Zapraszamy do nas na wypowiedzi pomeczowe :)
Strona odświeża się automatycznie co 60 sek.
Czekamy na Wasze opinie na temat tego spotkania. Generalnie inaczej patrzy się na zespół, który ma walczyć o bezpieczny finisz, niż na ekipę, od której wymaga się awansu. Zawodnicy Ojrzyńskiego z pewnością tez to czują. Jesteśmy umiarkowanymi optymistami po tym meczu. Tym bardziej, że spodziewaliśmy się remisu. W programie Cały ten Sport typowaliśmy 1:1 i 2:2. Jak widać, trafiliśmy :)
I TO BYŁOBY NA TYLE. KORONA KIELCE KOŃCZY TEN MECZ Z JEDNYM PUNKTEM. Dobrze. Wywalczony remis. Nie było smutku, nie ma zawodu. Jest nieźle.
Korona rozgrywa akcję. Próbuje od tyłu, podanie do Frączczaka, ale za mocne i napastnik traci ją, a potem przerywa grę faulem.
Muci musi zejść. Za niego Sokołowski.
Sokołowski szykowany do zmiany w warszawskim klubie.
Teraz ciężar gry przenosi się na stronę Legii. Korona walczy, a konkretnie Zarandia, który cofa do Sewerzyńskiego, a ten do Corrala. Hiszpan kończy strzałem z dystansu, ale niecelnym.
Wolny wybroniony, a teraz rożny. Korona wybija, ale piłka poleciała na uwolnienie, jednej z gości zakończył to strzałem. Całe szczęśccie, że futbolówka odbiła się od innego piłkarza ubranego na biało i wyleciała za linię końcowa.
Sporo brzydkiej gry. Mecz bardzo często przerywany, dlatego tyle trwa. Teraz rzut wolny dla Legii. Bardzo blisko bramki.
Legia zamknęła Koronę na jej połówce i próbuje wepchnąć piłkę do siatki. Kielczanie bronią się, a teraz wybijają piłkę na drugi koniec boiska. Kartka dla Jędrzejczyka za zatrzymanie dobrze zapowiadającej się kontry.
Przepraszamy, oczywiście jest 1:1. Błąd systemu, dwa razy zaliczyło bramkę Łukowskiemu. 1:1!!! A teraz mamy doliczone 7 minut do tego meczu. Sporo.
Korona walczy. Teraz żółta kartka dla Śpiączki.
Rozumiem, że Legioniści grali wówczas tylko w dziewięciu, ale przy ataku pozycyjnym Korony doprowadzili do tego, że w decydującej fazie akcji w polu karnym Legii było tylko trzech jej piłkarzy, a Scyzorów czterech. To musiało skończyć się golem.#KORLEG #Ekstraklasa pic.twitter.com/rXsg4q33z0
— Dariusz Goliasz (@DaroGol) July 16, 2022
Obok bramki, tylko obok bramki. Ależ to było bliskie gola i eksplozji Suzuki Areny!
ŁUKOWSKI!!! Strzał z dystansu!
Tymczasem Korona broni się dzielnie przed warszawską nawałnicą. Legia siadła niemiłosiernie, a kielczanie starają się oddalić zagrożenie.
Ekipa medyczna z Korony stara się go przywrócić do życia. Ale czy będzie w stanie dalej grać? No tego nie wiemy.
Sewerzyński przy linii bocznej zwija się i krzyczy z bólu w niebogłosy. Co tam się mogło stać...
Legia z wielką presją siadła na Koronie.
Tuż po wznowieniu mieliśmy kocioł! Prawie się pobili panowie z obu zespołów. Ale sytuacja opanowana.
Łukowski do prawej strony na skraj pola karnego do Zarandii, a ten z pierwszej oddał do Łukowskiego. Ten przywalił petardę z ostrego kąta i mamy 1:1!!!
Wznowiliśmy grę. Zarandia na boisku. Razem z Corralem. Przegapiliśmy.
Jak tylko poszedłem do lodówki po nowe piwo, Legia złośliwie wykorzystała okazję i strzeliła bramkę...#KORLEG
— Artur JotKa (@ArturJozwik88) July 16, 2022
Może to moment dla Korony, żeby poskładać się w całość i jednak zacząć robić coś dobrego na boisku. Bo od jakiegoś czasu po prostu nas nie ma.
Dwóch piłkarzy gości opatrywanych w polu karnym Tobiasza.
W końcu Korona pod akcją ofensywną. Śpiączka zderzył się głowami z zawodnikiem Legii i mamy kolejną przerwę.
Kolejna akcja Legii, ale tym razem Forenc najbliżej całej akcji.
I będziemy mieć jeszcze jedno przerotowanie w składzie. Pozytywny bodziec ma dać Danek, który wchodzi za Szymusika.
Szkoda. Po czerwonej kartce dla gości Korona jakby stanęła. Nie zareagowała dobrze. W międzyczasie zmiana. Corral za Balicia.
Nie zdążyliśmy przeprowadzić zmiany, a Legia strzela bramkę... Centra z prawej strony na 5-6. metr, a tam przytomnie rzucił się szczupakiem jeden z zawodników Legii... Ernest Muci. 0:1. Po podaniu Wszołka.
Teraz jest szansa zagrać swoje. Korona rozgrywa piłkę, jednak notujemy od razu stratę. Korona nadgania walką, bo co rusz wchodzą wślizgi w nogi drużyny przeciwnej. Teraz ucierpiał Balić, po raz kolejny i chyba nie dokończy tego meczu. Wyszedł do niego sztab medyczny. Fizjoterapeuci pokazują, że musi nastąpić zmiana.
A przypominamy, że Korona od kilku minut gra z przewagą jednego zawodnika. Wieteska, nowy kapitan stołecznego klubu na dzień dobry wyłapał dwie żółte kartki i wyleciał z boiska.
Legia na połówce Korony próbuje coś zdziałać, ale skutecznie jej to utrudniamy. Kiełb wybija piłkę na Śpiączkę, który próbował ograć Rose'a, ale ten przytomnie podał do bramkarza. Tuż po tej akcji Korona fauluje w środku pola i mamy kolejny wolny dla Legii. Nie mamy jak wykorzystać przewagi.
Jest przerwa spowodowana opatrywaniem jednego z kieleckich zawodników. Z daleka wypatrujemy Balicia, który oberwał. Jednak wszystko z nim OK i można wznowić.
Legia, mimo straty zawodnika, cały czas przy inicjatywie. Rozgrywają o dziwo najlepszy fragment meczu. Nie ma tutaj może fajerwerków, pięknych akcji, ale za to nabijają dość spore posiadanie.
Balić wybija, ale na kontrę nie ma szans w tej chwili. Kibiców na stadionie 14515 osób!!! BRAWO!
Teraz rzut wolny dla Legii. Bardzo blisko. Jakieś 28 metrów.
Wolny dla Korony. 45 metrów. Ale gramy po ziemi. Korona wrzuca w pole karne, ale nic z tego nie wynika, zaś piłka wylatuje za linię boczną.
Nawrocki za Picha w Legii.
Zmiany w Koronie Śpiączka i Frączczak za Podgórskiego oraz Szykawkę.
WIETESKA DOSTAŁ DRUGĄ ŻÓŁTĄ KARTKĘ!!! To jest czerwona kartka. Najpierw w pierwszej połowie za faul na uwolnionym Łukowskim, a teraz na wybiegającym Szykawce. No nieźle.
Trojak wygonił mocnym górnym podaniem Łukowskiego, ten jednak nie zdążył. Tym bardziej, że był wypychany przez rywala.
Teraz Legia popędziła w kierunku kieleckiej bramki, ale i tutaj akcja kończy się faulem. Tymczasem do wejścia szykują się Frączczak i Śpiączka. Razem!
Podgórski dochodzi z prawego skrzydła do linii końcowej, tam dwukrotnie próbuje po ziemi podać do kolegów, jednak oba podania są zablokowane, a próba odbioru przez niego piłki kończy się faulem.
Jacek Kiełb przechodzi dziś do historii @Korona_Kielce. W barwach "złocisto-krwistych" gra swój 178. mecz w Ekstraklasie. Tym samym staje się samodzielnym rekordzistą Korony pod względem występów w ESA. Do tej pory to miano dzierżył wraz z Pawłem Sobolewskim. #KORLEG � pic.twitter.com/a3AZDT3w9s
— Filip Macuda (@f_macuda) July 16, 2022
Na razie oba zespoły mają po jednym celnym strzale. Z drugiej strony nie jest to mecz do jednej bramki, jak mogłoby się wydawać. I dobrze.
Szymusik z główki, ale za daleko od bramki, by choćby wzbudzić u Tobiasza nutkę niepewności.
Teraz rożny dla Korony. Kiełb próbował wrzucić, ale ostatecznie został zablokowany.
Ale nie, sędzia dopatrzył się spalonego. Uf... Nic się nie stało i nadal mamy 0:0.
Wrzutka Legii, przebicie po ostrym kącie i mamy bramkę...
Szymusik wygrał pojedynek biegowy z rywalem, ale zmuszony był wybić piłkę na rożny.
Trojak fauluje legionistę i tym sposobem jest przerwanie gry na rzecz gości.
Korona z autu po stronie rywala.
Rosołek wypuszczony przez kolegę z zespołu, ale przykrył go Trojak i musiał wycofać. Legia wciąż na połowie Korony, Pich dostał futbolówkę w polu karnym, ale był tyłem do bramki i musiał podać. Wrzutkę z jego strony wybija Kiełb. Następnie po krótkim zamieszaniu biało-czarna wylatuje za linię końcową. Korona od bramki.
Tak swoją drogą, jak oceniacie pierwszą odsłonę tego spotkania? Jakieś przemyślenia? Jak Korona prezentuje się na tle zespołu z Esy?
Futbolówka po zamieszaniu ląduje za linią końcową. Tobiasz wznawia.
Kiełb nabity i Legia teraz z autu. Walka w tej połowie na razie toczy się przy prawym narożniku od strony Ściegiennego.
Legia na uwolnienie, przejmuje to Petrow, który próbował nabić Picha i ta sztuka mu się udała. Korona od autu przy narożniku Legii.
Aut dla Korony na wysokości linii wyznaczającej pole karne.
Korona zaczyna od dalekiego podania w pole karne. Jednak te starania spełzły na niczym. Piłka za linią boczna. Wznawia Legia.
Zmiana połów, obie ekipy na murawie. Ruszamy!
Na razie niewiele się dzieje pod obiema bramkami. Konrad Forenc i Kacper Tobiasz na pewno się wynudzili. Gdybym miał w tym momencie wybierać MVP meczu, to postawiłbym na Sašę Balicia, który na swojej stronie czyści absolutnie wszystko. Paweł Wszołek mocno to odczuwa.#KORLEG
— Jakub Glibowski (@JGlibowski) July 16, 2022
Wyrównany mecz w Kielcach.
— EkstraStats (@EkstraStats) July 16, 2022
Statystyki I połowy #KORLEG
----------------------------------
1 - 7.50 ↔️ X - 2.45 ↔️ 2 - 2.05
18+ https://t.co/mCZQW9Hv3C pic.twitter.com/R9aGp91HLp
Koniec pierwszej połowy!
Josue mocno bita piłka w pole karne, ale kielczanie przebijają ją w kierunku drugiego narożnika. Teraz aut dla gości.
Rożny dla Legii.
Szykawka pięknie przyjął piłkę z głębi pola i wypuścił do gry Łukowskiego! Ależ akcja. Kuba jest zawodnikiem znajdującym się najbliżej bramkarza rywali, nieco wypchnięty na bok, ale zamiast poszukać Szykawkę na dwójkową akcję, zdecydował się na strzał. I to była zła decyzja. Uderzenie słabe, obok bramki.
Teraz Wieteska jest faulowany na swojej połowie i gramy w drugą stronę.
Znowu zawodnik Korony faulowany. Faulował Josue, za co otrzymał żółta kartkę.
W każdym z 6 ostatnich spotkań pomiędzy @Korona_Kielce i @LegiaWarszawa padały minimum 3⃣ gole!
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) July 16, 2022
Czekamy! ⚽️ #KORLEG 0:0 pic.twitter.com/nJsFROaqMK
Za głęboko. Balić próbował to złapać na linii końcowej, jednak to był zły stały fragment gry. Oczekujemy znacznie więcej.
Łukowski wychodzi na wolną pozycje, piłka poleciała za linię obrońców i Mateusz Wieteska w tych okolicznościach nie miał wyjścia, musiał położyć na trawę kieleckiego piłkarza, za co dostał żółtą kartkę. Wolny dla Korony. Będzie wrzutka w pole karne.
Legia z większa inicjatywą. Próbują grać kombinacyjnie, zaskoczyć Koronę dynamiczną wymiana piłek na jeden kontakt. Koroniarze skutecznie się bronią.
Sędzia dolicza 8 minut. Co najmniej! Ile będzie w rzeczywistości? To się jeszcze okaże.
Wszołek rozpędza się na prawym skrzydle, próbuje uciec przeciwnikom, jednak bardzo blisko jest Deja, który gasi akcję. Aut dla Legii.
Legia z kolejną wrzutką, ale niecelnie, prosto na nogę Koroniarza.
Kiełb oszukał na skrzydle zawodnika drużyny przeciwnej, zamarkował dośrodkowanie, przełożył piłkę na druga nogę i podał mocno bitą piłkę do Szykawki. Ten jednak odbił ją na tyle niefrasobliwie, że nie zdołał skierować jej w kierunku bramki. Piłka poleciała w powietrze, strącił ją jeszcze Podgorski, ale ta była pozbawiona impetu i z akcji nic nie wyszło.
Niebezpieczna wrzutka w pole karne Korony, ale Forenc szybciej dobiega do futbolowki. Korona wznawia od bramki.
Korona na razie nie daje się zaskoczyć. Stołeczny klub grający w białych koszulkach próbował posłać piłkę w uliczkę w kierunku Josuy, jednak tutaj przytomnie zgasił akcję Balić. Josua przy próbie odbioru fauluje naszego zawodnika.
Legia kontynuuje atak, jednak Balić skasza rywala razem z trawą i kolejne zagrożenie zażegnane. Piłka na aucie. Warszawiacy szybko wznawiają wrzutką, futbolówka spada na nogę jednego z ich zawodników, jest strzał! Jednak to uderzenie poleciało zdecydowanie ponad bramką.
Josue próbuje wyminąć Balicia, ale zatrzymuje się na nim niczym rozpędzone Ferrari na drzewie. Faul dla Legii, ktorego goście nie potrafili spożytkować, bo futbolówka szybko ląduje na aucie. Runjaić wściekły.
Aut dla Korony na wysokości pola karnego. Wrzuca Szymusik, wykopuje do Josue, ale Korona pokusiła się jeszcze o wrzutkę w pole karne, tylko, że ta nie dostała się pod nogi jakiegokolwiek adresata.
Szykawka staranował Jędrzejczyka. Trzeba przyznać, że defensor Legii dość łatwo się przewrócił ;) Widać to piłkarskie doświadczenie :)
Ostro na Suzuki Arenie. Szymusik staranowany przez rywala. Kibice krzyczą, że tam powinna być karka, sztab medyczny przygotowany do wejścia. Ale Grzesiek szybko się pozbierał.
Z góry dziękujemy za nieklikanie odświeżania. Ta czynność wykonuje się automatycznie.
Kiełb walczy na skrzydle, wrzuca, lecz piłka zostaje zablokowana. Koroniarze cały czas na połowie rywala, utrzymują się przy piłce. Teraz będzie aut dla gospodarzy.
Piłka wpada do siatki, ale już bez interwencji Forenca. Wcześniej Petrow został sfaulowany w polu karnym i grę wznawia Korona.
Pogórski żółta kartka.
Josue faulowany przy linii autowej przez Petrowa. Widać, że poczyna sobie ten zawodnik coraz bardziej. Teraz stały fragment gry. Będzie wrzutka z około 30 metrów po przekątnej.
Korona przy piłce. Żółto-czerwoni próbowali przenieść grę na drugą stronę, ale futbolówka wyleciała na aut.
Straszna mgła w kielcach #KORLEG pic.twitter.com/fHGWGgYr5M
— karolek (@karooleck) July 16, 2022
Tak jest. Gramy! Doliczone zostanie pewnie 7-10 minut.
Ooo, chyba zaraz gra zostanie wznowiona.
Na razie mamy trudne warunki do gry, ale przerzedza się :)
Tak to wygląda z naszej perspektywy.
Jest biało na Suzuki Arenie :) No cóż, zdarza się ;)
Będzie sporo doliczonego czasu gry :)
I mamy przerwę w meczu.
No to mamy oprawę w pełnej krasie po kieleckiej stronie. Jest ładnie trzeba przyznać, zaraz zdjęcia :)
Pytanie...
Wie ktoś, kiedy ostatnio na Koronie był komplet?#KORLEG
— Kamil „Radomski” (@_chmielewski_) July 16, 2022
Korona ładnie poczyna sobie na prawej flance. Granie z klepki, wypuszczenie jednego z piłkarzy do akcji ofensywnej. W ostatniej chwili zatrzymuje to Legia, jednak widać tutaj swoisty powiew świeżości w stosunku do 1 ligi.
Legia ponownie w natarciu. Mają lepszy moment, gdzie szybko notują zbiórki i próbują przeć na kielecką bramkę. Jednak i tym razem odbijają sie od naszej defensywy jak od muru i musza teraz walczcyć w obronie.
Na razie bronimy się dość pewnie. Ale Josue nieźle uderzył na bramkę Forenca. Piłka nad poprzeczką, ale był to dość kąśliwy strzał zewnętrzną częścią buta. Mógł namieszać.
Jacek Kiełb skopał Wszołka. Faul dla warszawiaków na ich połówce.
Aut dla Korony na wysokości linii wyznaczającej pole karne Legii.
Ależ to było bliskie gola!!! Odrobina więcej precyzji i mielibysmy się z czego cieszyć. Szykawka chybił. Niestety. Pomylił się o jakieś 30 centymetrów - o tyle piłka minęła lewy słupek.
Wolny dla Korony. 40 metrów do bramki Deja wrzuca, SZYKAWKA UDERZA Z GŁÓWKI!!!
Nieznaczna przewaga w posiadaniu piłki po stronie stołecznych. Niemniej nie widać tego na boisku. Korona gra odważnie. Nie wszystko wychodzi, ale wydać, że kielczanie są pewni swego. Nie przyszli tu po baty, ale chcą zadowolić te pełne trybuny.
Warszawa robi przerzut z lewego skrzydła na prawe, ale podanie do "Jędzy" było za mocne. Korona od bramki.
Daleki przerzut Jedrzejczyka na środek naszej defensywy, ale tutaj jest Petrow, który ekspediuje futbolówkę za linię boczną. Legia wznawia i próbuje ataku pozycyjnego.
Legia przy piłce.
Legia kopie na uwolnienie. Kielczanie znowu spróbują grać swoje. Szykawka starł się z zawodnikiem o tym samym numerze na trykocie, a więc ze Sliszem i faul dla Korony. Leka przejmuje jest pod bramką kieleckiego klubu, probuje oddalić zagrożenie wybijając piłkę przed pole karne, a tam próbuje zamykać to "Jędza"... To uderzenie jest zablokowane i Korona łapie bezpańską piłkę. Gramy dalej i jesteśmy na połowie rywala.
Przebitka w okolice ósmego metra i w ostatniej chwili wybija do Jędrzejczyk. W samo powietrze za linię końcową. Jest rożny dla Korony.
Aut dla Korony przy polu karnym rywala.
Oczywiście to dopiero początek i możemy się spodziewać każdego rozstrzygnięcia. Niemniej zapowiada się nieźle.
Teraz okazało się, że piłka w powietrzu wyleciała za linię końcowa. Ale to nam się podoba - Korona grająca bez KOMPLEKSÓW.
Kielczanie na razie bez kompleksów. Dość pewnie Teraz wrzutka Łukowskiego, na bramkę uderza Podgórski!!! Ledwo to Tobiasz broni.
Wszołek starł się z Baliciem, ale obaj już stoją. Wolny dla Korony na środku boiska.
Na razie oba zespoły raczej spokojnie. Legia ustawiona bardzo wysoko, próbuje dominować, ale kielczanie się nie dają. Teraz przy odbiorze Balić zderzył się z graczem gości.
Zaczęliśmy. Korona na żółto-czerwono atakuje w kierunku młyna.
Najbardziej spodobał nam się żart, gdzie kibice Legii uznali, że ta frekwencja w Kielcach to dla nich :D
Zaraz będziemy mieć dla Was kolejne zdjęcia!
Europe dogrywa znaną piosenkę obwieszczającą końcowe odliczanie i witamy wszystkich na Suzuki Arenie! Teraz kontynuujemy muzyczną listę życzeń - leci Grechuta!
Są tłumy!!! Oby tak było w każdym meczu <3
W największym skrócie Śpiączka dosadnie obraził kibiców Legii na ich stadionie po strzeleniu gola. No to nie będzie ich ulubieńcem i pewnie już nie zagra w Legii ;)
Czekamy na wyjście zawodników na murawę.
Śpiączka bardzo niemile witany przez Legię. Domyślacie się dlaczego? ;)
Z góry dziękujemy za frekwencję na naszym portalu i prosimy o NIE odświeżanie relacji. To się robi samoistnie, a robienie tego z palca może nam zaorać serwer :) Jest całkiem mocny, ale nie dźwignie jeśli spotka się z nawałnicą klików :)
Słońce powoli zachodzi. Ale trzeba przyznać, że jeszcze dwie godziny temu zapowiadało się szalenie deszczowe spotkanie. A tymczasem jest bardzo słonecznie, przyjemnie :) Czy słońce zaświeci dziś dla Korony? :)
Spiker ogłosił, że ZACZYNAMY. Ale wrzawa!
Zaczynamy końcowe odliczanie. Co myślicie na temat wyjściowego składu Korony Kielce? Jak zagramy?
– Dla każdego to nowe rozdanie, nowe emocje. Jesteśmy beniaminkiem i ciekawe, jak zareagujemy. Jednak wierzymy w sukces. Naszym celem jest zdobycie kompletu punktów i jestem pełen optymizmu – zaznacza na początku spotkania z dziennikarzami trener Leszek Ojrzyński.
Rywalem żółto-czerwonych będzie Legia, a więc rywal nieprzewidywalny, głównie przez pryzmat totalnie nieudanego sezonu 2021/2022. Obecnie stołeczny klub ma poukładać Kosta Runjaic, który jeszcze niedawno sukcesywnie prowadził Pogoń Szczecin. W ostatnich dniach kielczanie skupiają się wyłącznie na przygotowaniach do sobotniego spotkania.
– Przed nami dwie jednostki treningowe, kolejną odprawę na temat Legii. Mimo ostatniego sezonu to nadal jeden z topowych klubów, pretendent do walki o mistrza. Po nieudanych rozgrywkach poprawiono tam pewne rzeczy, jest co prawda mniejszy budżet, ale to nie musi przekładać się na wyniki. Trudne zadanie przed nami, ale już nie raz wygrywaliśmy z Legią. Jeśli będziemy kolektywem, zdyscyplinowani i podejdziemy do tego z wiarą, stać nas na dobry wynik – zapowiada szkoleniowiec.
Tomasz Musiał będzie sędzią głównym spotkania Korony Kielce z Legią Warszawa. Krakowianin poprowadzi 36. mecz z udziałem żółto-czerwonych.
Patrząc na historię jest to bardzo neutralny sędzia dla kielczan. W dotychczasowych 35 meczach, z jego udziałem, złocisto-krwiści wygrali 13 pojedynków, taką samą ilość przegrali, a 9 z nich zremisowali.
W tym czasie ten doświadczony arbiter pokazał Koronie 74 żółte karki oraz 4 koloru czerwonego.
Ostatnim meczem zespołu ze stolicy województwa świętokrzyskiego prowadzonym przez Tomasza Musiała był ten w ramach półfinału baraży o awans do PKO Ekstraklasy. Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego wygrali wtedy 3:0.
Krakowianin po raz pierwszy użyje gwizdka o godz. 20:00, kiedy rozpocznie potyczkę Korony z Legią. Na liniach bocznych będą towarzyszyć mu Radosław Siejka oraz Sebastian Mucha.
– Za nami bardzo pracowity okres. Chcemy w tym jakże ważnym meczu potwierdzić to na boisku i powrócić na dobre tory, na których przez lata Legia się znajdowała. Będziemy się mierzyć z drużyną, która awansowała z zaplecza ekstraklasy i nie będzie to dla nas wygodny rywal. Ale jedziemy na mecz ze zdrową pewnością siebie i chcemy wygrać – zapowiedział były trener Pogoni Szczecin, który teraz związany jest z ze stołecznym klubem, Kosta Runjaić.
Dawno nas tutaj nie było. Fajnie jest powrócić do relacji LIVE po tej przerwie. Tym bardziej na najwyższym szczeblu rozgrywek. Pamiętajcie, że możecie komentować naszego lajwa. Macie dostępne okienko do pisania komentarzy. Może się przydać. I oby wyłącznie były ku temu same pozytywne okazje.
Ekstraklasowa otoczka. Trzeba przyznać, że jest EKSTRA!
Mamy dla Was składy. Obie drużyny treningowo są już na murawie.
Zaczynamy! Jest głośno i tłumnie. Kibice przekrzykują się w wiadomo jaki sposób :) Takie hasła powinny lecieć po 22, ale cóż :)
Korona Kielce
Skład podstawowy:
Konrad ForencSasa Balić(73')
Miłosz Trojak
Jacek Podgórski(62')
Jakub Łukowski
Adam Deja
Grzegorz Szymusik(74')
Jacek Kiełb(74')
Oskar Sewerzyński
Kyryło Petrow
Jewgienij Szykawka(62')
Skład rezerwowy:
Marcel ZapytowskiRoberto Corral(73')
Dalibor Takac
Adam Frączczak(62')
Bartosz Śpiączka(62')
Marcin Szpakowski
Adrian Danek(74')
Luka Zarandia(74')
Mario Zebić
Legia Warszawa
Skład podstawowy:
Kacper TobiaszArtur Jędrzejczyk
Lindsay Rose
Mateusz Wieteska
Yuri Ribeiro
Bartosz Slisz
Paweł Wszołek
Josue
Ernest Muci(94')
Robert Pich(62')
Maciej Rosołek
Skład rezerwowy:
Cezary MisztaLirim Kastrati
Ihor Charatin(84')
Maik Nawrocki(84')(84')
Patryk Sokołowski(94')
Kacper Skibicki
Filip Mladenović
Bartosz Kapustka
Makana Baku
Wasze komentarze: