To był naprawdę piękny mecz. Duże emocje, ogromna walka i wspaniałe zachowanie kibiców. Fakty dla nas, mieszkańców Kielc i sympatyków Vive Tauronu są jednak bezlitosne. Żółto-biało-niebiescy przegrywają, odpadają z Ligi Mistrzów i w tym roku nie zagrają w Final Four w Kolonii. Wielka szkoda, wielki żal. Ale gramy dalej. Pozostały rozgrywki PGNiG Superligi i Puchar Polski, a w przyszłym sezonie walczymy dalej w europejskich pucharach.

Dziękujemy Wam za uwagę, za to, że byliście z nami. 

Koniec meczu. Świętują i radują się szczypiorniści Montpellier HB.

Simonet i... to Francuzi mają, niestety, prawo do świętowania, nie kielczanie.

"Jesteśmy z Wami" na trybunach. Bardzo ładne zachowanie kieleckich kibiców. Czapki z głów.

Kolejna bramka Jureckiego. Piekielny mocny rzut "Dzidziusia". Wciąż prowadzą jednak Francuzi.

Jest bramka Jureckiego. Nie chcemy pisać, że na otarcie łez, są jeszcze trzy minuty. Ale to chyba już zadanie z typu mission impossible. 

Fabregas. Gol dla Montpellier. Niestety, ale już przestajemy być optymistami. A teraz jeszcze Dolenec. Ehh...

Schodzi z boiska Lijewski, jest Paczkowski. Traci piłkę Zorman w ataku pozycyjnym...

Wspaniała walka przy linii bocznej Simoneta z Lijewskim. Ucierpiał jednak zawodnik Vive. Leży na boisku, potrzebna jest pomoc masażystów. 

Dolenec potężnie! Ale tylko w poprzeczkę. Jest jednak Fabregas i mamy kolejne trafienie gości. 

Za łatwo, zdecydowanie za łatwo... Dolenec. 

MUSI BYĆ OGIEŃ!!!

Jest Ivić, jest po chwili Lijewski. Mamy remis i... naparzamy panowie, naparzamy!!!

Wreszcie trafienie dla Vive - Bielecki. Po chwili kielczanie przejmują piłkę i znów pokonują bramkarza Montpellier. Lijewski. 

Znowu ten Bingo... Znienawidzimy to słowo po tym meczu. 

Rzuca Jurecki! Ale... nad bramką. Jak nie idzie, to nie idzie.

Chcieliśmy dać to zdjęcie na koniec, do relacji meczowej, ale boimy się, że nie będzie nam to dane... Kolejny gol dla Montpellier. 

Błędy, błędy, błędy. Z jednej i z drugiej strony. Nerwy zaczynają wygrywać ze szczypiornistami. 

Tracą piłkę kielczanie w ataku, pędzi z kontrą Bingo i nie dają rady powstrzymać go kielczanie. Montpellier na prowadzeniu.

Pamiętacie Kolonię i mecz z Veszprem w Final Four? No to dzisiaj czekamy na powtórkę.

z 19:14 na 20:20. I zero "czasów".

— Wojtek Staniec (@WojtekStaniec) 2 kwietnia 2017

Aginagalde uwalnia się spod opieki, oddaje rzut, ale... Gerard. Po prostu Gerard. Co za gość.

Już tylko dwie... Nie... Jedna bramka przewagi Vive. Co za fatalny moment żółto-biało-niebieskich!!! 

Bieeleeec.... ależ myli się Karol teraz, szkoda... 

Zmasowana obrona kieleckiej drużyny, wygląda to naprawdę znakomicie, ale jakimś cudem przedzierają się Francuzi... Gol...

Zorman do Aginagalde, niepilnowany Hiszpan nie marnuje takich sytuacji. Celny, pewny rzut. 

Piękna akcja, rzuca Reichmann, ale w wyborny sposób broni to Gerard. Co za niesamowita interwencja francuskiego golkipera. 

Kolejny gol dla Montpellier, nie zdołali zatrzymać tej akcji kielczanie. 

Napięcie sięga zenitu, kapitalnie grają kielczanie w defensywie, szaleje przy linii bocznej Dujszebajew, ale... Jest gol Montpellier.

Piękna szła piłka, jak po sznurku, dotarła do Strleka, czysta pozycja, rzut gol! +5 bramek przewagi! Strata z Montpellier odrobiona!

ZOOORMANN! Na ogromnym luzie, piękna bramka naszego rozgrywającego.

Teraz zdecydowanie za łatwo wszedł Dolenec. Mocny rzut i bez szans Ivić.

JUUUURECKI! Co za piękny rzut i gol, mimo gry w osłabieniu!

W przewadze gra Montpellier, ale fauluje bezmyślnie w ataku. Bardzo się mylą dzisiaj Francuzi, w zupełnie niepotrzebnych momentach i sytuacjach. To daje nadzieje na końcowy triumf Vive. I awans!

Facet - broń nam tak wspaniale, jak w I połowie! Liczymy na Ciebie. 

Grebille - bardzo ładny rzut, znakomity wyskok wcześniej. Klasa.

Rzut Jureckiego, piłka w rękach Gerarda, ale wypada mu z rąk i między nogami wturlała się za linię bramkową. GOL! Co za sytuacja! Ale fart.

Na parkiecie od początku Bombac, który przed przerwą znacznie lepiej zaprezentował się od Zormana. Reszta "podstawowego" składu bez zmian.

Niestety, szybko witają się z boiskiem Francuzi bramką. Ivic bez szans.

Wracamy do gry! 

Jest dobrze, kibice ich niosą, po pierwszej połowie +4 i jeszcze 1 bramka do odrobienia. To musi się udać! #GoVive pic.twitter.com/1zPpmzlOHH

— Tomasz Rosiński (@Rosinski_Tomasz) 2 kwietnia 2017

Już na spokojnie... I połowa za nami, wynik obecny +4 dla Vive, co oznacza, że kielczanie - dzięki znakomitej końcówce tej pierwszej części spotkania - są bardzo bliscy odrobienia straty z pierwszego meczu we Francji.

Czekamy z wielką niecierpliwością na II połowę!

Simonet traci piłkę w katastrofalny sposób, co wykorzystał Djukić! Szybko atakują goście, ale znów źle, znów piłka w rękach Vive. W ostatniej sekundzie pierwszej połowy rzuca Lijewski, ale broni Gerard. Ale końcówka!

BOMBAC! Co za rzut! Specjalista od niesamowitych trafień! +3 dla VIVE!

Kolejny błąd Montpellier w ataku, mylą się teraz na potęgę goście! Niezwykła niemoc drużyny przeciwnej!

Gubią piłkę Francuzi, jest kontra błyskawiczna Vive i mamy święty gol Lijewskiego!

Na boisku oczywiście jakiś czas temu zameldowali się już m.in. Djukić, Bombac czy Paczkowski. Jest atak gości i jest kolejna znakomita interwencja Ivicia!

Faul w ataku, ale nie potrafili tego szybko wykorzystać kielczanie, zbyt wolna kontra. Atak pozycyjny trwał długo, ale w końcu Bombac wywalczył rzut karny. Zmiana w bramce Francuzów, ale nie daje rady Portner. Bielecki!

Prosto od Patryka Ptaka z boiska.

Bielecki! Słupek... Ale jest dobitka Aginagalde - skuteczna!

Simonet miał za dużo swobody, co bezlitośnie wykorzystał. +1 dla Montpellier. 

Remis! Rzut karny, Karol Bielecki, gol!

Vincent Gerard między słupkami zaczyna radzić sobie coraz lepiej, teraz powstrzymał Bieleckiego. 

Znowu bronią Francuzi, znowu kontrują i fantastyczny rzut techniczny Fabregasa. Słaby okres gry kieleckiej drużyny.

Doskonała gra w obronie Montpellier, przejmują piłkę goście, kontrują i trafiają. Remis w Hali Legionów, zaraz do gry wraca Jurecki.

Toumi z prawego skrzydła, miedzy nogami Ivicia. Już tylko gol straty gości z Francji.

Na stojąco oglądają ten mecz kibice w Hali Legionów. Niestety, kolejne trafienie Montpellier.

Vive gra w osłabieniu, ale jest bomba Lijewskiego i kolejna bramka dla drużyny Talanta Dujszebajewa! Montpellier jednak błyskawicznie odpowiada - Porte.

:)

"Mogli sędziowie nie używać gwizdka w tej sytuacji. Ale był faul oczywiście" #vive

— Kuba Waśko (@Kuba_Wasko) 2 kwietnia 2017

Będziemy dzisiaj używać dużo wykrzykników, ale musicie nam wybaczyć - takie emocje, taka atmosfera! Gdybyśmy komentowali to w radiu czy TV, gardła byłyby zdarte na pewno.

Błąd kieleckiej defensywy, ale jest Ivić, broni to pięknie! Kontra gospodarzy, szybki przerzut do Reichmanna i już dwie bramki na plusie!

Strata piłki przez gości, dobra defensywa Vive, daleki rzut Lijewskiego na pustą bramkę. Prowadzimy!

Lijewski! I broni Ivić, jest akcja Vive, niezbyt czyste rozegranie piłki, ale dochodzi w końcu do Jureckiego. Remis!

Zablokowany rzut Jureckiego, błyskawiczna kontra Montpellier i dwie bramki przewagi Francuzów.

Niestety, już przegrywamy. Porter wchodzi w defensywę, jak w masło, z łatwością mija Kusa i oddaje celny rzut.

Jest bramka gości, ale też błyskawiczna reakcja Jureckiego. Cały czas prowadzimy.

Tak wypełnionej Hali Legionów to ja już dawno nie widziałem! Będzie ogień! pic.twitter.com/NRVjbeNMQ7

— Wojtek Staniec (@WojtekStaniec) 2 kwietnia 2017

Przeraźliwe gwizdy w hali, gdy przy piłce są zawodnicy Montpellier. Ależ atmosfera, ależ się zmobilizowali kieleccy kibice. I daje to efekty, bo Francuzi głupio tracą piłkę w ataku!

Jurecki jest faulowany i mamy szybko rzut karny. Do piłki podchodzi Bielecki i... GOL!

Zaczynamy! Vive w składzie: Ivić - Reichmann, Lijewski, Zorman, Jurecki, Strlek, Aginagalde. 

Hala Legionów oczywiście wypełniona do ostatniego miejsca, jak znamy życie, to pewnie jest nawet nadkomplet - standard. Bilety na to spotkanie było zdobyć niezwykle ciężko. To są te dni, gdy wszyscy możemy narzekać na jedno - na tak małą pojemność trybun Hali Legionów.

Zobaczmy ten film jeszcze raz...

... I ZACZYNAJMY TEN MECZ! MA BYĆ OGIEŃ! MA BYĆ WALKA! MA BYĆ PIĘKNE ZWYCIĘSTWO!!!

Składy na dzisiejszy mecz macie już przedstawione w odpowiedniej rubryce, a zawodnicy właśnie pojawiają się na parkiecie. Trwa oficjalna prezentacja obu drużyn. 

Julen - wierzymy w Ciebie!

Hoy más que nunca: #GramyRazem! Partido a vida o muerte, pero con nuestra afición siempre es posible!#SíSePuede #Remontada #DawajDawaj pic.twitter.com/VuDKcNH7tc

— Julen Aginagalde (@JulenAginagalde) 2 kwietnia 2017

Prosto z boiska, z rozgrzewki, sprzed kilkunastu minut... JEST MOC!

Ciekawa sonda z portalu handballnews.pl. Jak widzicie, duża wiara jest w narodzie.

Uprzedzając kolejne pytania - tak, może być też w płynie ;)

Aha, opiekacz do kanapek mamy, tylko samych kanapek nie posiadamy, więc jakby ktoś podrzucił nam coś dobrego, będziemy wdzięczni.

Dzisiaj, dla celów fotograficznych, do dyspozycji mamy opiekacz do kanapek, więc musicie wybaczyć (wiecie, rozumiecie - bida w redakcji), ale najważniejsze, że mniej więcej tak wygląda teraz Hala Legionów ;)

Pytanie jest jedno: czy Vive zdoła odrobić pięciobramkową stratę z Francji? Opinie są podzielone - część kibiców z Kielc sądzi, że tak. Inni, że absolutnie, bo forma mistrzów Polski jest za niska. A Wy jak sądzicie?

Była wojna, więc... Czas na piekło. Oj, będzie płonąć dzisiaj Hala Legionów.

Zaraz ogień z Kielc!!!! Tu ma być piekło!!! @ksvive @mhbofficiel @CANALPLUS_SPORT pic.twitter.com/DtgA302ol0

— Piotr Karpiński (@karpbezcisnien) 2 kwietnia 2017

Wojna - to całkiem trafne określenie.

O 18 rozpocznie się wojna... pic.twitter.com/jAcvNwJY9p

— Mariusz Polak (@mario_polak) 2 kwietnia 2017

Ponad 20 minut do rozpoczęcia meczu, a atmosfera taka, jakby trwał już mecz! Gorący doping ze strony kibiców. "Tylko zwycięstwo!", "Jesteśmy z Wami" i inne hasła na rozgrzewce. Czuć, że czeka nas ogromna walka ze strony kieleckich gladiatorów. Z takim wsparciem - nie może być inaczej.

HALO KIELCE!

Co za piękny dzień dzisiaj mamy. Słońce świeci, niebo wspaniałe, idealna niedziela... Do pełni szczęścia brakuje nam właściwie jednego: zwycięstwa +6 Vive Tauronu Kielce i wywalczenia awansu do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Trzymamy kciuki i zaczynamy naszą relację!

Mecz rozpocznie się o godz. 18. Zapraszamy!