Vive pokonało KPR Legionowo, a najważniejsza informacja jest taka, że nikt w kieleckim zespole nie doznał kontuzji! Teraz czas na mecz z Lwami! Za uwagę dziękuje Wojciech Staniec.

I znów Reichmann! Ależ on jest niesamowity!!!

Tobias Reichmann! Vive tego meczu już nie przegra ;)

Na środku rozegrania w Vive gra... Piotr Chrapkowski!

Na boisku pojawia się także Filip Fąfara.

Bramkę nr 30 zdobywa Uros Zorman.

Na parkiecie pojawia się Branko Vujović.

Już "dychą"!

Buntić podanie za plecami do Reichmanna! Ależ akcja Vive Tauronu Kielce!

Tradycyjne zmiany w Vive wchodzą: Reichmann, Bunić, Jachlewski i Zorman.

Kolejne trafienie Julena Aginagalde! Vive przetrwało grę w osłabieniu.

Gra w podwójnym osłabienie to nie problem! Paweł Paczkowski pokonuje Stojkovicia!

Kolejna kara dla Vive. Tym razem Piotrek Chrapkowski. Według sędziów odbił piłkę nogą.

Kontra Vive, kontra Strleka! Bramka! 

Bardzo dobrze w bramce Vive prezentuje się Marin Sego. Niestety, jego koledzy w ataku popełniają sporo błędów.

A w takich, trzeba przyznać lekko niecodziennych strojach gra KPR:

Vive zaczyna w składzie: Sego, Cupić, Paczkowski, Jurecki, Bielecki, Strlek, Aginagalde. Bramkę od razu rzuca Karol Bielecki!

Obie drużyny wyszły już z szatni. Zaraz zaczynamy!

Vive prowadzi po pierwszej połowie 17:10.

Titow skutecznie i koniec pierwszej połowy.

Sprytne podanie Jachlewskiego do Aginagalde, ale Julen nie trafia. 

Świetne podanie Zormana i bramka Aginagalde!

Kontynuacja chyba będzie, bo bramkę zdobył właśnie Julen. 

O 18:30 widzimy się w Hali Legionów! Musimy kontynuować dodawanie punktów w lidze! ✋

A teraz bramkę zdobył Karol Bielecki. Nie byłoby w tym nic dziwnego... gdyby nie to, że Kola rzucił z koła!

Kontry, kontry, kontry! Vive broni, Vive szybko rzuca - tak teraz wygląda ten mecz.

Dziś w Hali Legionów pojawiło się sporo kibiców:

Karny dla Vive, ale rzut Reichmanna broni Stojković.

Zmiany w Vive, na parkeicie pojawiają się Jachlewski, Bielecki, Buntić i Reichmann.

Ivan Cupić i już 10:3. Zmiana w bramce KPR-u. Wchodzi Stojković.

Mochocki potężny rzut prawą ręką z prawego skrzydła.

Tak prezentuje się kielecki Młyn:

Kolejna kontra Vive i rośnie przewaga! Autorem trafienia jest Manuel Strlek.

Ivan Cupic ze skrzydła! Co za bramka! 

Cupić i Paczkowski dla Vive. Kasprzak dla KPR. 

Bramkę nr 1 w tym meczu zdobywa KPR, a jej autorem jest Tomasz Kasprzak. Szybko odpowiada Uros Zorman.

Vive zaczyna z KPR-em obroną 5-1. Czyżby trenowali nowy system pod Schmida?

— Wojtek Staniec (@WojtekStaniec) luty 16, 2016

Vive zacznie w składzie: Szmal, Strlek, Jurecki, Chrapkowski, Kus, Paczkowski, Cupić. Do ataku będzie wbiegał Zorman i Aginagalde.

Teraz na parkiecie pojawiają się zawodnicy Vive Tauronu Kielce.

Oczywiście wymieniając zawodnik KPR-u, którzy pochodzą z Kielc zapomnieliśmy wypisać Tomasza Mochockiego, który zagra z numerem 8.

Obie ekipy już w szatni. Teraz czas na tradycyjny występ tancerek, czyli Dzikiej Ekipy!

Dziś rywalem Vive Tauronu jest KPR Legionów. Zespół spod Warszawy w niedzielę ograł Pogoń Szczecin i awansował na czwarte miejsce w tabeli. To dobra drużyna, która gra bardzo solidnie. Jej trenerem jest Robert Lis, były piłkarz ręczny, a obecnie szkoleniowiec i ekspert telewizyjny NC+. Jeżeli w tej stacji oglądacie mecze Ligi Mistrzów to na pewno go kojarzycie. Lis jest wymieniany w roli jednego z kandydatów do objęcia stanowiskatrenera kadry narodowej. Na kogo w KPR-ze warto zwrócić jeszcze uwagę? Bardzo dobrze radzi sobie weteran rozgrywek Witalij Titow, za swoje występy chwalony jest także Tomasz Kasprzak. Z numerem 32 gra wychowanek kieleckiego klubu Paweł Gawęcki.

W składzie Vive na to spotkanie nie ma większych niespodzianek. W protokole znalazł się młody Filip Fąfara, a także Branko Vujović i Paweł Paczkowski. Brakuje Mariusza Jurkiewicza i Krzysztofa Lijewskiego.Ta dwójka wraca do zdrowia i mamy nadzieję zobaczyć ich na parkiecie jeszcze w tym miesiącu.

Mecz rozpocznie się o godz. 18.30.