Nadzwyczajna Sesja Rady Miasta

Korona Kielce

Strona odświeża się automatycznie co 60 sek.

a12:27

Koniec sesji. Miłego dnia! 

a12:25

Senator Krzysztof Słoń: Mam nadzieję, że uda się znaleźć nie tylko koło ratunkowe, a szalupę, która pozwoli Koronie na powrót do ekstraklasy. To dla Kielc wartość, pewien dorobek wielu pokoleń osób.

a12:22

Radni zaagłosowali również nad zgodą na dokapitalizowanie klubu kwotą blisko 5 mln złotych. Te pieniądze mają pozwolić klubowi na funkcjonowanie w nowym sezonie. Tak rozłożyły się głosy: 

a12:21

Senator Krzysztof Słoń: Dzięki tej dzisiejszej sesji przeżyłem Deja Vu. Dwanaście lat temu toczyła się bardzo podobna sesja. Siedziałem wtedy jako przewodniczący. Wtedy również za złotówkę kupowaliśmy Koronę z rąk Krzysztofa Klickiego. Sytuacja bardzo trudnią, bo wynikająca z degradacji przez korupcję.

Radni w poczuciu odpowiedzialności podejmują pewne decyzje. Trzeba było je przedyskutować. Wtedy udało się nasza Koronę kupić za złotówkę. Dyskusja była bardzo szeroko dyskutowana. Efekt był taki, że wszyscy wzięli się do pracy. Choć Korona była bardzo mocno poturbowana, potrafiła się odbić i już po roku mogliśmy świętować powrót do ekstraklasy.

Potem wielokrotnie dyskutowaliśmy nad wsparciem klubu. Jednocześnie trwały poszukiwania nowego inwestora. Wtedy w 2008 roku Korona straciła bardzo poważnego inwestora, którym był Krzysztof Klickci. Ta kwota sięgała 40 milionów złotych. Powiedział, że nie  żałuje tego, bo zależy mu na Koronie. 

Odnoszę wrażenie, że rzuciliście Państwo koło ratunkowe. Co się z tym stanie? To zależy od polityki Rady Nadzorczej wobec klubu.

a12:20
a12:20

Teraz głos zabiera senator Krzysztof Słoń.

a12:08

a12:05

Projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na objęcie 72% akcji spółki Korona S.A.:

Za (14): Jarosław Karyś, Anna Kibortt, Piotr Kisiel, Wiesław Koza, Tadeusz Kozior, Marian Kubik, Joanna Litwin, Zdzisław Łakomiec, Marianna Noworycka-Gniatowska, Monika Słoniewska, Marcin Stępniewski, Katarzyna Suchańska, Kamil Suchański, Joanna Winiarska.

Przeciw (7): Michał Braun, Jarosław bukowski, Maciej Bursztein, Marcin Chłodnicki, Anna Myślińska, Agata Wojda, Katarzyna Zapała.

Wstrzymali się (4): Katarzyna Czech-Kruczek, Dariusz Kisiel, Arkadiusz Ślipikowski, Karol Wilczyński.

[AKTUALIZACJA: Katarzyna Zapała przeciw, Karol Wilczyński wstrzymał się od głosu - problemy z internetem].

a11:58

a11:57

Anna Kibortt: Nie możemy tego porównywać. Albo skupiamy się na promocji miasta przez sport, albo zachowaniu równości.

a11:55

PRZECHODZIMY DO GŁOSOWANIA. 

a11:55

Michał Braun: Nie możemy pozwolić, by z publicznych pieniędzy finansować sport w tak ogromnej dysproporcji między sportami kobiet i mężczyzn. 

a11:48

Michał Braun: Żadne dane nie wskazują na to, że Korona tak dobrze promuje Kielce. 

Zwraca uwagę, że miasto przeznacza tylko 300 tys. na sport dla dzieci. - Lepiej inwestować w szkolenie młodzieży, a nie w sport zawodowy - mówi. 

- Jednym z największych problemów miasta jest jego zadłużenie. Dziś słyszę, że radni chcą miasto zadłużyć o kolejne 5 mln złotych. Nie zgadzam się, że stadiony będą puste. Możemy zagospodarować je dla juniorów, dla młodzieży. Główny stadion może być wykorzystany na koncerty. Głównym powodem do wstydu są rządzący tym miastem, którzy do tego doprowadzili. Nie jestem w stanie wyjść do mieszkańców i powiedzieć, że mamy pieniądze na Koronę, a powiedzieć, że nie mamy na szkoły, żłobki i tak dalej. Dzisiaj zagłosuję z całą pewnością na "nie". Trzeba powiedzieć dość. Są ważniejsze wydatki.

a11:43

Agata Wojda: Proszę iść powiedzieć mieszkańcom, że ten chodnik nie powstanie w najbliższych pięciu latach. Nie wiem, czy zyska pan takie poparcie mieszkańców. To nie jest kwestia niewydawania pieniędzy na Koronę. Tylko w odpowiednich proporcjach.

a11:40

Jarosław Karyś: - Dyskusja jest bardzo burzliwa. Podzielone zdania są nawet w klubie, który reprezentuję, czyli Prawa i Sprawiedliwości. To nie jest tak, że dla wszystkich najważniejszy jest kolejny metr chodnika, czy kolejna ławka. Taką wartością jest też sport. Myślę, że nikt z mieszkańców nie będzie miał za złe, że chodnik powstanie później. Nie możemy ograniczać się tylko do dóbr materialnych. Myślę, że większość radnych docenia wartość, jaką niesie za sobą Korona Kielce. Dziś dajemy duży kredyt zaufania panu prezydentowi. Głosujemy za czymś, nie znając jasnych drogowskazów, co dalej z Koroną. Ale zamknięcie się na chodniki, ławki, nie zawsze prowadzi do skutków. Czasami trzeba widzieć coś więcej. Kielce stać na ratowanie Korony. 

a11:35

"Chciałbym zacząć od podziękowania dla wszystkich osób, które włączyły się do akcji ratowania Korony Kielce. To ważny element naszego miasta".

a11:34

Dariusz Kisiel: Chciałbym odczarować pojęcie promocji poprzez sport w wykonaniu Korony Kielce. Przez ostatnie lata była to raczej antyreklama. W mediach ogólnopolskich: "Cafe Futbol", "Misji Futbol", "Kanale Sportowym", "Prawdzie Futbolu" Korona Kielce była traktowana jako feralne dziecko piłki nożnej. Wytykano wiele spraw: transfery, zarządzanie, prowizje menedżerskie, powiązania agentów z klubem. To raczej antypromocja. Gdybyśmy te środki, przeznaczane na promocję Korony Kielce, dawaliśmy agencji reklamowej, jestem pewien, że promocje odbywałaby się lepiej.

 

a11:32

Marian Kubik: Zróbmy najpierw pierwszy krok. A potem zobaczymy, co będzie dalej.

a11:31

Marian Kubik: - Mieliśmy udziały w klubie, bo zależało nam na zachowaniu nazwy. Nie jestem pewien, czy bez tych udziałów, Korona dalej by się tak nazywała. 

a11:29

Kibortt: Niektórzy zarzucają, że dzieci w KKP ponoszą opłaty. Rzeczywiście tak jest, ale miasto dofinansowuje - szacuję - ok. 30 złotych miesięcznie na jedno dziecko. Zawsze mówię, że posiadajac drużynę sportową na jednym z najwyższych poziomów - tak jak Korona, VIVE, więcej dzieciaków garnie się do uprawiania sportu w danym mieście. W innych miastach nie mamy dzieci, które garną się do grania w piłkę ręczną. Mamy wiele szkółek i wiele dzieci marzy o tym, aby grać w KKP, a docelowo w Koronie. Kiedyś mieliśmy siatkówkę w Kielcach, a teraz jeśli chodzi o ten sport kulejemy. Wynik sportowy w poprzednim sezonie się nie broni, ale jest on trudny do przewidzenia. Jako kibicka wydawało się, że będzie to jeden z lepszych sezonów. Wierzyłam, że osiągniemy wiele. Pierwszy raz od wielu lat nie mówiło się o Koronie jako kandydacie do spadku. 

a11:24

Anna Kibortt: - Uważam, że docelowo miasto powinno pozbyć się stu procent akcji klubu. Te 28% akcji było takim kwiatkiem do kożucha. Posiadając je, mieliśmy bardzo mało realnego wpływu na klub, a sporo obowiązków. Możemy przeznaczać wobec różnych klubów kwotę stałą, jako element promocji i inną uzależnioną od winików.

 

a11:21

Jesteśmy po przerwie. 

a11:15

Warto podkreślić - jeśli dojdzie do przejęcia klubu przez miasto, Stępniewski chce, żeby w Radzie Nadzorczej Korony Kielce znalazło się miejsce dla przedstawiciela kibiców. 

a11:09

Przewodniczący ogłosił 10 minut przerwy. 

a11:09

Marcin Stępniewski: Chciałbym zacząć od podziękowania dla wszystkich osób, które włączyły się do akcji ratowania Korony Kielce. To ważny element naszego miasta. Mam żal do prezydenta Bogdana Wenty. Mówiłem o tym, że sytuacja sportowa, czy organizacyjna nie jest najlepsza. Pozostało to bez żadnej reakcji. Nie przekazywano nam informacji na ten temat. Uważam, że mogliśmy chociaż częściowo temu zapobiec, ale nikt z miasta nie poczynił żadnych kroków, żeby temu zapobiec. Gasimy pożar, a nie zapobiegamy. Rozumiem argumenty Pani Agaty Wojdy. Finansowanie powinno być definiowane przez wynik sportowy. Tak, czy siak, jesteśmy w sytuacji gdzie pożar trzeba gasić. Miasta nie stać na likwidację Korony. Mamy różne obiekty sportowe, które nadal będą miejskie. Co z nimi potem zrobimy? To wszystko będą elementy, za które przez lata będziemy płacić i będą niszczeć. Miasto Kielce zwija się na różnych polach, by tak samo się stało ze sportem. Możemy ograniczyć np. wspieranie instytucji kultury. Pytanie, czy nam o to chodzi. Powinniśmy mieć różne formy rozrywki dla mieszkańców. Kielczanie powinni mieć dostęp do różnorodnej rozrywki. Potrzebne są chodniki, potrzebne są ławki. Ale bez rozrywki młodzi będą na tych ławkach przesiadywać. Pytanie, czy o to nam chodzi. Ponadto będę wspierał inicjatywę pozyskania inwestora. To muszą być poważni ludzie, którzy zapewnią stabilizację. Oczekuję zmian w zarządzie i kadrze pracowników niższego szczebla. Potrzebne jest przewietrzenie klubu, by zaczął lepiej funkcjonować. Potrzebna jest rekonstrukcja Rady Nadzorczej. Warto rozważyć, by w Radzie znalazł się przedstawiciel kibiców. To da nam więcej transparentności. Oczekuję, że rozliczymy winnych tej sytuacji. Tego, że Korona jest na silnym zakręcie. Że organizacyjnie Korona przestała błyszczeć.

a11:02
a11:01

Radny Marcin Chłodnicki: - Jesteśmy w kuriozalnej sytuacji. Z publicznych pieniędzy mamy spłacić dług publiczny. Samorząd kolejny raz ma zajmować się funkcjonowaniem klubu pilkarskiego: treningami, gażami, zamiast usprawniać funkcjonowanie miasta. To nie jest zadaniem samorządu. Nie znajdziecie państwo takiego zadania w żadnej ustawie. Większość kielczan oczekuje od nas czego innego - mówi i wylicza - Będę przeciwko obu uchwałom. Jestem kibicem, ale aby nie pozostać wrogiem klubu i piłki nożnej - bo takie słowa już słyszałem - powiem, że wsparcie miasta powinno być, ale w zakresie sportu amatorskiego, dzieci i młodzieży. Można wykorzystać miasto w zakresie marketingowym. To, nad czym dzisiaj debatujemy, nie ma dziś nic wspólnego. W Kielcach od dawna trudno o rozsądek. Niekończące się ratowanie Korony pochłonęło już masę pieniędzy. Pewnie można to oszacować na 100-130 mln złotych. Jakie są efekty? Słaby sportowo klub z dlugami, który trzeba dziś wyciągać z bagna. Naprawdę nie umiemy wyciągać wniosków? Te pieniądze można było przeznaczyć na coś innego. Każdy podejmie decyzję, jaką uważa za słuszną. Prowadzenie klubu w pierwszej lidze niesie za sobą kolejne kwoty i jakie by to pieniądze nie były, to ja nie wiem, skąd je brać. I jak potem spojrzeć w oczy mieszkańcom? Kibice na stadionie kierują się emocjami, ale radni powinni przekładać odpowiedzialność za finanse miasta ponad sportowe emocje. 

a10:56

Radny Dariusz Kisiel: - Oferta, jaka leży na stole jest dla miasta bardzo niekorzystna. Nie możemy tego ukrywać. Jestem rozczarowany, że dziś nie poruszamy tematu funkcjonowania klubu w przyszłości. Każdy, kto chce zakupić spółkę, musi się nad tym pochylić przed zakupem, a nie dopiero po. My dziś o tym nie rozmawiamy. Ta wizja jest niezbędna. Jestem też bardzo sceptyczny co do dalszej pracy zarządu. Apeluję do pana prezydenta: jeśli na teraz nie ma takiego planu, to aby on został nakreślony tuż po zakupie akcji klubu. Jestem rozczarowany, że większość radnych nie wie, w jaką stronę zmierzamy. 

a10:55

a10:54

Agata Wojda:  Pan prezydent niejednokrotnie podkreślał, że zmieni się podejście do sportu zawodowego w Kielcach. Chodzi o transparentność finansowania i prezydent mówił, że nie jest zwolennikiem wchodzenia do prywatnych klubów sportowych. Że system finansowania trzeba zmienić tak, żeby był uzależniony od wyników sportowych. Teraz mówimy o utrzymaniu spółki niezależnie od wyników.

Kwota jaką przeznaczyliśmy w niecałe dwa lata to 13,5 mln złotych, a miało być tylko 2 miliony złotych rocznie. Co ciekawe, w budżecie na 2020 rok całościowy budżet na remont chodników to 4 mln. A teraz ze środków majątkowych przeznaczymy na Koronę 5 mln zł. I to nie są ostatnie pieniądze.  

Ogromnie szanuję głosy radnych, którzy mówią, ze wydanie pieniędzy jest warte. Ale to wybór priorytetów dla miasta. Kompletnie się z tym nie zgadzam. Pieniądze miasta powinny być wydatkowane inaczej. Za tym głosowali kielczanie i nie chcieli powrotu do polityki zero, gdzie miasto wspiera sport zawodowy.

a10:51

Radny PiS Dariusz Kisiel: - Nie ukrywajmy, że oferta, jaka leży na stole, jest ofertą niekorzystną. Jestem rozczarowany, że prezydent Bogdan Wenta nie przedstawił nam wizji, jak spółka i klub miałyby funkcjonować w przyszłości. Każdy, kto ma kupić spółkę, chciałby wiedzieć, jak ma ona funkcjonować w przyszłości. Nie można godzić się na to, aby te cele zostały postawione dopiero w przyszłości, a nie rozmawiamy o tym przed zakupem udziałów.

a10:50

Agata Wojda: Wracamy do pewnego punktu zero czy wzięcie odpowiedzialności za klub. Przypomnę czym wiązała się za pierwszym razem. Podawaliście te kwoty samo podniesienie kapitału to ponad 70 mln złotych na przestrzeni 10 lat. Ale podawane były zobowiązania finansowe nawet na poziomie 130mln zł. Jeśli nie znajdzie się nowy sponsor, będzie podobnie. To co wydaliśmy już na Koronę to 1/3 budżetu na inwestycję na peryferiach miasta.

a10:43

- Plan naprawczy realizowany przez Marka Paprockiego z moim udziałem, zakończył się wraz z przejęciem pakietu większosciowego przez nowego właściciela - mówi Kamil Suchański.

Marek Paprocki: - Mogę to tylko potwierdzić. Z chwilą zmian właścicielskich w klubie strategia się zmieniła. Plan naprawczy sprowadzał się do tego, że redukowaliśmy do minimum wszelkiego rodzaju koszty. Wynagrodzenia dla piłkarzy stanowią w naszej spółce 70% kosztów. 

a10:40

Marek Paprocki: - Jeśli chodzi o pożyczki, zaciągane przez spółkę, to każdoworazowo była spisywana umowa. Zawarte w nich były oprocentowanie, terminy. Oprocentowanie pożyczek było na poziomie 3% rocznie. Te pożyczki służyły spółce do zapewnienia płynności finansowej, kiedy tej płynności brakowało. Są to pożyczki, więc jeśli spółka nie wypracuje zysku, są one uwzględniane w bilansie finansowym. 

Dlaczego te pożyczki się pojawiały? Zarząd spółki przed każdym sezonem, w trakcie procesu licencyjnego, tworzy plan finansowy. Jest on potem przedstawiany Radzie Nadzorczej do analizy i do zatwierdzenia. Cały projekt Dietera Burndeskiego, którego założeniem głównym było podniesienie wartości spółki i osiąganie lepszych wyników sportowych, się nie zrealizował. Tego dowodem jest spadek z Ekstraklasy. Założeniem tej strategii i pana Burdenskiego było to, że przez pierwsze dwa, trzy lata akcjonariusze będą do spółki dokładać. Te środki miały niwelować straty i miały w przyszłości zapewnić lepszy poziom sportowy, wpływy z transferów, a może nawet występy w europejskich pucharach. Dlaczego tak się stało, że poziom sportowy był niski i potem coraz niższy? To już ocena całej polityki transferowej klubu. Wydaje mi się, że to dyskusja na inny czas. 

a10:39

Przemawia prezes Marek Paprocki. Mówi m.in. o tym, że plan Dietera Burdenskiego się nie zrealizował. Założenia były inne. Pierwsze dwa, trzy lata to dokładanie do "interesu" i niwelowanie strat przez akcjonariuszy. Więcej już za chwilę

a10:34

Paweł Gągorowski: - Wszystkie pożyczki były księgowane i znajdują się w sprawozdaniach, raportach. Nie mam podstaw, aby nie wierzyć biegłemu rewidentowi.

a10:33

Paweł Gągorowski: - Pożyczki były oprocentowane bardzo nisko. Z naszych informacji wynika, że to rząd wielkości 1%. Taka wartość padała na Walnych Zgromadzeniach, na których uczestniczył pan Prezydent. Te pożyczki się zmieniały.

a10:32

a10:28

Dzisiejsza sesja Rady Miasta w ogromnej przewadze toczona jest online, choć część radnych rzeczywiście jest w kieleckim Ratuszu. 

a10:27

Radny Piotr Kisiel pyta, czy miasto wiedziało o udzielaniu przez niemieckiego inwestora klubowi pożyczek i na jakim były one procencie. - Dlaczego zrezygnowaliśmy z programu naprawczego, który tak dobrze działał? - pyta.

a10:23

Trwa dyskusja o zawiadomieniu prokuratury. Mecenas Gierada odwołuje się do kodeksu karnego.

a10:14

Prezydent Bogdan Wenta: Rozmwiamy teraz o podstawach prawnych, przejęciu klubu. Państwo też zgadzają się, że kontrola, audyt powinny odbywać się z zewnątrz. Chcemy te zagadnienia rozwiązywać wspólnie.

a10:11

Paweł Gągorowski: Funkcjonowanie Rady Nadzorczej ogranicza się do kontrolowania wydatków. Rada Nadzorcza przyjęła limity transferów, płac. Aspektem sportowym Rada Nadzorcza się nie zajmowała, bo nie miała takiego umocowania. Tak samo jeśli chodzi o bieżącą politykę klubu. O piłkarzach decydował zarząd klubu. Nigdy nie było tak, że przekroczyliśmy pułapy finansowe. Była na tym mowa na Walnych Zgromadzeniach. Stwierdzono, że przebiega to lepiej, niż w wielu klubach w Polsce. Trudno było wyrokować, czy piłkarze przełożą swoją jakość na boisko.

 

a10:11

Agata Wojda: Jak rozumiem, żadne działania zarządu nie budziły żadnych wątpliwości. Podniesiony kapitał nie spłaci długów wobec innych wierzycieli.

a10:10

Paweł Gągorowski: Funkcjonowanie Rady Nadzorczej ogranicza się do kontrolowania wydatków. Rada Nadzorcza przyjęła limity transferów, płac. Aspektem sportowym Rada Nadzorcza się nie zajmowała, bo nie miała takiego umocowania. Tak samo jeśli chodzi o bieżącą politykę klubu. O piłkarzach decydował zarząd klubu. Nigdy nie było tak, że przekroczyliśmy pułapy finansowe. Była na tym mowa na Walnych Zgromadzeniach. Stwierdzono, że przebiega to lepiej, niż w wielu klubach w Polsce. Trudno było wyrokować, czy piłkarze przełożą swoją jakość na boisko.

a10:09

Wciąż przechodzimy przez liczne przemówienia. Bez gorączkowych uniesień. Spokojnie i merytorycznie. 

a10:01

Agata Wojda: Jak rozumiem, żadne działania zarządu nie budziły żadnych wątpliwości. Podniesiony kapitał nie spłaci długów wobec innych wierzycieli.

a10:00

9:53

Paweł Gągorowski (przedstawiciel miasta w Radzie Nadzorczej Korony): - Nie chcę dolewać oliwy do ognia, a wyjść na przeciw. Odniosę się do konkretnych protokołów, maili, jakie posiadam, oraz spotkań, jakie miały miejsce.. Wiele osób w aspekcie funkcjonowania Korony - a nie jej problemów - miało wiedzę. Dirk Hundsdorfer skierował pismo do mnie oraz Przewodniczącego Rady Miasta, w którym opisał funkcjonowanie klubu. Potem, w marcu, z inicjatywy pana Kamila Suchańskiego odbyło się spotkanie, w którym rozmwialiśmy o funkcjonowaniu Korony, został spisany protokół, a w tym spotkaniu uczestniczyło wielu przedstawicieli Rady Miasta. Kiedy pojawiły się kwestie podwyższenia kapitału spółki, rozmowy na ten temat zostały przesunięte na później z powodu wyborów. Jesienią wnioskowałem o audyt. We wrześniu odbywał się też szereg spotkań z przedstawicielami klubu, uczestniczyli w nich też przedstawiciele Rady Miasta. W międzyczasie były prośby państwa Hundsdorferów, którzy prosili o wyjaśnienie sprawy zawiadomienia prokuratury. Razem z zarządem klubu informowaliśmy na spotkaniach o fukcjonowaniu klubu. Kiedy kapitał nie został podniesniony, do spotkań dochodziło wiele razy. Pandemia spowodowała przestój. W tej trakcie miała miejsce korespondencja z niemieckim akcjonariuszem, który pisał w mailach o swoich problemach finansowych. To jest kluczowa sprawa. Jest takie pismo z 6 kwietnia 2020 roku, tuż po wybuchu pandemii. Wtedy w trakcie był proces licencyjny. W punkcie 6. biegły rewident stwierdził, że Korona może funkcjonować prawidłowo, ale jest to uzależniony od podniesienia kapiatłu. 3 lipca zostało wydane oświadczenie przez Dirka Hundsdorfera, w którym stwierdził, że byt klubu nie jest zagrożony. Dwa tygodnie temu okazało się, że jest inaczej.

- Ani ja, ani właściciel, ani prezydent nie są prorokami i nie mogliśmy przewidzieć pandemii. Ale to, jaka jest sytuacja dzisiaj, to efekt ostatnich miesięcy. Planowane wpływy z biletów an koniec lipca to 600 tys. złotych, a wszyscy wiemy, że stadiony były zamknięte. To przełożyło się też na sponsorów, umowy barterowe. Wiele elementów nie było do przewidzenia, a jak podkreślił biegły rewident, jeszcze w połowie kwietnia można było spokojnie mówić o funkcjonowaniu klubu w Ekstrakalsie. 

9:45

Prezes Marek Paprocki: 

Zakładamy że w kwocie 12 milionów pozyskamy przychody ze sprzedaży i organizacji imprez masowych. Czyli mecze i jeden mecz Pucharu Polski . To 1,8 złotych. Z praw telewizyjnych, bukmachera itd. każdy klub otrzyma ok 800 tys złotych. To kwoty netto. Jeśli chodzi o umowę z Gminą Kielce na promocję - tutaj jest przychód na poziomie 2 mln brutto. Ten przychód w nowym sezonie będzie większy o 800 tysięcy brutto. Transza wcześniej wypłacana do czerwca została przesunięta na lipiec. Ten przychód przyjmujemy do nowego sezonu.

Oprócz tego przychody nasze obejmą wpływy gotówkowe oraz barterowe. Tak jest z firmą Puma, która zgodnie z umową gwarantuje nam przychód na poziomie 800 tys zł.

Suzuki Motor Poland główny sponsor zadeklarował, że świadczenia zostaną utrzymane jak w ekstraklasie. Oprócz tego firma Lewiatan, z którą prowadziliśmy rozmowy, powinna nas wspierać na podobnym poziomie. I mamy całą rzeczy mniejszych sponsorów.

W strukturze przychodów są również przychody wynikające ze sprzedaży koszulek i pamiątek – 300 tys. złotych. Założyliśmy przychód w wysokości 1,7 mln złotych. Spółka może go pozyskać z tytułu nagród od PZPN. Zakładamy, że wygramy system ProJunior. Kwota 1,3 mln za zajęcie drugiego miejsca w kolejnym systemie na poziomie I ligi. Jeśli w naszym zespole będą grać wychowankowie, te pieniądze powinniśmy pozyskać.

Założyliśmy przychód ze sprzedaży akcji Korona S.A. To przychód na poziomie 60 tys. złotych. Zakładamy przychód z wypożyczonych już zawodników, m.in. do Warty Poznań. Tak kształtuje się budżet na przyszły sezon. W tej chwili moglibyśmy kilku zawodników wytransferować, ale na tym etapie nie byłoby to dobre rozwiązanie. Wartość młodych zawodników, przy założeniu, że mogą grać w kolejnym sezonie, może się znacząco zmienić.

9:33

Bogdan Wenta: Punkt "zero" jest pewną formą przenośni. To punkt, w którym miasto musi podjąć decyzję, co dalej z Koroną. Pytania o konkretne liczby powinny być skierowane do prezesa Marka Paprockiego. On wielokrotnie brał udział w naszych spotkaniach i przedstawiał finanse klubu. 

9:30

Radna KO Agata Wojda pyta, jak wyglądają wpływy klubu. - Chciałabym też dopytać o działalność kontrolą przedstawiciela miasta, Pawła Gągorowskiego w klubie. Co do jakich działań i planowanych działań przedstawiciel miasta zgłaszał uwagi? - pyta.

I dodaje: - Prezydent Bogdan Wenta mówił, że za sprawą dokapitalizowania dojdziemy do punktu zero. Czy to na pewno będzie punkt zero? Co z tym milionem złotych, jaki zostanie po spłacie pożyczki? Czy miasto będzie potrzebowało w niedalekiej przyszłości kolejnego miliona, aby osiągnąć ten punkt "zero"? Co z zaległościami klubu wobec miasta, MOSiRu? Chciałabym prosić o informację o kompleksowym zadłużeniu klubu wobec miasta. Chcialabym też poznać wieloletni plan rozwoju klubu, bo podejmując dzisiaj decyzję, musimy wiedzieć, na jaką perspektywę czasową bierzemy klub na utrzymanie miasta i jakie to będzie generować koszty.

9:29

9:25

Trwa dyskusja radnych. - Wyrażam rekomendację na przejęcie spółki Korona SA. przez miasto - to głos Agnieszki Nowak-Calickiej, zastępcy dyrektora Kancelarii Prezydenta.

9:16

Prezydent Bogdan Wenta: 

Rozwiązań jest wiele i trzeba będzie znaleźć najlepsze. Z poszanowaniem tradycji i osiągniętego dorobku.

9:15

Prezydent Bogdan Wenta: Jeśli miasto ma przejąć obecnie odpowiedzialność za klub, to powinno to zrobić pod ściśle określonymi warunkami. Samorząd nie może pozostać docelowo udziałowcem Korony. Ale nie można po raz kolejny mamić mieszkańców wielkim inwestorem z Arabii Saudyjskiej, czy Kataru, albo Chin i Senegalu. Bądź też, że klub stanie na nogi dzięki pieniądzom polskich celebrytów. 

9:14

Prezydent Bogdan Wenta: Miasta Kielce nie stać na ciągłe dokładanie pieniędzy do Korony. W poprzednich latach miasto dokapitalizowało klub kwotą ponad 72 milionów złotych. W ostatnich trzech latach, gdy miasto było już mniejszościowym udziałowcem, przekazano tam ponad 18 milionów złotych. Nie pożyczano, jak w przypadku większościowego właściciela, tylko dokładano, rok po roku, milion po milionie. Sen o sukcesach w piłkarskiej Ekstraklasie okazał się w Kielcach wyjątkowo kosztowny.

9:07

Prezydent Bogdan Wenta: Trudna sytuacja finansowa spółki Korona SA., to przede wszystkim efekt spadku klubu z Ekstraklasy. Państwo radni dobrze pamiętają, jak w zeszłym roku w grudniu po bardzo gorącej dyskusji podjęliśmy decyzję o dokapitalizowaniu. Pamiętamy, jakie miejsce miała wtedy Korona w tabeli Ekstraklasy. Chciałbym pokreślić, że przez ten czas cały czas byliśmy zapewniani, że większościowy udziałowiec będzie dalej zaangażowany w klub, także po spadku do I ligi. W ciągu ostatnich dni sytuacja uległa diametralnej zmianie. Od momentu, kiedy otrzymaliśmy list od większościowego udziałowca, w którym była propozycja odkupienia przez miasto udziałów w spółce Korona SA. Ta propozycja miała oczekiwania finansowe, ale była zaproszeniem do negocjacji. Przez dwa tygodnie odbyliśmy dużo rozmów na temat warunków i procedur prawnych. 

Oba podmioty godzą się na dokapitalizowanie spółki, aby pokryć straty za sezon 18/19. Teraz będzie trzeba dokapitalizować ponownie, bo musimy spłacić pożyczki - teraz już tego tak nie nazwę - inwestora z Niemiec. To, że kwota zakupu akcji będzie większa, niż 1 zł, nie powinno nikogo dziwić. Te ruchy pozwolą przejąć klub w punkcie "zero".

9:06

Przemawia prezydent Bogdan Wenta: - Miasto nie ma obowiązku, a prawo nie nakłada na nas obowiązku finansowania sportu zawodowego. Można by stać z boku i czekać. Ale jeśli chodzi o Kielce, to zaangażowanie miasta w Koronę było od lat. Sprawa dotyczy mieszkańców, grup społecznych. Dziś stoimy przed kolejną bardzo ważną dyskusją publiczną. Przedmiotem dzisiejszego posiedzenia są dwa punkty: zgoda na odkupienie 72% akcji w spółce Korona SA., a druga to zgoda na dokapitalizowanie spółki w kwocie blisko 5 mln złotych. 

9:05

Radni zagłosują dziś nad czterema uchwałami. Będzie to przejęcie klubu za złotówkę, zgoda na dokapitalizowanie w kwocie blisko 5 mln złotych, a także zmiany budżetowe miasta Kielce - na ten rok oraz w prognozie wieloletniej. Na ten cel miasto będzie musiało powiększyć swój budżet poprzez zaciągnięcie pożyczki. 

9:04

Obrady rozpoczął Przewodniczący Rady Miasta Kamil Suchański. Trwa sprawdzanie kworum. 

11:38

Jarosław Karyś: Bylibyśmy szarym i smutnym miastem, gdybyśmy wszystkie sprawy sprowadzali do ławeczek i chodników.

09:28

Trwają obrady związane z przejęciem przez miasto Korony Kielce. 

09:13

Prezydent Bogdan Wenta: Decyzja, którą podejmą dzisiaj Radni, może pozwolić na zmianę tej sytuacji. Nie ulega dla mnie wątpliwości, że w przypadku, gdy miasto przejmie pełnię odpowiedzialności za Koronę, jedną z pierwszych czynności, którą powinien wykonać nowy zarząd spółki, powinno być zlecenie niezależnym audytorom dokonanie oceny jej sytuacji finansowej. W kolejnych zaś krokach podjęcie działań naprawczych, które pozwolą na uporządkowanie finansów i odbudowę potencjału sportowego.

09:03

Dzień dobry! Jesteśmy już na sali obrad Rady Miasta. Sesja już ruszyła.

07:53

Zapraszamy na naszą relację NA ŻYWO. Początek Nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta o godz. 9:00.

Wasze komentarze:

Wasze komentarze

Fly2020-08-04 13:40:56
Joanna Mucha: "kto wybrał drużyny do Superpucharu?"
jaka znowu2020-08-04 12:25:54
kupka?
@kto wylosował tych bezradnych?2020-08-04 12:24:54
Dobrze napisałeś.
Ktowie2020-08-04 12:22:03
Kto wie gdzie jest Pani Minister Krupka? Tak chciała ratować Koronę, atakowała Wentę, a dzisiaj co? Pewnie jest gdzieś jakaś ważna wstęga do przecięcia... Pani Minister - ma Pani okazję się wykazać i pomóc Koronie. Ciekawe czy tak ochoczo się Pani za to zabierze jak zabrała Pani negatywny głos w sprawie wotum zaufania dla Wenty.
kto wylosował tych bezradnych?2020-08-04 12:22:02
Ten Braun naprawdę myśli, że na piłkarskim stadionie będzie się co dwa tygodnie organizowało koncerty? Typowy ignorant. Najlepiej zaorać, a resztą się nie martwić. Zresztą po co wam Korona w Kielcach, skoro macie Bayern w Monachium. Tragedia...
Kielczanin2020-08-04 12:21:17
żenująca decyzja!
kibic2020-08-04 12:07:02
przeciez na drogi i chodniki dostaje sie dofinasowania z UE było nie budowac przystanków za 400 tys sztk a teraz spór o dofinansowanie klubu co wgl mam byc
kielczanin2020-08-04 12:02:06
Szacunek dla Pani Wojdy i Pana Brauna takich ludzi nam kielczanom potrzeba
r2d22020-08-04 12:00:54
Zanotowac nazwiska na czerwonym tle na nastepne wybory do rady miasta
Dziękujemy wszystkim, którzy byli za TAK2020-08-04 11:59:15
Wojda out
piter19862020-08-04 11:55:50
Proponuje nie dawać w ogule pieniędzy radni kasę niech biorą za darmo,a sport niech zaniknie,ten braun to jakaś rodzina z tym posłem?jeżeli tak to juz wiadomo na co stać.
Korona2020-08-04 11:55:26
A w co mamy inwestować może w Pana i Pana rodzine
Matthew2020-08-04 11:55:11
Słaba wypowiedź Pana Michała Brauna. Czy szkolenie młodzieży wypromuję Kielce bardziej niż sport zawodowy? Korona promuję miasto w wielu mediach, pierwszym przykładem z brzegu może być młodzieżowa LM lub popularna gra FIFA (w której już nie będziemy ponieważ spadliśmy). Dobrze zarządzany klub może promować miasto. W jaki sposób Pan Michał myśli że stadion zostanie wypełniony podczas spotkań rozgrywanych przez juniorów? Koncerty? Ok, ale to nie wystarczy.... Bo kto da takie wielkie koncerty w Kielcach i jak często będą one się odbywały?
Korona2020-08-04 11:51:46
Panie braun won z konferencji
Rodowici Kielczanie2020-08-04 11:51:18
Nie dla finansowania buraków z Kojony
wojda to zenada2020-08-04 11:45:14
Skoro dla niej chodniki > Korona to nawet nie ma o czym rozmawiać, typowa kobieta.
elo2020-08-04 11:44:29
"To nie jest tak, że dla wszystkich najważniejszy jest kolejny metr chodnika, czy kolejna ławka. Taką wartością jest też sport. Myślę, że nikt z mieszkańców nie będzie miał za złe, że chodnik powstanie później. " Ludzie, trzymajcie mnie bo padnę.
A co to2020-08-04 11:38:59
za duże dziecko w gajerku
Grześ2020-08-04 11:36:40
Ani grosza. Czemu mieszkańcy mają ponosić koszty fatalnych działań biznesowych i sportowych nieudaczników.
Zniasmaczony2020-08-04 11:33:24
Gdy siakówka takie problemy miała to wszyscy mądrujacy sie RADNI poza P. Kibort sie nie pochylil nad ich losem a napewno koszty które mogly uratowac klub byly o wiele mniejsze a mozna bylo cos fajnego stworzyć ale tak to jest wszystkie dyscypliny na bok Korona to wiztówka miasta tylko ;/
Krzysztof2020-08-04 11:30:49
Chłodnicki tylko umie krytykować.
Może uruchom swoje znajomości i znajdź sponsora dla Korony Kielce.
Ale, ty tylko pyszczysz.
do Oz ty2020-08-04 11:26:23
A czego innego można było spodziewać się po przedstawicielu lewicy?
brr2020-08-04 11:23:25
a moze tak radnym pensje obnizyc wtedy sie znajdzie kasa i dla miasta i dla klubu modziez mlodzieza ale klub nie ma 10 lat tylko juz kawałek historii w nim jest widac jaki kibic z pana radnego który jest przeciwko lepiej sie nie nazywaj kibicem
Trochę to żenujące2020-08-04 11:15:36
To żenujące co mówi p. Paprocki - plan Burdenskiego nie sprawdził się; pytanie: dlaczego? No właśnie, dlaczego p. Paprocki nie odpowiada na to merytorycznie? Nie powiódł się ten plan, bo zmienił się właściciel - przejęto klub od Burdenskiego, no i zarządzanie nim było katastrofą - brak dyrektora sportowego i coroczne obniżanie jakości piłkarskiej Korony. Sprawa jest prosta: jeżeli miasto (wbrew wszystkim obawom i wątpliwościom) chce naprawić błąd pierworodny, tj. podpisanie takiej umowy przez byłego prezydenta p. Lubawskiego, powinien przejąć Koronę, naprawić jej struktury, by działały skutecznie i szukać wiarygodnego właściciela/inwestora. Tyle.
Luki2020-08-04 11:06:59
"Te pieniądze można było przeznaczyć na coś innego" haha na co innego? Najchętniej to byś przeznaczył je do swojej kieszeni
Oz ty2020-08-04 11:06:05
Chłodnicki już straciłeś mój głos w następnych wyborach.
ada co jej każdy wkłada2020-08-04 11:05:18
a ty do czego sie nadajesz do rodzenia brzydkich bachorow
No2020-08-04 11:02:02
Po kiego ten p Slon
szacunek dla Wojdy2020-08-04 10:58:57
A Kamilek Suchański i jego plan naprawczy to kompromitacja, niech się schowa i nie POkazuje synuś tatusia
Wjelplond2020-08-04 10:56:20
A na kiego tam p sloN
ada2020-08-04 10:55:45
Tej wojdzie to nic nie pasuje, do pchania karuzeli sie nadaje
balcerek2020-08-04 10:54:00
w jakiej walucie klub zaciągał pożyczki bo jeżeli w EUR to gratuluje
xD2020-08-04 10:46:01
\'zskładamy, że wygramy ProJunior\' - łatwo się można na czymś takim przejechać. Można też wystawiać na siłę młodych i siedzieć gdzieś w dolnej połowie tabeli.
pislam2020-08-04 10:40:08
trzeba ustalić maksymalne zarobki dla zatrudnionych w klubie na poziomie maksymalnym 10 000 zł brutto
gaga2020-08-04 10:31:34
A gdzie Zając???
ekonomista2020-08-04 10:14:32
Pan Marek Paprocki jest w formie , on w tych założeniach lepszy jest od braci Grimm
cyrk2020-08-04 10:07:32
nagle w okresie pandemii tyle długów się namnożyło, przed pandemią niewiele osób przychodziło na mecze , przy takim graniu
DoDon2020-08-04 09:44:13
Bardziej mi chodzi o proces dokapitalizowania
Lobo2020-08-04 09:36:23
Ilu radnych jest na sali ?
Don2020-08-04 09:33:17
Na sesji rady? nie jest wymagana. Wręcz przeciwnie :D
Do Bogdana2020-08-04 09:25:17
Bogdan masz szansę zapisać się złotymi zgłoskami w historii. Nie zniszcz tego i rób wszystko żeby zrobić porządek w tej Koronie
MatiR2020-08-04 09:06:23
Czy obecny jest któryś z przedstawicieli Niemców i czy jego obecność jest wymagana ?