KONIEC MECZU. Korona odpada. Goście zaliczają zasłużony awans. Dziękujemy za uwagę!
Strona odświeża się automatycznie co 60 sek.
Drewniak faulowany. I to będzie już celebracja końca. Wolny dla gości.
wybicie na aut i znowu wyrzut. Ale kielczanie robia to źle. Przechwyt gości i kontra! Sierpina dobrze wrócił i skasował akcję.
Daleki wyrzut z autu przy plu karnym, Korona wrzuca!
Korona coraz szybciej. Próbuje Podgórski podać do przodu, ale jest lokowany. Teraz faul i kartka dla Golińskiego. Do tego zmiana - Krykun za Gąskę.
Górnik zaczyna się gubić, podaje do Podgórskiego. Korona strzela z dystansu, ale Gostomski łapie!
Lokilo źle podaje. Korona broni się przed kontrą i sama próbuje coś wyprowadzić. Ale skutecznie broni Rymaniak, który zatrzymał atak. Sędzia dolicza 3 minuty.
Piąstkuje Gostomski. Idzie kontra gości.
Niemal cały zespół w polu karnym. Kibice krzyczą, że mają grać do końca!
Sierpina wypuszcza Łukowskiego prawą stroną, ten nabija rywala i jest rożny.
Centra! Wybita. Korona dalej próbuje.
Korona idzie z akcją.
Korona bliska przechwytu na miarę bramki. Nie udaje się, choć było bardzo blisko.
Korona coraz śmielej. Już nie ma nic do stracenia.
Szpakowski zalicza stratę, uderza z tego Banaszek, ale wysoko nad bramką.
Drewniak za Śpiączkę.
Petrović wyblokowany, próbuje oddać strzał, robi to, ale piłka nie poleciała w światło bramki.
Ale teraz akcja! Podgórski przemyka się przez linię pomocy rywali, wchodzi w pole karne, podaje do Petrovicia!
Kibice chcą gola, a bliżej zdobycia kolejnej bramki jest Górnik. Korona wciąż w defensywie. Mocno naciskana. Brak argumentów.
Póki co, Koronie nie udaje się wyjść spod presji nakładanej przez przyjezdnych. I tak przez niemal całą drugą połowę.
Goliński dogrywa w pole karne. Piłka leci po ziemi, przeszywa wszerz pole karne, trafia do Śpiączki, a ten dokonuje egzekucji. 1:2.
Frączczak trzymał się za dwugłowy. Oby to nie było to.
Górnik przy piłce. To się nie zmienia. Kielecka bramka nadal okupowana. Ogromne ciężary.
Frączczak schodzi. Oby to nie było nic groźnego. A za niego melduje się Jakub Górski.
Lokilo znowu, ale tym razem podaje na dobieg do Śpiączki, ten dogrywa do środka, jest uderzenie! Piłka szybuje w powietrzu, Koroniarze wybijają na aut. Ciężko, bardzo ciężko. Frączczak pada na murawę, jest opatrywany.
Kolejny rożny dla Górnika. Dawno nie widzieliśmy akcji Korony.
Wrzutka! Banaszek najwyżej, ale piłka raptem leci mu nad czupryną. Wrzutka z drugiej strony, z piłką mija się Zapytowski, próbuje uderzać Lokilo, ale na szczęście myli się okrutnie!
Rożny dla przyjezdnych.
Choć to się może teraz zmienić. Wolny dla kieleckiego klubu, daleka wrzutka... ale jest wybicie. Za chwile poprawka i bez skutku. Goście próbują kontratakować, ale zatrzymuje akcję Łukowski i dostaje kartkę.
Choć to się może teraz zmienić. Wolny dla kieleckiego klubu, daleka wrzutka... ale jest wybicie. Za chwile poprawka i bez skutku. Goście próbują kontratakować, ale zatrzymuje akcję Łukowski i dostaje kartkę.
Notowania Korony wyraźnie spadły.
Obecnie grę kontroluje Górnik Łęczna.
Śpiączka żółta kartka za znokautowanie Zebicia.
ŁUKOWSKI Z DYSTANSU! Ajj, łapie to Gostomski.
Wracając do gola Rymaniaka - ładne uderzenie z główki. Zapytowski bez szans. I piękny gest ze strony Rymaniaka, który wyraźnie pokazał, że nie będzie w Kielcach celebrował tej bramki. Szacunek.
1883 osoby na Suzuki Arenie.
A teraz prawie 1:2!!! Lokilo wyszedł przed szereg i oddał po ziemi strzał na długi słupek. Piłka minimalnie minęła bramkę.
Gąska wrzuca z wolnego, RYMANIAK ZDOBYWA BRAMKĘ DLA GOŚCI.
Jest wolny dla gości.
I jeszcze Banaszek za Gola.
Będą zmiany. Korona robi podwójną roszadę. Błanik opuszcza boisko, a za niego Łukowski. I jeszcze Petrović za Oliveirę.
Ale sędzia nie dopatrzył się rzutu karnego. Nic się nie dzieje, gramy dalej.
Podgórski pada na murawę!
Ładna wymiana piłek między zawodnikami Korony, wypuszczenie w polu karnym Podgórskiego, który może uderzyć!
Nie udało się. Kielczanie przechodzą do pozycyjnego.
Szansa na kontrę!
Ale Górnik nie przestaje. Teraz uderzenie Lokilo zostaje zablokowane. Oba zespoły siedzą przede wszystkim na kieleckiej połówce.
POPRZECZKA! Zapytytowski byłby bez szans. Piłka odbija się od poprzeczki, spada na głowę zawodnika z Kielc, który podaje w ten sposób w koszyk Zapytowskiego.
Centra z prawej strony przy ataku pozycyjnym, w pole karne wbiega Śpiączka, uderza głową na bramkę Korony!
Po niedługiej wymianie piłki Górnik znowu znajduje się w okolicy kieleckiego pola karnego.
Zapytowski wybija spod bramki.
Faul gości pod polem karnym Korony. Może to jest moment na lekkie uspokojenie sytuacji.
Kielce teraz bronią Częstochowy. Ogromne problemy. Uderzenie z ostrego kąta i broni Zapytowski. Górnik zbiera i znowu uderza!!! Ale młyn, co tu się wyprawia. Łęczna czuje krew.
Ufffff! Korona ratuje się z opresji. Ale nie można tak tracić piłki. Kielczanie, szykujący się do konstruowania akcji ofensywnej, zostali złapani na wykroku. Śpiączka przejął i zrobił samotny rajd. Było gorąco, mimo śniegu i listopadowego chłodu.
Ale akcja! Śpiączka zalicza przechwyt w niebezpiecznym miejscu i zbiega z prawej strony w kierunku bramki! Jeśli minie ostatniego piłkarza żółto-czerwonych będzie gol!
Kibice przyjezdnych krzyczą TYLKO ZWYCIĘSTWO, ale dość cicho. Głośniej to robią kieleccy kibice.
Teraz faul. Rymaniak przewraca Frączczaka.
Górnik nie przestaje wywierać presji. Walczą o każdą piłkę.
Ależ to był błąd Zapytowskiego. Mogło być biednie, ale kielczanie wyszli z tego obronna ręką.
Górnik wciąż napiera. Chcą wyrównać i zostać w Pucharze Polski.
Rożny, wrzutka, Zapytowski źle piąstkuje, jest uderzenie z bliska i... JAK TO NIE WPADŁO! Nad poprzeczką.
Śpiączka otrzymał REWELACYJNE podanie ze środka pola. Piłka spadła do niego, tuż za kieleckich obrońców, ale zawodnik Górnika tego nie wyłapał.
Wrzutka gości, Zapytowski ofiarnie piąstkuje.
Frączczak posłał piłkę wszerz do Błanika, który podał do Oliveiry, jednak zabrakło tutaj precyzji, by to skończyć.
Na razie Korona nieźle. Błanik napiera, ale nie poradził sobie ze śliską nawierzchnią i rywalem.
Na pewno jest więcej śniegu. Zobaczymy, czy będzie również więcej emocji.
Zmiany. Leandro i Garcia za Tymosiaka i Midzierskiego.
Goście na boisku, a za nimi piłkarze Korony Kielce, którzy po pierwszej połowie wygrywają 1:0!
Jak oceniacie 45 minut? Czekamy na opinie :)
KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY.
Dobra akcja. Błanik uwolniony dobrymi podaniami! Wchodzi w pole karne, podaje do Oliveiry, ten podaje kierunkowo do Błanika i próbuje strzelić... Ach, nie zdążył.
Tymczasem wolny dla gospodarzy z około 27 metrów. Wrzutka, uderza to Śpiączka, jednak robi to na tyle źle, że futbolówka ląduje na górnej siatce.
Kibice rzucają się śnieżkami. W sumie :)
Frączczak wypuszcza Podgórskiego prawą stroną, próba wrzutki, ale... Podgórski się poślizgnął. Niestety, taki mamy klimat.
Korona od autu na swojej połowie. Daleki wyrzut i kolejny raz zawodnicy z Łęcznej kierują ją za linię. Wznowienie - Korona rozgrywa to na małej powierzchni i nie utrzymuje się w polu. Aut dla Górnika.
Ale rozprowadzają ją między obroną, a bramkarzem. Raczej bez zagrożenia. Zaraz będzie dalekie podanie do przodu. I faktycznie, to się dzieje! Rymaniak zebrał piłkę, wrzuca, ale futbolówka przelatuje nad wszystkimi głowami i nikt jej nie trąca.
Piłka dla Górnika.
Zmiana. Koj padł bez piłki. Szarek za Koja.
Uciekł Rymaniakowi Błanik, ale nie dobiegł do dogodnego miejsca, by oddać strzał. Rozpędzony padł na murawę, wydawało się, że tam było przewinienie gości, a jednak nie. Czysto!
Ale Rymaniak ma problemy z Błanikiem na skrzydle.
Kibice znowu: LESZEK OJRZYŃSKI. Czyżby zaproszenie do Kielc? :)
Szcześniak fauluje Forenca na środku pola.
Gąsior uderza! Dobra pozycja, strzał niestety gorszy. Nie ma bramki. Gostomski zacznie z linii piątego metra.
Korona nie próbowała wrzucać, jest wycofanie do tyłu, klepka na prawym skrzydle i próba wypuszczenia Szpakowskiego przez Oliveirę... Bezskutecznie. Choć, mamy z tego aut. Po nim Korona chce rozegrać akcję ofensywną środkiem, ale goście dobrze bronią, zagęszczają i nie dają wejść pod bramkę drużynie z Kielc.
Koroniarz faulowany. Jest rzut wolny. Dość daleko.
Na daleki słupek do Koja, ale jest strącenie przed głowa kieleckiego defensora.
Przypominamy, że dziś będziemy świadkami jedynego meczu w ramach tej rudny. Nie ma rewanżu. Więc Korona gra o być, albo nie być. Rożny dla gospodarzy.
Dziś, ze względu na warunki pogodowe piłka bardziej przypomina pomarańczę. Ta została teraz wbita w pole karne kieleckiego zespołu, ale gospodarze dobrze się bronią. Za chwilę przewinienie gości i mamy piłkę.
Oba zespoły są teraz na kieleckiej połówce. Górnik szuka luk, ale po chwili wycofuje do Gostomskiego.
Goście podwajają siły wkładane w grę ofensywną, byle tylko wyrównać. Korona w defensywie.
Górnik wznawia po faulu, a nam wieje, sporo tego śniegu dziś...
Kibice skandują LESZEK OJRZYŃSKI.
Podgórski zobaczył żółta kartkę po faulu na piłkarzu gości.
Zapytowski broni, ale ciężką miał piłkę. Musiał się rzucić w kierunku swojego prawego słupka i wytrącić futbolówkę z impetu.
Atomowy strzał Gąski!
Świetna decyzja Podgórskiego, 80% to jego bramka. No może mniej, ale wiecie o co chodzi :D BRAWO PANOWIE.
No!!! Takie akcje chcemy oglądać.
DAWID BŁANIK GOOOOL! TRĄCIŁ TĘ PIŁKĘ, WTOCZYŁA SIĘ DO TEGO BIAŁEGO PROSTOKĄTA NALEŻĄCEGO DZIŚ DO GÓRNIKA ŁĘCZNA.
Podgórski wchodzi w pole karne, prostopadłe podanie do Błanika!!! Co tu się dzieje!
Lepszy moment Korony - Koj wywalczył piłkę przy lewej granicy pola karnego, wszedł odważnie, podał piłkę na środek do Frączczaka, ten wycofał do Oliveiry, który posłał futbolówkę nieznacznie nad poprzeczką. Blisko, oj blisko.
Obu zespołom w tym meczu nie można odmówić zaangażowania. Co innego, że kończy się to szachowaniem w środku pola i mało atrakcyjnym meczem.
Korona odebrała piłkę i wywalczyła aut. Wznowienie akcji. Kielczanie przy piłce, przemieszczają sie na lewą stronę, tam Oliveira próbuje wrzucać, ale jest blokowany. Mamy małe zagęszczenie pola niedaleko bramki i nic z tego nie wynika, Gąsior fauluje, piłka dla przyjezdnych.
Zebić wypuszcza daleko na prawą stronę Podgórskiego, ale podanie za mocne, Podgórski nie zdążył. Jest aut.
Oba zespoły na połowie Korony. Daleka wrzutka Lokilo i wyłapuje ją Zapytowski. Pewna interwencja.
Górnik próbuje lewą stroną, jest nabicie Koroniarza, aut, wyrzut i tumult w narożniku, z którego Korona wychodzi obronną ręką. Niestety, akcji z tego nie ma. Górnik pewnie w defensywie.
Rymaniak prawą flanką, szukał kolegów, ale ostatecznie wycofał.
Trener czuwa.
Koj mocno oberwał od zawodnika drużyny przeciwnej. Jest faul.
Zakotłowało się! Korona przy piłce na piątym metrze, ale no zabrakło, żeby futbolówka przemieściła się za linię rozpostartą między słupkami. Gostomski to złapał i jest wznowienie.
Sierpina wbija piłkę w pole karne.
Korona wywalczyła rzut rożny.
Goście ratują się wślizgiem! Było blisko. Wszystko działo się 11 metrów od bramki.
BŁANIK UDERZA!!!
Leszek Ojrzyński jest na meczu i siedzi razem z Grzegorzem Opalińskim.
Górnik w posiadaniu. To oni są dziś teamem, który będzie ustawiał się w ataku pozycyjnym. Kielczanie będą czekać.
Frączczak wychodzi lewym skrzydłem do przodu, musi minąć jednego zawodnika, by mieć otwartą drogę do bramki! I jest faul... Frączczak sfaulował obrońcę. Wolny w drugą stronę. W międzyczasie Kamil Kuzera otrzymuje wsparcie od kibiców skandujących jego imię.
Choć na razie widać, że to będzie ciężki mecz. Górnik Łęczna stawia trudne warunki, raczej przeważa.
Zobaczymy, czy dziś można liczyć na kieleckich piłkarzy. Trzymamy kciuki. Nie tylko za przełamanie, ale tez kolejną rundę PP.
Kielczanie grają dziś w żółto-czerwonych trykotach, zaś goście w białych koszulkach i czarnych spodenkach. Korona atakuje w kierunku Wojewódzkiego Domu Kultury. Kibice zaczęli dopingować. Na Młyn można liczyć.
Teraz przy piłce Korona, która wywalczyła aut.
Niestety, łapie to Gostomski, którego pamiętamy z występów w kieleckim klubie.
Górnik śmielej. Ich taktyka jest prosta - posłać piłkę najdalej pod bramkę kieleckiego zespołu, a tam coś na pewno się wydarzy. A teraz Błanik z dystansu!!! Niemal połowa boiska, bo widział, że bramkarz jest wysunięty.
Jest przewinienie po stronie atakujących i wznowi Korona od swojej połowy.
Rymaniak posyła piłkę do przodu. Cały czas przeważa w tej grze Górnik Łęczna.
Stały fragment gry nie został wykorzystany. Gramy dalej. Teraz Górnik pod bramką Korony, duży pressing, ale kielczanie wychodzą spod niego do środkowej strefy, jednak niedokładne podanie sprawia, że piłka wyleciała za linię boczną i teraz goście w posiadaniu.
Korona na połowie rywala. Kielczanie próbują przedrzeć się do ofensywy. A teraz faul Lokilo na Frączczaku, który zwija się z bólu. Żółta kartka za to przewinienie.
Wrzutkę wybija Sierpina. Była szansa na kontre, ale piłka za bardzo oskoczyła. Teraz znowu wspomniany Sierpina nabija rywala i tym razem Zapytowski zacznie od bramki.
Kolejna wrzutka i mamy znów rzut rożny. Ewidentnie goście chcą strzelić gola już w pierwszych minutach wykorzystując mało komfortową sytuację Korony Kielce, która ma swoje problemy.
Górnik napiera na kielecki zespół.
Górnik z pierwszą akcją, ale zablokowany. I jest rzut rożny.
Zaczęliśmy! Liczymy na świetne widowisko :)
Jesteśmy na miejscu i czekamy! Kibiców jak na lekarstwo.
Składy gotowe! Zapraszamy!
Korona Kielce
Skład podstawowy:
Marceli ZapytowskiJacek Podgórski
Adam Frączczak(79')
Łukasz Sierpina
Michał Koj(41')
Dawid Błanik(65')
Marcin Szpakowski
Adrian Danek
Filipe Oliveira(65')
Marcel Gąsior
Mario Zebić
Skład rezerwowy:
Konrad ForencJakub Łukowski(65')
Zvonimir Petrović(65')
Miłosz Strzeboński
Mateusz Lewandowski
Marko Pervan
Grzegorz Szymusik
Jakub Górski(79')
Przemysław Szarek(41')
Górnik Łęczna
Skład podstawowy:
Maciej GostomskiTomasz Midzierski(45')
Janusz Gol(65')
Tomasz Tymosiak(45')
Bartosz Śpiączka(86')
Bartosz Rymaniak
Kryspin Szcześniak
Michał Goliński
Daniel Dziwniel
Jason Eyenga Lokilo
Damian Gąska(90')
Skład rezerwowy:
Jakub NowaczekLeandro(45')
Dawid Tkacz
Michał Król
Przemysław Banaszek(65')
Serhii Krykun(90')
Paweł Baranowski
Alejandro Serrano Garcia(45')
Szymon Drewniak(86')
Wasze komentarze: