KSS rozpoczyna play-offy. Na początek Lublin
W ubiegłym tygodniu zakończyła się runda zasadnicza PGNiG Superligi Kobiet. Kieleckie szczypiornistki zajęły 6. miejsce, choć tuż po przegranym w ostatnią sobotę meczu z KPR-em Ruch Chorzów, nie było to takie oczywiste. Teraz gra zaczyna się na nowo. „Tygrysice” jadą do Lublina.
Dość nieoczekiwanie zakończył się sobotni mecz pomiędzy KSS-em Kielce a ekipą Janusza Szymczyka. Kielczanki od początku dominowały na boisku, były skuteczne, świetnie radziły sobie w defensywie. Gdy kwadrans przed końcem rozgrywki prowadziły czterema bramkami, kibice byli pewni – „Tygrysice” wygrają. A jednak końcówka należała do zawodniczek KPR-u i to one wywiozły z Kielc dwa punkty. Podopieczne Zdzisława Wąsa osiągnęły jednak cel – utrzymały szóstą pozycję. Powinny za nią podziękować drużynie Startu Elbląg, która pokonała wyżej notowany KPR Jelenia Góra.
Na obecną pozycję KSS-u złożyło się 9 wygranych, 2 remisy i 11 porażek. Kieleckie zawodniczki były karane dwuminutowym wykluczeniem 73 razy, co ulokowało je na trzecim miejscu (zaraz za Vistalem Łączpol Gdynia i AZS-em AWF-em Gardinią Wrocław) wśród najczyściej grających zespołów Superligi Kobiet. Spośród kielczanek najwięcej bramek – 129 zdobyła Stefka Agova. W pierwszej dwudziestce ogólnej klasyfikacji znalazła się także Kamila Skrzyniarz, mając na swoim koncie równo o 20 trafień mniej.
O statystykach rundy zasadniczej można już jednak powoli zapomnieć. Rozpoczyna się faza play-off, a kieleckie szczypiornistki czeka rywalizacja (do dwóch wygranych meczów) z ekipą SPR-u Lublin. Dwa poprzednie pojedynki toczące się pomiędzy tymi zespołami zakończyły się zwycięstwem podopiecznych Edwarda Jankowskiego. Co zrobić aby tym razem wrócić z Lublina z punktami?
Doświadczenie nabyte w zeszłotygodniowym spotkaniu pokazuje, że trzeba być konsekwentnym i grać do końca. Możemy być pewni, że „Tygrysice” będą chciały zrehabilitować się za ostatnią porażkę, mocno się zmobilizować i powalczyć na trudnym terenie. Nie są faworytkami, jednak w Lublinie na pewno nie odpuszczą.
Spotkanie między SPR-em Lublin a KSS-em Kielce odbędzie się w sobotę o godzinie 17.
źródło: własne/sportowefakty.pl
fot. Michał Janyst
Wasze komentarze