Korona nie pękła przed liderem z Gdańska i remis 0:0 zdecydowanie musi uszanować. To goście mieli bowiem rzut karny, z którego przestrzelili, a także kilka innych okazji. Tu z kolei pomógł już wydatnie bramkarz Michał Miśkiewicz. Za uwagę z Suzuki Areny serdecznie dziękuje już Marcin Długosz! Dobrej nocy!

Ostatni gwizdek!

Lada chwila koniec tego spotkania...

Mamy debiut wychowanka! Oskar Sewerzyński w miejsce Felicio Browna Forbesa.

Ufff... Minął się z piłką Tamm, do główki doszedł Sobiech, ale posłał futbolówkę niecelnie.

Trzy minuty doliczone.

Dalekim wyjściem z bramki Kuciak uprzedza Górskiego.

Kuciak pewnie wyłapuje dośrodkowanie z prawej flanki.

Taką szansę miała Korona, ale piłkę wybili gospodarze.

Dość spora nawałnica ze strony Lechii, ale wszystkie piłka z własnego pola karnego czujnie wybijają gospodarze.

Achhhh, Korona ruszyła z kontrą, ale zagubił się w niej Arweladze. Jaka szkoda!

Miśkiewicz! Kolejna znakomita parada, tym razem po strzale Mladenovicia!

Kovacević znakomicie uprzedził Sobiecha. Kielecka defensywa musi uważać, Lechia stara się nieco podkręcić tempo.

Odważna próba Flavio Paixao z dystansu, ale piłka wysoko ponad poprzeczką.

Kwadrans do końca. Teraz dłużej przy piłce utrzymują się goście z Gdańska.

Korona próbuje zaatakować, ale piłkarze gości rozgrywają piłkę dość czujnie.

Zakręciła się piłka tuż przy linii bramkowej Korony, na szczęście faulowany był Miśkiewicz.

Uff, strzela z bliska Artur Sobiech, ale wprost w Michała Miśkiewicza.

Wciąż czekamy na zmiany. Rozgrzewa się m.in. Maciej Górski.

7529 - oto dzisiejsza frekwencja na Suzuki Arenie.

Cebula! Znakomity strzał pomocnika Korony, plasowany, ale tuż obok słupka!

Marquez znakomicie wyłuskał piłkę i wypuścił Rymaniaka w kontrę, ale obrońcy Lechii zachowali czujność.

Długa akcja Korony kończy się zablokowaniem mocnego podania Rymaniaka wzdłuż pola bramkowego. Intensywny początek drugiej połowy!

Gorąco przy ławkach. Sędzia Jakubik upomina trenera Stokowca.

Sprytna próba, nisko, po ziemi, w prawy róg, ale czujnie Słowak.

Sytuacja szybko się zmienia! Teraz to Korona ma wspaniałą okazję - rzut wolny z 17-18 metrów, bliżej lewego słupka bramki Kuciaka. Strzeli Cebula lub Pucko. Raczej Polak.

Do piłki podchodzi Flavio Paixao iiiii... NIE MA GOLA!!! Fatalne pudło Portugalczyka, piłka wysoko ponad poprzeczką bramki Michała Miśkiewicza!

Niesamowite. Zawodnik Lechii pada po starciu z jednym z zawodników Korony, leży poza polem karnym, wszyscy czekają na decyzję, a sędzia Jakubik... wskazuje na "jedenastkę".

Marcin Cebula i jego próba ofensywna powstrzymana w polu karnym Lechii.

Od środka gdańszczanie!

Zaczynamy bez zmian w składach.

Przerwa!

Korona miała jak dotąd dużo stałych fragmentów gry, z których wynikało czasami nieco więcej, czasami nieco mniej, ale rzadko naprawdę pachniało golem. Najbliżej szczęścia było po strzałach Cebuli i Petraka z dystansu. A Lechia? Odgryza się co kilka minut groźnymi akcjami, ale póki co w komplecie klasę pokazał Miśkiewicz.

Czekamy na drugą odsłonę!

Doliczona jedna minuta.

Kuciak wychodzi prawie pod linię pola karnego i odważnie piąstkuje dośrodkowanie.

Sobiech ponad poprzeczką w niezłej sytuacji, ale sędzia i tak odgwizdał spalonego.

Kolejny korner, z którym radzą sobie goście.

Gardawski wywalcza rzut rożny.

Na takie wsparcie z "Młyna" mogą dziś liczyć piłkarze Korony Kielce.

Obie defensywy dają prawdziwy pokaz powietrznej gry obronnej. Nie pozwalają sobie na żadne omsknięcie.

Ufff! Paixao wypuścił akcję Lechii lewym skrzydłem, a piłka niebezpiecznie poturlała się nieco w polu bramkowym Korony. Niebezpieczeństwo jednak zażegnane.

Pierwsze pół godziny gry za nami. Korona często stara się przebywać na połowie Lechii i ma dużo rzutów rożnych, ale gdańszczanie parokrotnie mocno się już odgryźli. Czujność jednak zachowuje Miśkiewicz.

Michał Miśkiewicz! Kolejna świetna interwencja bramkarza Korony po strzale rywala wolejem już z pola karnego! Golkiper kielczan pokazuje wysoką formę.

Póki co gdańszczanie bronią się w tych sytuacjach bez zarzutu.

Znowu groźnie!

Petrak zdecydował się na strzał z dobrych 25 metrów, piłka nabrała jeszcze dziwnego toru lotu po rykoszecie, ale minimalnie minęła słupek bramki Kuciaka! Kolejny rzut rożny dla kielczan.

Ajjj, było blisko! Pucko dośrodkowuje z rzutu rożnego, goście wybijają, a na natychmiastowy strzał z 17-18 metrów decyduje się Cebula, ale nieznacznie przestrzela!

"Nasze serca biją dla Korony - niezmiennie od 15 lat" - piszą kieleccy ultrasi w swojej oprawie!

Oprawa naszych kibiców na #KORLGD pic.twitter.com/g3UaLcsIkK

— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 16 lutego 2019

Tak prezentują się sektory centralne Suzuki Areny z naszej perspektywy.

Tym razem bramkarz Korony wyłapuje centrę Michalaka. Jest już rozgrzany od samego początku golkiper żółto-czerwonych!

Groźnie pod bramką Korony! I to dwa razy. Na szczęście Michał Miśkiewicz w ostatniej chwili uprzedza zarówno Jarosława Kubickiego, jak i Artura Sobiecha. Golkiper kielczan czujny od samego początku.

Koroniarze radzą sobie z zagrożeniem bez żadnych problemów.

Michalak nabija Gnjaticia i będzie rzut rożny dla gości.

Tamm poślizgnął się po przyjęciu piłki, ale i tak spokojnie wyjaśnił atak Lechii.

Taktyczny faul "Kovy" na przerwanie kontry. Gracz Korony dostał słowną reprymendę od sędziego Jakubika.

Kielecka defensywa do spółki z bramkarzem Miśkiewiczem wyjaśniają zamieszanie po kornerze dla gdańszczan.

Gnjatić doszedł do strzału głową po centrze Pucki, ale piłka mija bramkę bez zagrożenia dla Kuciaka.

Gra toczy się raczej na połowie Lechii, ale póki co bez konkretów. Będzie rzut rożny dla Korony.

Adnan Kovacević wymagał przez chwilę pomocy medycznej, ale z Bośniakiem już wszystko w porządku.

Goście radzą sobie z centrą Pucki z rzutu wolnego.

Lechia z rzutem rożnym po wybiciu piłki przez Gardawskiego, ale bez zagrożenia pod bramką Miśkiewicza.

Od środka ruszyli kielczanie!

Jeszcze minuta ciszy w związku ze śmiercią byłego premiera Polski, Jana Olszewskiego.

Lada chwila zaczynamy!

Zaskoczył dziś trener Lettieri. W Koronie debiutuje m.in. Joonas Tamm.

Piłkarze lada chwila pojawią się na murawie!

Dobry wieczór z Suzuki Areny! Po wielkich emocjach w Hali legionów - aczkolwiek bez happy endu - teraz jesteśmy już na Suzuki Arenie. Kto górą: Korona czy Lechia? Na relację na żywo serdecznie zaprasza Marcin Długosz!

Znamy już zestawienie Korony! Dużo zaskoczeń i debiut Estończyka Joonasa Tamma! W osiemnastce meczowej znalazł się wychowanek Oskar Sewerzyński.#KORLGD pic.twitter.com/KNhj5nLX3X

— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 16 lutego 2019

Początek meczu o godzinie 20:30.