Wydaje się, że ten moment musiał kiedyś nadejść. Pora na rehabilitację już w środę. Korona podejmie na własnym boisku Wisłę Płock. Będzie to spotkanie w ramach rozgrywek Pucharu Polski.
Już dziś zapraszamy na naszą relację z tego spotkania.
Strona odświeża się automatycznie co 60 sek.
Wydaje się, że ten moment musiał kiedyś nadejść. Pora na rehabilitację już w środę. Korona podejmie na własnym boisku Wisłę Płock. Będzie to spotkanie w ramach rozgrywek Pucharu Polski.
Już dziś zapraszamy na naszą relację z tego spotkania.
Stało się! Korona Kielce przegrywa pierwszy mecz w bieżacej kampanii. Z tarczą z Kielc wyjeżdża Sandecja Nowy Sącz. Katem żółto-czerwonych okazał się Tomasz Boczek.
KONIEC!
Sierpina... i kolejny korner.
Najpierw rzut wolny, teraz rzut rożny. Forenc w polu karny. To będzie jedna z ostatnich okazji!
Nie pozostali dłużni goście. Z kartą Kamil Słaby.
Kartonik dla Frączczak. Frustracja sięga granic.
W narożniku pola karnego znalazł się Lewndowski, ale zgubił piłkę między nogami, po czym sfaulował...
Spotkanie potrwa o dodatkowych pięć minut dłużej.
To mógł być koniec marzeń kielczan, ale fatalnie pudłują goście.
Próbuje wrzutką Malarczyk, ale piłka zatrzymuje się na pierwszym stoperze.
Roszada w drużynie gości. Małkowski za Chmiela.
Niezwykle ciężko będzie przebić ten monolit z Nowego Sącza.
Idywidualnie Łukowski! Bronią się goście.
Nieco ponad pięć minut do końca. Wzmaga się doping kibiców. Oby pomógł.
Zmiana numer 4. Zebić za Szymusika.
Nie trwała długo ta akcja kielczan. Łatwa strata i ratunkowy wślizg Oliveiry zakończny żółtą kartą.
Zakończyło się na upomnieniach. Przy piłce Korona.
Przepychanka słowna na linii Szymusik - Zych. Interweniuje sędzia.
Mnóstwo szczęścia miała Korona. Sierpina dał się ograć na lewej stronie. W pole karne przedarł się Chmiel i przy próbie wyłożenia piłki koledze poślizgnął się, tracą piłkę i szansę na drugą bramkę,
Joker z Bielska ukąsi tym razem?
I trzecia zmiana w Koronie. Szpakowski zwalnia miejsce Górskiemu.
Groźne zderzenie defensorów Korony. Malarczyk i Szymusik potrzebują pomocy medycznej.
Obraz gry Korony - sporo miejsca miał Szpakowski, jednak padał wprost pod nogi rywala. Akcja upadła tuż na jej starcie.
Jest zapowiadana zmiana. Lewandowski zastępuje Podgórskiego.
Trwają ataki kielczan. Teraz z dystansu próbawał Szymusik.
Trener odpowie na zmiany gości. Na boisko wejdzie Mateusz Lewandowski.
Ale bardzo niedokładnie. Nie jest to spotkanie najwyższych lotów.
Sandecja prawą stroną.
Faulowany aktywny Sierpina i pierwsza żółta karta w meczu. Ukarany Damian Chmiel.
Napór Korony trwa w najlepsze. Teraz już można napisać, że złocisto-krwiści walą głową w mur.
W międzyczasie miały miejsce dwie zmiany w drużynie gości. Boisko opuścili Sovsic i Dikov, a na ich miejsce weszli Wolny oraz Janicki.
Rzut rożny... Korona... znowu to samo.
Groźna kontra Korony, ofiarnie Frączczak, ale po chwili chorągiewka w górze.
Podgórski!!! Dużo przypadku, sytuacyjny strzał skrzydłowego mija prawy słupek Pietrzkiewicza.
Po raz kolejny nie ma zagrożenia.
Choć teraz środkiem Korona i kolejny korner.
Dobrze wygląda lewa flanka kielczan po przerwie.
Uffff! Sandecja centymetry od dwubramkowego prowadzenia.
Ależ strata Łukowskiego...
Również zakończona fiaskiem.
Pierwszy nie przynióśł zamierzonych efektów. Druga próba...
Świetnie Błanik. Indywidualna akcja lewą stroną i strzał, który daje rzut rożny.
Było blisko! Seria groźnych okazji graczy Nowka, ale piłka nie chce wpaść.
Nieodpowiedzialne zagranie Podgórskiego i później faul skrzydłowego.
Kielczanie zaczęli z inną energią. Od początku trwa napór przed polem karnym gości.
Były gracz Sandecji zagra z numer 17.
W Koronie mamy debiut Błanika, który zmienił Danka.
W Sandecji opuścił boisko Szczepanek, w jego miejscu Zych.
Zawodnicy obu drużyn już na placu boju. Będą dwie roszady w zespołach.
Wiele na to wskazuje. 24-latek udał się na ławkę i przygotowuje się do wejścia na murawę.
Zawodnicy rezerwowi "bawią" się piłką. Nie ma w ich gornie Dawida Błanika. Nowy nabytek Korony bierze udział w indywiduanej rozgrzewce. Będzie debiut tuż po przerwie?
Być może było to najgorsze 45 minut pod wodzą Dominika Nowaka. Korona przegrywa 0:1, a światełka w tunelu, zwiastujacego lepszą grę, nie widać.
Wracamy za kwadrans.
Korona próbowła... i na tych próbach się zakończyło. Sędzia zaprosił graczy do szatni.
Pogramy minutę dłużej.
Dwa rzuty rożne z rzędu. Oba zakończone groźnymi strzałami. Ostatecznie od bramki zagra Forenc.
Słupek!!! Było blisko samobójczego trafienia Danka. Ładnie zagrali goście. Mają teraz korner.
Był potencjał w tej kontrze, ale za każdym razem brakuje dokładności. Trzeba popracować nad podstawami.
Troczę przypadku, Frączczak do Sierpini i rusza Łukasz.
Czyżby padający deszcz zmył szczęście, które sprzyjało żółto-czerwonym od samego początku rozgrywek?
Od kilkunastu minut obraz gry wygląda identycznie - kielczanie rozgrywają w okolicach centralnej strefy boiska, po czym napotykają na agresywny blok defesywny gości i tracą piłkę.
Prawą stroną spróbowała teraz ekipa Nowaka. Niezmiennie bez skutku.
Ponownie piłka nie przechodzi pierwszego obrońcy.
Podgóski w narożniku.
Wreszcie nieco szybciej Korona. Jest rzut rożny.
Zakręcił się w polu karnym Szczepanek, jednak przekombinował i stracił piłkę.
W posiadaniu sączersi.
Ponownie ostro w środku pola. Faul dla gospodarzy, obyło się bez karki dla zawodnika przyjezdnych, ale znalzła się dla protesującego trenera Nowaka.
Łatalne rozegranie.
Nieudana centra lewego pomocnika, jednak do piłki dopadł jeszcze Łukowski, posyłając kąśliwy strzał. Będzie rzut rożny.
I będzie okazja ze stałego fragmentu. Rzut wolny i przy piłce Sierpina.
Powalonych dwóch graczy Korony. Leży Szymusik i Łukowski.
Trudno nawet powiedzieć, że Korona wali głową w mur, bo obecnie ciężko jej zawiązać składną kombinację.
Niezła centra, która trafiła do celu, jednak ostatecznie bez większych konsekwencji dla Korony.
Kolejne przewinienie na graczu biało-czarnych. Faulowany Chmiel. Do piłki podejdzie Sovsic.
Siadło tempo gry. Niewiele się dzieje na murawie Suzuki Areny.
Wbrew podejrzeniom, to goście prowadzą grę. Nie wygląda to dobrze ze strony żółto-czerwonych.
Walski... wysoko na poprzeczką.
Rzut wolny dla Sandecji. Około 35 metrów do bramki.
Bardzo niedokładnie Koj. To kolejna próba wyprowadzenia piłki przez stopera bezpośrednio do Adama Frączczaka.
Zamroczona Korona. Nikt nie spodziewał się tego, skądinąd, szczęśliwego trafienia.
Autorem bramki dla gości Tomasz Boczek.
Gooool! Sandecja prowadzi w Kielcach.
Znowu groźnie Koroniarze! Z prawej strony centrował Podgórski, futbolkówka prześlizgnęła się pod stopą defensora Sandecji i minęła o centymetry nogę Frączczaka.
Pierwszy strzał w światło bramki. Ładna i najważniejsze dynamiczna akcja gospodarzy zakończona uderzeniem Szpakowskiego.
Kielczanie długo grali piłką, jednak ostatecznie nic z tego nie wyniknęło. Od bramki goście.
Faul na Szapkowskim. Korona buduje akcje z własnej połowy.
Trudne początki Adama Frączczaka. Dużo strat zalicza doświadczony snajper.
Spore zamieszanie. Przyjezdni oddalili niebezpieczeństwo.
Sierpina...
Ależ ruszył teraz Łukowski. Strzał Szpakowskiego i pierwszy rzut rożny w meczu.
Sporo niedokładności na początku. Mokra murawa płata figla zawodnikom.
Ruszamy! Przy piłce goście.
Kilka zdjęć z pierwszej odsłony...
Do meczu niespełna 6 minut. Dziś warto zwrócić szczególną uwagę na zawodników z numerami 9 i 77. Mowa o Błażeju Szczepanku i Rafale Kobryniu. Pierwszy to wychowanek kieleckiego klubu, a drugi reprezentował jego barwy w sezonie 20/21.
Odliczamy. 30 minut i ruszamy...
W takim składzie ⚽ powalczymy z liderem ???? rozgrywek @_1liga_ .#KORSAN @Korona_Kielce #fortuna1liga #PierwszaLigaStylŻycia #Korona #Sandecja pic.twitter.com/ljl2ve6yYN
— Sandecja Nowy Sącz (@SandecjaNS) September 18, 2021
????????⚔ W takim składzie wyjdziemy po zwycięstwo!
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) September 18, 2021
???? Polsat Box Go: https://t.co/E88uVAIE1t pic.twitter.com/R7hCys54W7
Zapraszamy na naszą relację NA ŻYWO. Początek meczu o godz. 20:30.
Wasze komentarze: