[MŚ 2025] #6 Klęska Polaków. Kłopoty Norwegów
Niedziela (19 stycznia) była ostatnim dniem rozgrywania meczów w grupach A, D, E oraz H. Kto awansował do fazy głównej, a kto musi walczyć o puchar (prezydenta) pocieszenia? Poznaliśmy również terminarz spotkań w kolejnych fazach zmagań.
W pierwszym meczu dnia Polacy przegrali ze Szwajcarią 28:30. Do przerwy „biało-czerwoni” również byli słabsi (15:18). Na placu gry pojawiło się trzech zawodników Industrii Kielce: Arkadiusz Moryto, Michał Olejniczak i Łukasz Rogulski. Podopieczni Marcina Lijewskiego zajęli ostatnie miejsce w grupie i pozostaje im walka o puchar prezydenta,
Polska – Szwajcaria
28:30 (15:18)
Polska: Morawski, Jastrzębski – Jędraszczyk, Moryto, Olejniczak 3, Bis, Paterek, Pietrasik 4, Przytuła 9, Czapliński 2, Czuwara 2, Marciniak 4, Wojdan, Gębala, Rogulski, Syprzak 4.
Szwajcaria: Scheidiger, Portner – Meister 4, Rubin 5, Attenhofer, Aellen 3, Röthlisberger, Küttel 5, Maros, Steenaerts 4, Laube 1, Sigrist, S. Zehnder, Willecke, Leopold 5, Scheidiger, Ben Romdhane 3.
MVP: Lenny Rubin (Szwajcaria)
Sędziowie: Ivan Pavicević, Milos Raznatović (Czarnogóra)
Terminarz spotkań Biało-Czerwonych w Pucharze Prezydenta IHF ⤵️ pic.twitter.com/2xsYjDeQeH
— Handball Polska (@handballpolska) January 19, 2025
Pewni pierwszego miejsca w grupie A Niemcy pokonali Czechów 29:22. Do przerwy na tablicy wyników widniał jednak remis 11:11. Bramkarz naszych zachodnich sąsiadów David Späth został wybrany graczem meczu, broniąc 14 z 30 oddanych w jego kierunku rzutów (47%).
Niemcy – Czechy
29:22 (11:11)
Niemcy: Späth, Wolff – Lichtlein 2, Golla 2, Witzke 1, Knorr 5, Zerbe 3, Köster 1, Uscins 8/1, Dahmke, Mertens 3, Stutzke, Steinert, Fischer, Grgic 3, Kastening.
Czechy: Mrkva, Hrdlicka – Hrstka 1, Skopar, Piroch 3, Sterba 1, Kasparek 4, Reichl 1, Babak, Havran 1, Solak 7, Morkovsky 1, Blaha 2, Zeman, Reznicky, Blecha 1.
W grupie E Brazylia okazała się lepsza od USA 31:24, mimo iż do przerwy sensacyjnie to Amerykanie prowadzili 10:12. Wygraną kanarkom zapewnił golkiper Rangel da Rosa, który odbił 17 z 34 rzutów. Zawodnikiem meczu został jednak amerykański lewy rozgrywający Aboubakar Fofana. Reprezentacja Stanów Zjednoczonych uda się do Poreča, gdzie zagra w Pucharze Prezydenta.
WHAT?! �� Tremendous spin from Guilherme Borges ��#CRODENNOR2025 #inspiredbyhandball @CBHb1 pic.twitter.com/hF3pU6oJ3l
— International Handball Federation (@ihfhandball) January 19, 2025
Brazylia – USA
31:24 (10:12)
Brazylia: da Rosa – Martins Nascimento – Matos Santos 7, Petrus, Alves 2, Monte 1, M.A. da Silva, Langaro 2, Carvalho 4, D. A. da Silva, Hackbarth 8, Oliveira, Freitas, Borges 3, Filho 1, Rodrigues 2.
USA: Otterström, Merkovsyzky – Corning 3, Stromberg 6, Chan Blanco, Skorupa 1, Hines, Fofana 4, I. Hüter 3, Hansen, Donlin, Campos Menedez, P. Hüter 3, Morawski, Hoddersen 4, Srsen.
Niespodziewanie Portugalia pokonała Norwegię 31:28. Po pierwszych trzydziestu minutach ekipa z Półwyspu Iberyjskiego prowadziła zaś 14:13. Istotną rolę w zwycięstwie odegrał bramkarz Gustavo Capdeville, który zakończył mecz z 15 obronami i skutecznością na poziomie 41%. Na pocieszenie Skandynawów najbardziej wartościowym zawodnikiem spotkania został Simen Ulstad Lyse. Ekipa Christiana Berge rozpocznie jednak rundę główną z zerowym dorobkiem punktowym.
Norwegia – Portugalia
28:31 (13:14)
Norwegia: Bergerud, Kristensen – Aga, Sagosen 3, Barthold 2, Overby 2, Matic, Tonnesen, Bjornsen 3, Grondahl 6, O'Sullivan, Lien, Solstad, Pedersen, Lyse 9, Abelvik, Rod 3.
Portugalia: Marques, Capdeville – Portela 1, Iturriza 2, Silva 1, Fernandes 3, Branquinho 1, Areia 1, F. Costa 6, Salvador 5, Gomes 1, M. Costa 3, Oliveira, Frade 6, Brandao, Magalhaes 1.
Argentyna pokonała Bahrajn 26:25. Do przerwy gracze z Ameryki Południowej prowadzili 16:11. Graczem meczu został wybrany Argentyńczyk Ramiro Martinez, który zdobył dziesięć bramek z trzynastu wykonanych rzutów.
A crucial victory for Argentina against Bahrain to claim their main round berth at #CRODENNOR2025 ✊��#inspiredbyhandball @CAHandball pic.twitter.com/7oHVyLCsIg
— International Handball Federation (@ihfhandball) January 19, 2025
Argentyna – Bahrajn
26:25 (16:11)
Argentyna: Maciel, Giovanola – Barcelo Garcia 2, Bono 1, Gull, Canete 1, Benacedo 1, Fischer, Martinez Cami Garcia 4, Martinez 10, Jung 4, Cangiani 1, Minguez 2, Saco, Aizen.
Bahrajn: Isa, M. Ali – Eid 2, Rabia, Qambar 1, Kadhem 3, M. Ali, H. Ali 2, M. Alzaimoor 3, Abdulkarin, Khamis 4, Alfalahi, Abdulla, Alasheeri, Ahmed 6, Mohamed 4.
Egipt okazał się lepszy od Chorwacji 28:24, do przerwy prowadząc 14:11. Przed spotkaniem doszło do dwóch zmian w kadrze „Hrvastki” ponieważ kontuzjowanych Domagoja Duvnjaka, a także Lukę Cindricia zastąpili Igor Karačić (o czym więcej TUTAJ) oraz Luka Lovre Klarica. Obaj panowie nie rzucili bramki, a ich ekipa musiała uznać wyższość drużyny gości. Graczem tej potyczki został wybrany bramkarz Egipcjan Mohamed Aly, który odbił 14 z 37 rzutów rywali. „Faraonowie” awansowali do kolejnego etapu czterema punktami, z kolei Europejczycy mają o dwa „oczka” mniej.
Egipt – Chorwacja
28:24 (14:11)
Egipt: Hendawy, Aly – O. Yahia 6, Heny, Abdou, Hesham 4, Khairi 1 , Elmasry, S. Elderaa 5, Yousri, Mohsen, Yasser, Nafea 3, Adel 4, Zein 3, M. Sanad 2.
Chorwacja: Kuzmanović, Pešić – M. Šoštarić 2, Klarica, Srna 1, Pavlović 1, Karačić, M. Maraš 1, Mamić, Lučin, Martinović 6, Šušnja, Šipić 3, Glavaš 5, Jelinić 3, Načinović 1.
Macedonia Północna pokonała Gwineę Równikową 29:20 mając do przerwy tylko cztery trafienia zaliczki (14:10). Graczem meczu został Filip Kuzmanovski, który zdobył dwanaście goli. Ważną postacią był także bramkarz Marko Kizić, który odbił 15 z 35 rzutów (43%). Macedonia Północna rozpocznie rundę główną z jednym punktem na koncie.
Macedonia Północna – Gwinea Równikowa
29:20 (14:10)
Macedonia Północna: Kizić, Mitrevski – Kuzmanovski 12, Kosteski 4, Gjorgjiev 3, P. Atanasijevikj 3, Djonov 2, Lazarevski 2, Serafimov 2, Karasmanakis 1, Stojkovikj, Velkovski, Markoski, P. Atanasijevikj, Jagurinovski, Peševski.
Gwinea Równikowa: Pierre, Njo, Camara – Corcher 4, Eponouh 3, Pitre 3, Pasquet 2, Sissoko 2, Lebon 2, Sawadogo 2, Sylla 1, Sidibe 1, Toure, Magassa, Baradji, Diallo.
Węgry pokonały Holandię 36:32. Po pierwszych trzydziestu minutach „Madziarzy” prowadzili 19:17. Graczem meczu został jednak rozgrywający „Oranje” Luc Steins. Węgrzy rozpoczną rundę główną z trzema, natomiast ich rywale z dwoma punktami.
Węgry – Holandia
36:32 (19:17)
Węgry: Mikler, Palasics – Sipos 1, Boka 6, Z. Krakovski, Ligetvari, B. Krakovski 1, Fazekas 2, Banhidi 3, Szita 6, Ancsin, Bodo 5, Ilic 3, Rosta, Lekai 6, Imre 3.
Holandia: Ravensbergen 1, Dorgelo – Stavast 1, ten Velde 10, Schoenaker, Kooij 5, Geenen, Versteijnen 2, Kleijkers 1, Steins 3, J. Smits, Smit, K. Smits 3, Nagtegaal 2, van der Ban, Baijens 4.
Wyniki niedzielnych (19 stycznia) spotkań MŚ:
Polska – Szwajcaria 28:30 (15:18)
Niemcy – Czechy 29:22 (11:11)
Brazylia – USA 31:24 (10:12)
Norwegia – Portugalia 28:31 (13:14)
Argentyna – Bahrajn 26:25 (16:11)
Egipt – Chorwacja 28:24 (14:11)
Macedonia Północna – Gwinea Równikowa 29:20 (14:10)
Węgry – Holandia 36:32 (19:17)
Tabele po niedzielnych (19 stycznia) meczach MŚ:
Runda główna
Grupa I (Herning, Dania)
Wtorek, 21 Stycznia
15.30 Szwajcaria – Tunezja
18.00 Czechy – Włochy
20.30 Dania – Niemcy
Czwartek, 23 Stycznia
15.30 Tunezja – Czechy
18.00 Włochy – Niemcy
20.30 Dania – Szwajcaria
Sobota, 25 Stycznia
15.30 Włochy – Szwajcaria
18.00 Czechy – Dania
20.30 Niemcy – Tunezja
Grupa II (Varaždin, Chorwacja)
Wtorek, 21 Stycznia
15.30 Austria – Macedonia Północna
18.00 Katar – Holandia
21.00 Węgry – Francja
Czwartek, 23 January
15.30 Macedonia Północna – Katar
18.00 Holandia – Francja
20.30 Węgry – Austria
Sobota, 25 January
15.30 Holandia – Austria
18.00 Katar – Węgry
20.30 Francja – Macedonia Północna
Puchar Prezydenta IHF - Grupa I (in Poreč, Croatia)
Wtorek, 21 Stycznia
15:30 Kuwejt – Gwinea Równikowa
18:00 Polska – Algeria
Czwartek, 23 Stycznia
15:30 Algeria – Gwinea Równikowa
18:00 Polska – Kuwejt
Sobota, 25 Stycznia
15:30 Algeria – Kuwejt
18:00 Gwinea Równikowa – Polska
źródło: IHF
IHF zastrzega sobie prawo do zmiany harmonogramu meczów w dowolnym momencie.
Fot. Mateusz Kaleta