Fart - i nie ma mocnych!
Fart Kielce jest w tym sezonie nie do zatrzymania! W spotkaniu IV rundy siatkarskiego Pucharu Polski kielczanie nie dali najmniejszych szans drużynie Avii Świdnik,zwyciężając 3:0.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami trener kielczan, Dariusz Daszkiewicz zdecydował się na kilka zmian w wyjściowej "6" i dał odpocząć swoim podstawowym zawodnikom - Sławkowi Jungiewiczowi, Martinowi Sopko oraz Michałowi Kozłowskiemu. Zamiast tego kieleckim kibicom mogli zaprezentować się m.in. Kacper Bielicki oraz australijski rozgrywający Greg Suchoczev.
Pierwsze fragmenty spotkania obfitowały w sporą ilość prostych błędów, popełnianych przez siatkarzy obu drużyn. Stan taki trwał jednak tylko do stanu 6:6. Pierwsi z letargu obudzili się gracze Farta, którzy z każdą minutą uzyskiwali coraz większą przewagę nad rywalami ze Świdnika, doprowadzając do stanu 17:12. W końcówce gospodarze skupili się na bezpiecznym dowiezieniu przewagi do końca seta, wygrywając tą partię do 20.
Jak się wkrótce okazało, druga odsłona była tylko wierną kopią pierwszego seta. Goście tylko na początku byli w stanie nawiązać wyrównaną walkę z rozpędzoną drużyną Farta, ale z każdą kolejną piłką stawali się coraz bardziej bezsilni. Przy stanie 12:8 interweniować próbował jeszcze trener Avii, Krzysztof Lemieszek, jednak jego podopieczni byli wyraźnie zdezorientowani przebiegiem wydarzeń na parkiecie, czego efektem był pogrom w drugim secie 25:15.
Trzeci set był więc ostatnią szansą dla świdniczan na odmienienie losów spotkania i walkę o miejsce w kolejnej rundzie siatkarskiego Pucharu Polski. Gracze Avii dwoili się i troili, jednak nie stać było ich na dorównanie świetnie spisującemu się po raz kolejny Mateuszowi Zarankiewiczowi, walecznemu Adamowi Swaczynie oraz pozostałym graczom kieleckiej ekipy. "Farciarze" przez cały set kontrowali wydarzenia na boisku, zwyciężając ostatecznie w trzeciej partii 25:20 i w całym meczu 3:0.
Rywalem Farta Kielce w kolejnej, piątej już rundzie Pucharu Polski będzie zwycięzca pojedynku pomiędzy Treflem Gdańsk a Pronarem Parkiet Hajnówka. Jest o co walczyć, bowiem jeśli kielczanom uda się przebrnąć przez tę fazę rogrywek, w kolejnej rundzie będzie już na nich czekał któryś z zespołów występujących na codzień w PlusLidze!
Fart Kielce - Avia Świdnik 3:0 (25:20, 25:15, 25:20)
Fart: Zarankiewicz, Zniszczoł, Staszewski, Bielicki, Suchoczev, Drzyzga, Swaczyna (L) oraz Jungiewicz, Kozłowski, Krzywiecki.
Widzów: ok. 400.
Wasze komentarze