Dzięki za uwagę. Po trzech sparingach w Opalenicy kielczanie mają na swoim koncie wszystkie możliwe wyniki: zwycięstwo, remis i porażkę. Ostatnia gra kontrola jutro o godz. 17 - rywalem Korony będzie GKS Tychy. Do usłyszenia!

Koniec meczu! Korona remisuje w Opalenicy z Vitesse Arnhem 1:1.

Korona pokusiła się w końcówce o jeszcze jedną akcję i wpadła z piłką w pole karne rywali, ale wiele wskazuje na to, że ten mecz zakończy się remisem.

Sędzia dolicza trzy minuty.

Ależ było blisko! Piłka z prawej strony, dośrodkowanie, w szesnastce świetnie odnajduje się Darfalou i myli się naprawdę niewiele! Mogło być 1:2.

Groźnie! Znów próba rozpędzonych w ostatnich minutach rywali, ale piłka leci nad poprzeczką. Vitesse przeważa teraz nad Koroną i atakuje bardzo odważnie.

Sporo teraz przerw w grze spowodowanej zmianami. A co na boisku? Obie drużyny walczą, teraz aktywniejsze jest Vitesse, które goni wynik i stara się o bramkę wyrównującą. 

Rywale domagają się teraz rzutu karnego, ale sędzia nie reaguje. I chyba słusznie, bo nie było podstaw, aby podyktować "jedenastkę". Troszeczkę zamieszania w szesnastce po rzucie wolnym - to wszystko. 

Było groźnie! Vitesse o mały włos nie zdobyło bramki wyrównującej po strzale głową.

Było ciekawie! Matej Pucko wywarł pressing na bramkarzu rywali, ale ten nie zawahał się ani chwili i efektownie przełożył sobie piłkę przed nadbiegającym Słoweńcem. Gdyby się pomylił, mogła by być bramka. 

Aktywny dzisiaj Tim Matavz po raz kolejny chciał zagrozić kieleckiej bramce, ale jego strzał okazał się znów niecelny. 

Dobra interwencja obrony i Korona ma rzut rożny. Ze stałym fragmentem radzą sobie rywale.

Błyskawiczna kontra w wykonaniu Vitesse. Podanie Matavza otwiera Darfalou drogę do bramki, ale ten nie daje rady pokonać Pawła Sokoła i kieruję piłkę nad poprzeczką. 

Na rozgrzewkę ruszyli pozostali piłkarze, więc trener Gino Lettieri pewnie niedługo da szansę zmiennikom. 

Michał Gardawski dobrze pokrył swojego rywala i przeciął groźnie zagraną piłkę w pole karne Korony. 

Paweł Sokół znów musiał interweniować, ale tym razem zrobił do bardzo dobrze. Golkiper broni strzał Maxa Clarka.

Żywe spotkanie rozgrywają dziś obie ekipy w Opalenicy. Teraz próba w wykonaniu Vitesse, ale bardzo niecelna. 

Bardzo podoba nam się dziś Erik Pacinda! Przed chwilą kolejna akcja w wykonaniu Słowaka, po której interweniował golkiper Holendrów. Strzał skrzydłowego nie sprawił mu jednak wielkich problemów.

Ognjen Gnjatić ostro sfaulował Aliego, ale dostał tylko słowne upomnienie od arbitra.

I już było groźnie: Paweł Sokół interweniował niepewnie, ale był faulowany na piątym metrze pola karnego.

A chwilę później sędzia kończy pierwszą połowę spotkania i nie dolicza ani minuty. Po 45 minutach: Korona - Vitesse 1:0. Do usłyszenia za kwadrans! 

A jednak jest zmiana. Za "Żubra", który po tym starciu nie kontynuował już gry wszedł nowy nabytek kieleckiego klubu - Rodrigo Zalazar. A więc mamy nieoficjalny debiut w Koronie.

Fizjoterapeuci Korony udzielają pomocy Żubrowskiemu i wygląda na to, że będzie musiał on zejść z boiska. Kielczanie zaraz wznowią grę od rzutu wolnego.

Ładnie zagrała teraz Korona Kielce w środku pola. Najpierw Kuba Żubrowski przejął piłkę od przeciwnika, podał ją do Dziwniela, a ten obsłużył długim przerzutem Erika Pacindę. Strzał 30-latka był co prawda niecelny, ale cała akcja szybka, efektowna i bliska powodzenia.

Swoją okazję po rzucie rożnym miało Vitesse, ale piłka poszybowała wysoko nad poprzeczką. 

I znów złe zagranie Pawła Sokoła. Wykopy nie są jego mocną stroną, teraz wybił piłkę w aut.

W ostatnich minutach to Korona więcej biega za piłką, a przy niej utrzymują się rywale. Ale wynik nadal bez zmian.

Było groźnie! Oussama Darfalou stanął sam na sam z Pawłem Sokołem, ale w górę powędrowała chorągiewka sędziego asystenta. Spalony.

A teraz wychowanek Korony fauluje na połowie Vitesse i to rywale wznowią grę od rzutu wolnego.

Podoba nam się Korona w dzisiejszym spotkaniu. Od początku meczu to kielczanie rozdają karty. Holendrzy mieli na razie jedną sytuację. Przed sekundą Jakub Żubrowski zażegnał niebezpieczeństwo po długim wrzucie z autu.

Szansa przed Koroną. Po dwójkowej akcji Papadopulosa i Cebuli kielczanie mają rzut rożny.

Groźna akcja Vitesse zakończona strzałem Matavza! Dzięki interwencji obrońców nie ma gola, a Holendrzy mają rzut rożny.

Źle wybija teraz piłkę Paweł Sokół, podaje ją wprost do przeciwnika, ale na szczęście bez konsekwencji.

Jest i kolejny strzał Korony, znów próba Wato Arweladze! Gruzin znalazł się z piłką na skraju pola karnego, ale jego uderzenie odbił golkiper rywali.

Próba uruchomienia z przodu Pacindy, ale podanie okazało się zbyt mocne i piłkę mają znów rywale.

Ależ było groźnie! I to dwukrotnie! Najpierw błąd popełnili rywale, Marcin Cebula stanął tuż przed pustą bramką, ale piłka oddalała się ze światła bramki i ten nie zdążył jej do gonić. Po chwili o piłkę z bramkarzem Vitesse, Bayzaitem walczył Kuba Żubrowski i także zabrakło mu bardzo niewiele.

I znów w roli głównej Wato Arweladze. Gruzin był faulowany w środku boiska, ale po wznowieniu gry Vitesse szybko odbiera piłkę.

Pierwsze minuty spotkania aktywne w wykonaniu Korony. Piłkarze Gino Lettieriego sporo grają piłką i kilka razy zbliżyli się już pod bramkę rywali. Teraz w natarciu Holendrzy. 

Faul w środku boiska i grę już wznowili kielczanie.

Pierwszy strzał Korony! Na uderzenie zza pola karnego zdecydował się Wato Arweladze, ale piłka minimalnie minęła lewy słupek. Ładna próba.

Korona długo utrzymywała się przy piłce, ale nie zdołała oddać strzału. Akcja zapowiadała się naprawdę groźnie.

Ładnie Korona wyszła spod pressingu, ale Erik Pacinda stracił piłkę na prawej flance.

Dziś obie drużyny w żółtych strojach. Korona na żółto-czerwono, Vitesse w żółto-biało-czarnych. Może się troszkę mylić.

Piłkarze już na boisku. Zaczynamy spotkanie, Korona przy piłce!

Kielczanie dziś w mocnym składzie, który już zamieszczamy w specjalnej rubryce naszego live'a.

Dzień dobry Kielce! Przed nami kolejny sparing w wykonaniu Korony Kielce! Dziś kielczanie mierzą się z piątą ekipą poprzedniego sezonu holenderskiej Eredivisie - Vitesse Arnhem. Rywal ciekawy i wymagający. Na relację ze sparingu z Opalenicy zaprasza Mateusz Kaleta.

Takim składem o godzinie 17.00 rozpoczniemy sparing z @SVVitesse! #KORVIT pic.twitter.com/sdxFIRt9XM

— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 6 lipca 2019

Początek sparingu o godz. 17.