Pacheta: Jestem pewien, że ta drużyna będzie silniejsza

14-09-2013 23:11,

Próbowaliśmy zmienić stan rywalizacji, wynik, ale zabrakło nam odwagi. Jestem jednak pewien, że od tego momentu ta drużyna będzie znacznie silniejsza. Mamy wystarczającą siłę i dostateczne umiejętności, by w przyszłości robić na boisku rzeczy interesujące - mówił po porażce z Legią Jose Rojo Martin.

Jose Rojo Martin (trener Korony): Trudno teraz wypowiadać jakieś słowa. Widziałem wielkie cierpienie swojego zespołu, a także kibiców, którzy nie zasłużyli na taką porażkę. Legia od początku zdominowała ten mecz, a my nie potrafiliśmy w niego dobrze wejść. Próbowaliśmy zmienić stan rywalizacji, wynik, ale zabrakło nam odwagi. Jestem jednak pewien, że od tego momentu ta drużyna będzie znacznie silniejsza. Mamy wystarczającą siłę i dostateczne umiejętności, by w przyszłości robić na boisku rzeczy interesujące. Tym razem nie wyszło, ale nie załamujemy rąk.

Jan Urban (trener Legii): Doskonale zdawaliśmy sobie sprawę z tego, co nas czeka w Kielcach. Korona to zespół grający bardzo agresywnie, a jednocześnie potrafiący dobrze wprowadzić piłkę z linii defensywnej. Dlatego nie pozwalaliśmy gospodarzom na swobodne rozgrywanie, atakowaliśmy ich wysoko pressingiem i zmuszaliśmy Małkowskiego do wybijania piłki daleko od własnej bramki. To był dobry mecz w wykonaniu mojego zespołu. Stworzyliśmy ogromną liczbę sytuacji i strzeliliśmy pięć goli, ale w przyszłości musimy wyeliminować prezenty, które sprawialiśmy gospodarzom. Takie sytuacje nie mogą mieć miejsca. Był moment przy 3:1 dla Legii, kiedy piłkarz Korony trafił w słupek. Gdyby padł gol, sytuacja boiskowa mocno by się skomplikowała, a my bylibyśmy w niebezpieczeństwie.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Luker2013-09-14 23:32:53
Ja jestem pewien, że bilety w I lidze będą tańsze. Aż żal patrzeć...
Majki2013-09-14 23:42:19
Dno Korono dno!!!
TLUMACZ2013-09-14 23:44:20
a ja jestem pewien ze to wszystko niebawem padnie niczym reżim Husajna
lll2013-09-14 23:47:53
A Kobylanskiego na konferencji nie było? Miał takie cisnienie, zeby siedziec na ławce trenerskiej - wiec może teraz bedzie pozowal do fotek. Ludzie zrobcie cos bo ten duet nie tylko zrzuci nas do I ligi, ale pogrzebie Korone. Bo po spadku moze sie nieznalezc kasa nawet na to zeby dograc sezon. Pamietajcie o tym i nie pozwalajcie na to by ktos z Ostrowca zrobil pogrzeb Koronie.
Johny2013-09-15 00:07:57
7 meczy, 4 pkt i miejsce w tabeli Johnyjak najbardziej zasluzone.
Stanisław Paluch2013-09-15 00:12:19
Luker - daj spokój, żadnej I ligi nie będzie. Jak teraz polecimy, to podzielimy los ŁKS-u i skończymy w co najwyżej IV lidze. Jedyny pozytyw taki, że przynajmniej jakieś walkowery na wyjazdach będziemy wtedy dostawać.
Luker2013-09-15 00:27:14
@Stanisław Paluch w sumie masz rację, ale z drugiej strony KORONA to spółka miejska i nie tak łatwo zlikwidować/zamknąć. Za tydzień baty od Zagłębia. Az słów brakuje.
bazyl2013-09-15 00:50:33
@ III...chyba zartujesz... Lord of the rings na konferencji ... gosciu sie nie udziela bo to zwykly prostaczek i ma powazne problemy z wyslowieniem sie...
Weszlo.com juz dawno robilo sobie zgrywy z jego profesjonalizmu :) szkoda ze elokwencja nie idzie w parze z inteligencja :) :) :)
Kobyla na lawke !!!! /masz buraku parcie na szklo/
Piotr2013-09-15 10:38:59
Chojnowski, miej honor i odejdź. Niech ci kolega Lubawski załatwi jakąś inną robotę, odejdź, wszyscy na tym zyskają. Popsułeś drużynę, nie psuj jej jeszcze bardziej. Pacheta tez out - nie wyobrażam sobie, by zawodnicy mieli do niego respekt.
M_W 19732013-09-15 12:14:39
Chojnowski, Kobylański, Pacheta wszyscy na taczkę i wypierdalać znawcy futbolu!!!!
mexic2013-09-15 13:23:36
Widać, że Kobylański realizuje plan doprowadzenia do zrównania poziomu KSZO i Korony. Szkoda że nie robi tego w Ostrowcu.
Kolega z Cottbus, nie ważne że poziom jego gry pasuje do KSZO a nie Korony. Obrona w zestawieniu co najmniej dziwnym, Malarczyk w formie tragicznej, Sylwestrzak jakby w ogóle nie wiedział o co chodzi z grą na stoperze, a Stano który w tej sytuacji byłby chyba lepszym pomysłem pchnięty do przodu.
janzKOLN2013-09-15 13:45:52
Brawo marionetkowy trenerze. Respect do zarzadu i respect do przeciwnika sprawił, że Podbeskidzie i Legia złoili nam pełen szacunku kuper. Jak mozna było wystawic Kamila Kuzere vis a vis najszybszego w Legii Koseckiego? To pokazuje, ze gosc z hiszpanii absolutnie nie ma rozeznania ani w lidze, ani w samej Koronie. Lubawski powiedz: co lepsze dla średniej jakości drużyny jaką jest jakby nie patrzeć Korona - super motywator czy też super taktyk, który jednak nie ma rozeznania w ekstraklasie i Koronie - a do tego nikt go nie rozumie. A moze komus zalezy na obniżeniu ceny Korony, żeby potem taniej ją kupić?
odkrywca2013-09-15 14:16:04
Drużyna na pewno będzie silniejsza, bo słabsza już być nie może. Z taką filozofią panie trenerze to my daleko nie zajedziemy. Co najwyżej prosto do I ligi
hucpa2013-09-15 19:26:06
wypie..... po hiszpansku to VETE A LA MIERDA , .fuera to to sie uzywa zeby wyjsc zpomieszczenia. Vete sie wymawia bete.
stanley2013-09-15 23:58:44
Jak zobaczylem , ze Kuzera bedzie gralna Oyame... nietrudno bylo zgadnac ze ten powyzszy bedzie ganial ta strona jak mlody lampart ... Kuzi z calym szacunkiem do Ciebie ale nie nadajesz sie do gry w Extra.
Pacheta powinien ustawic Stano od poczatku w ataku a Lenartowskiego na defensywnym...
W obronie chaos ....pomoc jako tako raczej na plus.... niestety ataku nie bylo.... ziomal Nowotwora Kobyly niestety nie nadaje sie na tym poziomie rozgrywek...
as2013-09-16 08:37:14
Malarczyk chłopie co Ty robisz?
Kris Ck2013-09-16 09:47:13
Lubawski !!!
Nie chcesz wstydu na caly kraj to wyrzuc
klamce Chojnowskiego[sprawa sponsora]
i nieudolnego Kobylanskiego[transfer Trytki
i olanie kontraktu Jakuba Baka|.
Nie wiem kto ustala sklad meczowy Korony?!.
Bo jesli On sam to niech jak najszybciej zmyka.
A moze chodzi o to by o Koronie pisano?
Ale chyba nie w ten sposob jak np. w sobotnim
wydaniu Faktu[Posmiewisko
tl63ok2013-09-16 14:31:11
Dziwić tylko może brak honoru u tych ludzi... Widząc taką krytykę i śmiech całej piłkarskiej Polski, oni uparcie robią swoje i jak te knury przy korycie- ani ich rusz!!!!

Ostatnie wiadomości

Kibice obecni w sobotni wieczór na Tarczyński Arena mogą odczuwać niedosyt, bowiem żaden z grających zespołów nie zdołał przechylić szali na swoją korzyść. Mecz Śląska z Koroną zakończył się bezbramkowym remisem. Taki przebieg wydarzeń nie satysfakcjonuje trenera gospodarzy.
Z jednym punktem z dolnośląskiego wyjeżdża Korona Kielce. Zawodnicy Kamila Kuzery zakończyli mecz z liderem PKO BP Ekstraklasy wynikiem 0:0. – Dużym plusem było funkcjonowanie w obronie – mówi szkoleniowiec żółto-czerwonych.
W sobotni wieczór fani PKO BP Ekstraklasy ostrzyli sobie zęby na spotkanie pomiędzy liderem, Śląskiem Wrocław, a prezentującą niezły futbol Koroną Kielce. Spotkanie nie obfitowało jednak w gole i zakończyło się bezbramkowym remisem, z którego bardziej usatysfakcjonowani mogą być fani żółto-czerwonych.
Industria Kielce w meczu 15. kolejki Orlen Superligi pokonała na własnym terenie drużynę Energa Wybrzeże Gdańsk 34:30. O ile pierwsza odsłona była wyrównana, tak druga przebiegła pod dyktando mistrzów Polski.
Korona Kielce przystępuje do 18. kolejki PKO BP Ekstraklasy przedwcześnie otwierającej zmagania Rundy Wiosennej. Dziś żółto-czerwoni zagrają we Wrocławiu z tamtejszym Śląskiem. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej Na Żywo.
Ekipa trenera Kamila Kuzery przystępuje w sobotę do kolejnej rundy piłkarskich rozgrywek PKO BP Ekstraklasy. Przed żółto-czerwonymi wyjazdowy mecz ze Śląskiem Wrocław. Początek starcia o 20.00. Gdzie można będzie obejrzeć to spotkanie?
– Po Legii atmosfera była świetnia. To bardzo fajne przeżycie dla nas wszystkich. Chcemy w tym turnieju zajść tak daleko, jak tylko będzie to możliwe – mówi Marcus Godinho, piłkarz Korony Kielce.
– Nowa miotła jeszcze nie przynosi takich efektów, jakich spodziewaliby się włodarze w Gdańsku – mówi przed kolejnym meczem Orlen Superligi Krzysztof Lijewski. Drugi trener Industrii Kielce mówi o drużynie Energii Wybrzeża, która aktualnie plasuje się na przedostatnim miejscu. Gdański zespół dziś zagra w Hali Legionów z mistrzami Polski.
Już dziś o godz. 20 Korona Kielce zmierzy się w wyjazdowym spotkaniu ze Śląskiem Wrocław. Zielono-biało-czerwoni w trakcie tygodnia nie rywalizowali w Pucharze Polski, gdyż pożegnali się z tymi rozgrywkami w 1. rundzie. W lidze radzą sobie znacznie i są aktualnym liderem w tabeli.
Kupując pościel dziecięcą, należy zwrócić uwagę na kilka istotnych aspektów. Może bowiem okazać się, że drogie produkty nie są warte swojej ceny, a model, który wybraliśmy, nie spełnia naszych oczekiwań. Oto najważniejsze aspekty wyboru pościeli dla dziecka.
Korona Kielce w piątek udała się w podróż do Wrocławia, gdzie w sobotę o godzinie 20.00 przystąpi do meczu z miejscowym Śląskiem. W drodze drużyna żółto-czerwonych uczestniczyła w kolizji drogowej.
Piękny rozdział w swojej historii napisała Korona Kielce, która w środę wyeliminowała Legię Warszawa z rozgrywek Fortuna Pucharu Polski już na etapie 1/8 finału. Warszawiacy będą mieli wolną Majówkę, a kielczanie walczą dalej. Kto był najlepszym zawodnikiem tego spotkania?
Jak się okazało, zgodnie ze schematem, Korona Kielce w kolejnej rundzie zmierzy się z Jagiellonią Białystok. Spotkanie odbędzie się w Białymstoku dopiero w lutym przyszłego roku, jednak warto już teraz powiedzieć coś o rywalu kieleckiego zespołu.
Niespełna pół roku temu Korona Kielce zremisowała u siebie ze Śląskiem Wrocław 1:1. Wtedy mało kto zdawał sobie sprawę z tego, że kielczanie grają z przyszłym liderem PKO BP Ekstraklasy. Wrocławianie, choć są na pierwszym miejscu, nie lekceważą rywala.
Korona Kielce sprawiła w środę niemałą niespodziankę eliminując z rozgrywek Fortuna Pucharu Polski obrońcę tytułu, Legię Warszawa. W piątkowe południe w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się losowanie ćwierćfinałowych par tego prestiżowego turnieju.
– Bezpośrednio po meczu z Legią mówiłem, że mam kłopoty, pozytywny ból głowy, ale takie problemy są fajne i obyśmy mieli ich jak najwięcej – mówi na dzień przed starciem ze Śląskiem Wrocław Kamil Kuzera, trener Korony Kielce.
– Dziś jeszcze jednego zawodnika będziemy diagnozować i zobaczymy, czy pojedzie z nami – mówi przed wyjazdem do Wrocławia trener Kamil Kuzera. Korona w sobotę zagra ze Śląskiem.
Po świetnym środowym spotkaniu Korona Kielce wyeliminowała z rozgrywek Pucharu Polski triumfatora zeszłych rozgrywek, Legię Warszawa. Choć w piłce nożnej zasada pokonania mistrza nie daje tytułu mistrzowskiego, to w rozgrywkach zostało już tylko osiem najlepszych drużyn, z którymi Korona może nawiązać równą rywalizację.
W 120. minucie pucharowego meczu niemal cała Suzuki Arena oszalała z radości. Wszystko za sprawą kontrataku Korony Kielce zakończonego bramką Martina Remacle. Gol strzelony przez Belga dał Koronie awans do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski kosztem Legii Warszawa. Na miejscu był Mateusz Żelazny, który na antenie Radia eM Kielce skomentował zwycięskiego gola w wyjątkowy sposób!
Środowy wieczór mikołajkowy zamienił się w piękną noc dla wszystkich kibiców żółto-czerwonych. Piłkarze Korony zapewnili fanom nie lada emocje z pięknym prezentem, jakim było trafienie Martina Remacle w ostatniej minucie dogrywki i awans do ćwierćfinału Pucharu Polski.
Industria Kielce przegrała wyjazdową potyczkę z OTP Bank Pick Szeged 25:26. Mistrzowie Polski do końca pierwszej połowy przegrywali czterema golami i tej straty już nie udało się odbudować.
– Rozegraliśmy bardzo dobry mecz – przyznaje Martin Remacle tuż po tym jak on i jego koledzy z Korony Kielce wspólnymi siłami wyeliminowali z Fortuna Pucharu Polski Legię Warszawa. Kielczanie wygrali 2:1 i tym samym meldują się w kolejnej fazie rozgrywek.
Suzuki Arena po raz kolejny w swojej historii była świadkiem wiekopomnego wydarzenia. Niewątpliwie kieleccy fani często wspomnieniami będą wracać do momentu, jak Korona Kielce w końcówce doliczonego czasu gry z Legią zdobyła bramkę na wagę zwycięstwa i awansu do najlepszej ósemki turnieju. Który piłkarz Korony zasłużył po tej potyczce na największe brawa?
Żółto-czerwoni w przekonującym stylu wywalczyli awans do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski. W środowym spotkaniu rozgrywanym na Suzuki Arenie byliśmy świadkami trzech goli, z czego dwa zdobyła Korona. Zachęcamy do obejrzenia skrótu ze starcia kieleckiego klubu z Legią.
Korona Kielce tym razem rozegrała świetny mecz, przeciwstawiła się Legii Warszawa i wywalczyła awans do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski. Wynik po dogrywce to 2:1 na rzecz żółto-czerwonych. – Dziś byliśmy do bólu mega konsekwentni i zorganizowani – stwierdza po ostatnim gwizdku sędziego szkoleniowiec miejscowych.
W trakcie takich meczów ręce same składają się do oklasków. Korona Kielce zagrała z Legią bezkompromisowo i to zaowocowało ćwierćfinałem Fortuna Pucharu Polski. Warszawski klub przegrał na Suzuki Arenie 1:2, a na rozstrzygającego gola trzeba było czekać do końcowych sekund dogrywki.
Pucharowe spotkanie pomiędzy Koroną Kielce, a Legią Warszawa rozegrane zostało w zimowej atmosferze przy ponad 10 stopniach mrozu. Piłkarze swoją postawą na boisku rozgrzewali fanów na stadionie i zapewnili im ponad 120 minut ciekawej, mikołajkowej rozrywki, która zakończyła się wyśmienitym prezentem od zawodników Korony w postaci awansu do ćwierćfinału!
Problemy w ofensywie wróciły i to w najgorszym możliwym momencie, bo podczas ostatniego tegorocznego meczu Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski przegrali na Węgrzech z zespołem Pick Szeged 25:26.
Drużyna Industrii Kielce powalczy dziś o wyjazdowe zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Rywalem mistrzów Polski jest wicemistrze Węgier, OTP Bank Pick Szeged. Gdzie będzie dostępna transmisja z tego spotkania?
W minioną sobotę, na odbywających się w Bieruniu Mistrzostwach Polski w Kickboxingu Oriental Rules, zawodnicy Akademii Muay Thai Kielce zdobywali dwa medale.

Copyright © 2023 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group