Dziękujemy za uwagę! Jeszcze dziś wypowiedzi trenerów i zawodników. 

Trzeba przyznać, że Korona straciła te punkty. 

Jest kontra dla Polkowic. Początkowo to zepsuli, ale poprawili się i oddali strzał! Zabrakło kogoś, kto to domknie. Gdyby tak się stało, to byłoby 3:2 na koniec meczu! GÓRNIK MIAŁ PIŁKĘ MECZOWĄ ale to zmarnował. Koniec spotkania. 

Rożny. 

Podgórski dośrodkowanie, Korona pod bramką rywala! Ale nikt nie oddaje strzału. Blisko. 

Nie możemy wyjść z szoku. Co tu się stało... 

Katastrofalny błąd kieleckiej obrony. Teraz szansa dla Kielc. Centra i głową strącał Bortniczuk. Nad bramką. 

7 minut dłużej pogramy. 

I mieliśmy zderzenie pierwszego stopnia. Koroniarz znowu opatrywany. Te minuty uciekają nam niemiłosiernie. Jednak to dobrze. 

Znacie ten kawałek, Windą do Nieba? Korona w sumie tak dziś sobie poczyna. Jeszcze chwilę temu było bardzo źle, a teraz Korona ma wszystko, by jednak wygrać. 

Ależ rollercoaster! 

i tak to powinno wyglądać jeszcze w pierwszej połowie! 

Gra toczy się wyłącznie po stronie gospodarzy. Korona próbuje. Podgórski wchodzi w pole karne!!! 

Zmiana w szeregach Polkowic. A nawet dwie. Ale to za chwilę. 

Słońce wychodzi w Polkowicach. Oby to była pogoda dla Korony. 

Forenc długo zbierał się z murawy. Ale dał radę. Interweniowała kielecka ekipa fizjoterapeutów, czyli Miller oraz Mazur. Forenc jeszcze dziękuje kibicom za wsparcie. DZIEJE SIĘ. Ale trzeba pamiętać, że z Widzewem tez Korona grała w przewadze i to dłużej. 

Sędzia nie miał wątpliwości. Sytuacja bardzo ciekawa - piłkarze Górnika podają piłkę wymijającą kielecką obronę. Korona dostała tę piłkę za kołnierz. Wybiega do tego Forenc, ale nie może interweniować rękami, bo jest za polem karnym. Wtem w kieleckiego golkipera z impetem wchodzi Piątkowski. Brutalny faul. Arbiter od razu wyciągnął czerwony kartonik. 

Petarda ze strony Polkowic. Forenc to sparował. Nie ma bramki. Uffff. Mogła być szybka odpowiedź rywali. 

Szansa dla Pervana. Dośrodkowanie, bramkarz się zawahał, nie wyszedł z bramki i Pervan uderzył, ale nad poprzeczką. 

Łukowski traci piłkę i jest akcja Polkowic. Szybko zatrzymana przez Koronę faulem. Jest żółta kartka dla Koja, ale nie za interwencję, a za dyskusje. 

Posiadanie piłki nieznacznie dla Górnika. 

Trzeba przyznać, że Błanik nie pokazał dziś niczego pozytywnego w tym meczu. Teraz strzał Podgórskiego, ale baaardzo niecelnie. Próbuje, jednak wstrzelić się nie może. 

Wchodzi Marko Pervan. Ale to za chwilkę. Teraz akcja Korony. Nawet odpalili strzał, jednak futbolówka zatrzymała się na jednym z zawodników. 

Korona szykuje się do zmiany. Trener Kamil Kuzera przekazuje jednemu z piłkarzy ostatnie wskazówki, a kierownik zespołu ma przygotowaną tablicę. 

Kolejna akcja Górnika! Gospodarze weszli w kieleckie pole karne, jednak nie zdołali tej sytuacji wykończyć, bo zostali wypchnięci przez gości. 

Centra i zaraz uderzenie Szuszkiewicza, piłka odbija się od pleców kieleckiego defensora. Korona z tego wychodzi. 

Teraz akcja przenosi się na stronę Korony Kielce. 

Dośrodkowanie z rzutu rożnego, bronią to zawodnicy Polkowic. 

Podgórski wrzuca, piłkę przedłuża zawodnik drużyny przeciwnej, ale piłka o włos minęła słupek. Jest rożny, a mogła być ładna bramka samobójcza. 

Przed tą akcją doszło do zderzenia Koja z Piątkowskim. Kielecki zawodnik miał o coś pretensje do rywala. 

Podgórski w polu karnym, oddaje strzał, siatka trzepocze!!! 

Ale tylko boczna od zewnętrznej strony. Było blisko. 

Czekamy aż Korona da tutaj jakąś wartość dodaną. Najlepiej w postaci bramek, bo przypomnijmy, jest 1:0. 

Górnik pewniej gra dziś w piłkę nożną. Kielczanie nie mają pomysłu na grę w ofensywie. 

Wrzutki sypią się, jedna za drugą, ze strony Polkowic. Akcję po nawałnicy centr próbował skończyć mocnym uderzeniem Bancewicz. Owszem, skończył. Na szczęście ten strzał był daleki do doskonałości. 

Teraz z akcją rusza Polkowice. Nad miastem przebija się odrobina słońca, choć generalnie mamy tutaj duże zachmurzenia. Miejscowi wywalczyli rożny, za co dostali brawa. 

Petrović fauluje pod bramką rywala. 

Koj fauluje. Szybkie wznowienie, ale nieudane i piłka dla Korony. Kielczanie już w ofensywie. Widać więcej determinacji. 

Podgórski zszedł ze skrzydła, przełożył piłkę na lewą nogę, uderzył z dystansu! Za wysoko. 

Zagranie ręką przez piłkarza Korony. I wolny dla gospodarzy. Szybko wznowili, jednak w wyniku starcia Łukowski dostał w twarz i teraz futbolówka w drugą stronę. 

Malarczyk z wolnego bezpośrednio na bramkę. Ale za wysoko. 

Komentarze są bezlitosne, ale jednocześnie w pełni uzasadnione. Korona w tej pierwszej połowie nie zagrała NIC. 

#POLKOR zasłużone prowadzenie Górnika, jak to się stało, że Korona była od nas lepsza przez 30 minut?

— TomWidzew (@TomWidzew) October 23, 2021

Ostatni w tabeli @_1liga_ @ksgornikpolkow_ w doliczonym czasie gry pierwszej połowy po golu Mateusza Piątkowskiego prowadzi z kandydatem do awansu Koroną Kielce 1:0. Trzeba też powiedzieć, że prowadzi zasłużenie. #POLKOR

— Krzychu (@krzych_l) October 23, 2021

Po prostu niesamowite. Jesteśmy w niemałym szoku. 

Ciężko w to uwierzyć. 

Niesamowite. Bramka do szatni. Właśnie skończyła się pierwsza połowa... Co tu się wyprawia. 

Górnik z kolejną dobrą akcją. Dośrodkowanie z lewej, uderzenie Szuszkiewicza na bramkę zablokowane. I jest rożny. 

Dość cicho na tym stadionie. Słychać pojedyncze głosy, w tym trenera Dominika Nowaka, który pokrzykuje na swoich podopiecznych. 

Kielczanie mają w swoim dorobku jeden celny strzał. Było to uderzenie Szpakowskiego z główki, które wyłapał bramkarz. A teraz Szpakowski po centrze znów uderza z główki, ale akurat to uderzenie było za lekkie i niecelne. 

Jednak nie ulega wątpliwości, że gospodarze są w tym meczu bardzo konkretni. A na pewno bardziej konkretni niż kielczanie. A na trybunach zasiadł właśnie Jakub Żubrowski. 

Dobrze, że to było raczej podanie do kieleckiego bramkarza, a nie strzał. Lepszy strzał, niekoniecznie z Forenca i nie byłoby szans na obronienie tego. 

Centra Górnika i uderzenie Szmyta na bramkę z około 5 metrów! 

Poprzeczka, nieuznana bramka. No mamy kompilację. 

Uffff... Chorągiewka w górze. Szmyt wybiegł do akcji, był sam na sam, pokonał Forenca, ale wybiegł to tej akcji z pozycji spalonej. Kamień z serca. 

Piłka w bramce dla Polkowic! Niestety...

Podgórski centruje, ale odbija się od ściany w postaci obrony drużyny przeciwnej. Piłka w aucie dla Polkowic. 

Wrzutka Korony, w powietrzu próbuje walczyć Lewandowski, ale wyłapuje to golkiper miejscowych. 

Najwyższy czas otrząsnąć się i zacząć grać swoje. Koronę stać na to. 

POPRZECZKA!!!

Bez bramki. Ale no nie można tak grać, że przez środek puszczamy piłkę i ją tracimy narażając się na bardzo niebezpieczny atak. 

Lisowski traci piłkę w środku pola! Jest kontra, Górnik strzela z dystansu!!!

Rywale próbują się wstrzelić w ten kielecki prostokąt i trzeba przyznać, że są całkiem blisko realizacji tego założenia. 

Górnik prowadzi oblężenie. 

Mocne uderzenie przy słupku! Forenc musiał interweniować. Wybija piłkę poza plac gry i jest rożny! 

Kolejny rzut wolny dla Polkowic. Blisko bramki. 

Pałaszewski centruje z lewej flanki w pole karne! Sytuację wyjaśnia Malarczyk wybijając łaciatą poza pole gry. Jest rożny. 

A na zewnątrz całkiem chłodno :) Bywało cieplej, ale na przykład znacznie zimniej było na meczu Pucharu Polski Korony z Wisłą Płock :) 

Stały fragment gry dla Górnika. Blisko kieleckiej bramki. Jest wrzutka. Ale ta była bardzo zła. Lob, który Forenc łatwo wyłapał. 

Trzeba przyznać, że pierwsze 20 minut dobrze obrazuje dlaczego oba zespoły znajdują się na nizinach tabeli jeśli chodzi o formę w ostatnich meczach. 

Lewandowski fauluje pod bramką rywala i jest wolny. 

Oba kluby dość otwarcie poczynają sobie na boisku. 

Korona notuje przechwyt w środku pola, jednak gubi się przy rozprowadzaniu piłki, przez co traci element zaskoczenia. Za chwilę traci tez piłkę...

Kibiców Korony chyba więcej jak ultrasów Górnika :) 

Podgórski centruje! Piłka wybita w aut. 

Na trybunach pojawili się wszyscy kibice Korony Kielce. 

Opałacz dostał piłkę na lewe skrzydło, wchodzi w pole karne, próba strzału z bardzo ostrego kąta! To nie mogło wpaść, ale kolejna próba odnotowana. 

Polkowice przy piłce. 

Polkowice sprawiają wrażenie ospałych, dość powolnych w obronie, niemniej cały czas jest 0:0. 

Korona rozgrywa kolejną akcję. Futbolowka po lewej stronie, kielczanie pchają ją do przodu za sprawą Błanika, jest centra, ale ta odbija się od defensywy rywali. Korona przechodzi do ataku pozycyjnego. 

Piątkowski uderza na bramkę Korony! Zrobiło się niebezpiecznie. Ale kielczanie wyszli z tego bez szwanku. Niemniej Polkowice postraszyły. 

Danek i kolejna wrzutka. Tym razem futbolówkę wyłapuje w koszyk Furtak. 

Odnosimy wrażenie, że Polkowice zbyt łatwo dochodzą do sytuacji podbramkowych. To w końcu może poskutkować bramką. 

Jest zamysł, pomysł na ten mecz. Byle, żeby Górnik nie strzelił bramki jako pierwszy. W takiej sytuacji wszystko posypie się jak domek z kart. 

Kielczanie rozgrywają od bramkarza. Szybka akcja prawą stroną. Danek popędził skrzydłem, centra, uderzenie ze strony Szpakowskiego! Piłka ląduje w ręce Furtaka. 

Kibice miejscowi krzyczą, że w tym meczu liczy się tylko zwycięstwo. Ciekawe co na to Korona Kielce. 

Kielecki zawodnik zatrzymany przez obrońcę. 

Podgórski wchodzi w pole karne, szykuje sobie miejsce pod strzał. Jest blisko bramki! 

Akcja przeniosła się na druga stronę. Polkowice napierają. Sytuację wyjaśnia Forenc łapiąc piłkę w powietrzu. 

Korona pod bramką rywali. Czekamy na rozwój wydarzeń. 

A to nasza perspektywa na to spotkanie.

Od autu gospodarze. Piłkę odzyskuje Michał Koj, który od razu próbuje uruchomić akcję z przodu. Piłkę miał przy nodze Podgórski, ale stracił. 

Ruszyli! Na zegarze pierwsza minuta meczu.

Przed meczem zerkamy jeszcze na inne boiska. Wczoraj Chrobry Głogów zremisował 0:0 z Miedzią Legnica, więc jeśli Korona pokona Górnika, ma szansę wskoczyć na drugie miejsce w tabeli. A w Ekstraklasie gol wychowanka żółto-czerwonych Karola Angielskiego. Jego Radomiak pokonał 3:1 Górnika Łęczna. Asystę przy honorowym trafieniu dla gości zanotował Bartosz Rymaniak. 

Na stadionie w Polkowicach trwa rozgrzewka obu zespołów. A tymczasem informacja, za którą obu drużynom należą się gromkie brawa. 

Bardzo ciekawa sytuacja dzisiaj ma miejsce w Polkowicach podczas spotkania #POLKOR, otóż wszyscy 22 piłkarze którzy wybiegną na boisko to wszyscy są Polakami, w dodatku w kadrze meczowej Górnika Polkowice komplet Polaków, zaś na ławce rezerwowych Korony jedynie 2 obcokrajowców.

— */eMKaeSFan1973/* #Polexit (@emkaesfan1973) October 23, 2021

A to świeży news - z wczorajszego posiedzenia PZPN:

Jesienna pogoda, ale liczymy, że piłkarze staną na wysokości zadania! My już powoli docieramy na stadion i zapraszamy na duże emocje. 

A co słychać w zespole gospodarzy? Zerkamy w zestawienie i tam sporo dla nas nowych twarzy. Ale są też zawodnicy z doświadczeniem, znani z pierwszoligowych boisk. Na ławce rezerwowych m. in. niedoszły zawodnik Korony - Marcin Biernat. Pamiętacie tę historię? Do Kielc chciał go pozyskać Maciej Bartoszek, ale piłkarz wybrał wtedy Miedź Legnica. W ataku polkowiczan Mateusz Piątkowski, który ma na swoim koncie blisko 100 występów i 27 bramek w ekstraklasie. Generalnie Górnik to mieszanka młodości z doświadczeniem. Kapitanem zespołu jest 34-letni pomocnik Kamil Wacławczyk, który spędził przy Kopalnianej 4 całą swoją karierę. W tym sezonie komplet minut, ale bez gola i z jedną asystą. 

Składy obu zespołów już w specjalnych zakładkach. Korona dziś mocno osłabiona - bez kontuzjowanych Jacka Kiełba, Adama Frączczaka, Grzegorza Szymusika i Filipe Oliveiry, a także pauzujących za żółte kartki Mario Zebicia i Łukasza Sierpiny. 

W oczekiwaniu na mecz polecamy nasze przedmeczowe treści: 

Dzień dobry Kielce! Witamy i zapraszamy na kolejny mecz Korony. Liczymy w końcu na przełamanie - kielczanie nie wygrali od pięciu meczów i spadli z pozycji lidera na trzecie miejsce w tabeli. Dziś żółto-czerwoni są faworytem, bo grają z beniaminkiem i zespołem, który w tym sezonie wygrał tylko jedno spotkanie. Zapraszamy na relację LIVE!

⚔???????? Skład Korony na mecz z @ksgornikpolkow_. Trzymamy kciuki, tylko zwycięstwo Panowie! pic.twitter.com/Sj1A0bRyev

— Korona Kielce (@Korona_Kielce) October 23, 2021

⚽ Na dzisiejsze spotkanie z Koroną Kielce wybiegniemy w poniższym zestawieniu ⚽ Do boju #ZielonoCzarni ???? pic.twitter.com/vwTDvvX2yV

— ksgornikpolkowice (@ksgornikpolkow_) October 23, 2021

Zapraszamy na naszą relację NA ŻYWO. Początek meczu o godz. 12:40.