Dujszebajew: Graliśmy przeciw bardzo młodej drużynie
Po spotkaniu Vive Tauronu z Aalborgiem jedni byli zadowoleni z rezultatu, drudzy zaś z tego, że powalczyli i pozostawili po sobie niezłe wrażenie. - Mieliśmy w tym meczu swoje szanse i to było widać – powiedział szkoleniowiec gości, Jesper Jensen. - Dziękuję swoim zawodnikom, a Aalborgowi życzę wszystkiego dobrego – skomentował z kolei trener mistrzów Polski, Tałant Dujszebajew.
Jesper Jensen (trener Aalborga):
Jestem bardzo zadowolony z naszej postawy, niemniej jednak nie mogę być szczęśliwy do końca, ponieważ przegraliśmy. Kielce to TOP16 Europy. Mieliśmy w tym meczu swoje szanse i to było widać. Vive musiało się wznieść na wyżyny, żeby nas pokonać. Jestem bardzo zadowolony z postawy zespołu. My pretendujemy do gry w TOP16. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, co pokazaliśmy na parkiecie, ale nie z wyniku.
Olafur Gustafsson (zawodnik Aalborga):
Wspaniale było grać przy pełnej hali. Rezultat mógłby być dla nas jednak troszkę lepszy. Podobnie jak trener mogę wyrazić zadowolenie z naszej gry, ale nie jestem usatysfakcjonowany z wyniku.
Tałant Dujszebajew (trener Vive Tauronu):
Ja mogę być zadowolony. Graliśmy przeciw bardzo młodej drużynie, która była w stanie dużo pokazać. Muszę podziękować moim zawodnikom. Byli skoncentrowani przez 60 minut. Początek pierwszej i drugiej połowy być może nie był taki, jak chciałem. Powinienem jednak powiedzieć, że Lijewski i Chrapkowski na początku tygodnia byli chorzy i nie trenowali. Dziękuję swoim zawodnikom, a Aalborgowi życzę wszystkiego dobrego.
Karol Bielecki (zawodnik Vive Tauronu):
Zaczęliśmy zbyt spokojnie i przez to rywale mogli sprawić niespodziankę. Na szczęście później objęliśmy kontrolę nad meczem. Wyszliśmy z tego obronną ręką. Potem spotkanie przybrało korzystny dla nas obraz. Jesteśmy zadowoleni ze zwycięstwa.
fot. Patryk Ptak