Dziękujemy za uwagę!

Szymusik doszedł do dośrodkowania, jednak za słabo, za mało. I to była ostatnia okazja dla obu zespołów. Mamy remis! 

Kiełb do Pogórskiego, a ten odpalił rakietę w kierunku Lenarcika. Bramkarz Miedzi czujnie wyłapał. 

3 minuty doliczone. 

Było blisko. 

Rzut wolny dla Korony, świetna okazja, ale zakończona FATALNYM dośrodkowaniem. To było po prostu złe. I dalej 0:0. 

To byłoby niesprawiedliwe, gdyby na przykład Korona straciła w końcówce bramkę. Najlepszy mecz od całkiem dawna. Jest jeszcze czas na wygraną, na postawienie kropki nad "i".

Jacek Kiełb na boisku. W zamian za Łukowskiego. 

Uffff. Patryk Makuch żółta kartka za symulownie. A już wydawalo się, że jest rzut karny dla Miedzi. 

Szymusik z dystansu, jednak to uderzenie wiele pozostawia do życzenia. 

Wspaniała okazja zmarnowana. Korona Kielce nie zdobyła goola z wolnego. Mamy 0:0. 

Biernat na 17. metrze fauluje Koroniarza. Będzie BARDZO NIEBEZPIECZNY WOLNY DLA KORONY. 

Cóż za akcja Korony! Świetna sytuacja! Podgórski dziubnął piłkę w kierunku Lenarcika. Bramkarz Miedzi ledwo obronił. Świetna akcja i bardzo dobra interwencja bramkarza gości. 

Szymusik faulowany na kieleckiej połowie. Generalnie druga połowa lepsza od pierwszej. 

Tylko batutę dorysować :) 

Oliviera i strzał z dystansu! Broni Lenarcik. 

O grze w ataku możemy mówić długo i wiele. Ale w obronie kielczanie praktycznie bezbłędnie. 

Thiakane szukał wchodzącego w pole karne Łukowskiego. No szkoda, że było minimalnie niedokładnie. Gdyby ta piłka do Łukowskiego dojechała, mielibyśmy 1 na 1.

Widać, że obu zespołom powoli puszczają hamulce, przestają kalkulować. Bo komu tutaj opłaca się grać tylko o 1 punkt. Nikomu. 

Łysiak! Ale na robił nam ochoty na zobaczenie premierowej w tym meczu bramki. Ładne uderzenie z lewej strony, kolejna groźna sytuacja, piłka przeszła obok linii bramkowej. 

Korona blisko zdobycia bramki! Niewiele zabrakło. Rozkręca nam się to spotkanie. 

Miedź niezwykle blisko zdobycia bramki. Tak blisko w tym meczu i niebezpiecznie to jeszcze nie było. Marek Kozioł stanął na wysokości zadania. Zawodnik drużyny przeciwnej próbował przelobować Kozioła, jednak bezskutecznie. Potem interwencja Szarka wyjaśniła sytuację. 

Teraz szansa z rzutu wolnego dla gości. futbolówka blisko linii bocznej na wysokości 16-go metra. 

Miedź na początku tej połowy podkręciła tempo, ale szybko wróciło do "normalnej" gry. A my czekamy na kolejne zwroty akcji :) 

Miedź przejęła piłkę na naszej połowie, bardzo dobry przechwyt z ich strony i od razu w kieleckie pole karne pognało trzech zawodników. Jednak podanie z prawej strony nie znalazło adresata. 

Podgórski ze stałego fragmentu gry dorzucił do pola karnego, jednak nikt z kieleckiego zespołu tego nie wykorzystał. Za chwilę Miedź próbowała złapać rywali na kontrę, ale ta rownież została zduszona w zalążku. 

Ewidentnie widać, że Miedź podtrzymuje dobre tempo gry. 

Walki podczas pierwszej połowy nie brakowało. Jak będzie teraz? 

Jeden z zawodników Miedzi stracił przytomność. Nie wyłapaliśmy, co się stało. Medycy biegną w jego kierunku. Mamy nadzieję, że nic się nie stało :( 

Sędzia nie przedłużył tej odsłony nawet o minutkę. 0:0. Zapraszamy wszystkich na herbatkę i wracamy po przerwie :)

Miedź podkręciła tempo. WYRAŹNIE. 

Zamieszanie w polu karnym zakończona przewrotką Zapolnika. Jego uderzenie z 8 metrów z największym trudem wybronił Marek Kozioł. 

Miedź! Patryk Makuch uderzył dynamicznie z główki. Jak ta piłka nie wpadła! Całe szczęście, że piłka poleciała obok. 

Thiakane! Kielecki zawodnik uderzył na bramkę. Była kontra, szybko popędziliśmy w kierunku bramki rywala, ale ostatecznie Thiakane nie trafił. Szkoda. Było blisko. 

Oliviera uruchomił Łukowskiego. Niestety piłka była zbyt szybka, żeby dogonił ją kielecki zawodnik. 

Wciąż brakuje ryzyka. I to po obu zespołach. Mecz nie za szybki, nie za wolny. Skupiamy się na defensywie. 

Miedź dośrodkowuje ze stałego fragmentu gry. Pilke wyłapuje Kozioł, próbuje wznowić, ale Kamil Zapolnik nastrzelony przez kieleckiego golkipera. Zawodnik Miedzi otrzymał reprymendę. 

Makuch dośrodkowuje, na szczęście kielczanie blokują dostęp do bramki. Wrzutka nie udana, ale oba zespoły wciąż na połowie żółto-czerwonych. 

Pervan probował zaczarowac w polu karnym. Na początku mógł strzelać, potem szukał kolegów w polu karnym. Ale ostatecznie i z tego i z tego nic nie wyszło. 

|Jarosław Skrobacz w akcji. Miedź szuka możliwości, ale na razie ich nie znajduje. 

Łukowski! Kielecki zawodnik uderzył nożycami w kierunku bramki Lenarcika. Piłka skozłowała i poleciała minimalnie nad poprzeczką. Było blisko...

Teraz Korona ma aut na wysokości pola karnego drużyny przeciwnej. 

Piłka spoczęła na murze. Po tym Miedź oddała jeszcze dwa strzały, na szczęście futbolówka wyleciała na aut. 

Ręka Szymusika i mamy niebezpieczną akcje pod bramką Korony. 

Gąsior i uderzenie głową. Wrzutka z autu zakończona na głowie kieleckiego zawodnika. Jednak było to wszystko zbyt mało dynamiczne, by poważnie zagrozić bramce rywala. 

Rzut wolny dla Miedzi, ale Korona Kielce wychodzi z niej obronną ręką. Było blisko kontrataku - Jacek Podgórski chciał wypuścić sobie piłkę, ale nie udało się. Wcześniej żółtą kartkę złapał Lisowski. 

Piłka w kierunku Zapolnika, szykowała się świetna akcja dla gości, na szczęście zawodnik Miedzi znalazł się na spalonym. Dalej jest 0:0. 

Miedź Legnica otwiera się i zaczyna napierać na Koronę. To zespół TOP3 w ilości strzelonych bramek, więc może być gorąco. O ile się rozkręcą, bo ostatnio na wyjazdach im nie idzie. 

Korona Kielce nie gra elektrycznie. To ogromny plus. Nie jest nerwowo, wręcz spokojnie. Przyda się jednak coś więcej, żeby te 3 punkty zdobyć. 

Lisowski klasyczną świecą posłał piłkę w górę. Ta wyleciała poza boisko i Miedź od bramki. 

Zamieszanie w polu karnym. Taka przebijanka między piłkarzami obu zespołów, ale nic z tego nie wyszło. Korona dalej próbuje. Ma nieco więcej do powiedzenia w tej chwili. 

Pervan z wrzutką z lewej flanki, piłka wybita, ale mamy rzut rożny. 

Wiele się nie dzieje. Obecnie posiadanie 50/50. 

Korona wybija piłkę z własnego pola karnego. Miedź w natarciu. 

W czwartek nad ranem zmarł Włodzimierz Sterkowicz, wykładowca Uniwersyteckiego Centrum Sportu Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Miał 65 lat. I to właśnie jemu poświęcona była minuta ciszy przed spotkaniem. 

Ruszamy z 22. kolejką. Mamy nadzieję, że Korona podtrzyma te ostatnie wyniki. Fajnie o tym mówił Kamil Kuzera podczas spotkania w szatni po ostatnim meczu. Pamiętacie? :) 

Wychodzimy na murawę! A w zasadzie wychodzi Miedź... Czyli zaraz się zacznie. 

My już jesteśmy :)

No dobra. Powolutku zaczynamy kolejne spotkanie. Czy będzie podtrzymanie dobrej passy kieleckiego klubu? Czy może jednak gdyby ktoś zaproponował Wam 1 punkt, to weźmiecie w ciemno? :D 

Nasz skład na mecz z Korona Kielce ????
____#KORMIE
???? 22 . kolejka Fortuna 1 Liga
???? 20.30
???? Polsat Sport News pic.twitter.com/saCWp8gq50

— MKS Miedź Legnica (@MiedzLegnica) March 26, 2021

???????????? Bez niespodzianek! Poznajcie wyjściową jedenastkę na #KORMIE pic.twitter.com/ncmH4DUapl

— Korona Kielce (@Korona_Kielce) March 26, 2021

Zapraszamy na naszą relację NA ŻYWO. Początek meczu o godz. 20:30.