Mimo wszystko… gratulacje! Politechnika lepsza od wicelidera

08-01-2013 22:31,

Było gorąco... ale ostatecznie dwa punkty zostają w Kielcach! Koszykarze AZS-u Politechniki Świętokrzyskiej Galerii Echo pokonali wicelidera z Limanowej 81:76. Choć emocji nie zabrakło do samego końca...

Mecz z wiceliderem drużyną MKS Limanowa był bardzo ważny dla podopiecznych Stanisława Dudzika, którzy by marzyć o znalezieniu się w najlepszej dwójce musieli go wygrać i to najlepiej piętnastoma punktami, by zniwelować przewagę z pierwszego przegranego spotkania. Od początku było widać dużą mobilizację w szeregach gospodarzy. Pierwsze cztery punkty zdobył powracający po przerwie do gry - podstawowy center Politechniki z ubiegłego sezonu - Piotr Trześniewski. Przewaga pod koszem i szybka gra miały być kluczowe w pojedynku z doświadczonym zespołem z Limanowej.  I to przynosiło efekt. Kontrataki napędzał rozgrywający akademików Jakub Strzałka, często samemu kończąc akcje spod samego kosza. Tylko w pierwszej kwarcie miał na koncie dziesięć punktów. Podwajany lider gości Andrzej Peciak nie mógł wiele zrobić pod koszem. Pozostawały jedynie trójki. I to te trójki pozwoliły zniwelować nieco przewagę AZS-u do tylko dziewięciu punktów do przerwy (40:31). Peciak w pierwszej połowie trafił aż 4 razy za trzy, jedną trójkę dołożył też Piotr Kwadrans. A w pewnym momencie przewaga gospodarzy oscylowała już w okolicach piętnastu punktów…

Po przerwie goście zwietrzyli swoją szansę. Szybko zmniejszyli stratę do jedynie trzech punktów. A podopieczni Stanisława Dudzika wyglądali na zdezorientowanych. Na boisku panował duży chaos, drużyna biegała od kosza do kosza nie zdobywając punktów… W trans wpadł Kwadrans, który w trzech akcjach pod rząd trafił trzy trójki i wyprowadził swoją drużynę na pięciopunktowe prowadzenie. Dodajmy pierwsze w tym meczu. Na szczęście kielczanie nie załamali się, tylko walczyli dalej o zwycięstwo.

W czwartej kwarcie za sprawą Szymona Rzońcy szybko doprowadzili do remisu. Gra toczyła się punkt za punkt, nikt nie odpuszczał. Na dwie trójki z rzędu Krzysztofa Dziury dwoma odpowiedzieli też Peciak i Kwadrans! Jednak po chwili 4 punkty dołożył Rzońca, a trójkę rzucił Borowicki i było 69:63 na korzyść kielczan. To nie był jednak koniec emocji w tym spotkaniu. Limanowianie nie dawali za wygraną i na 2 minuty 40 sekund do końca spotkania kolejny raz wyszli na prowadzenie (74:75). I wtedy swój piąty faul popełnił Kwadrans, a technicznym faulem ukarany został rozgrywający gości Piotr Kinduk. Cztery wolne z zimną krwią wykorzystał Dziura, a w chwilę później ważne dwa punkty z ponowienia zdobył Wojciech Cymbalak. I to drużyna AZS PŚk Galeria Echo ostatecznie zwyciężyła. - Po przerwie straciliśmy swój rytm gry. Nie wpadło nam parę rzutów, było za dużo strat. Na szczęście w końcówce wytrzymaliśmy ten horror nerwowo i wygraliśmy... Założenie było takie, żeby wygrać wyżej niż przegraliśmy w Limanowej. Nie udało się, ale cieszy zwycięstwo. Pierwsze w nowym roku – mówił po meczu grający z przeziębieniem Krzysztof Dziura.

- To był bardzo dziwny mecz. Momentami moi zawodnicy realizowali założenia taktyczne i wtedy wszystko wychodziło, ale większość meczu to był chaos. Być może to przerwa świąteczna wpłynęła tak na chłopaków… Dzisiaj zagraliśmy jedno z najsłabszych spotkań w tym sezonie. Przy naszej normalnej dyspozycji z drużyną, która zajmuje drugie miejsce w lidze powinniśmy spokojnie wygrać około dwudziestoma punktami. Męczyliśmy się do końca, dobrze, że w końcówce udało się zachować zimną krew i wygrać to spotkanie – podsumował trener Politechniki Stanisław Dudzik.

Kolejny mecz kielczanie rozegrają na wyjeździe w Gorlicach. Do własnej hali powrócą 20 stycznia, kiedy to podejmą zespół UKS Regis Wieliczka.

Michał Filarski

Fot. Maciej Wadowski

AZS PŚk Galeria Echo - MKS Limanowa 81:76 (23:12, 17:19, 12:24, 29:21)

 AZS PŚk: J. Strzałka 14, Borowicki 14(2x3), Dziura 13(2x3), Trześniewski 13, Kowalski 6 oraz Rzońca 13, Pawlak 5, Cymbalak 3, M. Strzałka, Paluch, Osuch, Rogowski.

MKS: Kwadrans 23(5x3), Peciak 22(5x3), Kinduk 18, M. Strzelec 5, M. Strzelec 3(1x3) oraz Ferenc 4, Bugajski 1, Augustyniak, Ubik, Kaim.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group