Dziwny to był mecz. Do przerwy nic nie zapowiadało takiego obrotu spraw, ale... Polska ekstraklasa to jednak wyjątkowa liga. Dziękujemy za uwagę przy tej relacji, ale zostańcie z nami - już niebawem materiały pomeczowe, zaglądajcie na stronę główną! Miłego wieczoru - mimo wszystko.
Strona odświeża się automatycznie co 60 sek.
Koniec meczu.
Na bezpośrednie uderzenie decyduje się Kiełb, strzela mocno, ale nad bramką.
Jeszcze atakuje Korona, Wójcicki brzydko, bezpardonowo fauluje pod własną bramką Kaczarawę. Gospodarze będą mieli stały fragment gry z dobrej odległości.
Lepiej to już kończyć...
Jeszcze czekamy na VAR... Nie wiadomo, czy nie było spalonego. A jednak wiadomo. Nie było, gol uznany, prawidłowy...
GOL dla Jagiellonii. Atakuje Korona, a Jagiellonia kontruje... Skutecznie. Akcja z lewej strony, uderza Wlazło, słabo, ale z trudem broni to Hamrol, lecz prosto pod nogi Novikovasa, który bez problemu pakuje futbolówkę do siatki.
Złapała wiatr w żagle po tej interwencji Korona, próbuje jeszcze zdobyć gola. Gra toczy się na połowie gości z Białegostoku.
BRONI HAMROL! Ależ ośmieszył się przy tym rzucie karnym Novikovas, chciał zaskoczyć bramkarza, uderzyć technicznie, w środek bramki, ale został w miejscu bramkarz Korony i z łatwością złapał futbolówkę!
Rzut karny... Dla "Jagi"... Przy rzucie rożnym Kecskes trzymał jednego z przeciwników, ten upadł na murawę, a arbiter odgwizduje "jedenastkę". Żółta kartka dla obrońcy Korony.
A tymczasem szybko kontruje "Jaga", teraz Frankowski w pole karne do Świderskiego, ale odważnie wślizgiem wchodzi Kovacević i wybija piłkę. Dobra, pewna interwencja.
Próbuje, stara się jeszcze Korona, teraz dobrze powalczył Soriano, ale jego dośrodkowanie do Kaczarawy było niedokładne.
Ładna teraz akcja Korony, świetna piłka do Kiełba, ten odgrywa na przedpole do Kaczarawy, Gruzin decyduje się na płaskie uderzenie, ale jest zbyt słabe, by zaskoczyć Kelemena.
Ostatnia zmiana w drużynie gości - za Bezjaka wchodzi Świderski.
Długo utrzymuje się przy piłce Jagiellonia, w delikatny i subtelny sposób gra na czas. Z kolei w postawie Korony za mało jest werwy, nieszablonowości, powera...
0:2 a fotki od Kasi Mielnik!! #KORJAG @watch_esa pic.twitter.com/pRGiV7SyA2
— Maciej Rogowski (@MaciejRogowski) 21 kwietnia 2018
Kolejna dobra piłka, tym razem dośrodkowanie z lewej flanki, jest tam Kaczarawa... ajj, jednak nieco zabrakło, by oddał strzał.
Uderza z dystansu Cvijanović, świetny strzał, ale jakimś cudem przenosi piłkę nad poprzeczką Kelemen!
Zmiana numer "dwa" za to w ekipie z Białegostoku - za Pospisila pojawia się Wlazło.
Zmiana w Koronie - ostatnia. Za Kapidzicia wchodzi Kaczarawa.
GOL dla Jagiellonii. Głupi błąd w środku boiska, fatalnie wykonali to kielczanie i z kontrą biegną goście. Przy piłce Novikovas, wpada w pole karne, uderza z lewej nogi i futbolówka idealnie trafia do siatki między rękami Hamrola a lewym słupkiem bramki.
Wejście Soriano na plac gry oczywiście spowodowało zmianę taktyki. Do obrony cofnął się Kovacević, a Korona gra na dwóch napastników.
Wyraźnie "zamroczona" Korona po stracie gola, nie mogą się od kilku minut przebudzić gospodarze. Jagiellonia utrzymuje się za to przy piłce.
Wzmacnia ofensywę Lettieri. Na boisku melduje się Soriano, a z murawy schodzi Diaw.
"Zrobili jedną akcję i zdobyli gola" - słyszymy na trybunach od kibiców Korony. I rzeczywiście, trochę tak to wyglądało. Fatalny błąd kieleckiej defensywy.
Na trybunach stadionu zasiadło dziś 7510 widzów.
GOL dla Jagiellonii. Co za fatalny błąd kieleckiej defensywy. Po zagraniu piłki z prawej strony, futbolówka w niesamowicie prosty sposób dotarła do Bezjaka, który miał przed sobą już tylko bramkarza i z zimną krwią trafił do siatki.
Ale beznadziejne 0:0 :( #KORJAG @watch_esa pic.twitter.com/5SoXchbj21
— Maciej Rogowski (@MaciejRogowski) 21 kwietnia 2018
Dopiero co zameldował się na boisku Novikovas, a już popisał się pierwszym uderzeniem. Strzelał zza "szesnastki", po ziemi, lecz niecelnie.
Ależ teraz kapitalne, techniczne podanie Cebuli do Gardawskiego, ten miałby przed sobą już tylko bramkarza, lecz sędzia boczny wskazuje pozycję spaloną.
Ładne flagowisko trwa na kieleckim "Młynie" od dobrych kilku minut.
Pierwsza zmiana też w "Jadze" - za Lazarevicia na boisku melduje się Novikovas.
Brutalny faul na Kapidziciu w środku pola, żółtą kartką ukarany Runje.
Pierwsza zmiana w Koronie. Za Jukicia wchodzi Jacek Kiełb.
Dochodzi do głosu Korona, ale zmuszona do konstruowania ataku pozycyjnego, co nie jest łatwe. "Jaga" wyraźnie nastawiła się na szybkie kontry, w których chce zaskoczyć duet Diaw-Kecskes.
Znów w roli pierwszoplanowej Lazarević, kolejna akcja tego zawodnika zakończona strzałem (tym razem z dystansu), ale pewnie broni Hamrol.
Muszą uważać kielczanie, bo po powrocie z szatni na boisko popełniają proste błędy, brakuje im precyzji.
MASA SZCZĘŚCIA! Błąd Korony, pędzi praktycznie sam na sam z Hamrolem Lazarević, ale w ostatniej chwili jego strzał od tyłu blokuje Diaw. Kapitalna interwencja Senegalczyka!!!
Teraz groźnie w polu karnym Korony, jest tam Lazarević, odgrywa do środka i... na szczęście wybijają kielczanie!
Akcja Korony, na strzał z dystansu decyduje się Janjić, uderzył z powietrza, mocno, ale obok bramki.
Kilka fotek z pierwszej połowy!
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 21 kwietnia 2018
#KORJAG pic.twitter.com/bZOPVWIIQf
Wracamy do gry, początek drugiej połowy.
"Nam strzelać nie kazano" :(
— EkstraStats (@EkstraStats) 21 kwietnia 2018
Statystyki I połowy #KORJAG pic.twitter.com/SuUqPyey9O
Koniec pierwszej połowy. Do przerwy w Kielcach bez bramek.
Jest jeszcze jedna próba Korony, uderzenie Jukicia z dystansu, ale baaardzo niecelne.
Ładna, koronkowa akcja Korony! Cvijanović na lewo do Kapidzicia, ten z pierwszej piłki w pole karne, głową uderza Jukić, ale ponad bramką! Gospodarze mają jednak jeszcze rzut rożny, z którego niestety nic nie wynika.
Sporo szachów w tym momencie na boisku, mecz od początku nie jest szczególnie widowiskowy, ale teraz jeszcze bardziej się to pogorszyło.
Teraz faul na połowie Korony, w roli głównej Kwiecień i pomocnik "Jagi" ukarany żółtą kartką.
Korona przeważa - to fakt bezwzględny i bardzo sympatyczny. Żeby tylko za tym poszły jakieś strzały... Takie jak Kapidzicia...
Nie pisaliśmy jeszcze o tym, ale murawa dzisiaj - wzór! Brawo!
Gotowe do gry. Ładna pogoda na żółto czerwone derby. pic.twitter.com/ZYEwpS26Mi
— Robert Łataś (@Robert_Latas) 21 kwietnia 2018
Rzut rożny dla Korony, dośrodkowuje Cvijanović, na dalszym słupku zamyka to głową Rymaniak, ale obok bramki w bezpiecznej odległości.
Akcja Korony, zakotłowało się w polu karnym gości, uderza Cvijanović z 16 metrów, ale wślizgiem ofiarnie blokują jego strzał białostoczanie!
Świetna teraz akcja Cebuli, ograł Romanczuka, potem Kwietnia, ten dopiero go sfaulował "od tyłu". Naprawdę może podobać się gra tego piłkarza.
Głupi i niepotrzebny teraz faul Jukicia w... polu karnym Jagiellonii i zasłużona żółta kartka.
Kwiecień w polu karnym, dobrze pilnowany przez Kovacevicia, ale były piłkarz Korony dochodzili do uderzenia z lewej nogi - piłka przelatuje jednak kilka metrów obok bramki. Hamrol między słupkami jak na razie bezrobotny.
Waleczny, dynamiczny mecz przy Ściegiennego. Wyrównany, ale z wyraźnym wskazaniem na Koronę, zwłaszcza w ostatnich minutach.
Dostajemy sygnały, że telewizyjne powtórki pokazały, że piłka nie przekroczyła linii bramkowej. A zatem decyzja arbitra prawidłowa.
Piękna akcja Korony, Cebula na prawo do Cvijanovicia, dośrodkowanie z prawej flanki, uderza głową Kapidzic, broni niefortunnie to Kelemen, ale tak, że piłka "zatańczyła" w powietrzu i leżąc na ziemi wybił ją nogą. Protestują piłkarze, protestują kibice... ale sędzia nakazuje grać dalej, gola nie ma!
CO SIĘ TERAZ WYDARZYŁO?!
Jeżeli ktoś para się taktyką w futbolu, to dzisiaj ma prawdziwą ucztę. Większość kibiców woli jednak masę bramek, strzałów i interwencji bramkarzy, a na to dzisiaj nieszczególnie może liczyć.
Jeśli możemy kogoś jeszcze pochwalić, to na pewno takich piłkarzy jest więcej, ale Gardawski - fajny poziom, często widoczny, szukający gry i pewny w obronie.
Polowanie na nogi Kovacevicia trwa. Brutalny atak Bezjaka, zwija się z bólu piłkarz Korony. Żółta kartka? Nic z tego, sędzia niewzruszony.
W Kielcach cały czas oglądamy wyrównany mecz i naprawdę dobrą grę defensywną obu ekip. To skutkuje jednak tym, że póki co fajnych sytuacji bramkowych mamy jak na lekarstwo.
Akcja pod bramką Jagiellonii, jest strzał, ale pewnie obroniony przez golkipera z Białegostoku. Niewielkie zagrożenie.
"Kova" na szczęście wraca do gry, choć z... tamponami w nosie.
Starcie przy linii bocznej, Gardawski podcinany przez Bezjaka, ale w innym sektorze boiska leży Kovacević i nie wygląda to dobrze. Biegną masażyści.
Kolejna głupia strata dziś Janjicia, ewidentnie chce prowadzić grę Korony, ale na razie częściej się myli, niż zagrywa dobrze. Nie jesteśmy złośliwi, takie są fakty.
Dużo gry w środku pola, dobrze bronią dostępu do swoich bramek piłkarzy obydwu zespołów. Aktywny, przebojowy jest Cebula, może podobać się dzisiaj gra tego młodego pomocnika.
Piękna teraz kontra Korony, Jukić do pędzącego Cebuli, ten odgrywa po ziemi w pole karne, ale niestety - niecelnie. Szkoda, bo aż prosiło się o wykończenie tego ataku!
Ładnie gra piłką "Jaga", ale mecz na razie wyrównany, nie można wskazać drużyny dominującej. Ważna informacja też odnośnie taktyki - jednak Korona nie gra piątką obrońców, Kovacević po raz kolejny w środku pola.
I pierwsza okazja, uderzenie z dystansu na bramkę Kelemena, ale wysoko ponad poprzeczką.
"Zagrajcie dla nas, Korono, zagrajcie dla nas" - na trybunach. Żółto-czerwoni od początku dynamicznie, z werwą.
Dziś doping z obu stron od pierwszych minut, protest chyba zakończony. Choć "Jaga" dalej skumulowana w "klatce", bardzo nas to zdziwi. Niebawem kolejne, lepsze zdjęcia.
Piłka poszła w ruch, gramy!
"Czy wygrywasz, czy nie, ja i tak kocham cię" - zaczynają śpiew kibice Korony, zanim rozpoczął się mecz. Ładne!
Piłkarze pojawiają się już na murawie. Dziś na żółto-czerwono oczywiście gospodarze. "Jaga" na czarno.
Ooo! I to jest piękne!
Podpisujemy się obiema rękami!
Old Trafford zapiera dech, Camp Nou jest piękne, ale dom jest tylko jeden. Do boju @Korona_Kielce! #KORJAG pic.twitter.com/NoUBmqAf4o
— Piotr Sobieraj (@PiotrSobieraj5) 21 kwietnia 2018
Dziś na trybunach Kolporter Areny dzikich tłumów nie ma, szacujemy, że pojawi się około 6-7 tysięcy widzów. Tymczasem swój doping zaczęła już grupa kibiców z Białegostoku.
Dziś na stadionie w Kielcach melduje się także grupa kibiców Jagiellonii, która jednak na swój sektor weszła w dość specyficzny sposób.
Oba zespoły już powoli znikają w korytarzach klubowych, został ostatni kwadrans. Czas na motywację przedmeczową i mecz. Miejmy nadzieję, że pełen emocji, bo o te emocje - po odpadnięciu z Pucharu Polski - przed spotkaniem było bardzo trudno. Sami to pewnie odczuliście po swoich bliskich i znajomych.
Napięcie rośnie! Koroniarze już na rozgrzewce! #KORJAG pic.twitter.com/v7Byhub07d
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 21 kwietnia 2018
Tradycyjnie pytamy Was o skład Korony i pomysł na ten mecz Gino Lettieriego. Ostatnia taktyka, w bardzo ważnym spotkaniu z Arką w Gdynia, zupełnie mu nie wyszła. Czy dziś będzie lepiej? Czy nie jest zbyt eksperymentalny?
Trochę kulis z okolic szatni na Kolporter Arenie :) Takie "smaczki" od komentatorów C+ lubimy.
@Korona_Kielce @Jagiellonia1920 ostatnie przygotowania @CANALPLUS_SPORT pic.twitter.com/g5AkBXdt5W
— P.Czarnota-Bojarska (@PaulinaSport) 21 kwietnia 2018
Koroniarze i Jagiellończycy już są na stadionie! Bartosz Kwiecień prawie pomylił szatnie #KORJAG pic.twitter.com/1d27j7892K
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 21 kwietnia 2018
Dzisiaj u nas w redakcji prawdziwe "gwiezdne wojny" - rozumiecie, najpierw Vive, teraz Korona, wcześniej jeszcze dziewczyny z Korony Handball. Ale jakoś staramy się to ogarniać, choć od razu prosimy o wyrozumiałość, jeśli przytrafią nam się drobne wpadki.
No powiedzcie sami: gdzie znajdziemy lepsze widoki niż nie na stadionie przy ulicy Ściegiennego w Kielcach? :)
Ale już z hali wychodzimy na zdecydowanie bardziej otwarty teren...
Dzieeeń dobry Kielce! Choć po tym, co dzisiaj wydarzyło się w Hali Legionów, nie wiemy, czy na pewno taki dobry. Właśnie zakończył się mecz PGE Vive, porażka 6 bramkami z PSG, choć umówmy się - patrząc na przebieg spotkania mogło być znacznie gorzej.
Składy umieściliśmy w specjalnej rubryce naszego LIVE'a. Pamiętajcie, że w trakcie meczu możecie tam sprawdzać na bieżąco informację odnośnie zmian oraz żółtych i czerwonych kartek. Oczywiście będziemy o nich pisać również tutaj, na głównej "tablicy".
Oto wybrańcy Gino Lettieriego na spotkanie z @Jagiellonia1920!#KORJAG pic.twitter.com/WNesvKy1Ln
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 21 kwietnia 2018
Zaskoczył za to Gino Lettieri. Kilka niespodzianek w składzie Korony.
Poznaliśmy wyjściowy skład Żółto-Czerwonych na dzisiejsze spotkanie z @Korona_Kielce rozgrywane w ramach 32. kolejki @_Ekstraklasa_!
— Jagiellonia (@Jagiellonia1920) 21 kwietnia 2018
Pierwszy gwizdek o godzinie 20:30. Naprzód Jaga!
____________________@_Ekstraklasa_ | #KORJAG pic.twitter.com/Ud9xdCXN44
Znamy już składy obu drużyn. Zaczynamy od Jagiellonii, która dziś w bardzo mocnym zestawieniu.
Zapraszamy na naszą relację na żywo - początek spotkania o godz. 20:30.
Wasze komentarze
szkoda tego oglądać i tracić czas
Korona Kielce
Skład podstawowy:
Matthias HamrolBartosz Rymaniak
Akos Kecskes
Adnan Kovacević
Djibril Diaw(68')
Michal Gardawski
Marcin Cebula
Zlatko Janjić
Goran Cvijanović
Ivan Jukić(57')
Sanel Kapidzic(72')
Skład rezerwowy:
Zlatan AlomerovićPiotr Malarczyk
Ken Kallaste
Mateusz Możdżeń
Jacek Kiełb(57')
Nika Kaczarawa(72')
Elia Soriano(68')
Jagiellonia Białystok
Skład podstawowy:
Marian KelemenJakub Wójcicki
Ivan Runje
Nemanja Mitrović
Guilherme
Przemysław Frankowski
Bartosz Kwiecień
Taras Romanczuk
Martin Pospisil(73')
Dejan Lazarević(60')
Roman Bezjak(81')
Skład rezerwowy:
Krzysztof KarpieszukGuti
Arvydas Novikovas(60')
Böðvar Böðvarsson
Rafał Grzyb
Piotr Wlazło(73')
Karol Świderski(81')
Wasze komentarze: