Korona Kielce remisuje z Piastem Gliwice 1:1. Nie był to wielki pojedynek, można było spodziewać się więcej po podopiecznych Tomasza Wilmana. Ciekawi jesteśmy, jak ten pojedynek oceni sam szkoleniowiec. To już za chwilę. Zastańcie z nami. Za relację dziękuje już Wojciech Staniec.

Koniec meczu!

Uff - uderzał Barisić, ale wybił ktoś piłkę z linii bramkowej! Zażegnujemy niebezpieczeństwo.

Bardzo dobrze Diaw! Wybił piłkę na róg Senegalczyk!

Akcja Korony, ale słabo bardzo podał Rymaniak. Odpowiada Piast

Trzy minuty doliczone.

Kontra Korony, ale fatalnie zagrał przed momentem Aankour.

A w tym samym czasie czujnie Diaw w naszym polu karnym wybija na rzut rożny.

Kibice Piasta właśnie "pozdrawiają" prezesa Korony.

Z wolnego Bukata, ale zbyt mocne to zagranie i od bramki rozpocznie Pesković.

Fauluje teraz Palanca przy naszym polu karnym, może być naprawdę groźnie.

Zakotłowało się pod naszym polem karnym, nie był w stanie przeciąć tej akcji ani Aankour ani Możdżeń, ostatecznie zakończył to jeden z graczy Piasta uderzeniem ponad bramką.

Wrzuca Palanca, piłka pod nogami Rymaniaka, ale uderzenie z woleja prawego obrońcy bardzo niecelne.

Przeciął teraz zagranie Rymaniaka Murawski i mamy rzut rożny.

Palanca teraz urwał się obrońca, ale jego dośrodkowanie zablokowane. Po aucie wyrzuconym przez Aankoura jednak nic nie mamy.

Niekonwencjonalne podanie Pyłypczuka, piłka wylądowała jednak na aucie.

5062 osoby dzisiaj na Kolporter Arenie.

Niewiele mamy z tego wolnego, po chwili domagają się kielczanie karnego po zagraniu ręką. No i chyba mają rację.

Dobry początek Przybyły, od razu wywalczył groźny rzut wolny.

Schodzi strzelec bramki, Łukasz Sekulski. Wchodzi Przybyła.

Szybka odpowiedź! Naprawdę szybka! Akcja prawym skrzydłem Rymaniaka, wrzuca na piąty metr, a tam niekryty Sekulski głową zmieścił piłkę przy słupku.

Bartosz Szeliga przelobował stojącego na szóstym metrze Peskovica. Wydaje nam się, że to błąd naszego golkipera. Ciężkie zadanie przed Koroną.

Z rożnego Palanca, nie dał rady uderzyć Pyłypczuk. Po chwili kontra Piasta po błędzie Aankoura. Gliwiczanie nie wykorzystują tego.

Indywidualnie Rymaniak, oszukał Mraza i wpada w pole karne. Nie ma jednak komu podać nasz prawy obrońca, wywalczył jedynie rzut rożny.

Konta Piasta. Wychodzili gracze z Gliwic już dwóch na trzech, ale ostatecznie słabo rozegrał to Szeliga.

Powalczył przy linii Pyłypczuk, dostrzegł przy linii Aankoura, ale Mraz wybija wślizgiem na aut.

Teraz Piast - Szeliga z ostrego kąta, ale prosto w słupek. Mamy szczęście, naprawdę.

Świetnie teraz Diaw w polu karnym po rzucie rożnym, wkręcił w ziemie obrońców. Potem spore niezrozumienie i nikt tego nie zamknął... Kapitalna to była okazja...

Akcja Korony - najpierw wygrał pojedynek Pyłypczuk, potem do piłki dobiegł Aankour. Ostatecznie uderzył Możdżeń, ale zablokowany.

Ależ akcja Korony - najpierw uderzył Możdzeń, ale zablokowany. Po chwili poprawia Pyłypczuk, ale znowu czujni obrońcy.

Uderzył kapitalnie głową Diaw, piłka odbiła się od słupka. Cieszyliśmy się już z bramki, ale ostatecznie sędzia stwierdził, że piłka nie przekroczyła linii bramkowej.

Mocno Aankour, wybijają defensorzy i mamy rzut rożny.

Znowu ambitnie Rymaniak, aut dla Korony w okolicach pola karnego.

Nie jest faworytem kibiców Sekulski, ciągłe gwizdy, kiedy tylko futbolówka znajduje się w jego pobliżu. On sam też nie pomaga, ma spore problemy z podstawowymi elementami piłkarskiego rzemiosła.

Groźne uderzenie Murawskiego, ale zablokował to Diaw. Mamy jednak problem z wyprowadzeniem piłki. Konkretnie ma Sekulsku, tym razem z przyjęciem piłki.

Zastanawiamy się kim jest tajemniczy gość, wiemy na pewno, że oszałamiającej kariery na boisku nie zrobił. W przeszłości był też ambasadorem Senegalu w Korei.

#KORPIA #Ambasador #Senegalu w Polsce Pan Amadou DABO odwiedził dziś Kielce i kibicuje @Korona_Kielce pic.twitter.com/PWNtDZNTX2

— Peter Kaluba (@peter_kaluba) 31 lipca 2016

Powalczył teraz Rymaniak o piłkę, co przyniosło rezultaty. Wywalczył piłkę dla Korony, od bramki Peskovic.

Jeszcze wrócimy do zmiany. Przyczyną zejścia Marcina Cebuli najprawdopodobniej uraz.

Piast rozpoczął i gramy.

Pojawili się na murawie zawodnicy Neceka, ciągle czekamy na Koroniarzy.

Koniec pierwszej połowy. Może i wiele się działo, ale póki co niestety bez bramek... 

Kolejna szansa! Aankour w pole karne, ale Sekulski nie trafia w piłkę... 

Sekulski kapitalnie rehabilituje się za wcześniejszą postawę. Mija dwóch zawodników. Podaje do Aankoura, a ten wrzuca w pole karne. Szkoda, że Gabovs tego nie sięgnął... 

Teraz prostopadłe podanie Rymaniaka, wychodził sam na sam Sekulski, ale wcześniej sfaulował jeszcze Sedlera.

Kwintesencja tego meczu - z autu wznowił Kallaste, ale gracz Piasta przejął i wybił na aut. Po chwili znowu Kallaste, ale tym razem na aut Pyłypczuk.

Składna (pierwsza od dawna!) akcja Korony zakończona wrzutką Kallaste, wybił jednak piłkę Sedler.

Wrzuca z wolnego Mraz, wychodzi z bramki Pesković, ale po drodze nokautuje Dejmka. Sędzia przerywa na chwilę spotkanie, ale nasz kapitan nie potrzebuje pomocy medycznej.

Nie radzi sobie z grą Korona, ale problemy ma też Piast. Pietrowski wybił teraz na aut.

#KORPIA piękny doping Kibiców @PiastGliwiceSA pic.twitter.com/vjRu5Sj676

— Peter Kaluba (@peter_kaluba) 31 lipca 2016

Korona - Piast. A tego skeczu Monty Pythona nie znałem

— Leszek Milewski (@leszekmilewski) 31 lipca 2016

Sekulski wychodził sam na sam (podanie Nabila!), ale napastnik na spalonym.

Przypomniał nam się teraz Cerniauskas, bo wybicie Peskovica z własnej bramki (kolejne już!) prosto na aut.

Sporo niefrasobliwości w naszej obronie, myli się Kallaste. Kończy akcję Szeliga, ale obok bramki.

Dejmek dał się teraz oszukać przed polem karnym, zaasekurował go Grzelak. Po chwili znowu Piast na prawej stronie, wybija tym razem Dejmek.

Faulował teraz Rymaniak przy linii bocznej. Wrzuca Mraz, ale wybijają nasi defensorzy.

Mokwa teraz zaatakował lewym skrzydłem, ale czujnie w bramce Pesković.

Walczył o piłkę Pyłypczuk w polu karny, po chwili gwizdek sędziego. Kibice mieli nadzieję na rzut karny, ale sędzia Frankowski zauważył, że piłka opuściła boisko.

Aankour wrzuca z autu w pole karne. Walczy o piłkę Diaw, ale nie udało się przeskoczyć Koruna.

Dejmek gra długą piłkę w pole karne, wywalczył ją Diaw. Spadła jeszcze pod nogi Cebuli, ale jego uderzenie wolejem ponad bramką.

Kibice Piasta, w Kielcach jest ich około stu osób.

Gabovs w indywidualnym rajdzie, naprawdę bardzo okazałym. Wypatrzył jeszcze na skrzydle Pyłypczuka, ale ten przeciągnął dośrodkowanie.

Tempo dzisiejszego meczu nie rozpieszcza, nie dzieje się zbyt wiele. Teraz błąd popełnił Pesković, ale jeszcze gorzej zachował się Zivec i zmarnował kapitalną okazję.

Cebula wypatrzył teraz Sekulskiego, ale wypożyczony z Jagiellonii napastnik miał problem z przyjęciem piłki.

Prostopadłe zagranie do Gabovsa, ale Łotysz ciut spóźniony. To mogła być dobra okazja.

A na murawie? Nie dzieje się wiele. Przed momentem zaatakował odważniej Piast, ale uderzenie Mraza zablokowana.

Odśpiewany "Mazurek Dąbrowskiego" w związku z jutrzejszą rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego.

"Korono, walczcie o swoje" z sektora kibiców Piasta.

Po chwili z dystansu Gabovs, ale wysoko ponad bramką.

Uwaga! Dobry przechwyt Cebuli, po chwili Diaw prostopadle do Pyłypczuka, ale ten nie miał komu podać i stracił.

Nasza perspektywa.

Pan z Senegalu w białej koszuli jest podobno szefem całego zamieszania wokół @Korona_Kielce. Serio pic.twitter.com/qrNB0IF3S1

— Zelislaw Zyzynski (@ZelekZyzynski) 31 lipca 2016

Aankour z wolnego, około 25 metrów od bramki, ale bardzo niecelnie.

Faulowany Gabovs, będzie okazja.

Niefrasobliwość Aankoura w środku pola, ale czujnie od początku Diaw.

Sekulski i gramy!

Jeszcze ujęcie z końca pierwszej części meczu. Nie ma co ukrywać - widzieliśmy na tym stadionie bardziej porywające widowiska.

Przed rozpoczęciem meczu jeszcze minuta ciszy.

W głośnikach, tradycyjnie już "Dni, których nie znamy".

Są i oni!

W Kielcach o 18 #KORPIA na zakończenie dnia z Ekstraklasą. Zapowiedź na https://t.co/iPgmzw8zUU pic.twitter.com/TdZKhymDvl

— EkstraStats (@EkstraStats) 31 lipca 2016

Gotowi na pierwszy w sezonie 2016/17 mecz w Kielcach? Zapraszamy na #KORPIA! pic.twitter.com/9BVfoTxn4R

— LOTTO Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) 31 lipca 2016

Piłkarze Korony już po rozgrzewce, podobnie zresztą gracze Piasta.

Hiszpańskie starcie?
Badia od początku, Palanca na ławce...na początku:)#KORPIA pic.twitter.com/vI83aQyZsx

— Paweł Jańczyk (@PawelJanczyk) 31 lipca 2016

Nieprzypadkowo uchwyciliśmy akurat Marcina Cebulę, bo on dzisiaj w podstawowym składzie. Ciekawie całych zestawień? Zapraszamy do odpowiedniej zakładki.

A na stadionie są już gracze Korony, których przywitała nowa maskotka, Scyzio.

Witamy już z deszczowej Kolporter Areny! Leje, i to naprawdę porządnie. Dobrze, że mamy dach. Pierwszy mecz Korony Kielce przed własną publicznością, rywalem Piast Gliwice. Emocjii boiskowy pewnie nie zabraknie, to możemy obiecać! Wojtek Staniec, witam serdecznie!

Mecz rozpocznie się o godz. 18.