Wenta: Musimy wykrzesać tego diabła

20-10-2009 17:53,

\"\"- Można mówić - jest walka, fajnie, coś zrobiliśmy... Ale tak naprawdę na razie nie zrobiliśmy nic. Ja nie zapominam o tym, że przegraliśmy z Veszprem - mówi trener Vive Targów, Bogdan Wenta. Jutro jego zespół zagra w Kielcach z Piotrkowianinem Piotrków Tryb.

Nie udało się wygrać w Veszprem, ale z waleczności i ambicji zawodników jest pan pewnie zadowolony?

- Z przegranych nigdy nie jest się zadowolonym. Tym bardziej teraz, gdy przygotowuję zespół na dwa ciężkie spotkania ligowe z Piotrkowem i Olsztynem. Cały czas szczegółowo analizujemy pojedynek na Węgrzech i widzimy dużo błędów jakie popełniliśmy. Najgorsze jest to, że nie wykorzystywaliśmy niektórych sytuacji, które mogły nas zbliżyć do wyniku nas satysfakcjonującego. A przeciwnik takiego pokroju jak Veszprem każdą drobną nieuwagę i niedociągnięcie wykorzystuje w sposób brutalny.

Ale patrząc na postawę zespołu na pewno nie odczuwał pan wstydu.

- Z tym się zgodzę - zespół naprawdę walczył. Ale choć walka jest bardzo istotna, to nie można przy tym zapomnieć o innych aspektach meczu. Niestety, nie zawsze nasze ustawienie w tym spotkaniu było odpowiednie. Na co dzień, w meczach ligowych, możemy zniwelować niedociągnięcia i brak zgrania naszą siłą i umiejętnościami. Ale jeżeli rywal jest równorzędny, albo i mocniejszy, to musimy zagrać powyżej swojego limitu i możliwości. Tego nie było.

Powiedział pan po sobotnim meczu, że Veszprem może wejść nawet do finału Ligi Mistrzów...

- ... No, to jeszcze zobaczymy.

Tak samo możemy zrobić już pierwsze podsumowanie możliwości Vive Targów - jesteśmy w końcu po trzech meczach fazy grupowej. Jedno chyba można powiedzieć jasno - udowodniliście, że stać was na równorzędną walkę nawet z najmocniejszymi, i że z każdym możecie wygrać.

- No i właściwie póki co tylko tyle. Nic poza tym. Można mówić - jest walka, fajnie, coś zrobiliśmy... Ale tak naprawdę na razie nie zrobiliśmy nic. Zawodnicy starają się, biją się z rywalami. To prawda, słyszymy zewsząd pozytywne opinie, tak jak po meczu z Veszprem. Ale ja nie zapominam, że przegraliśmy. A wiem, że mamy duże możliwości i mogliśmy ten mecz wygrać. I to nie jest tak, że jestem zaślepiony w swój zespół. Bo my grać naprawdę potrafimy, musimy tylko wykrzesać z siebie tego diabła.

Teraz jednak wracacie do szarej, polskiej rzeczywistości. Jutro gracie z Piotrkowianinem.

- I rodzi się bardzo analogiczna sytuacja. Piotrków jest w takim położeniu, w jakim my byliśmy tuż przed meczem z Veszprem. Niby rywale byli ogromny faworytem, jechaliśmy do osławionej hali, w której Veszprem nie przegrało od dłuższego czasu... Ale pojechaliśmy powalczyć o zwycięstwo i wierzę, że Piotrków tak samo podejdzie do naszego spotkania. To przeciwnik, któremu przed sezonem wróżono ogromne problemy, a tymczasem drużyna spokojnie plasuje się w środku tabeli. Ostatnio zremisowali u siebie z Olsztynem, a to przecież drużyna ceniona w kraju dużo bardziej. Zobaczymy co pokażą w Kielcach.

No właśnie, jakie są największe atuty tego zespołu?

- (dłuższa chwila milczenia) Cóż mogę powiedzieć... Zobaczymy jutro.

Pomówmy więc o Vive. W pana zespole znów nie brakuje kontuzji.

- Tych urazów jest rzeczywiście sporo, ale większość z nich nie wyklucza zawodników z gry czy treningu. Przeszkadzają one jednak skutecznie w zajęciach - szczególnie tych taktycznych. Bo indywidualny trening zawsze można zastosować, ale ważne są treningi z zespołem. Tak jest teraz właśnie z Knudsenem, który czasem trenuje sam, a czasem z całą kadrą. Najgorszy problem mamy z Mateuszem Jachlewskim. Niby może on robić wszystko, ale z powodu kontuzji łokcia wyłączona jest ręka rzutowa. To dosyć poważna sprawa.

Wciąż na uraz narzeka też Paweł Podsiadło.

- Zgadza się. I najgorsze jest to, że o ile w przypadku Jachlewskiego wiemy co mu dolega, to tutaj mamy problem. Dla Mateusza powrót do zdrowia to tylko kwestia czasu i wkrótce będę mógł na niego liczyć. Tutaj jest za to pełna niewiadoma. Kontuzjowany jest staw obojczykowo-barkowy Pawła, co sprawia, że każdy rzut wiąże się z ogromnym bólem. Próbujemy różnych środków - poprzez luz, ale też zajęcia i stabilizację. I cóż, mamy nadzieję, że jutro będzie lepiej niż jest dzisiaj...

Jak wygląda powrót do zdrowia innych rekonwalescentów?

- Cieszę się, bo powoli w lekki trening wchodzi Mateusz Zaremba. Kaziu Kotliński po zabiegu też czuje się coraz lepiej, ale ich powrót na boisko do melodia przyszłości. Na razie skupiam się na tych, których mam do dyspozycji dziś. Ale o podkręceniu kostki przez \"Józka\" czy Glińskiego nawet nie wspominam, bo wiem, że tych chłopaków nie ma co pytać, bo i tak wyjdą na boisko. Gdyby tu chodziło o jeden mecz, pewnie mówiłbym, że wszyscy są zdrowi. Ale gramy dużo, potrzebuję tych ludzi na dłuższy okres czasu. To w końcu dopiero początek sezonu. Teraz czekają nas dwa mecze ligowe, potem jest przerwa reprezentacyjna i w końcu wkraczamy w najtrudniejszy dla zespołu okres jesieni. A wtedy muszę mieć zawodników gotowych do pełnej walki.

Rozmawiał Tomasz Porębski.

\"\"

- Z Pawłem Podsiadło mamy spory problem - mówi Wenta

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

oqeutzheigp2011-12-20 09:32:57
gOktLc <a href="http://dnjkcgjxtjyt.com/">dnjkcgjxtjyt</a>, [url=http://xkcnrumscytb.com/]xkcnrumscytb[/url], [link=http://fzuivyufskhl.com/]fzuivyufskhl[/link], http://vdpcvnmidaot.com/

Ostatnie wiadomości

W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.
Niemiecki dziennik Bild poinformował o zainteresowaniu ze strony Magdeburga bramkarzem Industrii Kielce Andreasem Wolffem. Czy kluczowy zawodnik Mistrzów Polski może opuścić klub?
Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?
29. kolejka Ekstraklasy, w przypadku Korony Kielce, oznacza spotkanie z Radomiakiem Radom. Od lat zwaśnione ze sobą kluby dziś zagrają na Suzuki Arenie o trzy punkty. Dla żółto-czerwonych komplet "oczek" będzie kolejną życiodajną kroplówką w walce o utrzymanie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej NA ŻYWO, jaką zrealizujemy na CKsport.pl.
Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group