Bąk po Baniku: Trener powtarzał mi, żebym uderzał na bramkę i strzeliłem
W swoim trzeci sparingu przed startem piłkarskiej wiosny Korona Kielce pokonała czeski FC Baník Ostrawa 3:1. – Otworzyliśmy worek z bramkami – powiedział po spotkaniu Daniel Bąk, strzelec jednego z goli dla „żółto-czerwonych”.
Młodzieżowiec zdobył swoją pierwszą bramkę w seniorskiej drużynie w nieoficjalnym meczu. Gol na 3:0, którego 19-latek był autorem, padł po uderzeniu zza pola karnego rywali. – Odwróciłem się z przeciwnikiem na plecach, oddałem strzał, zamknąłem oczy i wpadło. Trener powtarzał mi, żebym uderzał na bramkę i strzeliłem. W takich sytuacjach trzeba podejmować decyzje jak najszybciej – analizował.
Wtorkowa (21 stycznia) potyczka była pierwszą wygraną Korony podczas zgrupowania w tureckiej Larze. Wcześniej kielczanie bezbramkowo zremisowali z węgierskim Nyíregyháza Spartacus FC oraz koreańskim Gangwon FC. – Otworzyliśmy worek z bramkami. Mam nadzieję, że to pójdzie jeszcze dalej – zakończył Daniel Bąk.
W najbliższy piątek (24 stycznia) kielczanie rozegrają ostatni mecz kontrolny podczas obozu w Turcji. Rywalem podopiecznych Jacka Zielińskiego będzie macedońska FK Struga.
Fot. Grzegorz Ksel