Słaba forma UMKS-u przed startem rozgrywek. Gil: Wszystko do poprawy
Mimo zwycięstwa UMKS-u Kielce w ostatnim sparingu z rezerwami Rosy Radom trener Rafał Gil nie może spać spokojnie. Do startu rozgrywek pierwszej ligi zostało niewiele ponad tydzień, a gra kielczan wciąż prezentuje się na poziomie dalekim od zadowalającego.
W pojedynku z drużyną z Radomia kielczanie dobrze zagrali tylko w pierwszej kwarcie. W kolejnych popełniali dużo prostych i niewymuszonych błędów. Opiekun UMKS-u przyznaje, że duży wpływ na to miały zmiany personalne przeprowadzane w trakcie meczu: - Wygląda to jednak tak, że nieźle funkcjonuje pierwsza piątka, a jakiekolwiek zmiany personalne wpływają na jakość gry. Dzisiejszy mecz pokazał, że ciągle jesteśmy drugoligowcami. Liczę jednak na to, że zawodnicy dadzą z siebie więcej. Jeśli nie, no to mimo całego sentymentu będziemy szukać nowych gracz, którzy dadzą od siebie odpowiedni poziom do tej pierwszej ligi – stwierdził Rafał Gila.
Podsumowując cały okres przygotowawczy zauważył, że mimo iż czasu do startu rozgrywek pozostało niewiele to jego podopieczni mają wiele do zrobienia – W sumie wszystko jest do poprawy. Mamy duże opóźnienia jeśli chodzi o to co mieliśmy do zrobienia, a co udało nam się zrealizować. Dzisiejszy mecz pokazał, że ciągle gubimy się nawet w prostych schematach które mamy grać i znać. Musimy poprawić współpracę w ataku, grę bez piłki i zająć się defensywą. Na dzień dzisiejszy nie mogę być optymistą, ale mam nadzieje, że przyśpieszymy i nadrobimy zaległości – dodał trener UMKS-u Kielce.
Swój pierwszy w rozgrywkach pierwszej ligi koszykarze z Kielc zagrają 29 września. Na wyjeździe zmierzą się MKS-em Znicz Basket Pruszków. W najbliższą niedzielę z kolei odbędzie się ostatni zaplanowany mecz kontrolny. Przeciwnikiem ekipy z Kielc będzie drużyna AZS-u AGH Kraków.
Wasze komentarze
po 2 wydaje mi sie, ze 1 liga to juz jest :)