Niedosyt. Rozgoryczenie. Żal. Takie uczucia szargają nami po tym spotkaniu. To nie był porywający spektakl, ale nie to jest najważniejsze. Kluczowe jest to, że Korona przegrała mecz, który... mogła nawet wygrać. Absolutnie nie boimy się tego napisać. Szkoda, "wyciągamy wnioski" i czekamy na kolejne, ważne potyczki. Już w przyszłym tygodnia Wisła Kraków x2 - najpierw w Pucharze Polski, potem w Lotto Ekstraklasie. Dziś za uwagę dziękuje Tomasz Porębski, miłego wieczoru.
Strona odświeża się automatycznie co 60 sek.
Koniec meczu... 1:0 dla Lecha, 3 punkty zostają w Poznaniu.
Trałka pada w polu karnym. Bardzo cierpi, no ale wszystko jasne... Za bardzo doświadczony to facet, żeby nie wiedział, że trzeba poleżeć. Żółta kartka dla Diawa.
Strzela Diaw z dystansu! Odważna decyzja, ale wykonanie... Pozwolicie - bez komentarza.
Korona próbuje, Lech gra na czas. Nerwowe minuty, starają się nie grać na chaos żółto-czerwoni, ale trochę nie wychodzi. Ostatnie 60 sekund...
Diaw wygoniony teraz daleko, pod bramkę Lecha (przy ataku pozycyjnym!) i do niego leci długa piłka. Senegalczyk wygrał walkę o "główkę", ale nie ma podania, futbolówka ucieka za linię końcową.
Bierze na siebie ciężar gry (a raczej przetrzymania piłki na połowie Korony) Trałka i trzeba przyznać, że wychodzi mu to nieźle. Wywalczył rzut wolny, cenne sekundy uciekają...
Lider ekstraklasy... zamknięty na własnej połowie, bronią całym zespołem dostępu do swojej bramki lechici. Korona próbuje, stara się, ale trochę nie ma pomysłu, jak przebić ten mur.
Aż 8 minut doliczył do drugiej połowy arbiter spotkania. Jest jeszcze sporo czasu, by wbić wyrównującego gola!
Burdenski, próbuje zagrać sprytnie, przerzucić linię defensywną "Kolejorza", ale robi to zdecydowanie za mocno. Futbolówka w rękach Putnocky'ego.
Walczą Koronie, ale mądrze, sprytnie Situm, nabił Rymaniaka, jest aut dla gospodarzy... Ostatnia zmiana w zespole gości - pędzi na ławkę sprintem Możdżeń, w jego miejsce Burdenski.
Ładne dośrodkowanie ze strony Kolejorza, uderza głową chyba Bille Nielsen, ale spokojnie chwyta ją w ręce Alomerović. Szybki wyrzut do przodu i w ataku Korona.
Wracamy do gry!
I kolejna minuta odpoczynku za nami... Wciąż spacerujemy po murawie, obserwujemy, czekamy...
Cały czas trwa przerwa. Na kogo podziała gorzej? Kogo wybije z rytmu?
Kolejne racowisko przy Bułgarskiej. Sędzia ponownie przerywa mecz.
Dośrodkowanie Lecha z prawej strony, głową uderza Bille Nielsen, ale daleko od kieleckiej bramki.
Ostatnia zmiana w Lechu. Za Makuszewskiego wchodzi Radut.
Jevtić! Dobry strzał z powietrza, ale tuż nad bramką. Wydaje się jednak, że Alomerović kontrolował lot futbolówki.
Zmiana - schodzi Jukić, wchodzi Kosakiewicz.
Atakuje teraz Korona, są zadziorni piłkarze Lettieriego, zamknięci na własnej połowie gospodarze. Ale niestety zdarzają się też błędy, niepotrzebny faul Gardawskiego.
Naprawdę, gość jest niesamowity.
#LPOKOR W tylko 1 z 9 przypadków Putnocky nie rzucił się w stronę, w którą wykonujący oddał strzał.
— EkstraStats (@EkstraStats) 15 września 2017
Ładnie wypatrzył teraz Kiełba w polu karnym Jukić, próbuje znaleźć Jacek pozycję do oddania strzału, w końcu jest! Ale za słabo, po ziemi, prosto w ręce Putnocky'ego.
Na potwierdzenie naszych słów. Kolejny faul i następna żółta kartka. Ukarany Kovacević.
Nic odkrywczego w tekście nie ma, ale jest foto z dzisiejszego meczu :)
#LPOKOR: Obie drużyny wygrały po dwa ze swoich trzech ostatnich spotkań w Ekstraklasie pic.twitter.com/2kNke66C0S
— LOTTO Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) 15 września 2017
Coraz więcej przewinień na boisku, nieco mecz nam się zepsuł. Przede wszystkim walka, mniej w tym jakości czysto piłkarskiej.
Druga zmiana w Lechu. Za Gytkjaera wchodzi Nicki Bille Nielsen.
Tego się trochę baliśmy, nie ma kim straszyć Korona z ławki rezerwowych. Przydałaby się ofensywna zmiana, która dodałaby animuszu żółto-czerwonym, ale... No właśnie, kto? I tak jesteśmy zaskoczeni, że wszedł Miś, a nie Kosakiewicz.
Czaruje na boisku Jevtić, a my spoglądamy na taktykę Korony po zmianie. Miś ewidentnie na lewym skrzydle, do środka przesunięty został Jukić. Chwilami to nawet taki drugi napastnik.
Zaglądamy znów na sektor kibiców Lecha, bo tam kolejna oprawa. Nieźle się przygotowali na przyjazd Korony...
Zmiana też w Lechu. Za Majewskiego wchodzi Darko Jevtić - to jego powrót po długiej kontuzji, pierwszy mecz w tym sezonie Lotto Ekstraklasy.
Jest pierwsza zmiana w Koronie. Wchodzi Cvijanović, w jego miejsce Krystian Miś.
Bardzo brzydki faul w środku pola, zwija się z bólu Cvijanović, żółta kartka dla Makuszewskiego.
20 581 kibiców na meczu #LPOKOR
— Lech Poznań (@lechpoznan) 15 września 2017
3 273 kobiet
1 554 dzieci do 13. roku życia
2 104 po raz pierwszy na INEA Stadionie
Możdżeń! Kolejna próba z dystansu, ale w sam środek bramki.
Zdecydowanie więcej miejsca na boisku, mają więcej swobody zawodnicy obu drużyn. Kolejne dogodne okazje to tylko kwestia czasu.
#mzf Putnocky nie tylko obronił strzał Kiełba,ale zrobił to zgodnie z przepisami,nie opuszczając linii, co się bramkarzom nie zdarza #LPOKOR pic.twitter.com/RFCflGoGaa
— Maciej Sypuła (@MaciejSypula) 15 września 2017
Wysoko pressingiem Korona, może się podobać jej postawa w II połowie. Szkoda karnego, ale wcale nie powiedzielibyśmy, że zaraz nie padnie gol wyrównujący.
Ma facet patent.
Matus Putnocky bronił w Ekstraklasie 9 rzutów karnych - obronił 6! #LPOKOR
— EkstraStats (@EkstraStats) 15 września 2017
Przepraszamy za błąd. Gardawskiego w polu karnym faulował De Marco. Tymczasem wspomniany pomocnik Korony uderzał teraz zza pola karnego, po odegraniu Jukicia i... Naprawdę niewiele zabrakło. Sprytny strzał Michala.
Od czasu, kiedy Jacek Kiełb oznajmił w wywiadzie, że karne strzela 100/100, nagle zaczął je marnować #LPOKOR
— Maciej Sypuła (@MaciejSypula) 15 września 2017
Uderza z rzutu wolnego Żubrowski - piłka niestety przelatuje nad bramką.
Kiełb nie uderzył źle pod względem precyzji, ale niestety strzał był zdecydowanie za słaby. Ważne jednak to, że nie podłamali się kielczanie, atakują dalej, odważnie. Teraz faulowany na 25. metrze jest Jukić, Żółta kartka dla Gumnego.
NIEEEE!!! Nie ma gola... Trałka próbuje rozproszyć Kiełba, odciąga go Możdżeń. W końcu "Ryba" podchodzi do piłki, uderza płasko, w lewy róg bramki, ale broni to kapitalnie bramkarz Lecha...
Faulowany był Gardawski, świetnie się zastawił ten pomocnik, Situm powala go na murawę. Sędzia nie ma wątpliwości i my też ich nie mamy!!!
RZUT KARNY DLA KORONY!!!
Ciekawy strzał z 20 metrów... Kovacevicia. Bośniak znalazł się w tej pozycji, uderzył zewnetrzną częścią stopy, ale prosto w Putnocky'ego.
Ładnie przyjął teraz piłkę z obrotem Kiełb, próbuje uderzyć z dystansu, ale świetna, ofiarna interwencja Gumnego. Jest jeszcze Możdżeń, petarda z daleka... na wiwat.
Ależ zatańczyła teraz piłka w polu karnym gospodarzy, brakło odrobiny szczęścia, by oddać strzał. Ale cały czas atakuje Korona.
Znów ExtraStats: Lech ma w tym sezonie najwięcej ze wszystkich drużyn goli strzelonych w II połowach meczów (10). Niedobrze...
Rzut wolny Lecha, dobra piłka, ale teraz już bardzo pewnie piąstkuje Alomerović.
Groźny atak Makuszewskiego, minął z łatwością Kallaste, ale fauluje go Estończyk. Leży prawy pomocnik Lecha, potrzebna pomoc masażystów.
I od razu dobra wrzutka w pole karne złocisto-krwistych, jest lekkie zamieszanie, ale piłka w końcu wybita na róg.
Wracamy do gry! Oba zespoły bez zmian.
W Poznaniu szybko działają. Oprawa z dzisiejszego meczu już jest na YouTube.
Ultrasi Lecha dwa...! - ciąg dalszy ;) #LPOKOR pic.twitter.com/Brp1CrGV1f
— Monika Wantoła (@mwantola) 15 września 2017
Jeszcze wracając do sytuacji z Żubrowskim. Czy w polu karnym? Na 99 % tak. Czy ręka? Na pewno #LPOKOR pic.twitter.com/S30BVJpqYC
— Maciej Sypuła (@MaciejSypula) 15 września 2017
Na nudę nie narzekamy. Gol Trałki daje prowadzenie Lechowi.
— EkstraStats (@EkstraStats) 15 września 2017
Statystyki I połowy #LPOKOR pic.twitter.com/kHN3QSxPrV
#ZaKulisami #LPOKOR: Trener Gino Lettieri musi pomyśleć jak po przerwie odrobić stratę do Lecha pic.twitter.com/dGCUBS9fQv
— LOTTO Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) 15 września 2017
Niestety, póki co w lepszych nastrojach poznaniacy. Ale spokojnie - jest jeszcze II połowa!
Brawo Trała!
— Lech Poznań (@lechpoznan) 15 września 2017
--
45'|@_Ekstraklasa_ |#LPOKOR 1:0 pic.twitter.com/08c6VbkBof
Koniec I połowy. Lech prowadzi jednym golem i to on może spokojniej przygotowywać się do drugiej odsłony spotkania.
Przebudził się Lech i... mamy mnóstwo szczęścia. Pięknie, indywidualnie Makuszewski - reprezentant kraju uderza zza pola karnego, próbuje ją jeszcze przeciąć Gytkjaer, lecz nie trafia w futbolówkę. Przelatuje obok prawego słupka Korony... Uff.
Akcja Korony, nagle pada na murawę Nielsen, zwija się z bólu, trzyma się za twarz... Sędzia przerywa grę, żółta kartka dla Kiełba.
Gra się toczy teraz cały czas na połowie Lecha, próbują jeszcze ukuć przed przerwą żółto-czerwoni, ale dobrze bronią się gospodarze.
To jeszcze oprawa z naszej perspektywy. Cztery minuty doliczone do I połowy (ze względu na przerwę w grze spowodowaną poniższym racowiskiem).
Co za pech!!! Doskonały rzut rożny, zagrywa Kiełb, jest niepilnowany w polu karnym Kovacević, uderza dobrze, mocno głową, ale tuż nad poprzeczką. Ależ zaspali lechici!
Dobra wrzutka w pole karne "Kolejorza", jest tam Cvijanović, szykuje się do strzału z woleja, ale w ostatniej chwili wybija Situm.
Próbuje zaskoczyć Tetteha Jacek Kiełb, stara się go zmylić tuż przed linią pola karnego, ale kapitalnie pomocnik Lecha - świetnie to odczytał, odebrał piłkę i dał się sfaulować. U "Ryby" wciąż widać zaległości szybkościowe.
My tego nie widzieliśmy, ale internauci na Twitterze sygnalizują, że Lech powinien mieć rzut karny (dobre 20 minut temu), za to zagranie Kuby Żubrowskiego.
Serio nie wiem, jak można tego nie zauważyć. #LPOKOR pic.twitter.com/03zpEixMps
— Karol (@Poleder1922) 15 września 2017
Jukić fauluje w środku pola Tetteha i jest żółta kartka dla zawodnika Korony.
Daleka piłka do Jukicia, ten jest w polu karnym, ale wychodzi daleko, odważnie Putnocky i wybija ją spod nóg pomocnika Korony. Bardzo dobra interwencja.
Fajnie to wyszło #LPOKOR pic.twitter.com/4xNwvbxYNz
— Michał Parucki (@MSojazz) 15 września 2017
Błąd przy tej bramce Alomerovicia. Bramkarz Korony próbował wypiąstkować piłkę na krótkim słupku (tuż po zagraniu jej z rzutu rożnego), ale w nią nie trafił. A potem już poszło...
GOL DLA LECHA. Co za absurdalna sytuacja. Fatalnie teraz kielecka defensywa. Rzut rożny dla "Kolejorza", zagranie na dalszy słupek - tam odgrywają głową lechici, piłka leci wprost na głowę Trałki, który decyduje się na strzała a'la lob. Leci wysoko futbolówka, całkowicie poza zasięgiem Alomerovicia, ale jest na linii bramkowej Diaw, wyskakuje wysoko, próbuje ją chwycić głową... Nie daje rady.
A tu oprawa z drugiej perspektywy.
#LPOKOR pic.twitter.com/ovDRi9gFor
— Michał (@CosmiCsu69) 15 września 2017
Próbuje grać ładnie piłką Lech, ale jeśli wyjdą poznaniakom 2-3 dobre zagrania, to już kolejne blokują żółto-czerwoni. Na razie dobra defensywa, ale muszą się mieć na baczności piłkarze Korony.
A to "sprawcy zamieszania". A raczej zadymienia. Piłkarze wrócili na boisko, mecz toczy się dalej.
A propo oprawy... #LPOKOR pic.twitter.com/eu0PSMzRyR
— Maciej Brzeziński (@MaBrzezinski) 15 września 2017
Piłkarze skupieni wokół Gino Lettieriego, intensywna rozmowa na temat taktyki, tego, co trzeba poprawić na boisku w I połowie. Bardzo dużo gestykuluje włoski trener, rozrysowuje ustawienie drużyny na tablicy.
Zdecydowanie spokojniejszy okres w meczu. Teraz gra została przerwana. Sędzia zadecydował, że piłkarze muszą opuścić murawę. Poważnie się zadymiło z sektora kibiców gospodarzy.
Zdecydowanie inaczej, niż z Sandecją ostatnio, gra dzisiaj Korona. Znacznie bardziej rozważna, skupiona na defensywie. Szukająca okazji do kontr, nie stara się prowadzić gry.
Kolejny stały fragment gry. Tym razem rzut wolny Korony, ponownie dośrodkowuje Kiełb, ale radzi sobie z tym zagrożeniem poznańska drużyna.
Makuszewski - świetny drybling reprezentanta Polski, ogrywa jeszcze jednego przeciwnika z Kielc, ale jego strzał został już bardzo dobrze zablokowany.
Wrzucił Żubrowskiego na potężną minę Diaw, pomylił się polski pomocnik - jest szybka kontra Lecha, ale w ostatniej chwili piłkę wybija... Diaw. Naprawił, co zepsuł - brawo!
Jak informuje EkstraStats: Korona Kielce oddaje najwięcej strzałów w tym sezonie. Według raportów @InStatFootball średnio 16,4/spotkanie (wow!).
Pięknie, indywidualnie Jukić na lewym skrzydle, wpadł w pole karne, ale w ostatniej chwili został zablokowany. Tylko rzut rożny.
Mooożdżeń! Potężny strzał z ponad 30 metrów, naprawdę dobry lot piłki - prosto w okienko, ale zdążył dobrze ustawić się Putnocky i złapać futbolówkę. Gdyby jednak odległość była bliższa...
Trybuny tuż przed pierwszym gwizdkiem #LPOKOR pic.twitter.com/QJ7I2UOkMb
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) 15 września 2017
Było groźnie! Świetna akcja Majewskiego. Były reprezentant Polski Żubrowskiemu założył "siatkę", wpadł w pole karne i oddał strzał z ostrego kąta, lecz ten bardzo dobrze zablokował Alomerović. Błąd popełnił też Kovacević, który sądząc, że "Maja" odegra, poszedł w bok, zostawiając wolną przestrzeń rywalowi.
Oprawa kibiców Lecha.
Spojrzeliśmy w statystyki portalu - widzimy, że bardzo dużo osób śledzi dzisiaj relację. Pozdrowienia dla Was i pamiętajcie: liczymy na Wasz udział, na Wasze komentarze!
Pada na murawę w polu karnym Cvijanović, po starciu z Trałką, ale sędzia nie reaguje. I chyba tym razem arbiter ma rację.
Rzut rożny Korony - na dalszy słupek zagrywa Kiełb, tam jest Rymaniak, uderzenie głową, ale sporo obok bramki.
Situm zakręcił na lewym skrzydle, zszedł do środka, uderzył z 20 metrów - ładnie zakręcił futbolówką, ale jednak przeleciała 2-3 metry nad bramką. Spokojnie jej lot kontrolował Alomerović.
Ależ błąd Gytkjaera, co za fatalne podanie! Piłka dochodzi do Jukicia, ten ustawiony na 25. metrze decyduje się na natychmiastowy strzał. Decyzja słuszna, ale uderzył fatalnie.
Fajna, koronkowa akcja Korony na prawym skrzydle, ale w końcu zabrakło nieco precyzji. Pomylił się Możdżeń.
Dobrze w środku pola Żubrowski, dwa wygrane pojedynki. Korona powoli zaczyna dochodzić do głosu, pierwsze akcje za kielczanami, był też rzut rożny, ale bez powodzenia.
4 w 11, 6 w 18 - tylu Polaków w składzie mają dziś oba zespoły meczu #LPOKOR #nieidźcietądrogą
— Jarek Więcławski (@JarekWieclawski) 15 września 2017
Spokojny początek meczu. Na razie piłkę rozgrywa Lech, ale bez szaleństw.
Następnym razem go o to zapytamy. Owszem - Lettieri znów dzisiaj na żółto :)
Ciekawe czy Gino ma jedną koszulę, czy na każdy mecz nowa #LPOKOR
— Marcin Wojtachnio (@kolektor7) 15 września 2017
Ruszyli! Korona przy piłce, zaczyna Kiełb.
Piłkarze już na murawie. Mecz posędziuje dziś Daniel Stefański, który był arbitrem również ostatniego spotkania kieleckiej Korony. Tak, tak - to on nie podyktował rzutu karnego po ewidentnej ręce Tomasza Brzyskiego.
Jak widać, coś łączy Poznań z Kielcami ;) #Ściegiennego
#Poznan dojazdy na Bułgarską zatłoczone, najbardziej Ściegiennego przed Promienistą. Kibole jadą na mecz #LPOKOR
— MotoSygnały (@MotoSygnaly) 15 września 2017
Lech gra fajną piłkę (no, poza ostatnim występem w Szczecinie), Korona również - często z dużej chmury wychodzi mały deszcz, ale mamy nadzieję, że dziś tak nie będzie. Liczymy na ciekawy, emocjonujący mecz. Jak to mawiał Jerzy Engel - futbol na tak!
I to jest ciekawe! Czasami warto spojrzeć w liczby :)
Ken Kallaste zaliczył w tym sezonie 19 kluczowych podań (ost.celne przed każdym strzałem) - więcej tylko Kurzawa i Ł. Wolsztyński #LPOKOR
— EkstraStats (@EkstraStats) 15 września 2017
Ciekawostka statystyczna - dla Djibrila Diawa będzie to 30. mecz w polskiej lidze.
Dla Korony to mecz wyjątkowy i... znienawidzony stadion. Nigdy, ani razu w ekstraklasie kielecka drużyna nie potrafił pokonać "Kolejorza" na jego stadionie. Czy dzisiaj (mimo tych trudności personalnych) nadejdzie przełamanie?
Szykuje się spora oprawa na Inea Stadionie #LPOKOR
— Maciej Brzeziński (@MaBrzezinski) 15 września 2017
Musi cieszyć ustabilizowanie formacji defensywnej. Alomerović w bramce, a przed nim linia, która zagrała już z Sandecją. Jednak nie wskoczył do podstawowego składu kapitan Radek Dejmek. Rolę stoperów będą pełnić Kovacević z Diawem. Naszym zdaniem - słusznie.
Widzieliście film Lecha odnośnie akademii piłkarskiej tego poznańskiego klubu? Według nas - pomysł kapitalny!
Trwa rozgrzewkaDo rozpoczęcia meczu pozostało 35 minut #LPOKOR pic.twitter.com/6MvfSVECA1
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) 15 września 2017
Jeżeli jeszcze nie wiecie, to Kielce zostały dzisiaj ogłoszone Europejskim Miastem Sportu 2018! Wielki sukces - jesteśmy dumni.
Teraz nasz sportowy, regionalny portal będzie tworzyło się z jeszcze większą przyjemnością :) Więcej o tym - TUTAJ.
Dzisiaj w Poznaniu pełnego stadionu nie będzie, ale ponad 20 tys. osób powinno zasiąść na trybunach. Też ładna liczba :)
Pół godziny do meczu.
Pamiętajcie, że liczymy na Was, na Wasze komentarze! Jak zawsze, pragniemy byście razem z nami tworzyli tę relację.
Aż sami byśmy chętnie pokopali :)
Odliczamy godziny do pierwszego gwizdka! Ostatnie przygotowania trwają! #LPOKOR pic.twitter.com/64NaFBtwiy
— Lech Poznań (@lechpoznan) 15 września 2017
W takiej sytuacji, napastnikiem Korony na stadionie przy Bułgarskiej będzie Jacek Kiełb. Czy "Ryba" udźwignie ten ciężar? Stadion zna dobrze, w Poznaniu przecież grał kilka lat temu, ale nie zapominajmy, że zawodnik jest po długiej kontuzji...
Co ciekawe, tę sytuację już kilka godzin temu sygnalizował Jakub Żubrowski, ale... prawdę mówiąc, nie wierzyliśmy mu. Sądziliśmy, że to taka "zasłona dymna".
Soriano został w Kielcach;)
— Jakub Żubrowski (@Jakub_Zubrowski) 15 września 2017
On też został w Kielcach. Uraz wczoraj na treningu.
— Jakub Żubrowski (@Jakub_Zubrowski) 15 września 2017
Korona bez... ognia w ataku. Elia Soriano i Maciej Górski - obaj napastnicy zostali w Kielcach, bo są kontuzjowani. Jak sobie w takiej sytuacji poradzi drużyna Lettieriego? Niezwykle trudna sytuacja.
Znamy już także skład Korony.
Tak zagramy z @lechpoznan! Do boju Koroniarze #LPOKOR pic.twitter.com/6bKy6474eR
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 15 września 2017
Do meczu juz tuż tuż! #LPOKOR pic.twitter.com/IJpf7IUxRb
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 15 września 2017
Wciąż czekamy na skład Korony Kielce.
Znamy już skład Lecha Poznań.
Skład na mecz #LPOKOR. Kolejorzu, tylko punkty! pic.twitter.com/vV7kgZo2N6
— Lech Poznań (@lechpoznan) 15 września 2017
Zapraszamy na naszą relację na żywo - początek meczu o godz. 20.30.
Wasze komentarze
Lech Poznań
Skład podstawowy:
Matus PutnockyRobert Gumny
Emir Dilaver
Lasse Nielsen
Vernon De Marco
Łukasz Trałka
Radosław Majewski(67')
Aziz Tetteh
Maciej Makuszewski(80')
Mario Situm
Christian Gytkjaer(72')
Skład rezerwowy:
Jasmin BurićNicki Bille Nielsen(72')
Mihai Radut(80')
Darko Jevtić(67')
Kamil Jóźwiak
Nicklas Barkroth
Rafał Janicki
Korona Kielce
Skład podstawowy:
Zlatan AlomerovićBartosz Rymaniak
Djibril Diaw
Adnan Kovacević
Ken Kallaste
Michal Gardawski
Jakub Żubrowski
Mateusz Możdżeń(88')
Goran Cvijanović(66')
Ivan Jukić(79')
Jacek Kiełb
Skład rezerwowy:
Matthias HamrolRadek Dejmek
Shawn Barry
Krystian Miś(66')
Fabian Burdenski(88')
Łukasz Kosakiewicz(79')
Wasze komentarze: