Dziękują sobie za grę wzajemnie piłkarze Korony. Widać, że im też kamień spadł z serca. Słabo grali dzisiaj kielczanie, szczególnie po przerwie, gdy taktykę zmienił Gino Lettieri. To chyba nie była dobra decyzja... Ale na analizy przyjdzie jeszcze czas. Dziękujemy Wam za uwagę i lecimy dalej. Już wkrótce zapraszamy do portalu na materiały pomeczowe. Miłego wieczoru!
Strona odświeża się automatycznie co 60 sek.
Koniec meczu!
Co tam się dzieje, zamieszanie w polu karnym gospodarzy, jest strzał Możdżenia, ale odbija się piłka od nóg rywali i łapie ją golkiper "Białej Gwiazdy".
Z kolejnego stałego fragmentu gry też nic nie wynika. Teraz atakuje Korona, choć raczej powinniśmy napisać, że daleko trzyma piłkę od swojego pola karnego.
Trzy minuty doliczone... Do piłki podchodzi Carlitos, ale trafia w mur! Uff... tylko rzut rożny.
Wisła ciśnie, Korona się broni zaciekle. Trudne chwile przeżywają żółto-czerwoni. Ale mamy złą wiadomość. Jest faulowany Carlitos. Na szczęście nie w polu karnym, lecz tuż przed nim, ale odległość do bramki i tak jest bardzo dobra.
Ostatnia zmiana w Wiśle. Cywka - Halilović.
Kontra Wisły, fauluje rywala Możdżeń i jest żółta kartka dla pomocnika.
Rzut rożny dla Korony, ale za słabe dośrodkowanie. Wybijają gospodarze...
Rozgrywają piłkę wiślacy. Gdy odzyska ją Korona, bardzo szybko traci. Nic nie potrafią zrobić teraz w ataku kielczanie. Niestety, wygląda to słabo.
Caaarlitos! Trafia w poprzeczkę! Uff...
Druga zmiana w Wiśle. Za Wasilewskiego - Velez.
Aloooomerović!!! Znów ratuje skórę! Groźna sytuacja Wisły w polu karnym, strzela Carlos Lopez, ale świetnie broni kielecki golkiper!
A jednak, próbują kielczanie! Dalekie zagranie do Kiełba, ten decyduje się na strzał z woleja, z lewej nogi, ale piłka leci w boczną siatkę.
Zmiana w Wiśle. Za Boguskiego wchodzi Bałaniuk. Ofensywna roszada.
Jeszcze bardziej cofnięta teraz Korona, Wisła chce wykorzystać fakt gry w przewadze, próbuje przebić się przez ten mur, ale na razie ma z tym problemy. Niestety, wygląda na to, że walczymy o utrzymanie remisu.
Debilne zachowanie Diawa... I na dodatek nie zagra z Pogonią #WISKOR
— Norbert Bożejewicz (@N_Bozejewicz) 28 lutego 2018
Wykrakaliśmy... Dramat. Beznadziejnie głupi wślizg Diawa w środku pola, jest druga żółta i w konsekwencji czerwona kartka dla obrońcy Korony. Gramy w dziesięciu.
Głupio gra Diaw, fauluje po raz kolejny w niemądry sposób, a przecież już ma żółtą kartkę! Musi uważać Senegalczyk, bo to źle się skończy.
Gra toczy się głównie na połowie Korony, bardzo cofnięta cała drużyna kielecka, broni dostępu do własnej bramki. Zgodnie z hasłem: przede wszystkim nie stracić gola.
Przeżywamy ciężkie chwile, oglądając ten mecz w drugiej połowie. Zupełnie nie klei się gra kielczanom, źle to na razie wygląda.
Rymaniak na prawej flance, jest dośrodkowanie w pole karne, ale bez problemów łapie to Cuesta.
A propos Lettieriego - Włoch wścieka się przy linii bocznej, nie podoba mu się, to co widzi. Korona nie gra tak, jak tego oczekiwał, ma dużo zastrzeżeń do swoich piłkarzy.
Ponad 25 minut do końca meczu, a Lettieri dokonuje ostatniej zmiany! W miejsce Cebuli wchodzi Gardawski.
Boguski! Decyduje się na strzał z dystansu, z lewej nogi, piłka leci ładnie, ale na szczęście mija bramkę Alomerovicia.
Trochę bez pomysłu Korona, obserwujemy to i zastanawiamy się, czy decyzja o zdjęciu Kaczarawy była słuszna. Gruzin jednak był widoczny, szukał piłki, potrafił uciec obrońcom. Kiełb na razie tego nie pokazuje.
Ładnie teraz Cvijanović, genialne podanie w pole karne do Kallaste, ale ten nieco źle przyjmuje piłkę klatką piersiową i zdołali zablokować to wiślacy. Daleko wybijają futbolówkę krakowianie.
Pada na skraju pola karnego Mitrović, protestują wiślacy, ale sędzia niewzruszony. Nakazuje grać dalej. Niestety, w tym fragmencie lepiej prezentują się gospodarze.
Fauluje w środku pola Diaw, jest żółta kartka dla Senegalczyka.
Dziś na trybunach stadionu przy Reymonta pojawiło się 4022 ludzi. To o ponad dwa tysiące mniej, niż oglądało niedzielny mecz Korony w Kielcach.
To tylko pokazuje, że Wisła nie przebiera dzisiaj w środkach.
Boguski w tym meczu więcej fauli niż przez całą karierę #WISKOR
— Stanisław Madej (@StanMaad) 28 lutego 2018
Ajjj! Świetnie teraz Kiełb, przechytrzył rywali, przelobował ich w kierunku Cvijanovicia, ale kapitalnie wybiega z bramki Cuesta i wybija piłkę pięścią.
Trochę bez wyrazu teraz w ofensywie kielczanie, rozgrywają piłkę, ale robią to wszystko spokojnie, daleko od pola karnego gospodarzy. Na razie bezrobotny jest bramkarz "Białej Gwiazdy".
Po kolejnej stracie Cebuli, trener się wkurzył i wysłał na rozgrzewkę Gardawskiego #WISKOR
— P S (@MrSabanek7) 28 lutego 2018
Walka w zimowej aurze trwa na całego! #WISKOR pic.twitter.com/YRjshv3dH3
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 28 lutego 2018
W Krakowie spada też temperatura. Jest bez wątpienia zimniej niż przed przerwą.
Znów Carlitos szaleje na prawej stronie, jest płaskie dośrodkowanie, Bartkowski uderza z pierwszej piłki, ale daleko obok bramki.
Ależ świetnie teraz zachował się przy linii bocznej Carlitos - co prawda pośliznął się, ale i tak wywalczył rzut rożny. Na szczęście nic z niego nie wynika, choć wielkie zagrożenie dla Korony płynie ze strony Wasilewskiego.
Coraz więcej śniegu na murawie, więc można się spodziewać, że przypadek będzie rządził w drugiej części spotkania. Obecnie w ataku Wisła, ale nie są to porywające akcje.
Jest jedna duża różnica między pierwszą a drugą połową. Nagle w przerwie w Krakowie odnalazła się pomarańczowa piłka. Taką grają teraz zawodnicy obu drużyn.
Patrzymy na taktykę. Gramy trzema obrońcami - Malarczyk, Dejmek i Diaw. Po bokach Rymaniak i Kallaste. Dalej pomocnicy, czyli Cebula, Możdżeń, Żubrowski i Cvijanović. Najbardziej wysunięty jest Kiełb.
Zaczynamy drugą połowę!
Ależ zaskakuje Lettieri! Z boiska schodzą Kaczarawa i Petrak, a w ich miejsce Cvijanović i Malarczyk.
Zły musi być Gino Lettieri. Już w przerwie meczu Włoch dokona dwóch zmian!
Dzieje się w Krakowie, zdecydowanie!
— EkstraStats (@EkstraStats) 28 lutego 2018
Statystyki I połowy #WISKOR pic.twitter.com/qt1LvKxwWS
Była szansa! Kiełb dośrodkowuje z narożnika boiska, ktoś odbija głową, ale świetnie broni to bramkarz Wisły. Nie ma gola. Jest za to gwizdek sędziego, przerwa. Po pierwszej połowie remis 1:1.
Próbuje jeszcze Korona, atakuje szybko Kallaste, jest ciekawie, ale obrońca trafia w głowę przeciwnika. Tylko rzut rożny.
Tylko minuta doliczona do pierwszej połowy, Wisła spokojnie rozgrywa piłkę, jakby już nie chciała atakować...
Interwencja Alomerovicia przy rzucie karnym - sami widzicie. Palce lizać.
Na boisku spokojne rozgrywanie piłki, a jak już Korona chce zaatakować, to zaraz jest bezpardonowo faulowana przez wiślaków. Mocno nieczysto grają dziś krakowianie.
To fakt, gracz Wisły dziś mocno wyróżnia się na boisku.
Pol Llonch po tej akcji az przypomnial mi sie Edgar Davids z njalepszych czasow prawdziwy Pitbull w obronie i w ofensywie brawo Wisla ! #WISKOR
— Dawid Majewski (@Maestrooo1991) 28 lutego 2018
Wyrównany mecz w Krakowie - raz przeważa Wisła, raz Korona, ale patrząc na obraz całej połowy, ciężko wskazać drużynę lepszą. Na pewno agresywnie grają gospodarze, sporo przewinień w środku pola.
Fatalne minuty Dejmka. Najpierw karny i teraz pachołek w obronie #WISKOR
— Norbert Bożejewicz (@N_Bozejewicz) 28 lutego 2018
GOL dla Wisły. Nie wierzymy... Niesamowite... Co za fatalny błąd kieleckiej defensywy, zbyt statycznie, zbyt biernie. Zatańczył z piłką w polu karnym Llonch, trwało to za długo, bez żadnej interwencji, próby zablokowania przez piłkarzy Korony. W końcu na strzał decyduje się Jesus Imaz, a futbolówka przelatuje między nogami Alomerovicia i wpada do siatki... Nie wierzymy, to można było spokojnie przerwać!
Carlitos uderzył w lewą stronę bramki, a tam właśnie rzucił się Alomerović. Kapitalna interwencja!
BRONI TO ALOMEROVIĆ!!!
Pada na murawę Boguski, jest podcinany przez Dejmka, sędzia bez wahania wskazuje na wapno. Nie będzie sprawdzenia tej sytuacji w systemie VAR, bo przypominamy, że jego dzisiaj nie ma. Pisaliśmy o tym w ostatnich dniach.
Rzut karny... Dla Wisły...
Wisła próbuje zaskoczyć Koronę, dośrodkowanie Mitrovicia w kierunku Carlosa Lopeza, ale bardzo pewnie na przedpolu Alomerović.
Nie popełniają głupich błędów w defensywie żółto-czerwoni (poza jedną sytuacją, gdy zostawili samego, bez opieki, Imaza). Za to należą się gościom z Kielc największe brawa. W ofensywie jest bowiem sporo do poprawy. W Krakowie tymczasem coraz mocniej pada śnieg.
A tak właśnie wpadła bramka Kiełba.
Ten Mitrović to szalenie ambitny chłopak jest #WISKOR pic.twitter.com/rZxmIVd0Wm
— Maciej Sypuła (@MaciejSypula) 28 lutego 2018
Dobre wiadomości są takie, że ostatnie minuty należą do Korony. Przeważają kielczanie, próbują grać bokami, szeroko. Na razie bez porywów i szaleństwa, ale bardzo solidnie.
Jeżeli dobrze odczytałem z ust Kiełba, to zadetykował tę bramkę Małpie #WISKOR
— Norbert Bożejewicz (@N_Bozejewicz) 28 lutego 2018
Alomerović wymagał pomocy medycznej, ale już wstał z boiska. Będzie kontynuował grę.
W Krakowie zaczął prószyć śnieg, a w polu karnym groźnie! Jest stały fragment gry, jest zamieszanie, strzela wiślak, piłka odbija się od obrońców, łapie ją Alomerović, ale wchodzi w niego jeszcze wślizgiem Boguski. Zawył z bólu bramkarz, rzucili się do rywali Koroniarze. Są odepchnięcia, zbiegli się pozostali zawodnicy... Reakcja sędziego? Rzut wolny dla Korony i żółta kartka dla Boguskiego!
Jest piłka do Carlitosa, ten już w polu karnym, uderza z prawej nogi, ale bardzo dobrze blokuje go Rymaniak. Tylko rzut rożny dla gospodarzy.
Zamilkły trybuny w Krakowie. To bardzo ważna bramka dla Korony. "Biała Gwiazda" stara się jak najszybciej odrobić straty, ale dobrze bronią się kielczanie.
Kiełb na lodzie, jak ryba w wodzie. #WISKOR
— Zelislaw Zyzynski (@ZelekZyzynski) 28 lutego 2018
GOOOL DLA KORONY! Z lewej strony dośrodkowuje Kallaste, w polu karnym jest Cebula, odgrywa piłkę, a tę z 6-7 metrów do bramki z powietrza pakuje Kiełb! Nie radzi sobie z jego strzałem Cuesta, choć wydaje się, że "Ryba" trochę trafił w niego. Bramkarz nie zdołał jednak zareagować. Jest 1:0 dla Kielc!
W końcu groźniejsza akcja Korony! Dobra piłka w pole karne do Kaczarawy, ten dośrodkowuje, jest Kiełb, próbuje uderzyć z lewej nogi z woleja, ale nieczysto trafia w piłkę, wybijają gospodarze.
Po raz kolejny Llonch fauluje w środku pola i bardzo słusznie w końcu ogląda za to żółtą kartkę.
Trochę taki ping pong oglądamy w Krakowie. Raz piłkę ma jedna drużyna, raz druga, ale niewiele z tego wynika.
Możdżeń już przesunął się do środka, na prawą stronę przeszedł Cebula, Kiełb gra na lewej. To taktycznie, a sportowo? Dużo walki w środku pola, na razie mecz nie porywa poziomem.
Akcja Boguskiego, ściga go Kallaste, ale myli się Estończyk, napastnik Wisły jest w polu karnym, uderza, ale świetnie piłkę na róg wybija Alomerović. Dobra, pewna interwencja!
Rzut oka z drugiej strony, na te trybuny, który nie widać w telewizji... No tak, dzisiaj pustych krzesełek jest mnóstwo.
Ciepło nie jest. #WISKOR pic.twitter.com/UMpV7xkFRB
— Michał Premium (@mikkele52) 28 lutego 2018
Na strzał z dystansu decyduje się Cywka, ale robi to słabo i piłka w spokojnym tempie wpada prosto w ręce Alomerovicia.
MAMY KUPĘ SZCZĘŚCIA! Dobra akcja Wisły, Llonch genialnie podał do niepilnowanego Imaza (jak to możliwe?!), ten ma właściwie przed sobą tylko Alomerovicia, ale uderza fatalnie, nad bramką. Możemy odetchnąć!
Niespodzianką jest ustawienie - po prawej stronie pomocy biega Możdżeń, zaś na lewej flance gra Cebula.
Stara się grać piłką Wisłą, to ona częściej jest przy niej, konstruuje atak pozycyjny, ale mylą się gospodarze, łatwo odzyskuje futbolówkę drużyna Lettieriego.
Bardzo śliska jest nawierzchnia, piłka szybko leci po murawie, to nie jest łatwe dla piłkarzy, dlatego na razie sporo błędów.
I jest akcja Wisły, pędzi prawą stroną Boguski, ale dośrodkowuje zbyt głęboko i piłka wpada w boczną siatkę bramki Alomerovicia.
Gramy! Piłka poszła w ruch.
Piłkarze już wychodzą na boisko. Korona dziś w czarnych nastrojach.
Czyli czujemy, że w II połowie zobaczymy go na pewno.
Z Cviją jest wszystko w stuprocentowym porządku. Po prostu decyzja trenera
— Marcin Długosz (@DlugoszMarcin) 28 lutego 2018
Dziś w Krakowie nie pada i nie wieje. To dobra informacja. Jest tylko bardzo zimno.
Zimno w powietrzu, gorąco w sercach! Za chwilę walczymy o trzy punkty! #WISKOR pic.twitter.com/amCQ2O72po
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 28 lutego 2018
Korona skończyła już rozgrzewkę, piłkarze schowali się w szatni. Wisła jeszcze przygotowuje się do spotkania na murawie.
Kibiców na trybunach śmiesznie mało, ale to dlatego, że chowają się pod trybunami, gdzie jest ciepło, na początek spotkania. Z każdą minutą powinno ich przybywać.
My już na trybunie prasowej. Nie ma co pisać - to nie będzie łatwy mecz do oglądania, zimno jest dziś w Krakowie potężnie. Ale i tak nie mamy źle. Zerkamy na murawę i... boisko w Kielcach przy tym na Reymonta, to jest wręcz stół bilardowy. Sami wiecie, jak to wyglądało w niedzielę, a teraz widzicie, jak będzie dzisiaj.
Według Biura Prasowego Wisły, Petrak zagra na prawej stronie pomocy... Oj, nie odrobili pracy domowej...
Cuesta w bramce, Buchalik grypa żołądkowa, Bartkowski na środku obrony, a murawa biaława.#WISKOR pic.twitter.com/YlCAooaYE7
— Adrian Kasprzak (@KasprzakAdrian) 28 lutego 2018
A to rzut oka na stadion Wisły z... dnia wczorajszego. No tak, chcąc rzetelnie i dobrze przygotować się do dzisiejszego spotkania, już wczoraj zajrzeliśmy tutaj na konferencję prasową trenera "Białej Gwiazdy". Cały materiał, który zebraliśmy, znajdziecie na stronie głównej portalu - polecamy tam zajrzeć i poczytać jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego.
Tradycyjnie pytamy Was o skład Korony. O to, jaką jedenastkę dzisiaj do gry wyznaczył Gino Lettieri. Zaskoczeni brakiem Cvijanovicia? Co o tym sądzicie? Piszcie!
Rzut oka z sektora najzagorzalszych kibiców Wisły.
3 pary skarpet, 2 spodni, 2 koszulki i 2 bluzy + gorąca atmosfera i jest ciepło! Po 3 punkty @WislaKrakowSA ! #WISKOR pic.twitter.com/ioBYk9Rl38
— Inżynier od siedmiu boleści (@kamacz14) 28 lutego 2018
Dzieeeeń dobry! A jednak - jesteśmy. Było pewne ryzyko, że na Reymonta dziś nie dotrzemy, bo... nie będzie po co. Ale że mecz jednak się odbędzie, delegat dopuścił stadion i boisko do rozgrywania meczu, to serdecznie Was witamy. I na naszą relację zapraszamy.
Składy umieściliśmy w specjalnej rubryce naszego LIVE'a. Pamiętajcie, że w trakcie meczu możecie tam sprawdzać na bieżąco informację odnośnie zmian oraz żółtych i czerwonych kartek. Oczywiście będziemy o nich pisać również tutaj, na głównej "tablicy".
Wiemy też, kto zagra dziś po stronie Koronie Kielce. Niespodzianka w składzie! Tylko na ławce rezerwowych mecz rozpocznie Goran Cvijanović.
Czy jesteście już przy #R22, czy dopiero zmierzacie na stadion, łapcie skład w jakim Wiślacy rozpoczną dziś pojedynek z @Korona_Kielce! #WISKOR pic.twitter.com/BUZMiXGRzB
— Wisła Kraków SA (@WislaKrakowSA) 28 lutego 2018
Wiemy już, jak zagra dzisiaj Wisła. W zespole "Białej Gwiazdy" sporo wymuszonych zmian. Plaga kontuzji opanowała dzisiejszych gospodarzy.
Zapraszamy na naszą relację na żywo. Początek spotkania o godz. 18.
Wasze komentarze
Niepojęte
Wisła Kraków
Skład podstawowy:
Julian CuestaMatej Palcić
Jakub Bartkowski
Marcin Wasilewski(82')
Maciej Sadlok
Nikola Mitrović
Tomasz Cywka(87')
Pol Llonch
Rafał Boguski(79')
Carlos Lopez
Jesus Imaz
Skład rezerwowy:
Kacper ChorążkaTibor Halilović(87')
Paweł Brożek
Marko Kolar
Fran Velez(82')
Piotr Świątko
Denys Bałaniuk(79')
Korona Kielce
Skład podstawowy:
Zlatan AlomerovićBartosz Rymaniak
Radek Dejmek
Djibril Diaw
Ken Kallaste
Marcin Cebula(66')
Jakub Żubrowski
Oliver Petrak(46')
Mateusz Możdżeń
Jacek Kiełb
Nika Kaczarawa(46')
Skład rezerwowy:
Matthias HamrolPiotr Malarczyk(46')
Michal Gardawski(66')
Nabil Aankour
Ivan Jukić
Goran Cvijanović(46')
Zlatko Janjić
Wasze komentarze: