KONIEC MECZU. 

Jeszcze szansa dla Korony, ale nie daliśmy rady. Raków się rozpędza i będzie miał jeszcze jedną okazję. 

Piłka wyłożona przed pole karne. Raków chce uderzać, Trojak kasuje tę akcję i rożny dla miejscowych. 

Raków przy piłce na połowie Korony Kielce. 

Trojak daleko do Sierpiny, ten do Frączczaka, ale piłkarz Korony przewraca się i piłka wraca do nas na połowę. 

Doliczony czas gry trwa. Kun mija Szpakowskiego przy linii końcowej, wykłada, Berggren uderza! Poprzeczka! 

Teraz Raków. Walczą na naszym prawym skrzydle. Mają tutaj mnóstwo atutów. Piłka w polu karnym, Raków uderza! nie trafiają! 

Sędzia dolicza 4 minuty. Korona zabrała się za walkę, będziemy mieć trochę więcej szczęścia? 

Wolny dla Korony. Deaconu wrzuca, Kovacević mija się z nią!!! Słupek!!! Ale to było bliskie! 

Rozgrywamy piłkę. Piłkarze Korony Kielce szukają słabości drużyny przeciwnej. Biegamy na maksa w polu karnym, dogrywamy do Frączcczaka, ale ten nie wiedział, co z nią zrobić. Futbolówka ląduje za linię końcową. 

Uderzenie WYSOKO nad bramką. Wznowi Zapytowski. 

Teraz 17 metrów dla Rakowa. Z tylu metrów gospodarze mają wolny. niebezpiecznie! 

Łukowski! Strzał zablokowany! 

Szykują się do wejścia Frączczak, a także Zarandia. Ostatnia nadzieja. 

Nowak urywa się na prawej flance. Sa blisko! Podanie na 5. metr! Wybijamy to wślizgiem. 

Raków zaprosił nas w swoje karne, po czym przeprowadził niebezpieczną akcję! Gutkovskis dopiero co wszedł, a już rozpędzony wrzucał z prawej flanki w pole karne! Dobrze, że ta piłka nie poznała adresata i przeleciała przez pole karne, bo mielibysmy kolosalne kłopoty. Gospodarze w ten sposób będą chcieli rozerwać nasze szyki. Wiedzą, że nie mamy nic do stracenia i będziemy się rzucać do ataku. 

Ivi dostaje piłkę w pole karne, dogrywa, ale na posterunku jest Trojak. 

Będzie Szpakowski, Szykawka i Sierpina. Zmiana czeka. 

Balić!!! Dostał na głowę wrzutkę Deaconu i obok słupka! 

Zamieniamy to na rzut rożny. Może teraz? 

Danek indywidualnie, świetne walczy, bardzo ofiarnie. Udało się za tą sprawą uzyskać aut. Tymczasem szykujemy się do zmian. 

Bartosz Śpiączka fauluje na środku boiska Berggrena. 

Kibice Korony Kielce efektownie. 

Piłka wychodzi w kierunku Zapytowskiego, chce to sięgnąć jeden z graczy gospodarzy, ale ratujemy się. Marceli zalicza dobrą i pewną interwencję. 

Sztab Korony Kielce prowadzi intensywne rozmowy tuż przy linii. Możemy się spodziewać zmian. 

Dośrodkowanie w pole karne Korony, Trojak wybija.. Raków wciąż przy piłce. 

Zapytowski dobrze się rzucił, ale uderzenie było równie dobre, jeśli nie lepsze. 

Ale to było głupie Roberto... Naprawdę. Niepotrzebna interwencja. 

Lopez przy piłce. Marceli Zapytowski w bramce. 

Kovacević broni. Pewnie. 

Deaconu wrzuca!!! Śpiączka uderza na bramkę!!! 

Korona dośrodkowanie w pole karne, ale gospodarze odbijają. Zbieramy piłkę, Deaconu chce wrzucać i wywalcza rzut rożny. 

Teraz Raków pod bramką Korony. Ivi wrzuca, Trojak czyści. Zbieramy to, probujemy rozwinąć akcję, Śpiączka faulowany. Rzut wolny dla Korony na środku. 

Raków prowadzi intensywne oblężenie. Teraz Korona Kielce! Kontra! Śpiączka wypuszcza Łukowskiego, uderzenie z pierwszej! Ponad bramką!!! 

Rożny nie dał miejscowym owoców. Więc gramy od bramki. 

A teraz rożny dla Korony Kielce! Mamy stały fragment gry. Tak cenny. Deaconu wrzuca, ale wybija to Raków. Musimy to przerwać, bo idzie kontra. Tak też się dzieje. Raków się rozpędza, ale Oskar Sewerzyński wybija. Raków błyskawicznie wznawia, jednak wrzutka nie dała im korzyści. Na dokładkę strzał z dystansu, obcierka i rożny. 

Nieszablonowe zagranie Rakowa przed polem karnym, jeden z zawodników przewraca się w polu karnym Korony, kibice miejscowych krzyczą, że powinien być karny, ale nic z tych rzeczy. Próbujemy jeszcze kontrować, Błanik walczy dzielnie na froncie, ale nie zyskujemy na tym nic. 

Nieszablonowe zagranie Rakowa przed polem karnym, jeden z zawodników przewraca się w polu karnym Korony, kibice miejscowych krzyczą, że powinien być karny, ale nic z tych rzeczy. Próbujemy jeszcze kontrować, Błanik walczy dzielnie na froncie, ale nie zyskujemy na tym nic. 

Dobrze bronimy, sprawnie przemieszczamy się w defensywie. Widać, że jestesmy w tym zgrani i zamykamy rywalom strefy. Raków musi dać z siebie nieco więcej. 

Sorescu probuje wrzucać, ale wyłapuje to Zapytowski! Kolejna dobra interwencja. 

Raków na kieleckiej połowie. Petraszek zgarnia piłkę i sa przy piłce. Jednak Korona nie odpuszcza. 

Danek z daleka!!! Uderzenie niecelne. 

Przede wszystkim Korona Kielce szanuje piłkę, nie próbujemy się pokusić na coś, czego nie jesteśmy w stanie teraz robić. Głupotą byłoby wyjśc z otwartą przyłbicą na drużyne przeciwną. 

Ruszyliśmy. 

Oba zespoły na murawie. 

A zatem powoli wracamy. Biorąc pod uwagę gdzie jesteśmy, a gdzie jest Raków, nie jest źle. Trzeba mieć tego świadomość, że nie będziemy tutaj rozgrywać. Nie pozwalają na to możliwości osobowe obu zespołów. 

Uspokójcie się w tych komentarzach xD przyjechali po 1 punkt i jak go wywiozą - będzie dobrze.

— ORP Kiełbasa�‍☠️ (@Floriemozarella) October 22, 2022

Zapraszamy wkrótce na drugą połowę! 

Prostopadłe zagranie w pole karne, wybijamy! Uffff! Tym razem nie tracimy bramki do szatni. KONIEC POŁOWY NR  1. 

Dośrodkowanie, Deja wybija, za chwilę powtorka z rozrywki, ale tym razem łapie to Zapytowski. 

Dośrodkowanie, piłka przeleciała z impetem przez pole karne, nikt tego nie przeciął i gramy dalej! Niestety, Raków caly czas przy piłce. 

Sędzia dolicza 2 minuty. 

Raków z kolejną szansą. Będzie rzut wolny. 

Deaconu wysyła Śpiączkę na wycieczkę, jednak i to kasują obrońcy Rakowa. Choć nie chcemy, czasami ręce same składają się do oklasków. 

A mija nam już pierwsza połowa spotkania. Oby nie było bramki do szatni, co lubimy robić. 

Raków laga do przodu, Zapytowski wybiega, błyskawicznie pozbywa się piłki. Spokojnie Panowie, nie gramy źle. Na razie jest zero z tyłu, a więc to, czego nam chronicznie brakuje w tym spotkaniu. 

Raków rozrzuca piłkę na lewą stronę, ale Kun traci piłkę na rzecz Danka. Próbujemy to jakoś rozciągnąć na połowę drużyny przeciwnej, jednak bez skutku. Teraz Raków w polu karnym Korony! Robi się niebezpiecznie, lecz znów jakims cudem udaje nam się uniknąć tarapatów. 

Oczywiście Raków przy piłce. Próbowlaiśmy się trochę dłużej przytrzymać na połowie rywali, ale to nic nie dało. Raków znacznie więcej gra, potężna dysproporcja. 

Po drugiej stronie oblężenie. 

Teraz sprawdziliśmy, żółtą kartkę dla Rakowa dostał wtedy jednak Arsenić. A sytuacja na boisku wciąż przytłaczająca. Bronimy, ofiarnie, ale bronimy. 

Bramkarz gospodarzy nie ma za dużo pracy. 

Tracimy piłkę po błędzie. Raków się rozpędza. Próbują uderzać, ale brakuje im miejsca. Chcemy ich wyblokować i udaje się. 

Błanik fauluje rywala. Ten wszedł przed niego i Dawid zamachnął się na piłkę ostatecznie trafiając w nogi. Wolny dla miejscowych. Niebezpiecznie, ale dobrze wybijamy. Danek broni, piłka leci do przodu i mamy szanse rozgrywać. 

Dogranie, piłka przeleciała po plecach któregoś z zawodników, przelała się blisko bramki i wyjechała za linię końcową. 

Balić zalicza kolejne metry. Szuka możliwości na boisku, jednak zapomniał utrzymać piłkę w polu. 

Sewerzyński faulowany. I może teraz odetchniemy troszeczkę. 

Scenariusz tego meczu przewidywalny. Raków wali, my walczymy w głębokiej defensywie. Czekamy na kontry. 

Ivi Lopez przy piłce. Sam. Będzie to uderzał, a jednak wali prosto w mur. Jeszcze próbują dorzucać, lecz kasuje to Deaconu. 

Czekamy, czekamy... 

Raków buduje swoje posiadanie. Teraz jest 73-27%. Kolosalnie. Raków nie ma łatwo, ale zdobywają jardy. Faulowany zawodnik miejscowych i mają dobra okazję. Rzut wolny z pozycji niebezpiecznej, blisko 16tki. 25 metrów do bramki, przesnięta w kierunku skrzydła. 

Blokujemy, garda utrzymana bardzo wysoko. Niska obrona, gramy całym zespołem w defensywie. Próbujemy szukać kontr. I jest zalążek. Deaconu przy piłce, chce rozdać do przodu, ale ma na plecach już 2-3 ludzi. Traci ją, no ciężko będzie. 

Marceli broni znakomicie! Nie miał ciężkiego strzału, ale zachował się przy tej akcji perfekcyjnie! 

Coś się dzieje. Ciężko w tym meczu spodziewać się czegoś innego. Zrobmy jak najmniej błędów i spróbujmy gdzieś uszczypnąć Raków. 

Ivi uderza! Nad bramką. 

Wybroniliśmy się z tego oblężenia. Wrzutka na bok, Danek wybija głową. Piłka do Śpiączki, który chce wypuścić Łukowskiego, ale z tej akcji nic nie będzie, bo futbolowka wylatuje za linię boczną. Gra Raków. 

Kochergin faulowany. Będzie stały fragment gry dla gospodarzy. Około 35 metrów. Z naszej pozycji ciężko oszacować. 

Uderzenie w boczną siatkę! Zamek hokejowy w Częstochowie. Mamy problemy. 

Raków w ataku pozycyjnym. Mocno naciskają kielecki zespół. Ledwo, ledwo, ale się bronimy. Raków pokazuje niesamowitą jak na nasze warunki dyscyplinę i klasę na boisku. 

Trwa oblężenie kieleckiej bramki. Ivi wywalczył rożny dla swojej drużyny.

Strzał bardzo niebezpieczny na bramkę Korony! Zapytowski wychodzi z tego obronną ręką. Łapie w koszyk! Pierwsze koty za płoty Marceli!

Ivi ciągnie piłkę do przodu, rozdaje na Kuna, ogrywa Danka, wrzuca, ale dajemy sobie z tym radę. Probujemy się utrzymać. Deaconu wykopuje w kierunku Łukowskiego, ale tutaj Raków jest czujny, wybija futbolówkę. 

Szansa Rakowa, podanie przed bramkę, jest uderzenie z dystansu, piłka obok słupka!!! Raków nieźle nam zagraża. 

Korona Kielce na czarno, Rakow w swoich tradycyjnych strojach. Trzeba przyznać, że mają ładne trykoty :) 

Dośrodkowanie Korony Kielce w pole karne, Śpiączka idzie za tym, ale nie sięgnął tego! Próba niezła. 

Wrzutka Rakowa w pole karne! Piasecki przy piłce, chce uderzyć, ale nie trafia!!! Blisko! 

Tak w ogóle widzieliście składy? Niezłe przetasowanie. Widać, że potrzebne były rewolucyjne zmiany. Może zagranie pokerzysty? A może nowe spojrzenie na zespół? 

Rożny dla Rakowa. Wrzucają, przebicie przed bramkę, ale udaje nam się to wybić. Mamy do tamtej bramki całkiem daleko, więc nieco ciężej będzie o jakieś dokładne informacje, ale postaramy się :) Teraz Raków męczy nas pod naszą bramką. Kielczanie zaszachowani, muszą się obronić. Był wyrzut z autu, jednak poradzilismy sobie z tym problemem. Od bramki Zapytowski. 

Danek probuje dośrodkować i wyblok. Piłka ląduje za linią końcową. Rożny. Wrzutka Deaconu, Trojak dosięga piłki, próbuje to przedłużyć, ale nie udaje się zrobić tego na tyle skutecznie, by coś z tego wpadło. 

Już mamy pierwszy wyrzut z autu na wysokości pola karnego drużyny przeciwnej. 

Ruszyliśmy do gry! 

Oby to Korona miała najwięcej powodów do radości ;) 

Uśmiech to podstawa! ���
---#RCZKOR � 20:00 pic.twitter.com/GWHegdXdWd

— Raków Częstochowa �� (@Rakow1921) October 22, 2022

Dojechalliśmy praktycznie na styk! Już działamy, zaraz relacjonujemy. Liczymy, że będzie się działo i przede wszystkim na korzyść Korony Kielce!