Niestety, nie udało powtórzyć się wyczynu z ostatniego pobytu w Gdańsku. Wtedy - 5:0 dla Korony. Dziś - dwiema bramkami wygrywa Lechia. Dziękujemy za uwagę. Zostańcie z nami, wkrótce na stronie głównej portalu znajdziecie materiały pomeczowe.
Strona odświeża się automatycznie co 60 sek.
Koniec meczu. Lechia - Korona 2:0.
Znowu to samo! Kosakiewicz z rzutu wolnego, głową uderza Diaw, ale nad bramką. Ależ szuka piłka dzisiaj Senegalczyka w polu karnym. Szkoda tylko, że nie udało się tego ani razu wykorzystać.
Doliczony czas gry, atakuje Korona, jest coraz bliżej bramki Kuciaka... Więcej miejsca dają teraz gościom gracze Stokowca, może uda się trafić do siatki.
Ładnie teraz Korona! Piłka w pole karne, tam Arveladze świetnie odgrywa do Górskiego, który przed sobą ma tylko Kuciaka, ale nie trafia w piłkę napastnik kieleckiej drużyny...
Żółta kartka dla Sopoćki. Często sięgał do swojej kieszeni dzisiaj arbiter.
Korona już nie atakuje. Teraz robi to Lechia. Na szczęście przerywają to kielczanie, nie pozwalają sobie na stratę trzeciej bramki.
Ostatnia zmana w Lechii. Za Haraslina wchodzi Chrzanowski.
Lechia nie gra dzisiaj oszałamiającego futbolu. Ale jest piekielnie skuteczna, nastawiona na zwycięstwo - w obronie gdańszczanie zachowują się wzorowo. Więcej nie muszą robić, od kilkudziesięciu minut wynik mają korzystny.
Mocno cofnięta na własnej połowie, tuż przed polem karnym, jest Lechia - bronią wyniku gdańszczanie. Starają się jakoś przebić przez ten mur Koroniarze, ale nieudolnie. Choć podkreślmy - to naprawdę nie jest dziś proste zadanie.
Żółta kartka dla Rymaniaka.
Pędzi z piłką Arveladze, ściga go Lipski, w końcu decyduje się na przerwanie akcji faulem. Żółta kartka.
#LGDKOR #LGDKOR Nic nie grasz, odddajesz 2 strzały w meczu, prowadzisz 2-0. Jak niewiele trzeba w tej lidze aby wygrywać.
— Tomasz Sobura (@tomaszsobura) 31 sierpnia 2018
Druga zmiana w Lechii. Za Filę wchodzi Nunes.
Arveladze przy piłce, próbuje coś zdziałać, ale niestety zaplątała mu się między nogami i Gruzin nie wywalcza nawet rzutu rożnego.
Spóźnieni... Niestety dopiero w 70. minucie dotarli na stadion kibice Korony. Już przy 0:2 pic.twitter.com/VsLN1V3P3o
— Zelislaw Zyzynski (@ZelekZyzynski) 31 sierpnia 2018
Ależ zmylił teraz Diawa Lipski - kapitalnie ograł Senegalczyka, huknął z prawej nogi, ale przenosi piłkę nad poprzeczką Hamrol.
Ostatnia zmiana w Koronie. Zaskakująca! Za Kovacevicia wchodzi Arveladze.
Lechia preferuje futbol toporny, acz skuteczny. To gra na gole, a nie na jakość. W Gdańsku 2:0 dla miejscowych... #LGDKOR #Ekstraklasa
— Michał Pierściński (@pierscinskim) 31 sierpnia 2018
Po wejściu na boisko Górskiego, Korona oczywiście zmieniła taktykę. Kovacević cofnięty do linii obrony, gramy na dwóch napastników.
GOL dla LECHII. Niestety... 2:0. Świetne podanie Sopoćki do wprowadzonego przed chwilą Araka, ten kapitalnie zagrywa po ziemi do Paixao, który z 5-6 metrów bez problemów, z zimną krwią, trafia do siatki obok bezradnego Hamrola.
Tym mocniej szkoda tego niepotrzebnego faulu Malarczyka...
Po ponad 60 minutach Lechia dalej z jednym celnym strzałem.#LGDKOR
— Jan Kowalski (@jankowalski4719) 31 sierpnia 2018
Tym razem zmiana w Lechii. Za Maka wchodzi Arak.
Smutno się patrzy na Malara. Pomijam karnego, ale nie miał chyba dzisiaj jeszcze dobrego wyboru przy odważniejszym wyprowadzaniu... #LGDKOR
— Kuba Waśko (@Kuba_Wasko) 31 sierpnia 2018
Zmiana w Koronie. Za obrońcę - napastnik. Górski na boisku, Malarczyk na ławce.
Atakuje Korona, próbuje uderzać Janjić... no i to zrobił, ale przemilczmy jakość strzału. Piłka w rękach Kuciaka.
Widzimy w internecie głosy oburzenia za faul Nalepy. Nam też zdawało się, że to zasługiwało na czerwoną kartkę... A jaka jest Wasza opinia?
Nalepa fauluje bezpardonowo Diawa, to były prawdziwe sanki! Protestują kielczanie, bo faul był beznadziejnie głupi. Arbiter pokazuje zawodnikowi Lechii jednak tylko żółtą kartkę.
Wyrównany pojedynek po przerwie. Lechia nie daje się stłamsić Koronie, bardzo mądrze kontroluje przebieg wydarzeń na boisku. Kielczanie nie grają źle, ale brakuje im trochę... szaleństwo. Czegoś, czym zaskoczą gospodarzy.
Dopiero wszedł na boisko, a już stanął przed szansą na zdobycie gola. Dośrodkowanie z prawej strony, w polu karnym Pucko uderza z woleja - mocno, ale w sam środek bramki, przenosi piłkę nad poprzeczką Kuciak.
- tyle jest Was na dzisiejszym meczu! Dziękujemy, że jesteście z nami #StadionEnergaGdansk #LGDKOR pic.twitter.com/6G1tdYm8B1
— StadionEnergaGdańsk (@StadionEnerga) 31 sierpnia 2018
Kielczanie rozgrywają piłkę, próbują konstruować spokojne ataki. Bardzo cofnięta drużyna Lechii, na razie taktycznie radzą sobie gospodarze doskonale. Nie grają efektownie, ale efektywnie - jak najbardziej.
Korona pozytywnie naładowana na II połowę. Patrzymy z optymizmem na kolejne minuty.
Koniec pierwszej połowy. Pomiędzy zawodnikami obu drużyn iskrzyło, ale do przerwy to Lechia prowadzi 1:0.
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 31 sierpnia 2018
45' #LGDKOR 1:0 pic.twitter.com/4oIt1KkPYp
W środku boiska faulowany jest Kovacević, zwija się z bólu na murawie. Żółta kartka dla Paixao.
Frekwencja na meczu #LGDKOR pic.twitter.com/LYMZAqSjpY
— Lechia.net (@Lechianet) 31 sierpnia 2018
Wracamy do gry! I od razu zmiana w Koronie - za Forbesa wchodzi Matej Pucko!
Sędzia gwiżdże na przerwę. Lechia prowadzi 1:0, ależ szkoda tej ostatniej okazji...
NIESAMOWITE! Świetny odbiór Kovacevicia, zagranie do Kosakiewicza, ten z kolei do Forbesa, jest drybling, uderzenie zza pola karnego i obroni fenomenalnie Kuciak. Dopada do piłki Gardawski, jest dobitka i znów broni to bramkarz Lechii. Piłka w powietrzu, walczy o nią Kuciak z Janjiciem i górą golkiper z Gdańska...
Cały czas wysokim, agresywnym pressingiem gra Lechia. Korona ma ogromne problemy, to wręcz podręcznikowe zachowanie: "jak grać w defensywie".
I tak to wyglądało...
GOL! @LechiaGdanskSA prowadzi z @Korona_Kielce 1:0 #LGDKOR Fot. Jacek Klejment pic.twitter.com/8HC0Qdvkf9
— Radio Gdańsk (@RadioGdansk) 31 sierpnia 2018
Kolejne dośrodkowanie z prawej strony (tym razem z akcji), znów najwyżej wyskakuje Diaw, lecz przy asyście obrońców, jest uderzenie głową, jednak spokojnie piłkę zgarnia Kuciak.
Sopoćko uporał się z Kovaceviciem, ale w końcu Koroniarz zdecydował się na przerwanie akcji faulem. Żółta kartka.
Lechia nie chce dać zamknąć się na własnej połowie, też próbuje zaatakować, choć zdecydowanie nie robi tego bardzo odważnie. Szanuje to, co ma - prowadzenie.
Rymaniak 20 metrów od bramki, przekłada piłkę z prawej na lewą nogę, uderza, jest jeszcze rykoszet i piłka nieznacznie przelatuje nad bramką!
Ostatnie minuty należą bez wątpienia do Korony, to kielczanie rozgrywają ataki, dłużej utrzymują się przy piłce. Gdańszczanie wciąż jednak skutecznie - czysto, bądź z faulem - przerywają zapędy zespołu Gino Lettieriego.
Teraz akcja Lechii, na strzał z dystansu decyduje się Łukasik, ale piłka przelatuje kilka metrów obok bramki. Hamrol może być spokojny.
Korona ma jakiś zakaz? #LGDKOR pic.twitter.com/RRiEAYSOQR
— Mateusz Matynia (@mati4500) 31 sierpnia 2018
Prosicie nas o zdjęcie sektora gości, ale... Na razie nie mamy Wam kogo pokazać. Sektor jest pusty.
Korona rozdrażniona, rzuciła się do ataku, ale świetnie na razie bronią się gdańszczanie. Walecznie, dobrze ustawieni, nie pozwalają gościom z Kielc na zbyt dużo.
Stadion w Gdańsku live z trochę innej perspektywy.
Lechia - Korona 1:0 #Lgdkor pic.twitter.com/T0JSlZJlYq
— Mariusz Kordek (@MariuszKordek) 31 sierpnia 2018
W tej sytuacji Malarczyk obejrzał jeszcze żółtą kartkę.
GOL dla LECHII. Paixao w lewo, Hamrol w prawo i gospodarze prowadzą 1:0. Pewnie wykonany rzut karny.
Dośrodkowanie z prawej strony, w polu karnym Malarczyk szarpie Paixao, ten pada na ziemię i decyzja arbitra jest natychmiastowa... Jedenastka dla Lechii. VAR nie zmienia decyzji.
RZUT KARNY DLA LECHII...
Szansa dla Korony! Po faulu na Gardawskim, z prawej strony dośrodkowuje Kosakiewicz, jest tam świetnie ustawiony Diaw, strzał głową, ale nieznacznie ponad bramką Kuciaka! Ładne uderzenie Senegalczyka.
Ładny rajd Gardawskiego na prawym skrzydle, ale powstrzymuje go nieczysto Mladenović, za co otrzymuje żółtą kartkę. Całkowicie zasłużoną.
Naprawdę, chcielibyśmy napisać coś ciekawego, ale na razie - nie dają nam szansy piłkarze. Przed chwilą był wyrzut z autu, ale szybko ktoś wykopał ponownie na aut. Ktoś podał, ktoś odegrał, ktoś stracił, ktoś pobiegł, ale znowu stracił... Tak to wygląda.
Ponad kwadrans za nami i jest to kwadrans do zapomnienia. Jeżeli mielibyśmy wskazać drużynę lepszą - nie potrafilibyśmy. Dużo walki, mało emocji.
Teraz w końcu groźnie pod bramką Lechii. Niestety jednak, Kuciak bezrobotny, bo choć kielczanie oddali dwa strzały, to oba zostały zablokowane przez obrońców drużyny Stokowca. Prawdziwy mur nie do przebicia.
Mamy mnóstwo szczęścia! Znakomite zagranie Fili do Maka, ten zagrał wzdłuż bramki, a z 7 metrów Paixao uderzył tuż obok prawego słupka bramki Hamrola. Niewiele zabrakło, a byłoby 1:0, bo okazja była wyborna!
Mecz nie porywa na razie swoim poziomem. Mijają minuty, a my wciąż czekamy na jakiś ciekawy strzał. Dużo biegania, ale póki co mało konkretów.
Dynamiczna, odważna akcja Rymaniaka - w jego stylu - ale zdołali go zatrzymać defensorzy z Gdańska, choć dopiero przy linii pola karnego. Brawo "Ryman", ten gość jest w formie!
Nerwowo reaguje Lettieri przy linii bocznej, dużo gestykuluje, podpowiada swoim zawodnikom, bo Korona na razie nie ma pomysłu, jak rozpracować defensywę Lechii.
Taktycznie: Forbes jednak trzyma się pozycji lewoskrzydłowego, gdzie zastępuje kontuzjowanego Jukicia. Poza tym bez niespodzianek, choć oczywiście zaskoczeniem jest przesunięcie Kovacevicia do linii pomocy. Ale to dało się odczytać ze składów przedmeczowych.
Teraz Lechia delikatnie przejmuje inicjatywę, ale bez zagrożenia. Gra toczy się głównie w środku pola, badają się obie drużyny.
Przy piłce utrzymuje się Korona, gra toczy się na połowie gospodarzy. Zerkamy na Forbesa, trzyma się ewidentnie blisko Soriano, wciąż w pobliżu pola karnego.
Ruszyli! Piłka w grze.
Lidera dotychczasowego i... lidera po tym meczu ;) Jeśli Korona dziś zwycięży w Gdańsku, wskoczy na pozycję nr 1!
Oglądamy lidera Lotto Ekstraklasy w akcji #LGDKOR pic.twitter.com/R3iwxY3Hg5
— Krzysztof Sędzicki (@ksedzicki) 31 sierpnia 2018
Piłkarze już na murawie. Wiecie za co lubimy mecze z Lechią na wyjeździe? Za to, że Korona może grać w swoich tradycyjnych, żółto-czerwonych strojach. Nie inaczej jest dzisiaj.
Przed Koroną trudne wyzwanie, bo Lechia - po beznadziejnym poprzednim sezonie - gra od początku rozgrywek naprawdę dobrze. Widać, że trener Piotr Stokowiec poukładał te klocki i gdańszczanie znów są groźni. Całe szczęście jednak, że kielczanie też prezentują się całkiem korzystnie. Co to oznacza? Jedno - czeka nas dzisiaj bez wątpienia interesujący mecz!
Jak oceniacie skład na dzisiejszy mecz, Gino Lettieri stanął na wysokości zadania? Komentujcie!
Coś nam się zdaje, że w domach kibiców Korony podobnie, ale... dlatego, że usiadł na ławce Oliver Petrak ;)
W Indonezji właśnie wystrzeliły korki od szampana. Egy Maulana Vikri na ławce Lechii!!! #LGDKOR #NaszaPiłka #GOLonLINE
— Mikołaj Krzywkowski (@Krzywy94) 31 sierpnia 2018
Kilka z rozgrzewki! Za chwilę zaczynamy spotkanie z @LechiaGdanskSA! #LGDKOR pic.twitter.com/Fzl5folfN3
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 31 sierpnia 2018
Na trybunach rzeczywiście coraz więcej osób.
Szykuje się porządna frekwencja na gdańskim stadionie. Wreszcie#LGDKOR
— Paweł Trawiński (@PawelTrawinski) 31 sierpnia 2018
Kaczarawa, Górski, Rymaniak, znów "Kaczka" i Soriano - ci panowie wtedy trafiali do siatki. Dziś w składzie nie ma tylko Gruzina, Górski za to siedzi na ławce. Czy znów doczekamy się trafień tych panów?
I choć na zegarze 75. minuta, taki wynik utrzymał się do końca spotkania. Oj, dużo byśmy dali, żeby i dzisiejszy pojedynek zakończył się takim rezultatem.
Gdańsk... Gdańsk... Hmm, kiedy my tutaj byliśmy ostatnio? No tak! Tego się nie da zapomnieć! Chyba wszyscy to pamiętacie, co? :)
Dobry wieczór Kielce! Jest piątek, tygodnia koniec i początek, natarcie kilka minut... No, jakoś to leciało. Ale dziś zamiast tytułowej "imprezy" - piłkarski spektakl! Lechia - Korona przed nami, zapraszamy na naszą relację LIVE!
Gino Lettieri odkrył karty!
Tak zagramy z liderem na jego boisku! Co Wy na taki skład? #LGDKOR pic.twitter.com/g1mmT7Z8WV
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 31 sierpnia 2018
Poznaliśmy już skład gospodarzy.
No i jest! Skład na dzisiejszy mecz z @Korona_Kielce! #LGDKOR pic.twitter.com/u17AJxPUQ7
— Lechia Gdańsk SA (@LechiaGdanskSA) 31 sierpnia 2018
Zapraszamy na naszą relację NA ŻYWO. Początek spotkania o godz. 20:30.
Wasze komentarze
Nie lepiej było grać w dziesiątkę?
Lechia Gdańsk
Skład podstawowy:
Dusan KuciakKarol Fila(78')
Michał Nalepa
Steven Vitoria
Filip Mladenović
Daniel Łukasik
Mateusz Sopoćko
Patryk Lipski
Michał Mak(67')
Lukas Haraslin(84')
Flavio Paixao
Skład rezerwowy:
Zlatan AlomerovićJoao Nunes(78')
Adam Chrzanowski(84')
Egy Maulana Vikri
Konrad Michalak
Ariel Borysiuk
Jakub Arak(67')
Korona Kielce
Skład podstawowy:
Matthias HamrolBartosz Rymaniak
Piotr Malarczyk(64')
Djibril Diaw
Łukasz Kosakiewicz
Felicio Brown Forbes(46')
Adnan Kovacević(73')
Jakub Żubrowski
Zlatko Janjić
Michał Gardawski
Elia Soriano
Skład rezerwowy:
Paweł SokółIvan Marquez Alvarez
Oliver Petrak
Mateusz Możdżeń
Wato Arweladze(73')
Matej Pučko(46')
Maciej Górski(64')
Wasze komentarze: