Fornalczyk po Baniku: Bramka cieszy
Korona Kielce pokonała czeski FC Baník Ostrawa 3:1, w swoim trzeci sparingu przed startem piłkarskiej wiosny. – Mamy nadzieję, że pójdziemy dalej i tych goli będzie tyle samo lub jeszcze więcej – powiedział po spotkaniu Mariusz Fornalczyk, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
W doliczonym czasie gry pierwszej połowy były piłkarz Pogoni Szczecin wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Jewgieniju Szykawce. – Bramka cieszy i nie ma co gadać, ponieważ każda bramka nas cieszy. Wiadomo, że to był tylko karny, lecz też trzeba go wykorzystać. Była to moja pierwsza bramka i mam nadzieję, że tak będzie dalej – wskazał.
Wtorkowa (21 stycznia) potyczka zakończyła się pierwszą wygraną Korony podczas zgrupowania w tureckiej Larze. Wcześniej kielczanie bezbramkowo zremisowali z węgierskim Nyíregyháza Spartacus FC oraz koreańskim Gangwon FC. Po raz pierwszy także zawodnicy ze stolicy regionu świętokrzyskiego pokonali bramkarzy rywali.
– Strzeliliśmy dzisiaj trzy bramki, a w poprzednich potyczkach było ich zero, więc na pewno to cieszy. Mamy nadzieję, że pójdziemy dalej i tych goli będzie tyle samo lub jeszcze więcej – podsumował Mariusz Fornalczyk.
Ostatni mecz kontrolny podczas obozu w Turcji kielczanie rozegrają w najbliższy piątek (24 stycznia). Rywalem podopiecznych Jacka Zielińskiego będzie macedońska FK Struga.
Fot. Korona Kielce