Ależ to było nudne spotkanie, naprawdę. Typowy "mecz dla koneserów"! Kto nie oglądał, niech się cieszy, bo emocje były tylko w końcówce. Punkt trzeba szanować, ale do utrzymania potrzebne są zwycięstwa. To tyle na dzisiaj, dziękuje Wojciech Staniec!

No i to tyle, koniec spotkania!

Cabrera! Idealnie, ale prosto w Gabovsa, nie ma gola!

Pawłowski z rożnego, ale uderzona rogalem piłka wyszła poza boisko.

Gabovs! Ależ to popsuł! Kapitalna wrzutka "Małpy" na głowę Łotysza, który mógł zrobić wszystko, trafił w Nowaka.

Nerwowo Nowak, wybija piłkę pod presją Korony.

Dwie minuty doliczone!

Głupio Sylwestrzak w środku pola, fauluje Ziajkę. W natarciu Termalika.

Ależ okazja! Ale popsuł to Kędziora! Zagrał mu Foszmańczyk do pustej bramki! A on nie trafił z trzech metrów! Fatalnie to zrobił, ale mamy szczęście!

Nie dzieje się nic, naprawdę nic. Tego spotkania nie da się oglądać. W międzyczasie, w oczekiwaniu na udane akcje odnaleźliśmy zwycięski skład Lubrzanki Kajetanów, zespołu z naszego regionu, która w sezonie 2008/2009 zwyciężyła drużynę z Niecieczy 3:0.

Lubrzanka: Przybył - Siwek, Górecki, Woszczycki, Borowiec, K.Bracha, Cedro, Franus (85' Jagodzki), Treter, Staszewski (80' Matla) M.Bracha

Ależ to była dobra okazja! Wrzucał Rymaniak, minął się Cabrera. Próbował do pustej bramki - z ostrego kąta - skierować ją Pawłowski! Było bardzo blisko@

Okazja dla gospodarzy, bardzo niecelnie głową Fryc.

Pawłowski w pole karne, uderza Fertovs, ale zbyt lekko.

Wrzuca sam poszkodowany, ale minął się z piłką Dejmek, a po chwili festiwal nieporadności zaprezentował Rymaniak.

Faulowany Pawłowski, dobra pozycja na wrzucenie piłki.

Strata Sylwestrzaka, dopadł do piłki Kędziora i wrzucił do Foszmańczyka. Ten próbuje nożycami, ale się myli.

Foszmańczyk! Ileż on miał miejsca, uderzył z daleka. Broni Trela!

Ależ wejście Pawłowskiego! Kapitalny drybling, minął chyba czterech defensorów, ale zwlekał ze strzałem. Szkoda, bo byłaby piękna bramka...

Mógł kapitalnie wejść w spotkanie Plizga, zgrywał w piłkę w polu karnym, ale złapał to Trela.

Nie podoba nam się to, co reprezentuje sobą Airam Cabrera. Macha rękami, denerwuje się na kolegów, ale to sam popełnia kolejny już błąd.

Atakuje Termalika (bronimy remisu?), ale na szczęście piłkarz z Niecieczy są dzisiaj nieskuteczni.

Trzy tygodnie temu, kiedy pytano nas o pozytywy spotkania Korony z Niecieczą, to - obok wyniku - wskazywaliśmy również kibiców z Kielc. A dzisiaj? Na ten moment nie ma pozytywów. Ciężko ogląda się to, co zaprezentowali nam zawodnicy obu zespołów. Kolejny mecz dla koneserów.

Zorientował się w całym zamieszaniu Darek Trela, wyszedł do piłki i powstrzymał gospodarzy.

Dejmek zagrał długą piłkę w kierunku Sylwestrzaka, ten zgrał do Diawa, ale Senegalczyk podał fatalnie.

Na jednym tv #TBBKOR, na drugim #GKŁWIS. Do kompletu na YT wygrzebię sobie Polska - San Marino z Łodzi z 1993

— Piotr Jawor (@pijawor) 20 kwietnia 2016

A o to kibice z Kielc, którzy dzisiaj pojawili się w Niecieczy.

Ale, co chyba gorsze, w ostatnich piętnastu kolejkach tylko raz zachowaliśmy czyste konto. Było to trzy tygodnie w meczu przeciwko Termalice.

Korona ma obecnie serię dwunastu spotkań ze zdobytą bramką, warto kontynuować passę.

Atak naszą lewą stroną, kolejny już. Udało się jednak wybić "wrzutkę" Fryca.

Spory błąd Stano, ale nie wykorzystał tego Cabrera...

A oto najzagorzalsi fani Termaliki.

Faulowany teraz Pilipczuk, do bramki prawie trzydzieści metrów - uderza Grzelak, ale bardzo niecelnie.

Zaczęła Termalika, gramy w drugiej połowie! Na zachętę statystyki z pierwszej części.

Uff, koniec pierwszej połowy! Wracamy za kwadrans!

Tym razem akcja pod bramką Nowaka. Bliski szczęścia był Fertovs, ale wyjaśniają defensorzy.

Ależ okazja dla gospodarzy! Uderzenie głową, ale blokuje to Dejmek i wybija!

Sierpina z wolnego. Idealnie na głowę zawodnika stojącego w polu karnym. Szkoda, że był to piłkarz Termaliki.

Staramy się oglądać to spotkanie, ale mimochodem rzucamy wzrokiem na okolice stadionu i trybuny. W oczy wpadło nam coś takiego. Ktoś widzi, co jest nie tak w tym napisie?

I - tradycyjnie już - nasza perspektywa.

Diaw wybija piłkę poza stadion. Może on też ma dość?

Hej, @Termalica_BB, przepraszamy... @Pape_D_Diaw nie chciał wykopać tej piłki poza stadion...

Trwa napór Termaliki! Wszystko zaczęło się od fatalnej interwencji kapitana, obronił nas jednak Trela! Kapitalnie w bramce!

Fatalnie teraz Sylwestrzak! Uderzał Kędziora, odbił Trela. Piłka leciał w światło bramki, mógł wybić ją nasz lewy obrońca, ale zaczął dryblować. Oczywiście stracił piłkę i było piekielnie groźnie.

Rymaniak do Pilipczuka, a ten próbował zejść do środka - podobnie, jak w meczu z Górnikiem - i uderzyć. Zablokował go Stano.

Aby dobrze zobrazować obraz gry przytoczymy słowa jednego z kibiców Termaliki, który od dobrych kilku minut wykrzykuje "Boją się!".

Jarecki zszedł na lewe skrzydło, wrzucał, ale zablokował go Grzelak.

Ależ teraz wymiana Korony - budujemy akcję od dobrych dwóch minut. Nie skończyło się to z wielkim skutkiem, złapał piłkę po niemrawej wrzutce Nowak.

Uderzał "Ruski", ale trafił w mur, nic z tego nie ma.

Teraz ruszyła Korona - doszła piłka do Pilipczuka przed pole karne, ale tam agresywnie powstrzymał go Jarecki. Rzut wolny z okolic bramki.

Nie będziemy ukrywać, niewiele się dzieje na boisku. Chcielibyśmy co chwilę pisać o wspaniałych i udanych akcjach piłkarzy Korony. Takich niestety nie ma.

Agresywnie teraz Cebula, oszczędził go jednak sędzia Kwiatkowski.

Zagrożenie w polu karnym Treli po rzucie rożnym, walczył Kędziora, ale ostatecznie do piłki dopadł Ziajka i uderzył niecelnie.

Bardzo optymistyczne Cabrera, próbował uderzenia z pięćdziesięciu metrów. Nie ma co ukrywać, to nie miało szans się udać. I się nie udało.

Teraz jednak było groźnie, na lewym skrzydle uciekł Sylwestrzakowi Fryc, próbował uderzać, ale minęła piłka słupek.

Coraz większą przewagę zdobywają gospodarze. Na niewiele się to jednak nie przekłada. Korona za podwójną gardą.

Ależ było teraz blisko! Dośrodkowywał Rymaniak, któremu piłkę na skrzydło zgrał Pilpczuk. Do zagranej na środek pola karnego piłki nie dopadł jednak Airam Cabrera.

Po raz kolejny gospodarze - tym razem Jarecki, ale wybija Diaw.

Uderzał Jarecki, przecinał to jeszcze Kędziora, ale ponad bramką.

Znowu Termalica - tym razem Jarecki, atakuje na skrzydle, powstrzymał go Rymaniak, ale sędzia dopatrzył się faulu.

Pierwszy atak gospodarzy - długa piłka na skrzydło do Biskupa, przeciął to Rymaniak, ale nadal walczył skrzydłowy Termaliki. Ostatecznie wyjaśnił to Dejmek.

A na boisku? Od początku spokojnie. Korona stara się atakować od tyłu.

Uprzedzam pytanie - są kibice Korony, w niewielkiej grupie, ale  słyszalni. Co na początek? "Paprocki niszczysz Koronę"

Cebula do Airama i gramy!

Dzisiaj w składzie Korony nie ma Vlastimira Jovanovica (czwarta żółta kartka), w jego miejsca zagra Aleksandrs Fertovs i to nie jedyna zmiana. Zapraszamy do zakładki "składy".

Piłkarze już na murawie, za moment zaczynamy!

Halo, witamy już z Niecieczy! Za niespełna dziesięć minut Korona Kielce podejmie tutaj miejscową Termalicę. Niezwykle ważne spotkanie w kontekście walki obu ekip o utrzymanie. Jak będzie? Zostańcie z nami, Wojciech Staniec II.

Mecz rozpocznie się o godz. 18.