AWF lepszy w akademickich derbach… Politechnika na półmetku ligi (foto)

18-12-2012 09:26,

Niepokonany dotychczas zespół krakowskiego AWF okazał się za silny dla koszykarzy AZS-u Politechniki Świętokrzyskiej Galerii Echo. Mimo walki o każdą piłkę kielczanie ulegli wyraźnie 56:81, choć wynik nie do końca oddaje przebieg tego spotkania...

Zobacz zdjęcia z meczu!

Mecz bardzo dobrze rozpoczęli kielczanie. Podopieczni Stanisława Dudzika szybkim akcjami wyraźnie zaskoczyli faworyzowanych koszykarzy AWF i już po dwóch minutach osiągnęli kilkupunktowe prowadzenie. W połowie kwarty gospodarze prowadzili już 11:4, a ich gra naprawdę mogła się podobać. Kontry napędzał Jakub Strzałka, a kończył szybki Piotr Borowicki. I gdy wydawało się, że wszystko układa się jak należy, krakowianie złapali drugi oddech. Sprawy w swoje ręce wziął najbardziej doświadczony, mający przeszłość w ekstraklasie Jacek Moryto i… był remis. Moryto w ekstraklasie grał już w latach 90-tych, podobnie jak inny zawodnik AZS AWF Tomasz Suski, znany z występów m.in. w Pruszkowie i reprezentacji Polski. Suski w dzisiejszym meczu nie mógł jednak pomóc kolegom. - Drugie przewinienie techniczne, które dostałem w ostatnim meczu spowodowało, że automatycznie muszę pauzować – wyjaśniał przed meczem.

Druga kwarta to rozważna gra krakowian i chaos w grze Politechniki. Kielczanie mieli trudności z wypracowaniem sobie pozycji do rzutu, a graczom AWF wpadało niemal wszystko. - Grałem już w trzeciej lidze i wiem jak to wszystko wygląda, na pewno nigdzie nie jedziemy w roli faworyta. Tutaj każdy walczy o zwycięstwo. Wiedzieliśmy, że Kielce wygrały ostatnie mecze i, że będzie ciężko. Sam początek to pokazał, przegrywaliśmy już prawie dziesięcioma punktami… Trzeba było się szybko obudzić, może też pora meczu miała wpływ na to, że graliśmy ospale (śmiech). Ale w końcu złapaliśmy swój rytm – mówił już po meczu Suski. Dziewięciopunktowa strata (30:39) w połowie meczu dawała jeszcze nadzieję na walkę o pełną pulę. Takie też były nastroje w szatni kieleckiego zespołu.

I tą mobilizację było widać od samego początku trzeciej kwarty. Gospodarze walczyli o każdą piłkę, często nawet w parterze. Był to bardzo twardy mecz, z dużą ilością przepychanek i walki niemal wręcz. I takie nastawienie opłaciło się. W przechwytach imponował przede wszystkim Krzysztof Dziura, który w obronie dawał z siebie wszystko. Szybkie kontry zaowocowały zniwelowaniem przewagi do jedynie dwóch punktów. I zrobiło się nerwowo… Głównie dla krakowian, którzy nie wytrzymywali ciśnienia i niektórych gwizdków sędziów. Trener AWF Maciej Starowicz został nawet ukarany przewinieniem technicznym za komentowanie ich decyzji. I mógł to być punkt zwrotny meczu… Mógł, ale nie był. Dlaczego? Przez nietrafione wolne – cztery nietrafione pod rząd, które mogły dać remis i odmienić losy meczu zadecydowały… Chwilę później trójkę trafił rozgrywający AZS AWF Dariusz Kusper i goście znów odskoczyli na bezpieczną przewagę. - Wytrzymaliśmy trzydzieści minut, graliśmy równo. W pewnym momencie w trzeciej kwarcie gdy doszliśmy przeciwników na dwa punkty zabrakło nam przysłowiowej zimnej głowy. Cztery osobiste nietrafione pod rząd i AWF odskoczył znowu na dziesięć punktów. Potem już kontrolował grę – relacjonował trener Politechniki Stanisław Dudzik. A Tomasz Suski dodał: - W drugiej połowie sędziowie sprawili, że bardziej zajęliśmy się sędziowaniem niż graniem i znowu nam ta przewaga uciekła. Ale całe szczęście, że w odpowiednim momencie obudziliśmy się, po raz drugi w tym meczu, i wygraliśmy – mówił zadowolony zawodnik krakowskiej ekipy.

Bo te nietrafione wolne podłamały nieco podopiecznym Stanisława Dudzika skrzydła… W końcówce na boisku pojawili się wszyscy rezerwowi i przewag wzrosła aż do 25 punktów, co jak pokazał przebieg tego spotkanie było nieco zbyt wysokim wymiarem kary. - Widać, że jest to bardzo doświadczona drużyna, która ma duże szanse na awans do drugiej ligi. Wydaję mi się, że jest zdecydowanie najlepsza w tej chwili. Potencjał mają naprawdę imponujący. Chłopaki dzisiaj zagrali z dużym sercem, widać było, że chcą ten mecz wygrać. W czwartej kwarcie już chyba brakło trochę siły i takiej chłodnej oceny sytuacji. Kraków wykorzystał to… 25 punktów – myślę, że na aż tak wysoką porażkę nie zasłużyliśmy, ale widać było wyższość drużyny przeciwnej – podsumował spotkanie trener Dudzik. A Tomasz Suski dodał - Na pewno jesteśmy zadowoleni z wyniku i z wywalczonych dwóch punktów. Aczkolwiek mieliśmy w tym meczu przestoje, niektóre decyzje sędziowskie wprowadziły dużą nerwowości w naszej drużynie. Ale pod koniec wszystko wróciło do normy, graliśmy swoją koszykówkę. Wygraliśmy, wydaję mi się zasłużenie. Po pierwszej rundzie jesteśmy bez porażki i walczymy o awans.

Mecz z krakowskim AWF był ostatnim dla koszykarzy AZS-u PŚk Galerii Echo w tej rundzie. Rundzie, która w wykonaniu kielczan była bardzo nierówna – dobre mecze przeplatali ze słabymi, czego wynikiem bilans 3-5 na półmetku rozgrywek. - Po tej pierwszej rundzie jestem zawiedziony, myślę, że zawodnicy podobnie. Przez cała pierwszą rundę powinniśmy mieć dwie porażki – tą pierwszą z Limanową i tą dzisiejszą z AWF. Pozostałe mecze powinniśmy wygrać, niestety przytrafiły nam się trzy porażki z teoretycznie słabszymi drużynami… Te porażki mogą niestety mieć znaczenie przy późniejszym rozrachunku… -mówił trener Stanisław Dudzik. Jednak jak sam podkreślił nie oznacza to, że w rundzie rewanżowej jego zespół nie będzie walczył. Bo to dopóki piłka w grze, szanse zawsze są… - Będziemy walczyć i będziemy chcieli wygrać jak najwięcej spotkań. Najcięższy mecz będzie na pewno w Krakowie, ale wiadomo wszystkie wyjazdy będą trudne. Myślę jednak, że jesteśmy w stanie te pozostałe spotkania wygrać i z takim nastawieniem będziemy jechać na każde spotkanie – zakończył trener Dudzik.

Kolejne spotkanie koszykarze AZS-u Politechniki Świętokrzyskiej Galerii Echo rozegrają w niedzielę 6 stycznia. Podejmą wtedy wicelidera rozgrywek drużynę MKS Limanowa.

Michał Filarski

Fot. Maciej Wadowski

AZS Politechnika Świętokrzyska Galeria Echo Kielce – AZS AWF ggmedia.pl Kraków 56:81 (16:17, 14:22, 15:15, 11:27)

AZS PŚk: Dziura 19(2x3), Borowicki 17(2x3), Kowalski 10, J.Strzałka 5, Paluch oraz Drogosz 3, M.Strzałka 2, Pawlak, Osuch, Jakubczyk, Cymbalak.

AZS AWF: Kusper 20(1x3), Moryto 11(2x3), Środa 9(2x3), Wojciechowski 6, Piech 4 oraz Biliński 15, Sumara 13, Pilch 3.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

kibic2012-12-18 11:19:19
kto w koncu jest u was trenerem ?
a2012-12-18 15:26:16
Stanisław Dudzik
miernikos2012-12-19 14:06:23
a ten drugi pan, to kto? I z kim sędziował Wojtek Imiołek? ps fajny długi artykuł!
kibic2012-12-19 22:19:14
a co Cię to obchodzi, hejtujesz tylko w stronę PŚk
miernikos2012-12-20 11:09:16
ja hejtuję w stronę PŚK?...nie rozumiem. Nie pamiętam, żebym coś pisał na ich temat. Pytam się, bo kilku moich znajomych tam gra, Dudzik był moim trenerem, jestem po prostu ciekawy kto jest jego asystentem. I kto był drugim sędzią, bo sam jestem sędzią i znam większość sędziów z Kielc.
A może masz czarno-biały obraz koszykówki w Kielcach, tzn skoro jestem w jakiś sposób powiązany z UMKS, to mam nie lubić PŚK? Nie wciągajcie mnie w takie dziecinne gierki :P
ktoś2012-12-22 14:56:03
sędziował Harry, którego poziom spada z dnia na dzień i już dawno temu osiągnął depresję. Żenująco ogląda się popisy takich jak on sędziów.
gosc2012-12-23 13:01:49
ten drugi pan to ziemski, ale nazwać go trenerem, to raczej nie mozna, poniewaz On nie ma umiejętności trenerskich :)
ktoś inny2012-12-23 17:38:23
Harry na pewno nie sędziował, może na stoliku siedział ale na boisku go nie było.
PqMQapHzssu2013-01-05 03:11:12
nie ważne kto wywalczy, ważne aby zawdoy były ciekawe, tor dobrze przygotowany preferujący walkę a nie start i jazdę gęsiego. Wybieram się na finał razem z rodziną, ktf3ra specjalnie przyjeżdza do mnie na te zawdoy i mam nadzieje, że bedzie to dobra reklama żużla. Jeśli bedzie nudno to moja noga już chyba na stadionie nie stanie gdyż za 50zł lub więcej można spędzić miło czas w innym miejscu. Tak więc widowisko na I miejscu!!!

Ostatnie wiadomości

Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group