Prezes dla TVP3: W tym klubie nie było budżetu, dokładnie wyznaczonych elementów finansowych
Nowo wybrany prezes Korona S.A. Artur Jankowski wziął udział w programie „Gość informacji” w TVP3 Kielce. Sporą część czasu antenowego poświęcono na sprawy finansowe kieleckiego klubu.
– Aktualnie trwa audyt, który zaraz się zakończy i będziemy wiedzieli, w którym miejscu jesteśmy. Oczywiście to tylko pierwszy etap. Jesteśmy aktualnie zabezpieczeni, na dłuższy czas, na pewno do końca roku albo początku kolejnego – odpowiada prezes Artur Jankowski na pytania dziennikarki odnośnie sytuacji finansowej ekstraklasowego klubu z Kielc.
– Zobaczymy, co będzie po audycie, bo chce go poznać. Za chwilę pojawi się wysokiej klasy specjalista finansowy, który wraz ze mną sprawdzi, w jakiej jesteśmy sytuacji. Mówi się, że obecnie jesteśmy kilka milionów w plecy, ale ja chce to wiedzieć, co do każdej złotówki. Niestety, czemu się dziwię, w tym klubie nie było budżetu, dokładnie wyznaczonych elementów finansowych. Nie wiemy, w którym jesteśmy miejscu – dopowiada sternik żółto-czerwonych.
Jednocześnie postanowiono zatrzymać w klubie Karola Jakubczyka, który obejmuje stanowisko dyrektora operacyjnego pionu sportowego, poza strukturą zarządu. Przypomnijmy, że to właśnie kielecki adwokat w ostatnim czasie pełnił obowiązki tymczasowego prezesa. Pozostawienie go w strukturach klubu wywołało w Kielcach kontrowersje ze względu na problemy finansowe spółki. Artur Jankowski informuje, że to on optował za zatrzymaniu Jakubczyka w Koronie.
– Podjąłem taką decyzję, ponieważ po rozmowach z Karolem stwierdziłem, że jest bardzo cenny dla klubu. To dlatego, że bardzo mocno się mu poświęcił, ma także dużo kontaktów i bardzo dużo zrobił już dla klubu. W takiej sytuacji, gdzie wchodzimy do klubu po kilku kolejkach, kiedy najważniejszy jest element sportowy i zdobywanie punktów, istotny jest spokój w dziale sportowym – zaznacza.
Po chwili uzupełnia swoją wypowiedź: – Chciałbym, aby pion sportowy był pewny pod kątem zarządzania w sytuacjach kryzysowych, które mogą wystąpić. Karol Jakubczyk będzie zajmował się kwestiami operacyjnymi całego zespołu oraz finansowymi, logistycznymi i zarządzaniem. To była moja decyzja i pierwsza faza. Ja wchodzę w tematy korporacyjne i teraz najważniejsze jest, póki co, ułożenie tych kwestii, na przykład finansów. W związku z tym bardzo potrzebuje osoby, która da mi konkretne informacje, nie będę musiał czekać czy szukać ich. Tu nie ma czasu. My musimy iść do przodu – konkluduje.
Były włodarz Górnika Zabrze opowiada o celach, jakie stawia przed drużyną. Jego zdaniem nie można z góry zakładać podstawowego planu, jakim jest utrzymanie. – Myślę, że na ten sezon chcielibyśmy zająć miejsce 8-15 i powalczyć o górną "ósemkę". Wszystko po to, aby na koniec sezonu, wiedzieć, że mamy spokojne utrzymanie, możemy ogrywać młodych, przygotowywać się mocniejsi do kolejnego sezonu niż walczyć o pozostanie w lidze w ostatnich kolejkach.
Przypomnijmy, że Artur Jankowski, to doświadczony działacz, który w przeszłości zarządzał między innymi Zagłębiem Lubin i Górnikiem Zabrze. W poniedziałek (9 września) został ogłoszony nowym włodarzem „żółto-czerwonych” (o czym więcej przeczytasz TUTAJ) poza zorganizowanym na to stanowisko konkursem.
Dlaczego zdecydował się na pracę w Kielcach? – Kończyłem swój projekt biznesowy. Dwa tygodnie przed zakończeniem (konkursu - przyp. red.) dostałem sygnał z tutejszego biznesu, że jest coś takiego i powiedziałem, że jestem tym zainteresowany. Zostałem poproszony o przesłanie swojego CV, spotkałem się i porozmawiałem o tym projekcie. Wyszło tak, że zostałem wybrany – podsumowuje.
Fot. Maciej Urban