Wałach przed Ostrovią: Ciężko się gra przy takich trybunach
W 15. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce rozegra wyjazdowy mecz z Rebud KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski. – Ostrów z taką formą na pewno będzie walczył – powiedział przed spotkaniem Miłosz Wałach, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
Chociaż ostrowianie zadebiutowali w Orlen Superlidze w 2022 roku, to od razu dali się poznać, jako ośrodek, w którym piłka ręczna jest sportem numer jeden.
– Może być to trudne zadanie, myślę, że tacy może nie beniaminkowie, ale drużyny, które nie są długo w lidze, wnoszą bardzo pozytywny doping. To duży pozytyw dla całej ligi. Teraz my do nich przyjeżdżamy, hala będzie prawdopodobnie cała wyprzedana. Pamiętam gdy przyjeżdżałem tam jeszcze w Wybrzeżu, to atmosfera była niesamowita. Ciężko się gra przy takich trybunach. Ostrów z taką formą na pewno będzie walczył – stwierdził.
Zespół z Wielkopolski w czternastu dotychczasowych spotkaniach zdobył 28 punktów i niespodziewanie zajmuje trzecie miejsce w tabeli rozgrywek. Wysoka pozycja to zasługa trwającej serii pięciu zwycięstw z rzędu.
– Będziemy musieli wyjść agresywnie w obronie I próbowaliśmy wybijać ich z rytmu. Musimy zagrać jak najwięcej piłek z kontrataku i być w nim skutecznymi. Trener Rasmussen wykonuje naprawdę dobrą robotę, dlatego przedłużył tam kontakt. W środę jedziemy więc na ciężki teren – podsumował Miłosz Wałach.
Początek środowego (11 grudnia) starcia w 3MK Arenie w Ostrowie Wielkopolskim o godzinie 18.00.
Fot. Patryk Ptak