STACO bez szans. Kolejne zwycięstwo UMKS-u
Bardzo dobrze spisali się kieleccy koszykarze w pierwszym tym roku meczu we własnej hali. UMKS nie dał najmniejszych szans na zwycięstwo STACO Niepołomice i wygrał pewnie 91:73. Dużą skutecznością w tym spotkaniu popisali się Jakub Lewandowski i Dariusz Kołacz.
Mimo okazałego zwycięstwa gospodarzy, spotkanie lepiej rozpoczęli koszykarze z Niepołomic, którzy od pierwszych minut prowadzili grę. Podopieczni Rafała Gila bardzo chaotycznie wyprowadzali swoje ataki, które umiejętnie powstrzymywali goście. Nerwowo było również pod koszem kielczan. Gospodarze po niespełna dwóch minutach gry przegrywali 2:8. Ostatnim ciekawym momentem pierwszej kwarty był celny rzut za trzy punkty Huberta Makucha w ostatnich sekundach.
W drugiej odsłonie to kielczanie byli bardziej aktywni i dokładni w podaniach, co pozwoliło im szybko wyjść na prowadzenie. Z bardzo dobrej strony w drugiej kwarcie zaprezentował się Dariusz Kołacz, który celnie wykańczał kolejne akcje całego zespołu. Cztery minuty przed końcem gospodarze prowadzili już 39:30, co doprowadziło do pierwszej przerwy na życzenie ze strony gości. Zawodnicy UMKS-u wykorzystując kolejne błędy rywali, urządzili sobie rzutowy festiwal i pierwszą połowę zakończyli z piętnastopunktową przewagą.
Trzecia kwarta była najbardziej ubogą częścią całego spotkania. Podwajanie w obronie oraz wysokie krycie przez koszykarzy STACO nie pomagało. A rozpędzeni gospodarze z minuty na minutę powiększali swoją przewagę. Z czasem coraz gorzej prezentowała się drużyna gości, która popełniała błędy w podstawowych elementach gry. Przy wyniku 73:45 nikt już nie wierzył w możliwość nie wygrania spotkania przez kielczan.
Do ostatniej odsłony gospodarze podeszli ze sporym dystansem, a pierwsze punkty zdobyli dzięki widowiskowej akcji i alley oopowi, Jakuba Lewandowskiego. Niedługo później boisko musiał opuścić Marcin Wróbel, który zaliczył piąty faul. Sprowokowani wysokim kryciem i podwajaniem w obronie gospodarze, zaczęli masowo popełniać błędy, które z czasem niwelowały zdobytą przewagę i denerwowały trenera Gila. Przy wyniku 75:52 szkoleniowiec kielczan postanowił poprosić o czas. Gościom dzięki dobrej postawie w końcówce udało się jednak tylko zmniejszyć rozmiar porażki do osiemnastu punktów
UMKS Kielce - STACO Niepołomice 91:73 (20:23, 32:14, 21:8, 18:28)
UMKS: Lewandowski 18, Kołacz 17, Makuch 12, Jaworski 11, Kij 11, Wróbel 7, Bacik 6, Busz 5, Fąfara 4, Dziura.
UMKS:
asysty: Makuch 9, Busz 4, Kołacz 3, Kij 2, Lewandowski 2, Fąfara 2, Bacik 2, Dziura 1
zbiórki: Kołacz 8, Fąfara 5, Kij 4, Bacik 4, Jaworski 3, Dziura 2, Busz 2, Makuch 1, Lewandowski 1, Wróbel 1.
faule: Wróbel 5, Kij 2, Bacik 2, Fąfara 2, Jaworski 1, Dziura 1.
STACO:
asysty: Horwat 3, Sz. Kunc 3, Styła 2, Skowron 2, Mróz 2, Ostrowski 1, Habrat 1, Krawczyk 1.
zbiórki: Sz. Kunc 10, Horwat 7, Ostrowski 4, Najman 3, D. Kunc 2, Skowron 2, Mróz 2, Dziura 1, Krawczyk 1, Styła 1, Habrat 1.
faule: Krawczyk 5, Horwat 4, Ostrowski 4, Styła 2, Sz. Kunc 2, Mróz 1, Najman 1, Dziura 1.
Wasze komentarze
tak na marginesie bardzo dobrze w końcu zagrał!
Głosujcie na Korzyma
http://naszaliga.pl/news/jsnl,,wybieramy,napastnika,jesieni,.html?
Głosujcie na Korzyma
http://naszaliga.pl/news/jsnl,,wybieramy,napastnika,jesieni,.html?