Strona odświeża się automatycznie co 60 sek.
Cóż... Oczekiwania żółto-czerwonych z pewnością były dużo wyższe przed przyjazdem do stolicy. Teraz czas na analizę meczu, postawy piłkarzy czy kontrowersyjnych decyzji sędziowskich. Zapraszamy na portal CKsport.pl, gdzie wkrótce opublikujemy wypowiedzi Sa Pinto i Gino Lettieriego.
Tymczasem za uwagę dziękuje już Marcin Długosz. Dobrej nocy!
Koniec meczu.
Hamalainen strzela gola głową, ale sędzia odgwizduje spalonego. W dalszym ciągu 3:0.
Żółta kartka dla Andre Martinsa.
Gramy dalej. Brak decyzji o czymś innym po weryfikacji wideo.
Do drugiej połowy doliczono 4 minuty.
Sędzia Tomasz Musiał zarządza weryfikację wideo. Szczerze to nie wiemy, o co chodzi w tej akcji.
Legia wyprowadziła ostateczny cios. Strzał Sebastiana Szymańskiego z okolic linii pola karnego ląduje w bramce obok bezradnego Matthiasa Hamrola. 3:0.
Ostatnia zmiana w Legii - Sandro Kulenović w miejsce Carlitosa.
Fantastyczna interwencja Matthiasa Hamrola!
Bramkarz Korony wspaniale obronił strzał Kaspra Hamalainena w sytuacji sam na sam!
Znakomita interwencja Mateusza Możdżenia wślizgiem wyjaśnia kontrę Legii.
Kielczanie mimo gry w osłabieniu nie poddają się i walczą o gola kontaktowego. Teraz z centrą minął się Majecki, ale nie zdołał wykorzystać tego Soriano.
Chris Philipps w miejsce strzelca gola na 1:0, Cafu.
Ostatni kwadrans w wykonaniu Korony był niezły, ale nie udało się strzelić gola Legii. Powoli chyba trzeba pogodzić się z faktem, że punktów dla kielczan tu nie będzie.
Jak blisko była Korona!
Maciej Górski znakomicie nawinął w polu karnym obrońcę Legii i oddał mocny strzał prawą nogą. Piłka odbiła się od słupka i naleciała wprost na nogę Mateja Pučki, ale Słoweniec mocno sytuacyjną futbolówkę uderzył w trybuny. Blisko!
Na pierwszą zmianę decyduje się Sa Pinto. Wprowadza Kaspera Hamalainena za Michała Kucharczyka.
W licznym gronie na sektorze gości pojawili się dzisiaj kieleccy kibice.
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 1 grudnia 2018
65' #LEGKOR 2:0 pic.twitter.com/971WdNgXwa
Sytuacyjny strzał Górskiego lewą nogą z ostrego kąta, ale piłka tylko przeleciała wzdłuż pola bramkowego i wyszła w aut.
Diaw wybija groźne dośrodkowanie w pole karne Korony.
18 443 osób przyszło dziś na stadion przy ulicy Łazienkowskiej w Warszawie.
Ostatnia zmiana w Koronie wymuszona wykluczeniem Ivana Marqueza - Piotr Malarczyk w miejsce Marcina Cebuli.
Koroniarze dopingują swoją drużynę mimo bardzo trudnej sytuacji na boisku.
W obliczu tego, co wydarzyło się przed kilkoma minutami, doprowadzenie przez Koronę chociażby do remisu stanowiłoby gigantyczny wyczyn. Kielczanie mają pół godziny.
Efektowna ruleta Carlitosa i mocny strzał, ale na szczęście dla Korony piłka trafia w Gardawskiego.
Z tego, co widzimy, kartka dla Marqueza była mocno przesadzona. Komentatorzy niezwiązani ani z Legią, ani z Koroną, poddają w wątpliwość decyzję sędziego Musiała. Ale co się stało, to już się nie odstanie...
Sprytny strzał Szymańskiego wyłapał Hamrol.
Druga połowa rozpoczęta. I od razu żółtą kartkę złapał Marcin Cebula.
Maciej Górski pojawia się na boisku w miejsce Ivana Jukicia.
Ciężko będzie Koronie po przerwie odrobić straty, a zwłaszcza po stracie gola "do szatni". Co wymyśli Gino Lettieri?
Fatalnie... Ivan Marquez fauluje przed polem karnym wybiegającego sam na sam z Matthiasem Hamrolem Michała Kucharczyka, za co otrzymuje bezpośrednią czerwoną kartkę. Hiszpan musi udać się do szatni.
Zobaczymy, czy ofensywna zmiana Gino Lettieriego podziała na atak Korony.
Fatalna ostatnia akcja pierwszej połowy dla Korony... Dominik Nagy pognał z piłką lewym skrzydłem i podał na piąty metr do Michała Kucharczyka, a ten - wykorzystując bierność kieleckiej obrony - podwyższył na 2:0. Sędzia po chwili odgwizdał przerwę...
Minuta doliczona.
Hamrol uprzedził Carlitosa, ale po chwili Legia odzyskała piłkę i próbowała strzelić gola zanim bramkarz Korony zdążył wrócić do bramki, lecz była to próba nieudana.
Końcówka pierwszej połowy upływa raczej bez większych emocji przy polach karnych.
Kartki dla Djibrila Diawa być nie powinno. Michał Kucharczyk przewrócił się bez udziału Senegalczyka, arbiter popełnił błąd.
Co z tego, że Korona może odwołać się po meczu od kartki Diawa, jak teraz facet musi uważać przez ponad 60 minut, żeby nie dostać czerwonej za byle gówno...
— Tomasz Porębski (@tomaszporebski) 1 grudnia 2018
Hlousek wpadł w pole karne Korony z lewego skrzydła, ale piłkę wybił Diaw. Po chwili jednak Senegalczyk fauluje w pobliżu własnego pola karnego, za co otrzymuje żółtą kartką.
Teraz to Legia utrzymuje się przy piłce i ją rozgrywa.
"Możdżu" za "Żubra".
Żółta kartka dla Ivana Jukicia za odkopanie piłki po gwizdku.
Mateusz Możdżeń gotowy do wejścia. Gino Lettieri dmucha na zimne i nie ryzykuje czerwonej kartki dla Jakuba Żubrowskiego.
Zobaczymy czy Gino będzie konsekwentny. Możdżeń w Lubinie szybka kartka, potem ostrzeżenie i zmiana w przerwie. Teraz identyczna sytuacja z Żubrowskim #LEGKOR
— Norbert Bożejewicz (@N_Bozejewicz) 1 grudnia 2018
Kibice Legii dopingują swoją drużynę ubarwiając sektor licznymi flagami do machania.
Teraz żółta kartka dla strzelca gola, Cafu. Portugalczyk faulował w środku pola.
Jakub Żubrowski ostro upomniany słownie przez sędziego Tomasza Musiała za faul w środku pola. Pachniało drugą żółtą, a więc czerwoną kartką dla wychowanka Korony...
Od Korony czekamy na konkrety pod bramką rywala. Na razie żółto-czerwoni narobili trochę wiatru, ale Radosław Majecki nie musiał się jeszcze wysilać.
Tutaj zdjęcie nieco lepszej jakości:
Kibice Korony Kielce rozpoczęli doping dla swojej drużyny!
Diaw do spółki z Jukiciem powstrzymali Szymańskiego, ale Legia ma rzut rożny.
Korona wcale nie traci pewności siebie po szybkim golu Legii. Wręcz przeciwnie - kielczanie spokojnie dążą do wyrównania.
Legia szukała szczęścia strzałem z rzutu wolnego z kilkudziesięciu metrów od bramki Korony, ale piłka przeleciała ponad poprzeczkę.
Korona w ataku, tymczasem niespokojnie w pobliżu "Żylety". Jeden z kibiców był wyprowadzany przez służby porządkowe, co nie spodobało się innym fanom i doszło do małej szarpaniny. Wszystko już jednak opanowane.
Niezbyt pewny jest na początku meczu Hamrol. Teraz skiksował przy próbie dalekiego wykopu i piłka poleciała najpierw wysoko w górę, a potem w aut.
To mogła być natychmiastowa odpowiedź Korony! W pole karne Legii wpadł Matej Pučko, a jego podanie w centrum pola karnego znakomicie wybił Adam Hlousek. Dobra akcja kielczan!
Fani gospodarzy mają powody do radości...
Niestety. Gospodarze obejmują prowadzenie.
Legia przedarła się w pole karne Korony akcją z prawego skrzydła, a tam zupełnie niepilnowany w środku "szesnastki" był Cafu, który przyjął piłkę i oddał strzał w sam róg bramki kielczan. 1:0 dla Legii.
Dobra, cięta centra Gardawskiego z lewej strony w pole karne, ale uprzedzony Pučko.
Faul w ofensywie Marcina Cebuli. Przewracany Dominik Nagy.
Za faul na Sebastianie Szymańskim żółtą kartką ukarany Jakub Żubrowski. Pomocnik musi grać z dodatkowym obciążeniem.
Pierwsza pewna interwencja Marqueza. Legia stworzyła akcję oskrzydlającą po niecelnym podaniu Hamrola.
Ruszyli!
Rozpocznie Korona.
Oficjalnie: siedziba redakcji https://t.co/lHQP0zjjLh przeniesiona na weekend do stolicy.
— Mateusz Kaleta (@kaleta_mat) 1 grudnia 2018
Ogieeeeń!! pic.twitter.com/SYPoRtmp7B
Zespoły pojawią się na murawie!
Na szpicy warszawian Carlitos. Ivan Marquez i Djibril Diaw na pewno będą mieli dużo pracy, ale w końcu tworzą najskuteczniejszą defensywę w Ekstraklasie!
Rozgrzewka zakończona!
Trener Gino Lettieri w dzisiejszym meczu postawił na ustawienie 4-5-1. To dobry pomysł na mistrzów Polski?
Dobry wieczór, Kielce! Korona solidnie zapracowała sobie na to, aby jej dzisiejszy mecz z Legią Warszawa określić mianem hitu kolejki i starciem na szczycie tabeli LOTTO Ekstraklasy. Kto okaże się lepszy przy Łazienkowskiej? Na relację z warszawskiego stadionu serdecznie zaprasza Marcin Długosz!
Zapraszamy na naszą relację NA ŻYWO. Początek spotkania o godz. 20:30.
Partner relacji z meczu Legia - Korona
Wasze komentarze: