Dani Dujszebajew po Fuchse Berlin: W tym sezonie było wiele takich meczów
W pierwszym pojedynku fazy play-off Ligi Mistrzów Industria Kielce przegrała w Hali Legionów z niemieckim Füchse Berlin 27:33. – Teraz to oczywiste, że wszystko wygląda bardzo źle – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Kielczanie w ostatnich piętnastu minutach zostali kompletnie zdominowani przez rywali. Jak zauważa reprezentant Hiszpanii to nie wydarzyło się po raz pierwszy w sezonie 2024/2025.
– Naprawdę nie wiem. Myślę, że przez cały sezon mamy dużo momentów, w których gramy super w ataku i biegamy w obronie. Jednak mamy też fragmenty, w których gramy bardzo słabo. Tak było w dwóch meczach przeciwko Aalborgowi, tak było również w Szegedzie z Pickiem, było wiele takich meczów. To problemy na przestrzeni 5-6 minut, gdzie nic nam nie idzie. W nich gubimy piłkę, oni nam zabijają mecze bramkami z kontry. W dodatku wtedy w obronie jesteśmy bardzo słabi. Musimy i staramy się to poprawić. Oczywiście berlińczycy są liderami Bundesligi i grają na takim poziomie koncentracji. My musimy tylko skupiać się na swojej pracy, pracy i tyle – wskazał.
Wicemistrzowie Polski w rewanżu będą musieli stawić czoła sześciobramkowej stracie. Czy zdaniem młodszego z braci mają szansę na awans?
– Teraz to oczywiste, że wszystko wygląda bardzo źle. Oczywiście, że jest bardzo ciężko. Trener Berlina powiedział, że sześć bramek na dzisiejszą piłkę ręczną to nie jest dużo, ja myślę jednak, że jest. Tym bardziej, że teraz musimy jechać tam. Będziemy z pewnością walczyli, bo co innego możemy robić – skwitował Dani Dujszebajew.
Rewanż w Max-Schmeling-Halle w Berlinie zaplanowano na środę (2 kwietnia). Początek potyczki o godzinie 18.45.
Fot. Tomasz Fąfara