To tyle z Olsztyna! Dziękujemy! I zapraszamy na www.cksport.pl. Wkrótce wypowiedzi trenerów i zawodników.
Strona odświeża się automatycznie co 60 sek.
Ale kontrast. Z jednej strony celebracja i ogromna radość Korony, a z drugiej K%%^ Mać, Stomil grać... No cóż.
Może nie było to wielkie widowisko, ale Korona w tym momencie sięga po kolejne trzy punkty. Jest coraz lepiej. Ta szarża na Warmię i Mazury okazuje się na tyle skuteczna, że teraz kielczanie przystępują do meczu z ŁKS-em z dobrego pułapu. Kibice gospodarzy nie pałają radością. W końcu ich zespół przegrywa czwarty mecz z rzędu. Lubiąc Olsztyn zdecydowanie współczujemy, ale w tym momencie liczy się przede wszystkim Korona.
KONIEC!
Korona cierpiała w tej drugiej połowie, ale z drugiej strony Olsztyn nie wystosował żadnego ciężkiego oręża, by jednak ograć gości ze świętokrzyskiego. Kielczanie po raz kolejny zagrali mądry mecz.
Głębooko, ale Korona wybija. Koj wykopuje na aut. Czy to już koniec, czy jeszcze nie? Zawodnik Olsztyna wypchnięty. Daleka wrzutka Bąkowskiego w pole karne, ale łapie to w koszyk Forenc, który wygrywa swoisty pojedynek bramkarski.
Faul Korony w środku pola. Będzie daleka wrzutka Reimana. Wszysccy razem z bramkarzem w polu karnym żółto-czerwonych. Ostatnia akcja!!!
Ale sędzia Pskit takiego zagrania się nie dopatrzył i stanowczo pokazał gestem rąk, że nic nie było. Kibice w Olsztynie są zawiedzeni.
Malarczyk wybija piłkę, a zaraz z tego jest strzał Olsztyna, piłka odbija się od piłkarza Korony po raz kolejny. Ale wszyscy sygnalizują ręke Malarczyka w polu karnym!!!
Wrzutka wybita, a zaraz Korona posyła futbloówkę daleko na połowe rywala. Emocje sięgają zenitu. Olsztyn znów wrzuca bardzo daleko.
Korona wybija teraz na aut. Nie daje sobie odebrać. Cofa się na własną połowę, wybija piłkę. Ale Olsztyn nie odpuszcza, przerzuca grę na prawą stronę i bdzie szuakał okazji teraz z tej strony.
Szpakowski coś sygnalizuje, jak się okazuje - był faul na nim. Sędzia to odgwizdał. Kolejne sekundy grają na korzyśc gości.
Daleki wyrzut, jakby ten zawodnik nikgdy nie wyrzucił dalej. Olsztynianom bardzo zależy, ale nic z tych dobrych chęci i determinacji nie wynika.
Aut dla Stomilu.
Korona stara się urwać każdy ułamek sekundy. Zawodnicy kieleckiego zespołu wiążą sobie buty, skrupulatnie ustawiają piłkę, by w końcu zoostawić ją Forencowi. Korona celebruje.
Olsztyn stara się jak może. Teraz buduje kolejną akcję, która ma zaskoczyć kielecki zepsół. Ale Korona wydaje się szalenie skoncentrowana nad tym co robi. Cóż byłoby gorszego od straty bramki w doliczonym czasie gry. Zwłaszcza, że w ostatnim meczu na tym stadionie Korona na finiszu dała sobie wbić aż dwa gole. Będą ku temu okazje - sędzia doliczył 5 minut.
Na trybunach jest szalenie głośno. Ledwo słyszymy własne myśli. Kibice obu zespołów dokazują tworząc tym samym dobre widowisko. Na murawie jest nieco słabiej. Druga połowa nie tak bogata w te piłkarskie delicje, jak pierwsza.
I znowu faul. Coś szarpana ta gra. Olsztyn będzie wrzucał z głębi pola. Ich cały zespół niemal w polu karnym Korony. Kelczanie grają na uwolnienie traktując piłkę jak gorącego ziemniaka przerzucanego z rąk do rąk. Wybicie piłki, ale przy okazji było jakieś zderzenie dwóch zawodników Korony. Na murawie jest sztab medycznych i opatruje obu zawodników.
I teraz już będzie od bramki olsztynian.
Kiełb krótko, piłka po wybloku trafiła do Szpakowskiego, ten uderza, ale piłka ponownie ugrzęzła w nogach gospodarzy. Korona pzoostaje przy piłce. JEst aut.
Podgórski posłał odchodzącą, piłka spadła na głowę Malarczyka, uderzenie, odbicie, piłka wychodzi za linię końcową i Korona ma kolejny rożny.
Szymusik wrzuca rekami do Szpakowskiego, ten podaje do Oliveiry, zawodnik Korony traci, piłka w aut dla Olsztyna. Jednak gospodarze sa zamknięci na własnej połowie. Jest faul na Koroniarzu w okolicy narożnika zajmowanego przez kibiców Korony Kielce. Będzie wrzutka. A może nawet strzał z bardzo ostrego kąta? :)
Tym samym Olsztyn wykorzystał już wszystkie zmiany. Korona przy piłce. Oliveira środkiem, piłka do prawej do Podgórskiego, ten szuka wrzutki. Ale jest blokowany i mamy aut dla Korony.
Olsztyn robi podwójną zmianę.
Mysiorski za Mikitę i Zych za Monete. Ci panowie napsuli Koronie sporo krwi.
Wrzutka Kiełba, przebicie Oliveiry w kierunku bramki. Było blisko ale jednak zdecydowanie za daleko bramki.
Niestety, stracił, ale zaraz piłka trafiła do Kiełba, piłka odbiła się od zawodnikow Olsztyna i wyleciała za linię końcową. JEst rożny rozgrywany blisko kibiców Korony Kielce.
Korona ma coraz więcej miejsca w ataku. Obrona Stomilu coraz mniej szczelna. Korona próbuje, ale znów wali głową w mur. Fajna akcja została zaprzepaszczona. Ale zaraz jest kolejna. Oliveira w polu karnym.
Olsztyn od bramki. Zawodnik Korony dostał piłkę na dobieg, ale został wyblokowany przez obrońców i nie zdążył.
Szpakowski faulowany w środku pola, choć kibice krzyczą, że "piłka była". Sędzia Pskit jednak dopatrzył się faulu.
Przerzucenie akcji na prawą stronę, wrzutką w głąb pola, tam próbował ją jeszcze wyłapać jeden z kieleckich zawodników, nawet ją wbił w pole karne dośrodkowaniem, ale sędzia boczny podniósł chorągiewkę. Piłka za linią końcową. Stomil od bramki.
Korona w natarciu. Szpakowski faulowany przez Mikitę. Będzie wrzutka z lewej strony. Krótkie rozegranie. Wycofanie do tyłu. Korona postanowiła uszanować tę piłkę. Kielczanie nie chcą grać pochopnie. Może i dobrze.
Jest zmiana w Olsztynie. Żwir schodzi, a za niego Spychała. Korona też rotuje. Zebić za Petrovicia.
Korona mądrze się broni. W zasadzie powtarza się to, czego byliśmy świadkami w spotkaniu z Jastrzębiem. Przewaga w pierwszej połowie i obrona w drugiej. Jednak Olsztyn wypracował sobie doskonałe sytuacje w pierwszej części meczu. W drugiej już takiego wstrząsu nie ma.
Jakby ta piłka wpadła z pierwszej, a mówimy o wolnym Olsztyna, to byłby niezły farfocel. Na szczęście do tego nie doszło :)
Bardzo nieprzyjemne dośrodkowanie. Piłka wiele razy odbiła się od murawy. Korona wybija, zaraz dobija Olsztyn, znowu wybijają Koroniarze. Piłka poszła na uwolnienie do jednego z kieleckich zawodników, ale ta była bliżej Bąkowskiego, który skasował akcję.
Posiadanie Korony spada. Teraz to kielczanie się bronią, a Olsztyn szuka swoich szans, a to z prawej, a to z lewej strony. Nie ma z tego pożytku. Ale nie wiemy, co się stanie za chwilę. Teraz faul na Olszynie i będzie próba dośrodkowania. Dobry kąt. 6 metrów od narożnika pola karnego.
Olsztyn wrzuca w pole karne, Malarczyk wybija daleko.
Gospodarze przy piłce. Po faulu są przy stałym fragmencie gry. Rozegrali go krótko.
Fundambu nie pograł sobie dzisiaj z Koroną. Zrobił karnego i nie wyszedł na 2 połowę.#STOKOR
— Maciek Serdak (@MaciekSerdak) August 18, 2021
Brakuje tej skuteczności. Brakuje Frączczaka? Czekamy na Wasze opinie.
Łukowski uderzył z powietrza, ale piłka poleciała Panu Bogu w okno.
Łukowski dostał piłkę w pol karnym wymienił się z Kiełbem, "Ryba" wrzuca, ale wyblok poza pole karne. Korona dalej przy piłce. Cofnęła się do własnej bramki.
Olsztyn pozycyjnie na połowie Korony. Szuka swoich okazji. Na razie grają mądrze, chcą się utrzymać i nie stracicc. Korona stara się wyblokować Olsztyn na ich własną połowe. Jest przechwyt i faul na Kiełbie.
Daleka piłka do przodu do czekającego tam Łukowskiego. Ale Olsztyn skutecznie kasuje tę akcję.
Aut dla Olsztyna. To się rozgrywa na połowie Korony.
Korona gra od swojej połowy.
Kolejna zmiana. Tym razem Olsztyn: Czajka schodzi, a za niego Galach.
Winni jesteśmy informację - Podgórski wszedł za Lewandowskiego. To dobra zmiana naszym zdaniem.
Wolny dla Korony. Kiełb uderza, ale piłka wpada w ręce Bąkowskiego.
Podgórski na boisku.
Kiełb uderza w kierunku bramki, ale jest blok. Groźna sytuacja Korony. centra z lewej strony, piłka jakimś cudem doszła do Lewandowskiego, który podał do tyłu do Kiełba. Lewandowski był blisko ale przyjał piłkę tyłem do bramki i nie miał jak wykończyć akcji. Uderzenie Kiełba zablokowane, a potem Łukowski próbował ją zgarnąć wolejem, ale ciężko było przewidizeć tor lotu tej piłki, w efekcie czego z akcji nic nie wyszło.
No i była wrzutka. Ale czy Kiełb chciał oddać ją w akcie fair play, czy kardynalnie się pomylił, tego nie wiemy...
Korona będzie miała wolny. Do bramki grubo ponad 30 metrów. Pewnie wrzutka Kiełba.
Faul na Koroniarzu. Pskit daje żółta kartkę Remiszowi.
Był faul. Szymusik poszkodowany. Wstał, a gospodarze oddali piłkę.
Mecz nam się powoli otwiera. Można się spodziewać grzmotów pod obiema bramkami. Bardziej uprzywilejowana w tej chwili jest Korona, która jest gola do przodu.
To taka akcja z niczego, bo w zasadzie laga do przodu i błąd Olsztyna doprowadził do niezłej akcji Korony. A teraz znowu - daleki wykop, błąd w Olsztynie, wyjście Korony, by przypresować, ale teraz zimną krew zachował bramkarz Bąkowski, który oszukał kielecki blok ofensywny, wyszedł za napastników żółto-czerwonych i spokojnie rozegrał łaciatą do kolegów. Bardzo przytomnie.
Ależ okazja! Ten wykop doprowadził, że przy piłce znalazł się Łukowski, uderzenie sam na sam wybronił bramkarz, piłka spadła do Lewandowskiego, ten próbował, podał do Łukowskiego, znowu uderzenie, ale już za lekko, by ustawiony bramkarz sobie z nim nie poradził. Było nieźle. Ale szkoda, że nie padła z tego bramka.
Obecnie Korona rozgrywa w obronie niczym grając w dziadka. Ale to gospodarzom wyraźnie się znudziło, bo mocno przyśpieszyli z pressingiem. Korona zagrywa piłkę na uwolnienie. Daleki wykop i teraz to Olsztyn bęedzie rozgrywał. Przydałoby się przenieść ciężar gry na połowę rywala.
Kielce chcą zaprosić olsztynian na swoją połowkę, jednak gospodarze się do tego nie kwapią. O dziwo!
Posiadanie 60% dla Korony.
Akcja poszła dalej lewą stroną, wrzutka godpodarzy zablokowana i znowu aut. Zaraz kolejny. Spada nam tempo gry.
Żółto-czerwoni konstruują grę przez obronę. Tracą piłkę. Olsztyn z autu.
Korona od bramki.
Łukowski bardzo aktywnie w ofensywie. Widać po nim wielkie chęci oraz umiejętności.
Szymusik prawą stroną, próbował podać do Szpakowskiego, ale ten został staranowany przez rywali. Faulu ponoć nie było. Szpakowski pozbierał się bez interwencji sztabu medycznego. Gramy dalej.
Kielczanie uwalniają się spod pressingu. Łukowski wbiegł na połowę rywala, kielczanie ustawili się do gry ofensywnej, ale łatwo tracim piłkę. Kontratak Olsztyna, strzał! Na szczęście ponad poprzeczką. Korona zaliczyła łatwą stratę i w zasadzie sama wrzuciła się na wysokiego konia, z którego omal nie spadła.
Faul i wolny dla Olsztyna. Będzie wrzutka z głębi pola w pole karne. Daleki wrzuc, walka o piłkę w powietrzu, przebicie i futbolówka ląduje na aut. Przy bramce Korony, ale dla... Korony.
Olsztynianie próbują ukąsić Koronę posyłając piłkę w pole karne za kielecką obronę. Jednak tym razem sprawę czyści Piotr Malarczyk. Piłka ląduje na połowie Olsztyna, który znów próbuje przeprowadzić atak.
Kielczanie puszczają Łukowskiego po lewej. Ten kiwa się, ale w końcu pada na murawę, nie ma faulu, przy piłce Olsztyn.
W Olsztynie powolutku słońce chowa się za horyzont. Robi się chłodniej. Pod koniec pierwszej części jeszcze widzieliśmy kawałek słońca, którego w ostatnich dniach tak bardzo brakuje. Korona w natarciu.
Stomil zmobilizowany do drugiej połowy.
Sierpina żółta kartka.
Obie ekipy już ustawione.
Zmiana w ekipie gospodarzy. Fundambu schodzi, za niego Lewicki.
Nie odchodźcie od wyświetlaczy, zaraz odpalamy drugą część spotkania :)
Ok. A teraz pozostaje zapytać - co Korona teraz powinna zrobić, by nieco się przełamać przez tę niemoc strzelecką. My celujemy w to, że Olsztyn będzie musiał teraz się nieco odsłonić, co Korona może wykorzystać. Ale nie musi. Jastrzębie Koronę bombardowało, ale z drugiej strony nie dało to w drugiej części efektywnego kontrataku.
Stomil idzie na czwartą porażkę z rzędu, a z głośników w przerwie Enej "tak smakuje życie"
— Karol Kusztal (@karol_kusztal) August 18, 2021
DJ troll level expert XD #STOKOR
No wpadł, wpadł. Nie ma co, karny :)
Fundambu przemotywowany bo przyjechali kibice ze stolicy ????#STOKOR pic.twitter.com/0ETKtamboO
— ???? Mateusz Hady ???????? (@mateuszhady) August 18, 2021
Styl Korony nie powala, ale w takim meczu cierpliwość popłaca #STOKOR
— Koroniarz1973 ???? ???????? (@1973Koroniarz) August 18, 2021
Przewaga Korony widoczna, ale mało produktywna. Brakuje pomysłu pod polem karnym Stomilu. Przy okazji trzeba cały trzymać pełną koncentrację w tyłach, żeby nie nadziać się na groźną kontrę. Niezwykle ważny gol Łukowskiego z rzutu karnego dał prowadzenie. Kuba ciągnie grę.#STOKOR
— Jakub Glibowski (@JGlibowski) August 18, 2021
Radości nie było końca ;)
Było całkiem gorąco. Korona miała sporo problemów, ale jak widać, kielczanie lubią dostać dar od losu. Tym razem w postaci karnego :)
No i jak oceniacie tę połówkę? Czekamy na Wasze komentarze. Także na Twitter.
Sędzia Paweł Pskit kończy pierwszą połowę tego spotkania! Przed nami kolejne 45 minut. Olsztyn będzie sie musiał nieco otworzyć, żeby uzyskać jakąś zdobycz. To będzie otwarta druga połowa.
Minuty doliczone, ale szczerze mówiąc nie wiemy ile! Tak się cieszymy z tej bramki, że nie zarejestrowaliśmy tego. Wybaczcie!
Doskonale.
I MAMY BRAMKĘ!!! ŁUKOWSKI PEWNIE W LEWY KĄT. BRAMKARZ GO WYCZUŁ, ALE NIE BYŁ W STANIE TEGO WYJĄĆ. 1:0.
I mamy rzut karny. Korona Kielce stanie przed doskonałą okazją!!!
Jest faul w polu karnym Olsztyna!
Przerzut na prawą stronę, próba przebicia tego z pierwszej do środka, ale podanie było mocno niecelne. Futbolówka za linią końcowa. Zaczyna Forenc.
Stomil faulowany w środku pola. Będzie daaaleka wrzutka. Wolne to też ich atut. Trzeba na nie uważać.
Teraz piłka znowu w posiadaniu Korony. Kielczanie zaczynają od swojej połowy. Szukają kolegów na skrzydłach, ale te akcje żółto-czerwonych są bardzo wymuszone. Brakuje w tym finezji, czegoś nieprzewidywalnego. Korona wali głową w mur. Czy to trochę przypomina mecz z poprzedniego sezonu?
Aut dla gospodarzy.
Teraz Stomil przy piłce. Zapraszają Koronę na swoją połowę, próbuje ją wciągnąć.
Teraz Korona próbuje od własnej połowy. Wymiana piłki między Kojem a Szymusikiem. Kielczanie w ten sposób powoli przepychają rywali do defensywy. Szymusik chciał uchuchomić na skrzydle Szpakowskiego, ale była to próba mocno nieudolna. Szpakowski dostał za daleką piłkę, nie zorientował się w tym i futbolówka wyleciała poza linię końcowa.
Strzały celne: Olszyn 3, Korona 1. I dobrze pamiętamy każdą z tych akcji. Dużo groźniejsi w tej połowie są gospodarze.
Olsztyn od autu.
Kiełb posłał odchodzącą, doskoczył do tego Malarczyk, ale piłka bez mocy wyleciała poza linię końcową. Zacznie Bąkowski. Na stadionie gorąco. Kibice obu klubów mocno zaznaczają swoją obecność na stadionie.
Stały fragment gry Korony. Wrzutka będzie z prawej strony.
Olsztyn uderza, ale futbolówka zatrzymuje się na kieleckim bloku obronnym. Trener Nowak dobrze mówił - Olsztyn szalenie szybko przechodzi z formacji do formacji. Klucz, żeby Korona była w stanie się przed tym bronić, a może to zrobić, jeśli równie szybko uporządkuje szyki w defensywie. Przy tak szybkiej postawie gospodarzy nie jest to proste.
Cierpimy na boisku. Teraz kontra Olsztyna. Jest niebezpiecznie.
Malarczyk czyści, Kiełb przy piłce, do Łukowskiego, ten probował podać w pole karne, ale znów piłka grzęźnie między nogami gospdarzy i zostaje wybita.
Korona ma wrzutkę. Jednak Łukowski zdecydował się na strzał... Mocno nieudany strzał.
Są tłumy. Jakby w Kielcach procent zajętych siedzeń odpowiadał pojemności stadionu tak, jak w Olsztynie, byłaby MOC.
To bardzo ciekawe, bo Korona wciąż ma 66 procent posiadania piłki. Większość czasu gry ma miejsce na połówce gospodarzy. A jednak.
I znowu uderzenie! Tym razem z daleka po ziemi. Forenc zmuszony do interwencji. Bombarduje Koronę olsztyński Stomil. Cały czas.
Za mało kreatywności, za dużo stateczności w ataku#STOKOR
— Majonezowy Baron (@majonezowybaron) August 18, 2021
Nooo brakuje klarownych sytuacji po stronie Korony Kielce. Teraz akcja z Szymusikiem była tą najciekawszą. Za to goście mieli znacznie więcej z gry.
Rożny i.. po rożnym. Faul Korony w polu karnym rywala i po akcji. Ale to było groźne uderzenie Szymusika.
Ale Szymusik ma piłkę po nogą, uderza!!!
Bramkarz Olsztyna przenosi ją ponad poprzeczkę. Jest różny.
Wrzutka Korony z lewej strony. Daleki słupek, strącenie przez Szymusika, ale nic nie wyszło bezpośredniego z tej akcji.
Są i kibice.
Korona przeprowadziła akcję, która nie zakończyła się strzałem. Gramy dalej.
Ooo, są kibice Korony Kielce. Zaraz podeślemy zdjęcia.
Mamy małe błędy w podawanych minutach meczu, ale uwierzcie nam na słowo, przed chwilą tablica podawała inną minutę spotkania, wydawało nam się, że popełniliśmy błąd i zmienialiśmy minuty. A teraz na nowo jest 22. minuta tego meczu. Dziwna sprawa :D
Aut dla Stomilu.
I znowu! Straus wrzuca, jego kolega z zespołu uderza, piłka nad poprzeczką. Ale olsztynianie dochodzą do tych sytuacji bardzo łatwo. Korona ma problemy. To nie będzie łatwy mecz. Nie łudźmy się.
Olsztyn teraz nieco śmielej. Wchodzi na połowę Korony i szuka swoich okazji. Teraz wycofanie piłki i szkanie miejsca lewą stroną.
Korona w 76 procentach przy piłce.
Fundambu w dziecinnie łatwy sposób ogrywa dwóch kieleckich zawodników na prawym skrzydle, wrzuca, tam mocno głowa uderza Mikita. Dobra akcja, ale wykończenie słabe. Było groźnie. Goście więcej posiadania, ale to gospdoarze byli bliżej zdobycia gola.
Znowu akcja Korony. Szpakowski uruchamia Lewandowskiego, ten jednak wyblokowany w polu karnym nie ma szans dobiec do piłki.
Dośrodkowanie, przebicie, piłka ląduje w lewym narożniku, kielczanie próbują utrzymać ją w polu, ale wychodzi ona za linię boczną. Olsztyn od autu.
Jest faul na połowie Olsztyna. Korona z około 40 metrów. Pewnie będzie wrzutka.
Świetna wrzutka na dalszy słupek na głowę Marcina Szpakowskiego. Ten uderza, ale piłka niestety przeleciała obok słupka. Zbyt daleko, by zmusić Bąkowskiego do interwencji.
Teraz rzut rożny dla Korony.
I znowu prostopadle z głębi pola. Piłkę dostał Żwir, który nie miał problemu, by uwolnić się spod opieki kieleckich zawodników. Znowu strzał, ale tym razem w środek, w ręce Forenca. Ale to kolejne ostrzeżenie. Olsztyn grając w defensywie wyprowadza kontrę i jednym podaniem robi niesamowicie ciężką dla Korony sytuację.
Uffff... To był bardzo ciężki moment kieleckiego zespołu. Uśpili kielczan tą grą olsztynianie i próbowali posłać Koroniarzy na deski zadając pierwszy cios. Na szczęście do tego nie doszło. Korona broni i gramy dalej.
Jest strzał i płaskie uderzenie Monety z największym trudem wyjmuje Forenc wyciągając się po ziemi na długi słupek. Świetnia interwencja. Było gorąco.
Jest akcja Olsztyna. Pierwsza groźna akcja w tym meczu. Moneta uwolniony dobrym wybiegnięciem za linię obrony otrzymał piłkę, nie był na spalonym!
Jest przechwyt gospodarzy. I to oni teraz rozgrywają futbolówkę po placu gry.
Korona wciąż próbuje forsować defensywę drużyny przeciwnej. Ale brakuje pomysłu. Przynajmniej na razie. Kielczanie przy piłce. Praktycznie cały czas zmuszając Olsztyn do biegania.
Korona szybko przechwyciła, poszła z akcją, ale teraz to kielecki zawodnik został sfaulowany.
Oliveira fauluje. Jest kartonik. Olsztyn od środka.
Na razie Korona ma miażdżące posiadanie piłki. Aż 84 procent na korzyść. Olsztynianie zapraszają do siebie.
Kibice Olsztyna bardzo głośno dopingują swoich zawodników.
Była pierwsza centra po ziemi. Korona próbowała wbić piłkę do środka, jednak futbolówka została wybita.
Na razie spokojnie. Korona od tyłu.
Jest gwizdek sędziego. Gramy!
Ok. Zaczynamy. Bardzo powolutku, ale wchodzimy do gry. Wybiła ku temu najwłaściwsza godzina :)
Czekamy. Jak na piłkarskie święto. Na trybunach słychać setki rozmów. Kolejka po kiełbaski, końcowe odliczanie odpalone.
Mały offtop. Piękne zawodniczki z Suzuki Korony Handball w nowych trykotach! SZCZEGÓŁY TUTAJ.
Zaczynamy końcowe odliczanie do pierwszego gwizdka sędziego!
Według @eFortunapl jesteśmy faworytem w meczu #STOKOR. Po ostatnich trzech zwycięstwach nie mogło być inaczej. Czeka nas jednak trudne zadanie ????????????
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) August 18, 2021
Oferta przygotowana dla Was: https://t.co/E1bN8198YE pic.twitter.com/WV5QNC9oqE
Kielczanie zakończyli rozgrzewkę. Na murawie jeszcze pełno zawodników w niebieskich trykotach.
Frączczak z urazem łyski. Korona nie chciała ryzykować pogłębienia się urazu - tyle udało nam się ustalić.
A Wy? Jak czujecie? Co z tego będzie?
Czuję, że dziś będzie dobrze. 2:0 po golach Remisza i Monety :) Co na to Twitter Olsztyn? ???? #STOKOR
— Krzysztof Kucharczak (@Krzyychu_pl) August 18, 2021
#STOKOR z trójką w obronie? Czyli wachadła kto będzie grał?
— Radzio Suli (@Radzio921) August 18, 2021
Oba zespoły już szykują się do gry.
Składy obu zespołów znajdziecie w naszej zakładce. A zatem warto sprawdzić, co w trawie piszczy i wcielić się w taktyka zastanawiając się, jak dziś zagra Korona.
Tak na marginesie. Tym żyje dziś piłkarska Polska.
Dziękuję za poparcie i wybór na stanowisko prezesa @pzpn_pl. Jestem zaszczycony, obiecuję ciężką pracę przez najbliższe 4 lata. Wspólnie możemy wiele osiągnąć, bo piłka jest jedna, nas wszystkich.
— Cezary Kulesza (@Czarek_Kulesza) August 18, 2021
Jak już dobrze wiecie, w tym meczu nie zobaczymy Frączczaka. Ponoć nic takiego, drobny uraz. Ale jednak nie ma co ryzykować. Za to na boisku zobaczymy od pierwszej minutki Mateusza Lewandowskiego. Da radę?
Oto wyjściowa jedenastka ⚪???? na spotkanie z Koroną Kielce:
— Stomil Olsztyn (@StomilOlsztynSA) August 18, 2021
▪️ Bąkowski - Remisz, Reiman, Czajka, Straus, Żwir, Moneta, Simba Bwanga, Ciechanowski, Fundambu, Mikita.
▪️ Rezerwowi: Smug - Spychała, Szabaciuk, Zych, Lewicki, Szramka, Galach, Pawlak, Mysiorski.
____
⚪???? #STOKOR
⚔???????? Nasz skład na @StomilOlsztynSA pic.twitter.com/sJtf86Am2j
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) August 18, 2021
Zapraszamy na naszą relację NA ŻYWO. Początek meczu o godz. 18.
Stomil Olsztyn
Skład podstawowy:
Krzysztof BąkowskiRafał Remisz
Wojciech Reiman
Beniamin Czajka(66')
Jonatan Starus
Karol Żwir(77')
Łukasz Moneta(83')
Patryk Mikita(83')
Damian Chechanowski
Jonatan Simba Bwanga
Merveille Fundambu(45')
Skład rezerwowy:
Dawid SmugMaciej Spychała(77')
Filip Szabaciuk
Patryk Zych(83')
Hubert Szramka
Brian Galach(66')
Szymon Lewicki(45')
Jakub Mysiorski(83')
Aleksander Pawlak
Korona Kielce
Skład podstawowy:
Konrad ForencPiotr Malarczyk
Jakub Łukowski
Zvonimir Petrović(77')
Jacek Kiełb
Łukasz Sierpina
Michał Koj
Marcin Szpakowski
Mateusz Lewandowski(65')
Filipe Santos Oliveira
Grzegorz Szymusik
Skład rezerwowy:
Marcel ZapytowskiRadowsław Serweryś
Jacek Podgórski(65')
Janusz Nojszewski
Adrian Danek
Oskar Sewerzyński
Jakub Górski
Mario Zebić(77')
Wasze komentarze: