympatyków, niż dzisiaj przyszło na sektor D.

Piękna akcja Vive, ale znakomicie rzut Musy obronił Kiepulski! Świetna interwencja bramkarza z Kwidzyna.

Łangowski wyrównuje wynik meczu. Jest 8:8.

Bielecki! Peret. Czyli dalsza wymiana ciosów. MMTS jak na razie bardzo dobrze radzi sobie na trudnym parkiecie w Kielcach. Inna sprawa, że Vive gra na pół gwizdka.

Buntić! Zadura. Wymiana ciosów na parkiecie.

Znakomita teraz interwencja Sego! Coś cudnego, a rzucał niepilnowany z koła Sadowski. I kolejna dobra wiadomość: prowadzimy! Cupić! 6:5

Jest wyrównanie! Denis Buntić! Wcześniej kwidzynianie fatalnie zmarnowali karnego.

To nie prima aprilis, ale MMTS znów prowadzi dwiema bramkami. Tym razem celny rzut Zadury z dystansu. Na szczęście wreszcie zaskoczył Bielecki, jest gol. 4:5

Wreszcie dobra akcja Vive, pięknie, indywidualnie Zorman. Ogólnie bardzo szybki mecz, dużo bramek, ale to niestety świadczy o niezbyt dobrej grze w obronie. 3:4

I kolejna bramka dla MMTS-u, tym razem z ataku pozycyjnego, ładny rzut Pereta. Po chwili gol kontaktowy Musy. 2:3

Jest wreszcie bramka dla Vive! Dobrze teraz w obronie gospodarze, szybka kontra i trafia Chrapkowski.

Ależ początek gości! Już 2:0 dla MMTS-u - najpierw Łangowski, potem Rosiak.

Zaczynamy! Vive na początek w składzie: Sego, Cupić, Buntić, Musa, Chrapkowski, Bielecki i Zorman.

Dziewczyny już potańczyły, to akurat lubimy :) Dobra, teraz czas na bitwę! Bo do wojny to raczej dzisiaj będzie daleko.

Trwa prezentacja zawodników. Ależ dzisiaj piknikowo w Hali Legionów. To raczej nie będzie spotkanie, które zapamiętamy na długo - przynajmniej jeżeli chodzi o "show" na trybunach.

W drużynie Vive zabraknie oczywiście także Tobiasa Reichmanna, który też wraca do zdrowia po urazie. Niemiec odpoczywa, by być do dyspozycji na znacznie ważniejsze spotkania z Vardarem Skopje.

Przypominamy, że dzisiejszy mecz nie jest transmitowany w żadnej telewizji. Tym mocniej zachęcamy do śledzenia naszej relacji.

Jeszcze kilka minut do meczu pozostało, zawodnicy schowali się już w szatniach, a na trybunach... No pustki na razie, marnie to wygląda, już dawno nie pamiętamy tak słabej frekwencji. No ale jeszcze chwilka jest...

Taka pani ochroniarz broni dzisiaj dostępu do parkietu. Oj, żeby tylko ktoś nie chciał przeprowadzić szturmu... ;)

Dzisiaj na boisku nie zobaczymy Piotra Grabarczyka, któy zmaga się z kontuzją pleców. W dalszym ciągu nieobecny też oczywiście Krzysztof Lijewski.

I miła sprawa na początek. Właśnie spiker ogłosił, że po meczu odbędzie się spotkanie wszystkich chętnych kibiców z zawodnikami - to wszystko oczywiście z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych. I fajnie - dzisiaj nie tylko dla VIP-ów. Kolejny etap łącznie sympatyków klubu z zawodnikami.

Halo, halo Kielce! Tu Hala Legionów! Witamy Was gorąco, choć aura dzisiaj znacznie chłodniejsza... Jest zimno, deszczowo, ogólnie nieprzyjemnie, dlatego liczymy, że zawodnicy nas dzisiaj rozgrzeją! Zaczynamy walkę o finały PGNiG Superligi! Tomasz Porębski, witam, zapraszam.