To był fatalny mecz w wykonaniu Korony i jak najbardziej zaslużona porażka... Zostańcie z nami. Za chwilę pomeczowe komentarze obu trenerów. Dzięki za uwagę.
Strona odświeża się automatycznie co 60 sek.
Koniec meczu.
To już doliczony czas. A kibice ŁKS znów podrywają się z miejsc, bo gospodarze mieli kolejną sytuację. Dobrze asekurował jednak Pierzchała.
Tutaj nic się już nie wydarzy. Przykry to jest mecz...
Patryk Bryła zmienil Piotra Pyrdoła
Masa szczęścia! Marquez wybił piłkę zmierzającą do bramki! Mogło być już 5:1.
Djuranovic faulowal rywala w walce o piłkę.
Za Ramireza wchodzi Pirulo.
Przerwa w grze. Pomocy medycznej potrzebuje jeden z piłkarzy Korony.
Mecz ogląda 5100 kibiców.
Chcielibyśmy napisać Wam coś pozytywnego o grze Korony, ale nie będziemy mydlić oczu. To jest bardzo słabe spotkanie. ŁKS ma dobry wynik, gra swoje, kontroluje przebieg meczu. Korona jest bezradna.
Erik Pacinda schodzi, w jego miejsce Arweladze. To ostatnia zmiana w Koronie.
Niestrawności przy niedzielnym rosole można dostać oglądając dzisiaj grę drużyny z Kielc... #ŁKSKOR
— Michał Pierściński (@pierscinskim) October 6, 2019
Żółta kartka dla Pyrdoła.
Pogrom... W Łodzi już 4:1. Rafał Kujawa przymierzył zza pola karnego i skompletował hat-tricka...
W międzyczasie po zmianie w obu drużynach: W ŁKS za Trąbkę wchodzi Piątek, a w Koronie za Jukicia Djuranović.
Ależ teraz było groźnie! ŁKS wyszedł z kontrą, a strzał Pyrdoła na rzut rożny paruje Kozioł! Świetna interwencja.
Żyro wpakował piłkę do siatki, ale sędzia odgwizdał wcześniej spalonego
Czy to już jest po zawodach? Patrząc na grę Korony, chyba tak...
TRZECI GOL DLA ŁKS. Dośrodkowanie Ramireza z rzutu wolnego, a piłkę do siatki pakuje zupełnie niekryty Jan Grzesik! Jest już 3:1...
Bardzo statyczna jest Korona w drugiej połowie. Zamiast szukać wyrównania, czeka na rywala i pozwala mu rozgrywać dalej piłkę.
Mamy zmianę w Koronie. Za Radina wchodzi Żubrowski.
A co na boisku? Na razie niewiele. ŁKS standardowo gra w piłkę, Korona biega.
To sytuacja z karnym.
No jeśli tu nie było spalonego, to znaczy, że ludzkie oko jest naprawdę zawodne i to zbiorowo, bo wszyscy w redakcji, nie tylko @JOlkiewicz, widzimy tu ofsajd. pic.twitter.com/vkkEVxxokC
— Przemysław Michalak (@PrzemysawMicha2) October 6, 2019
Wychodzących na boisko sędziów w drugiej połowie przywitały gwizdy i niepochlebne okrzyki. Wszyscy już wiedzą, że arbitrzy popełnili przy karnym błąd.
ŁKS miał rzut rożny, ale wykonał go tak fatalnie, że piłka po wznowieniu gry nie weszła nawet na boisko.
Zaczynamy drugą połowę! Obie drużyny bez zmian.
Niestety nie jest to dobry mecz w wykonaniu kieleckiej drużyny. Żółto-czerwoni mają dużo szczęścia. Mogli przegrywać już 0:3, ale dostali kontrowersyjnego karnego i jest 1:2. Szanse na odwrócenie tego wyniku jeszcze są. Warunek jest jeden - Korona musi grać lepiej.
Zasłużone prowadzenie ŁKS, kontrowersyjny kontaktowy gol Korony.
— EkstraStats (@EkstraStats) October 6, 2019
Statystyki I połowy #ŁKSKOR pic.twitter.com/EspyIQY6SP
Ależ szybko minęła ta pierwsza połowa! Sędzia nie dolicza ani minuty. W Łodzi trzy bramki, ale to ŁKS prowadzi 2:1. Oby po przerwie było lepiej! Słyszymy się za kwadrans!
Kontrowersyjna była jedenastka dla Korony. Wydawało się, że Żyro był na spalonym, ale po obejrzeniu powtórki na monitorze arbiter i tak wskazał na metr jedenasty. No cóż - trzeba mu zaufać, że to dobra decyzja. Najważniejsze, że Korona wciąż jest w grze!
JEST GOL! Adnan Kovacević strzela z "wapna"! Mamy kontakt!
JEST KARNY DLA KORONY! Sędzia uznał, że to obrońca ŁKS dotknął piłkę ręką we własnym polu karnym!
Czekamy na weryfikację VAR! Sędzia idzie oglądać tę sytuację na monitorze. Kielczanie sygnalizowali, że to rywale przewinili w polu karnym i oczekują podyktowania "jedenastki".
Mamy przerwę w grze. Żyro pomagał sobie ręką i sędzia wychwycił przewinienie, choć napastnik jest innego zdania.
ŁKS ma dziś dużą łatwość, a tak korzystny wynik może mu tylko pomóc. Korona musi się wziąć do roboty...
Dwie zabójcze i bardzo podobne do siebie akcje przeprowadził w 2 min @LKS_Lodz #Kujawa był tam gdzie być powinienpo 8 przegranych meczach jest szansa na 3 pkt. Łodzianie zdobyli te bramki dzięki ambicji i walce. Pod względem biegania w tę i z powrotem przypominają #ALeague https://t.co/kFnxwhJfli
— AleksandraKalinowska (@Ola_Kalinowska) October 6, 2019
Ależ było groźnie! Dwóch zawodników ŁKS stanęło sam na sam z Koziołem! Na szczęście w górę powędrowała chorągiewka sędziego-asystenta. Był spalony.
Jest szansa Korony! Dziwniel dośrodkował, a Radin uderzył głową! Mamy rzut rożny.
To on był zaplątany w stratę pierwszej bramki. Nie przypilnowal w polu bramkowym Rafała Kujawy.
Zmienić Szymusika póki czas! Chłop w ogóle sobie nie radzi!
— Daniel Maciąg (@MaciagDaniel) October 6, 2019
Niewiarygodne były te dwie minuty na stadionie przy al. Unii Lubelskiej. Dwie minuty, które wstrząsnęły Koroną... Polska liga jest przewrotna i udowadnia to po raz kolejny...
Z piłką w pole karne wpadł Trąbka, ale świetnie jego strzał obronił Kozioł. Po chwili był jednak już bezradny. Dośrodkowanie Pyrdoła do siatki skierował ponownie Kujawa!
NIESAMOWITE! JUŻ 2:0 DLA GOSPODARZY! Co się tu dzieje...
Efektowna akcja dwójkowa w wykonaniu Trąbki i Ramireza. Hiszpan zagrywa w pole karne, a tam nogę dokłada Rafał Kujawa i pakuje piłkę do siatki!
GOL DLA ŁKS! Niestety....
Na razie w Łodzi mało konkretów, choć nie można powiedzieć, że nic się nie dzieje. ŁKS długo utrzymuje się przy piłce, Korona czeka na kontry.
Kovacević łapie się za głowę. Próbował wznowić grę z rzutu wolnego mocnym podaniem, ale zrobił to tak, że futbolówka poleciała wysoko nad bramką.
Korona miała rzut rożny, ale nie przyniósł on powodzenia.
Sobociński uprzedził Pacindę i wybił piłkę na aut.
Żółta kartka dla Jana Grzesika za faul na Eriku Pacindzie.
Kovacević przechwycił piłkę w środku boiska i próbował sprytnie uruchomić Żyrę w szybkim kontrataku, ale podał górą bardzo niecelnie.
Ładna, indywidualna akcja Piotra Pyrdoła, ale w decydującym momencie piłka odskoczyła mu za daleko.
Pora tego meczu faktycznie mocno nietypowa.
Budzisz się po sobocie wieczór, a tu już grają. Mecz na spodzie tabeli. Hit hitów. Dobrej zabawy! #ŁKSKOR pic.twitter.com/JdAb50KMNK
— Krzysztof Sędzicki (@ksedzicki) October 6, 2019
Ładnie pograli Guima z Ramirezem, ale czujny był Dziwniel! I ŁKS wznowi z rzutu rożnego.
Od początku spotkania to ŁKS gra piłką, Korona skoncentrowana na defensywie i czekająca na kontry. Ale tak to wyglądało w wielu spotkaniach łódzkiego klubu. Mówił o tym m. in. Michal Papadopulos. - Pomimo trudnej sytuacji, ŁKS chce grać w piłkę. Szacunek za to - podkreślał czeski napastnik, który dziś rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych.
Dziwniel wypatrzył Żyrę, ten dobrze przyjął piłkę, ale obrońcy blokują strzał.
Ramirez oddaje strzał, broni Kozioł! Pierwsza, ważna interwencja!
Faulowany pod polem karnym był Srnić, a gospodarze mają dobrą okazję na bramkę!
I znów ŁKS, tym razem prawą stroną! Dośrodkowywał Grzesik, a piłkę na róg wybija Pierzchała.
Już pierwsza akcja gospodarzy, którzy pograli lewą stroną. Dośrodkowanie pada jednak łupem kielczan.
Ruszyli! Grę rozpoczęli gospodarze.
Z głośników leci już hymn ŁKS, a piłkarze wychodzą na murawę!
Kiedy byliśmy tutaj na sparingu, stadion wypełnił się w komplecie. Dziś frekwencja tak dobra jednak nie będzie.
Byliśmy już na tym stadionie przed sezonem, kiedy Korona grała z ŁKS w sparingu. Wówczas kielczanie dostali od rywali zimny prysznic i przegrali aż 0:3. Od tamtej pory się trochę na obiekcie zmieniło. Dalej jest tylko jedna trybuna, ale ruszyły prace nad pozostałymi trzema. Z tego powodu nie ma sektora gości. Dzisiejsze spotkanie odbędzie się więc bez udziału kibiców Korony.
Starcia łódzko-kieleckie nie zdarzały się szczególnie często w historii. Dziś przed nami dopiero dziesiąty oficjalny pojedynek pomiędzy tymi drużynami.
Korona wraca do Łodzi po siedmiu latach przerwy. Ostatnio grała z ŁKS jeszcze na starym stadionie w 2012 roku i wygrała tu 2:0. Może dziś będzie powtórka z rozrywki? Tego sobie życzymy!
W Łodzi słoneczny, ale... bardzo mroźny i wietrzny dzień.
Dzieeeń dobry Kielce! Witamy serdecznie w samo południe niedzieli! Przed nami ostatnia kolejka piłkarskiej ekstraklasy przed październikową przerwą na mecze reprezentacji. Tydzień temu kielczanie przełamali swoją złą passę, wygrywając ze Śląskiem. Dziś o tym samym marzy ŁKS, który przegrał osiem ostatnich meczów. Z łódzkiego stadionu wita się serdecznie Mateusz Kaleta.
A tak zagra ŁKS!
Mecz z @Korona_Kielce rozpoczniemy w składzie #ŁKSKOR pic.twitter.com/VkQ3RpGa8G
— Łódzki Klub Sportowy (@LKS_Lodz) October 6, 2019
Skład Korony Kielce!
W takim zestawieniu rozpoczniemy mecz z @LKS_Lodz . pic.twitter.com/DSqxvy5NJ9
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) October 6, 2019
Zapraszamy na naszą relację NA ŻYWO. Początek meczu o godz. 12:30.
Wasze komentarze
No tak spadek coraz bliżej
ZAJAC OUT
Odwróć tabele Korona znowu na czele!!
Odwróć taneeeeeele..........
Rymaniak grając z nogą w gipsie wciągnąłby nosem szymusika z nogą w gipsie...
Jukic beznadziejna gra pierwszy do zmiany
Pytam się kto u nas ma te bramki strzelać?
W Łodzi brak oświetlenia?
ŁKS Łódź
Skład podstawowy:
Arkadiusz MalarzJan Grzesik
Maksymilian Rozwandowicz
Jan Sobociński
Adrian Klimczak
Piotr Pyrdoł(86')
Michał Trąbka(60')
Ricardo Guima
Dragoljub Srnić
Dani Ramirez(80')
Rafał Kujawa
Skład rezerwowy:
Dominik BudzyńskiArtur Bogusz
Patryk Bryła(86')
Adam Ratajczyk
Pirulo(80')
Bartłomiej Kalinkowski
Kamil Juraszek
Łukasz Piątek(60')
Korona Kielce
Skład podstawowy:
Marek KoziołGrzegorz Szymusik
Ivan Marquez
Piotr Pierzchała
Daniel Dziwniel
Adnan Kovacević
Milan Radin(55')
Ivan Jukić(60')
Matej Pucko
Erik Pacinda(73')
Michał Żyro
Skład rezerwowy:
Paweł SokółThemistoklis Tzimopoulos
Mateusz Spychała
Ognjen Gnjatić
Jakub Żubrowski(55')
Uros Djuranović(60')
Wato Arweladze(73')
Michal Papadopulos
Marcin Cebula
Wasze komentarze: