I właśnie takiego spotkania oczekiwaliśmy - w pewny sposób wygranego przez mistrzów Polski. Dziękujemy za te emocje i wiele pięknych akcji. Forma rośnie, to jest najważniejsze! Za uwagę dziękuje Tomasz Porębski.

KONIEC MECZU! Jest zwycięstwo, są brawa, jest radość!

Kolejna piękna bramka tego 17-letniego Vujovicia, coś niesamowitego! Brawo!

Vujović! Bardzo dobry rzut tego młodego zawodnika!

Bjornsen w dziwnej sytuacji wpakował piłkę do siatki po dalekim podaniu. Na boisku pojawia się Branko Vujović, już tylko 5 goli przewagi... Szkoda...

Wszyscy już powoli wyczekują końca meczu. A najbardziej rozprężeni kielczanie, którzy puszczają bardzo łatwe bramki...

A jednak nie wszystko. Błąd techniczny Bieleckiego, przejęcie piłki, kontra i gol dla IFK.

Reichmann do Bunticia, wbiegnięcie Niemca na pozycję obrotowego, podanie, rzut i gol. No wszystko wychodzi dzisiaj kielczanom.

Trzydziesty gol! Doskonała akcja Tkaczyka, rzut Aginagalde.

Należy odnotować kilka ładnych bramek IFK Kristiandstad, w tym zespole jest duży potencjał. Za 2-3 lata może to być ekipa z najwyższego, światowego topu (jeżeli tylko rozwój klubu będzie właściwy).

Redaktor prowadzący dziękuje czytelnikowi za zaproszenie na piwo. Gdzie i kiedy? :)

Nie ma co ukrywać, już na pełnym luzie grają kielczanie, co widać w obronie. Za łatwo dopuszczani do rzutów są teraz Szwedzi.

Jurecki do Lijewskiego... Taki duet może oznaczać tylko jedno: bramkę. I tak się stało.

Cały czas na piękne wsparcie z trybun mogą liczyć kieleccy szczypiorniści - to nam się podoba.

Pechowo teraz trochę Cupić w obronie, przez co Hanisch dopada do piłki i pokonuje Sego.

W najlepszy z możliwych sposobów Vive wykorzystuje swoją przewagę, szybka akcja po linii, zakończona golem niepilnowanego Cupicia.

Znowu Sego, znowu kontra, znowu gol... Nie znudzi nam się to :) Trafia Cupić!

Jest gol Bjornsena z prawego skrzydła - w końcu Szwedom udało się zastosować swój ulubiony element gry. Co jednak teraz zrobił Zorman!!! Dynamiczna akcja i  piękny przerzut - geniusz, po prostu geniusz!

Dobrze gra też Mateusz Kus - jest pewny, nieustępliwy, twardy. Czasem fauluje, ale bez konsekwencji. Tymczasem kolejna znakomita obrona Sego, dalekie podanie do Jachlewskiego i gol!

Uros Zorman - on dzisiaj jest prawdziwym liderem zespołu. Brawo.

Na boisku oczywiście powrót do podstawowego ustawienia. Mamy Zormana, Lijewskiego, Jachlewskiego i Jureckiego. W kieleckiej bramce cały czas Sego. Niestety, Marin właśnie został przelobowany przez Tolbringa.

Wracamy do gry. I od razu witamy się bramką Lijewskiego, choć Vive gra w osłabieniu. Dwuminutowa kara Bunticia oczywiście przeszła na drugą połowę.

Wybiegł daleko z bramki Sego, przez co zablokował kontrę Szwedów! Genialna postawa Marina między słupkami (choć jak widać, nie tylko między nimi). W odpowiedzi: bramka Strleka. Dwudziesta!

Znowu ten Reichmann, gol, ale w jakim stylu! Pięknie zakręcił w powietrzu niemiecki skrzydłowy i bez problemów trafił do bramki. Cudo!

Żałujemy tylko, że kielczanie delikatnie przysypiają w obronie, po raz kolejny zostawili bez opieki obrotowego IFK, co ten bezlitośnie wykorzystał.

A my zaspaliśmy z aktualizacją wyniku, wybaczcie. Teraz już będziemy pamiętać :) Gol Bieleckiego!

Nie wierzymy... Znowu ten Aginagalde, geniusz!

Może Vive tak gra, bo na boisku przebywa jego "10"? :) Oczywiście w tej koszulce - Chrapkowski. Jeszcze czekamy na Mariusza Jurkiewicza, ale to niestety trochę potrwa.

Po młodym zespole ze Szwecji wychodzi jednak brak doświadczenia, nie potrafią sobie poradzić z tą trudną sytuacją. Niestety, koncentrację tracą też żółto-biało-niebiescy, dzięki czemu piłka ląduje w siatce Sego.

Piękne są te akcje Vive z Aginagalde w roli głównej, zupełnie nie radzą sobie z tymi obrońcy IFK Kristianstad. Przewaga rośnie.

Teraz z kolei znakomicie uruchomiony na skrzydle Reichmann, bardzo dobre podanie, w tempo i celny rzut.

I znowu Aginagalde! Brawo Julen, najwyższa klasa światowa.

Bardzo przyjemna dzisiaj atmosfera w kieleckiej hali. Z tego co wiemy, świetnie odczuwają to także widzowie nc+, gdzie transmitowany jest mecz.

Buntić w piękny sposób wita się z boiskiem - gol! Na parkiecie zmiana warty ;) Jachlewski, Buntić, Tkaczyk, Strlek i Bielecki - to właśnie ich przed momentem powitała publiczność.

Chrapkowski na boisku! I od razu jako lider defensywy. Niestety, "Chrapkowi" nie udaje się powstrzymać przeciwnika, piąte trafienie przyjezdnych.

I tak to właśnie wygląda :)

W Kielcach szykują się dożynki :) @ksvive #kristianstad

— Piotr Karpiński (@karpbezcisnien) październik 10, 2015

Nie radzą sobie teraz w defensywie Szwedzi, kolejny atak Zormana i kolejny faul. Mamy karnego, którego na bramkę zamienia Aginagalde. To był 10 gol Vive w tym meczu.

Obowiązkowy punkt programu tj. wizyty w Hali Legionów - wrzutka złotówek na oprawy, do czego oczywiście Was gorąco zachęcamy. Bo wiemy, że ta kasa nie pójdzie na marne.

Niepotrzebna strata Lijewskiego w ataku, co zaskutkowało golem dla gości. Nie dał rady wybronić tego rzutu Sego, ale nasz bramkarz jak na razie prezentuje się świetnie. Widać, że nie bez przyczyny to on wyszedł w pierwszym składzie, a nie "Kasa".

Ależ teraz kontra Vive, ogrom szczęścia, ale też przytomności umysłu, jest okazja Jureckiego i jest gol! Uff, dzisiaj graczom Dujszebajewa na razie wychodzi praktycznie wszystko :) Choć teraz nie ustrzegli się błędu przy rzucie jednego z graczy IFK.

I po dłuższej przerwie jest gol dla Szwedów, ale zaraz szybka akcja gospodarzy i kolejny gol Cupicia. I tak trzeba reagować na boisku na złe wydarzenia. Na razie gra mistrzów Polski - bardzo dobra.

Karny dla Vive po faulu na Zormanie i gol Bieleckiego! Czas bierze Ola Lindgren.

PS. Lubimy ten klimacik - że tak to nazwiemy - przedmeczowy przedhalowy ;) Macie podobnie?

Zaczyna to wyglądać pięknie. Mamy dwie szybkie kontry kielczan i dwie bramki. Trafiają skrzydłowi: wpierw Cupić, potem Jachlewski.

Riposta Pettersona. Teraz jednak świetnie kielczanie, genialna akcja Zormana i Lijewskiego, zakończona trafieniem tego drugiego. Ręce same składają się do oklasków.

Jest pierwszy gol! Po zbiegnięciu w lewy sektor boiska rzuca Lijewski i trafia!

Pierwsza akcja gości i bardzo dobra interwencja Sego. W odpowiedzi akcja Vive, ale faulowany jest Lijewski. Dobrze, mocno stoją w obronie Szwedzi.

Zaczynamy! Vive w składzie: Sego - Cupić, Lijewski, Kus, Jurecki, Zorman i Jachlewski.

Dzisiejszy mecz to też fantastyczne starcie trenerskie. Dwie ważne persony na ławkach z obu stron - Talant Dujszebajew i Ola Lindgren. Nikomu, kto interesuje się piłką ręczną, nie trzeba przedstawiać tych panów.

Jak miło widzieć "Chrapka" na parkiecie! Zobaczymy, ile Piotrek będzie w stanie zagrać, bo pewnie nie jest jeszcze przygotowany na 100%.

Trybuny Hali Legionów - jak zwykle - prezentują się bardzo ładnie, niebawem wrzucimy zdjęcia, to sami zobaczycie.

Oficjalna prezentacja obu drużyn, ale przy zapalonych światłach, więc bez tego specyficznego klimatu. Święto handballa jednak oczywiście odczuwalne.

Jesteśmy bardzo ciekawi dzisiejszego spotkania. Niby Vive powinno wygrać, bo jest lepsze (to sprawa bezdyskusyjna), ale jednak mistrzowie Szwecji potrafią postawić naprawdę trudne warunki. Przewidujemy, że szykuje nam się naprawde ciekawa pierwsza połowa spotkania. W drugiej Vive jednak powinno powiększać przewagę.

Zaczynamy dzisiaj 4. kolejkę Ligi Mistrzów. Tak prezentuje się sytuacja grupy Vive po 3 seriach:

Bo chyba pamiętacie tę reklamę? :)

IFK Kristianstad to bardzo młoda drużyna - średnia wieku tego zespołu nie przekracza 24 lat! W porównaniu z Vive to bardzo duża różnica.

Co dziś wygra - młodość czy doświadczenie? Oby sprawdziło się hasło: "Trzeba mieć fantazję i pieniądze, synu" ;)

I właśnie za to nie lubimy automatycznych słowników w telefonach ;) Oczywiście Piotr Chrapkowski - to on będzie do dyspozycji Talanta Dujszebajewa!

Dziś w składzie @ksvive jest już Piotr Chraojowski.

— Wojtek Staniec (@WojtekStaniec) październik 10, 2015

Vive do spotkania ze Szwedami podchodzi w dobrych nastrojach po wtorkowym zwycięstwie nad MMTS-em Kwidzyn. Kielczanie zdobyli wtedy aż 38 goli, stracili 28 i... Nie mielibyśmy nic przeciwko, gdyby te statystyki dzisiaj się powtórzyły.

Tak to wyglądało mniej więcej pół godziny temu. Teraz powoli kibiców na trybunach przybywa. Hala Legionów będzie oczywiście pełna, choć nie do przesady - czyli jeżeli ktoś chciałby wcisnąć szpilkę, to spokojnie powinien to zrobić :)

Halo Kielce, halo Świętokrzyskie, halo cały świat! Zaczynamy kolejny bój o punkty dla Vive Tauronu Kielce, przed nami następny mecz w Lidze Mistrzów. I obyśmy kończyli to spotkanie w tak dobrych nastrojach, w jakich zaczynamy :) Tomasz Porębski, witam!

Mecz rozpocznie się o godz. 16.