DZIĘKUJEMY ZA WSPÓLNĄ RELACJĘ! To koniec meczu. 

Kielczanie próbowali, ale sędzia kończy ten mecz. Miedź miała problem, jednak finalnie ocaliła wynik, ktory i tak pewnie jej nie zadowala. 

No już nie będzie z tego trzech punktow. 

Teraz znowu Kielczanie! Śpiączka w polu karnym, uderza z równie ostrego kąta, ale broni to Lenarcik!!! Śpiona był sam, nie miał tego z kim rozegrać. Korona z kolejną akcją. Deaconu wrzuca, ale jest przerwanie akcji i rożny. 

Podgórski indywidualna akcja!!! Piłka odbija się od niego przy próbie wybicia rywali. Podgórski pognał w pole karne!!! Przełożył sobie piłkę na lewą nogę, uderza z ostrego kąta, ale nie zdołał tego zmieścić niczym Łukowski w spotkaniu z Legią. Podobna akcja, ale efekt inny. 

Kielczanie dobrze się bronią, nie dają się wrzucić na wysokiego konia. Miedzi ewidentnie się śpieszy. Chcą koniecznie wygrać. Czują, że to spotkanie wymyka im się z rąk. 

Sędzia dolicza 5 minut. JEst akcja Korony Kielce. Kiełb wrzuca na Śpiączkę, ale piłka nie dociera do adresata. Teraz powtorka z rozrywki, wrzuca Kiełb, Podgorski uderza głową, jednak niedokładnie. 

Miedź przy piłce. Matynia probował wygrać pojedynek biegowy z kieleckim rywalem, ale to się nie udało. 

Nie udało się rozegrać kontry. szkoda. Piłka grzęźnie w środku pola. 

Cała Miedź na połowie Korony. Dalekie dogranie w kieleckie pole karne, Miedź ostro ryzykuje, ale Korona odbija to i leci z kontratakiem. 

To może być szalona końcówka! 

No dobra. Nie wygląda to źle. Korona Kielce szybko podpieła się pod kroplówke. Ale nie pojechaliśmy tam po remis. GRAMY! 

Po rozegraniu autu w pole karne i przebitce obrony Miedzi, piłka spadła pod nogę Podgórskiego. Ten wrzucił w pole karne, odegrał to głową na wolne pole Śpiączka. Futbolowka spadła pod nogi Petrowa, ktory puścił bombę po ziemi. Rzuciło się na to kilku piłkarzy miejsowych, ale nie zdołali uratować się przed stratą. Piękne uderzenie Petrowa! 

Teraz Korona musi przystąpić do bezpardonowej gry. Nie ma czasu na nic innego. 

� @MiedzLegnica na prowadzeniu! Pewnie wykonany rzut karny przez Henriqueza!#MIEKOR 2:1 pic.twitter.com/RMpIeTe5Ap

— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) September 11, 2022

Konrad Forenc vs Henriquez. 

RZUT KARNY DLA MIEDZI. Ech... Mozna było się tego spodziewać. Niby człowiek się łudził. 

Jak to zinterpretuje sędzia? 

Toczą się analizy. Widzieliśmy to, Deja dostał piłka, zasłonił bramkę, ale czy jest z tego karny? Sędzia zdecyduje oglądając to na monitorze... 

Sędzia dalej słucha VARu. 

Sędzia nasłuchuje wozu transmisyjnego... Może być źle. 

Zamieszanie na boisku! Ponoć któryś z zawodników Korony dotknął piłkę ręką w polu karnym. Podobno Deja. 

Cacciabue uderza bombę na kielecką bramkę, ale zasłaniamy strzał ciałem. Bezpańską piłkę przejmują miejscowi, wrzucają z lewej, ale i ten atak kończy się niepowodzeniem. 

Rzut rożny dla gospodarzy. 

Więcej z gry ma aktualnie Miedź Legnica. To oni prowadzą piłkę zmuszając kielczan do biegania. 

Kobacki do Henriqueza, ten chce odegrać przed polem karnym, ale robi to źle. Za chwilę w polu karnym wyłożył się Henriquez, ale nie będzie karnego. Świetna interwencja Petrowa, ktory wyblokował rywala. 

Miedź aut przy linii końcowej bliskiej kieleckiego pola karnego. Jednak gubią się w tym i musza wycofać do Lenarcika w obawie przed kontratakiem żółto-czerwonych. 

Bartosz Śpiączka przed tą kolejką miał najwięcej goli strzelonych głową (3) ✈️#MIEKOR 1:1 pic.twitter.com/G4CDZEdHbX

— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) September 11, 2022

Starcie Danek - Kobacki przy linii końcowej. Danek uderzył go ręką w twarz, ale faul przyznany Koronie. 

Jacek Kiełb miał w ostatnim meczu swoje szanse na zmianę wyniku. Mieliśmy słupek, a także uderzenie wyjęte przez bramkarza gości stopą. Oby dziś było lepiej. 

Ponoć zejdą Łukowski oraz Błanik, a więc autorzy bramki dla Korony Kielce. Dobrze? Źle? 

Na pewno pachniało tym golem w powietrzu, jednak teraz Korona odzyskuje inicjatywę. 

Zagotowało się w polu karnym Korony Kielce. Miał szczęście Forenc, że Kobacki poślizgnął się przy próbie strzału na bramkę. Miedź co raz odważniej atakuje bramkę gości. Pachnie golem w powietrzu. #MIEKOR #Ekstraklasa

— Krzysztof Dąbrowski (@KDabrowski_99) September 11, 2022

Z wolnego nic nie wynika, na szczęście. Kielczanie po chwili faulowani na własnej połowie i teraz to oni będa egzekwować stały fragment gry. Na nieszczęście do bramki miejscowych jest daleko. 

Wezwani do gry Podgorski i Kiełb. Już szykują się do wejścia. 

Henriquez wymyka się kieleckiej obronie. Trojak trąca tego zawodnika, piłkarz Miedzi upada i mamy faul taktyczny. 35 metrów do bramki. Wolny dla miejscowych. 

Jest gorąco! Wzmaga się doping miejscowych! Są bliscy zdobycia bramki! Teraz Narsingh uderza! Ale nie ma bramki. Ależ cieżary. Ale to teraz źle wygląda. 

To granie wychodzi im jednak na korzyść!!! Najpierw Chuca do Kobackiego! Ten jednak przed bramką Forenca gubi się i nie oddaje strzału. ale miejscowi cały czas pry piłce! Dogranie z lewej do środka, Domingez uderza i mamy poprzeczkę!!! 

Miedź przy piłce. Od momentu straty bramki mają inicjatywę, jednak to w większości siedzenie w ataku pozycyjnym. 

Strzelcy goli dla @Korona_Kielce w tym sezonie @_Ekstraklasa_:

4x Bartosz Śpiączka
3x Jakub Łukowski
2x Dawid Błanik
1x samobój

W klasyfikacji kanadyjskiej tercet Śpiączka - Łukowski - Błanik zdobył 10 z 15 punktów Korony w tym sezonie.#MIEKOR

— Wojtek Bajak (@WoBaj) September 11, 2022

Kyryło Petrow ratuje nas z opresji!!! Przytomnie poradził sobie z dwoma gospodarzami tego spotkania i na szczęście nie doszło do akcji sam na sam z Forencem. Ale biednie to wyglądało, a jednak kielczanie sobie z tym poradzili. 

Łukowski! Kielecki zawodnik markuje wrzutkę, przekłada sobie w polu karnym piłkę na lewą nogę i podaje do środka pola karnego. NIKT TEGO NIE ZAMYKA! Zaraz kontra Miedzi 2 na 1 Petrowa! 

Miedź się przbudziła i walczy w naszym polu karnym. Teraz Chuca dostaje wrzutke od aktywnego Narsingha! Wali tę piłkę z główki i na szczęście tym  razem Forenc to łapie!!! Uffff! Pewnie złapał. 

Petrow źle upadł. Na tyle niefortunnie, że cieżar ciała spoczął na lewej ręce. Nie wygląda na złamanie, ale musiał bardzo cierpiec. Miller i Mazur wkroczyli na murawę, uraczyli Petrowa lodem i wygląda na to, ze Ukrainiec będzie żył! Dobrze, bo nie za bardzo mamy go kim zastąpic. 

To było bardzo ciekawe. Miedź tak dobrze broniła i kasowała, że wpadła w rutynę. Dała się zaskoczyć przez żółto-czerwonych. Błanik dostał piłkę na lewym skrzydle, złamał akcję wchodząc lekko w środkową strefę, po czym wyłożył piłkę do ustawionego na samym środku placu gry Łukowskiego. Ten przyjął, obrócił się i przywalił tuż obok słupka!!! Piłkarze miejscowych probowali to zablokować, ale byli spóźnieni. Łukowski już niejednokrotnie pokazywał, że lubi niekonwencjonalne pozycje i ta do takich należała. Może i był na środku placu gry tuż przy linii pola karnego, ale stał do niej tyłem i musiał zabawić się w ekwilibrystykę, by to zakończyć. 

Miedź cały czas jest szybsza przy piłce. Kasuje akcje Korony Kielce, nie dopuszcza jej do kontynuacji, zaś wszystkie przejawy ofensywności żółto-czerwonych są niwelowane już na początku połowy rywala! 

Kobacki wykorzystuje spóźnienie Danka, przejmuje piłkę, dobiega do linii końcowej, podaje w pole karne, tam futbolówkę trącają najpierw piłkarze Korony Kielce i to oni decydują o jej dalszych losach. Co oczywiste, piłka wylatuje z kieleckiego pola karnego. Ale jakby Kobacki lepiej dograł, mogło być gorąco. 

Kobacki na lewej stronie gra niczym wolny elektron, który ustawia się głęboko placu gry. Czeka na piłki, by następnie ekspediować je w pole karne. 

Ale teraz pod akcją jest Miedź. Lecą na nas lewą stroną. Kobacki wykłada Domingezowi, ale broni to kielecka ekipa. Mamy kontrę! Łukowski wychodzi do ataku, lecz miał naprzeciw siebie 2 rywali i nie zdołał się im przeciwstawić. 

Fajnie byłoby w końcu zobaczyć największe atuty Deaconu, bo jeszcze nie było nam to dane. Nie da się ukryć, że oczekujemy od tego pana więcej, w końcu to Ronaldo ;) 

Kielczanie przede wszystkim wzmacniają środek pola chcąc utrzymać piłkę właśnie w tym miejscu. Można odnieść wrażenie, że straciliśmy impet, nawet jeśli mieliśmy przewagę na boisku. Za często wpadaliśmy w grę pozycyjną, a w przypadku takiego zestawienia personalnego raczej nie o to chodziło. 

Będziemy mieć podwójną zmianę. Na rozruszanie kieleckiego klubu. Będzie w grze Oskar Sewerzyński oraz Ronaldo Deaconu. Ale kto zostanie w szatni i nie pogra już w tej odsłonie? 

Ruszamy z druga odsłoną tego spotkania. Na co stać żółto-czerwonych? 

Prosimy Was o wsparcie wspaniałego człowieka i świetnego dziennikarza sportowego, który od listopada 2021 walczy o powrót do zdrowia. 

"Tego dnia życie całej naszej rodziny stanęło w miejscu. Nasz tata nie odebrał telefonu, nie oddzwonił, nie napisał SMS-a. Nie mógł. Był sam w domu kiedy tętniak w jego głowie pękł...

Nie wiemy, jak długo leżał nieprzytomny. Dopiero wieczorem trafił na blok operacyjny, gdzie wykonano zabieg embolizacji. Konieczny był respirator i neurologiczny OIOM Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach".

Bardzo nam zależy na tym, aby ta składka rozkręcała się w zatrważającym tempie!!! Udostępniajcie, dzielcie się tą składką z innymi. Trzymamy za Leszka kciuki i walczymy razem z nim!

Jak to widzieliście? 

Sierpik przy dośrodkowaniu Narsingha zaprezentował klasyczne krycie na radar. Żadnego zrywu, żadnego doskoku. Ja wiem, że chłopak jest po kontuzji, ale ludzie, to są podstawy...#MIEKOR

— Jakub Glibowski (@JGlibowski) September 11, 2022

Do wejścia na boisko szykuje się Oskar Sewerzyński. 

Jeśli macie okazję posłuchać, to zapraszamy Was na 107,9 FM do Radia eM Kielce. Tam czeka na Was z relacją Mateusz Żelazny :) 

W jakim kierunku pójdzie druga połowa? Czego się spodziewacie? 

Apropos faulu na Sierpinie. 

Gdyby taki faul popełnił piłkarz Korony to by od razu VAR płakał na słuchawkę, że czerwona #MIEKOR

— Marcin (@MK_PL88) September 11, 2022

Duet Narsingh - Henriquez nadzieją na utrzymanie Miedzi. Widać, że szukają się wzajemnie na boisku i widać, że obaj przerastają tę drużynę o kilka długości. #MIEKOR

— Filip Macuda (@f_macuda) September 11, 2022

Sędzia kończy pierwszą połowę tego spotkania. Szkoda, wielka szkoda. Ale więcej argumentów miała po swojej stronie Miedź. 

Sędzia dolicza 1 minutę. 

Korona przyciska, futbolówkę dostaje w pole karne Szykawka! Ale szkoda, że on tego dobrze nie przyjał. Gdyby ten pierwszy kontakt okazał się skuteczny, nie byłoby co zbierać!!! A tak to piłka odskoczyła Białorusinowi i potem już nie miał dobrej pozycji strzeleckiej. 

Walimy głowa w mur pod bramką drużyny przeciwnej. Miedź skutecznie się broni. Danek z autu do Łukowskiego, ale w kontynuacji tej akcji przeszkadza drużyna Miedzi Legnica. Piłka wyekspediowana do przodu i teraz to Legnica rusza do przodu!!! 

Kobacki wybija futbolówkę poza stadion. Kielczanie mają kolejny aut na wysokości pola karnego. 

Aut dla Korony. 

Korona aktualnie częściej w ataku pozycyjnym. Teraz faulowany jest Szykawka i będzie rozegranie z wolnego. 

Miedź ponownie cofa się do defensywy. Zmniejszają obroty i już nie podkręcają tempa, jak to miało miejsce na początku, czy chociazby podczas trzeciej dekady tej połowy zakończonej bramką. Kielczanie w ofensywie. 

Korona ma teraz gorszy moment. Gramy dość topornie, bez elementu zaskoczenia, nie korzystamy z atutu szybkościowego. Obecnie Miedź skutecznie niweluje zalety ekipy Ojrzyńskiego. Błanik faulowany na połowie miejscowych przez Domingueza. 

Wrzuca Adam Deja. Śpiączka próbuje wyskoczyć do piłki najwyżej, jednak Śpiona po drodze w powietrze nokautuje Gulena i akcja przerwana gwizdkiem sędziego. 

Danek probuje wrzucic w pole karne, blokuje to rywal i jest rzut rożny dla gości z Kielc. 

Narsingh za pierwszym razem chciał strzelać na bramkę Forenca. Tym razem fantastycznie na nos dośrodkował na Henriqueza. Ten świetnie urwał się obrońcom Korony i fantastycznie pokonał golkipera gości. Kapitalna akcja#MIEKOR #Ekstraklasa

— Krzysztof Dąbrowski (@KDabrowski_99) September 11, 2022

Korona, która traci bramkę jako pierwsza, bodaj tylko w starciu z Legią Warszawa zdołała odwrócić losy spotkania. W pozostałych meczach było gorzej, bo kończyło się zerowym dorobkiem punktowym. 

A JEDNAK NIE MA BRAMKI! Henriquez znajdował się wtedy na spalonym. Piłka odbiła się od niego i wpadła obok słupka. Sędzia podniósł do góry chorągiewkę, a następnie te decyzję utrzymał w mocy wóz VAR. 

A JEDNAK NIE MA BRAMKI! Henriquez znajdował się wtedy na spalonym. Piłka odbiła się od niego i wpadła obok słupka. Sędzia podniósł do góry chorągiewkę, a następnie te decyzję utrzymał w mocy wóz VAR. 

Etap gry, gdzie więcej posiadania ma Miedź. Teraz Kobacki wchodzi indywidualnie w pole karne, podaje na lewą, piłka z pierwszej przerzucona jest na prawą stronę do Narsingha, futbolówka odbija się jeszcze od Henriqueza i mamy bramkę... 

Miedź cały czas drenuje kielecka defensywę. Mają ewidentnie kolejną falę gry ofensywnej, gdzie próbują złamać kielecki klub, ale jednka rywale się nie dają. 

Martinez wchodzi w pole karne żółto-czerwonych, przerzuca piłkę z prawej na lewą stronę, tam chce to domknąć Matynia, ale robi to bardzo źle! Na całe szczęście. Piłka uderzona zewnętrzną częścią stopy straciła impet i poleciała w powietrze niczym balon. 

Henriquez próbuje wygrać pojedynek biegowy z Trojakiem, jednak ten czyści rywala chirurgicznym  wślizgiem. Piłka wyłuskana wyleciała na aut. 

Dobrze się ogląda ten mecz w Legnicy. Widać że remis tu nikogo nie urządza. #MIEKOR

— Karol Kusztal (@karol_kusztal) September 11, 2022

W podaniach na razie oba kluby idą łeb w łeb. Optycznie więcej z gry ma jednak Korona Kielce. Przynajmniej na razie. 

Mamy przed oczami ciekawą statystykę SPODZIEWANA LICZBA GOLI. Obecnie większe szanse wg statystyk na zdobycie bramki ma Korona Kielce. 

Błanik daje się ograć na skrzydle przez Martineza, ten posyła futbolówkę do Chucy, jest strzał z dystansu!!! 

Zablokowany! 

Posiadanie piłki na poziomie 50 procent. Dodamy tylko, że kielczanie jeszcze ani razu w tym sezonie nie trzymali się takiego posiadania :) Zwykle to jest 40-60 procent na niekorzyść. Trojak fauluje Kobackiego. Faul taktyczny w środku placu gry. Trojak upomniany, ale bez kartki. 

Mamy rzut rożny dla Korony Kielce. Deja będzie wrzucał. Czekają na niego koledzy w polu karnym, jednak ten dogrywa po ziemi do Danka. Jest wrzutka, uderzeniem zamyka te akcję Sierpina, jednak jego strzał daleki od ideału. 

Na miejscu są kibice Korony Kielce. 

Trochę się uspokoiło. Oba zespoły schowały bomby największego kalibru, nie ma tego tempa z pierwszych minut i też kielczanie złapali trochę więcej inicjatywy. 

Danek fauluje Kobackiego na jego własnej połowie przy linii autowej. To efekt pressingu nałożonego przez żółto-czerwonych. 

Kielczanie na razie trzymają się gry piłką. Miedź wycofana, odpoczywa po ostrym początku i nie próbuje teraz pressować Korony na jej własnej połówce. 

Łukowski ponownie z dystansu!!! OBOK... Koło 2 metrów od słupka. 

Korona a akcją na małej przestrzeni. Podanie z lewego skrzydła do Szpakowskiego, który stoi w środku. Ten szybko posyła prostopadłą w pole karne, gdzie nabiega na piłkę Błanik!!! Uderzenie w środek bramkarza! Aj... Trochę więcej precyzji i Lenarcik wyciągałby to z siatki. EWIDENTNA AKCJA BRAMKOWA. Trochę zaprzepaszczona. 

Spokojny moment w Legnicy. Miejscowi starają się presować już na kieleckiej połowie, jednak żółto-czerwoni sprawnie wychodzą spod tej opieki, jednak nie są w stanie utrzymac się długo na połowie rywala. 

Miedź nie miała szczęścia dotychczas. Trzy czerwone kartki, bramki tracone w końcówkach spotkania. Trener Ojrzyński miał podczas konferencji nadzieję, że tym razem los nie odda im tych wszystkich niefortunnych sytuacji. 

Olaf Kobacki strzelił gola w meczu z Piastem, a teraz trafił w słupek! ❌ Niewiele brakowało!#MIEKOR 0:0 pic.twitter.com/1nnHOzG8jJ

— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) September 11, 2022

Uffff... Kielczanie kasują kontratak miejscowych, przejmują piłkę, starają się przy niej utrzymać. 

Gospodarze bardzo mocno. Korona próbuje się w tym odnaleźć, ale nie ma lekko. Teraz Łukowski z 22 metrów!!! Ale przywalił. Jednak Lenarcik zdołał to wyjąć. Dobre dogranie jednego z kieleckich skrzydłowych na środek, tutaj Łukowski z miejsca! Lenarcik wybija i jest rzut rożny. Korona egzekwuje i... jest kontra Miedzi. 

Ciepło pod kielecką bramką. Już trzy poważne akcje Miedzi i to nie jest koniec. Chuca w polu karnym Korony!!! Zamarkował uderzenie kładący tym manewrem dwóch zawodników Korony Kielce, ale nie uderzał, próbował dograć na prawą stronę, jednak zrobił to źle i Miedź nie ma kontynuacji tej akcji. 

Narsingh uderza!!! Petrow broni własnym ciałem! 

Noooo to Korona ma już sygnał, że Miedź nie ma zamiaru u siebie przegrywać. To zespół niebezpieczny, który miał w tym sezonie mnóstwo pecha! Teraz Henriquez z dystansu! Ale piłka nad poprzeczką. Dotknął ją jeszcze Forenc, ale sędzia się tego nie dopatrzył i kielczanie zaczną od bramki. 

SŁUPEK KOBACKIEGO!!! Ten wszedł z lewej strony w pole karne, uderzył, piłka przeleciała po rękach Forenca i wpadła na długi słupek!!! Przy małym zamieszaniu wyekspediował ją do przodu Adrian Danek. Ależ zrobiło się gorąco. 

Teraz akcja ofensywna Miedzi! Henriquez do Kobackiego, ten wchodzi w pole karne Korony! 

Przypomina się trochę spotkanie z poprzedniego sezonu, zwłaszcza to drugie, gdzie trenerem był już Leszek Ojrzyński. Wtedy Miedź grała znacznie szybciej od kielczan, jednak teraz oba zespoły są w zupełnie innej lidze, Miedź jest aktualnie czerwona latarnią, a kielczanie walczą o górną część tabeli. Korona po prostu musi to wygrać, żeby nie robić sobie kłopotów. 

Miedź przed pierwszą okazją, poszli od razu po inaugurującym podaniu do przodu, ale dobrze to zablokował Adrian Danek i teraz futbolowka pod nogami żółto-czerwonych. 

Piłka kopnięta, sędzia odgwizdał początek i startujemy! 

Śpiączka oraz Szykawka od razu w napadzie. Czekaliśmy na takie zestawienie! To może byc ciekawe :) 

Sędzia główny tego spotkania: Tomasz Wajda z Żywca. 

Miedź bez zmian w stosunku do spotkania z Piastem Gliwice, Korona natomiast trochę roszad ma. 

Oba zespoły wychodzą na murawę. Miedź Legnica na granatowo, Korona na żółto-czerwono. 

Jesteście już przygotowani na to spotkanie? Kto wygra? Zapraszamy do komentowania. 

Ten stadion ma swój wyjątkowy klimat :)

Na to wygląda. Szybkością będziemy chcieli zniwelować technikę drużyny przeciwnej. Szukamy na boisko asymetrii, nie próbujemy być bardziej techniczni od Miedzi. Szybki napad, szybkie skrzydła. Na papierze jest bardzo ciekawie. 

Ależ zagramy dziś ofensywnie !!! KORONO po zwycięstwo !!!

— Jerzy (@Jerzylego) September 11, 2022

Ale czy złoto jest twardsze od miedzi? :) Trzeba to będzie sprawdzić na piłkarskim boisku :D 

Złoto cenniejsze od Miedzi � Na nich�

— Robert K. �� ✝️#MuremZaPolskimMundurem (@robi20092) September 11, 2022

Słońce znów zaświeci nam �️ Oni rozgonią ciemne chmury �️

� Hej Miedź �
---
� https://t.co/gkwrG3MMFj
� https://t.co/5j6dhAHSZ0
�️ Stadion im. Orła Białego pic.twitter.com/TrEW3ijIMM

— MKS Miedź Legnica (@MiedzLegnica) September 11, 2022

Skład Żółto-Czerwonych na spotkanie z @MiedzLegnica ⚔️ Panowie, po trzy punkty! pic.twitter.com/TbY93Z3FSp

— Korona Kielce (@Korona_Kielce) September 11, 2022

Mamy dla Was składy obu zespołów. Można powiedzieć, że rotacji w stosunku do ostatniego spotkania jest sporo. Przede wszystkim ci dwaj panowie przekonali do siebie ostatnio Leszka Ojrzyńskiego i są w wyjściowym zestawieniu! 

Na dzień dobry prosimy Was o wsparcie wspaniałego człowieka i świetnego dziennikarza sportowego, który od listopada 2021 walczy o powrót do zdrowia. 

"Tego dnia życie całej naszej rodziny stanęło w miejscu. Nasz tata nie odebrał telefonu, nie oddzwonił, nie napisał SMS-a. Nie mógł. Był sam w domu kiedy tętniak w jego głowie pękł...

Nie wiemy, jak długo leżał nieprzytomny. Dopiero wieczorem trafił na blok operacyjny, gdzie wykonano zabieg embolizacji. Konieczny był respirator i neurologiczny OIOM Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach".

Bardzo nam zależy na tym, aby ta składka rozkręcała się w zatrważającym tempie!!! Udostępniajcie, dzielcie się tą składką z innymi. Trzymamy za Leszka kciuki i walczymy razem z nim!