Lijewski przed Superpucharem: To jest fajne, że na samym początku kalendarza są już mecze o stawkę i trofeum

05-09-2024 20:14,
Piotr Okła

W historycznym meczu o Orlen Superpuchar Polski Industria Kielce zmierzy się w łódzkiej Atlas Arenie z Orlenem Wisłą Płock. – To święto piłki ręcznej, cieszę się, że weszło to do nas i mam nadzieję, że będzie kontynuowane w kolejnych latach – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Przed kielczanami kolejna okazja do zapisania się złotymi zgłoskami na kartach historii polskiej piłki ręcznej. Po raz pierwszy w dziejach rozegrane zostanie bowiem spotkanie o Superpuchar kraju, w którym dojdzie do konfrontacji Industrii z Orlenem Wisłą Płock. Czy jest szansa na to, aby w kadrze meczowej wicemistrzów Polski pojawili się ostatnio kontuzjowani gracze?

– Bardzo sobie tego życzymy i chcielibyśmy, aby kontuzjowani zawodnicy wrócili do nas jak najszybciej. Bardzo chcemy, żeby Jorge, Dylan, Igor i Łukasz wrócili do zdrowia i byli gotowi do gry. Jeszcze czekamy na badania, które odbędą się w najbliższych dniach i po nich będziemy mądrzejsi czy oni są już w stu procentach gotowi i czy mogą już kontuzję wyrzucić z głowy i skupić się na treningach z drużyną. Na razie są pod okiem Tomka (Mgłośka - przyp. red.) i Bartka (Zagnińskiego - przyp. red.), fizjoterapeuci, rehabilitanci i Krzysiek Paluch robią wszystko, co mogą. Chcielibyśmy, żeby zagrali, liczymy na nich, ale na razie bez konkretnych badań nie możemy niczego powiedzieć – wskazał.

Były rozgrywający podkreśla wagę zdobycia pierwszego trofeum w historii rozgrywek. – Przed nami historyczny mecz, bo jeszcze nigdy nie rozgrywano w naszym kraju takiego starcia. To dla nas jak i dla drużyny z Płocka wyjątkowa okazja, żeby wznieść to trofeum ten pierwszy raz. Za 10, 20, 30 lat któraś z ekip będzie miała tych Superpucharów na swoim koncie po kilka, natomiast wszyscy będą pamiętać tego inauguracyjnego triumfatora. Pojedziemy tam bardzo zmobilizowani i skupieni, chcący wygrać to trofeum. Tym bardziej, że to jeden jedyny mecz, to tylko sześćdziesiąt minut gry, w których wszystko może się zdarzyć. Też wiemy, że Wisła jest dobrze dysponowana i wzmocniona na kilku ważnych pozycjach. Ten pojedynek będzie trudny, ale przygotowujemy się do niego odpowiednio – zaznaczył 41-latek.

Industria ma coś do udowodnienia przed starciem z „Nafciarzami”. To właśnie z tą drużyną przegrała decydujące potyczki trzech edycji Pucharu Polski oraz ostatni finał rozgrywek Orlen Superligi. Czy zespół pała żądzą rewanżu? – Mecze przeciwko drużynie z Płocka to dla nas dodatkowa mobilizacja. Żadnego z chłopaków nie trzeba do nich motywować. Spotkanie z Płockiem na samym początku rozgrywek dodaje nam dużo więcej koncentracji, w związku, z tym że na starcie sezonu gramy o trofeum. Cieszymy się, że ten Superpuchar został wprowadzony przez ZPRP i Superligę, więc na pewno będzie to święto piłki ręcznej – podkreślił były reprezentant Polski. 

Orlen Wisła przed sezonem dokonała solidnych wzmocnień. Do Płocka przybyli Zoltan Szita (Pick Szeged), Marko Panić (Montpellier HB), Peter Šiško (RK Gorenje Velenje), Tim Cokan, Mitja Janc (obaj RK Celje Pivovarna Lasko) oraz Viktor Hallgrimsson (HBC Nantes). Mazowsze opuściliśmy natomiast Tin Lucin (Nexe Nasice), Niko Mindegia (Fenix Tuluza), Gonzalo Pérez Arce (BBM Bietigheim), czy Mikołaj Czapliński (Energa Wybrzeże Gdańsk).

– Analiza drużyny najbliższego rywala dopiero przed nami. Mamy zebrany materiał, przygotowane wideo, aby już jutro (czwartek 5 września - przyp. red.) się przygotowywać do tego spotkania. Z pewnością bramkarz to wzmocnienie, lewe, środek oraz prawe rozegranie także, więc na najważniejszych pozycjach są bardzo mocni. Czy się zgrali i mają ten timing? Czy mają wszystko wypracowane jak w szwajcarskim zegarku? To się okaże na przestrzeni sezonu. Nie liczmy dwóch spotkań sparingowych i ligowych, bo tak samo jak z oceną naszych nowych graczy należy poczekać – opisał.

Czy w takim razie będzie to mecz walki? – Musi być taki, bo to gra o stawkę, o puchar, który chcemy wznieść do góry po ostatnim gwizdku. Nie będziemy tutaj szukać żadnych wymówek. Dobrze się stało, że ten Superpuchar gramy na początku sezonu. Dla wszystkich zawodników jest to informacja, ze nie szukamy formy na październik czy listopad. Mamy za tydzień mecz z bardzo dobrą drużyną z Zagrzebia w Lidze Mistrzów. Fajnie, że się pozderzamy z bardzo dobrą drużyną z Płocka. Wiadomo, jaką oni dysponują obroną i jak grają w ataku. To jest fajne, że na samym początku kalendarza są już mecze o stawkę i trofeum – podsumował Krzysztof Lijewski.

Spotkanie o Superpuchar Polski zostanie rozegrane już w najbliższą sobotę (7 września). Początek rywalizacji zaplanowano na godzinę 18:00.

Fot. Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

– Przychodząc tutaj, miałem nastawienie o kontynuacji gry w Ekstraklasie – powiedział o transferze do Kielc Konrad Matuszewski, obrońca „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce w trakcie reprezentacyjnej przerwy przygotowuje się do dalszej części sezonu. W czwartek (10 października) odbył się trening otwarty dla przedstawicieli mediów.
Komisja Ligi PKO Bank Polski Ekstraklasy podjęła decyzję o zawieszeniu trenera Aleksandara Vukovicia i trenera Jakuba Szmatuły – czytamy na oficjalnej stronie internetowej Piasta Gliwice.
Zmarł Dieter Burdenski, były większościowy udziałowiec Korony Kielce.
Koszykarze kieleckiego UJK w 3. kolejce drugiej ligi wygrali we własnej hali z Iskrą Częstochowa 109:79. Najskuteczniejszym zawodnikiem „akademików” był Jakub Lewandowski z 30 punktami na koncie!
Paweł Golański został nowym dyrektorem sportowym Motoru Lublin. W ekipie beniaminka spotka byłego prezesa „żółto-czerwonego” klubu.
W 4. kolejce Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z Magdeburgiem. Będzie to kolejna szansa na punkty w tych prestiżowych rozgrywkach.
Korona Kielce jest bliska przekroczenia progu 3 000 minut gry zawodników w wieku „młodzieżowca”. „Żółto-czerwoni” mogą być pierwszą drużyną, którą spełni ten wymóg.
Piłkarze Korony Kielce poznali termin domowej rywalizacji z Lechią Gdańsk. „Żółto-czerwoni” z beniaminkiem z Pomorza zagrają w sobotę.
Bogdan Wenta kandydatem na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Taką informację były selekcjoner reprezentacji, podał na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej.
W 4. kolejce Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z Magdeburgiem. – Pokazują to, że każdy musi szanować ich jako pierwszy bądź drugi najlepszy niemiecki klub – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W 4. kolejce Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z Magdeburgiem. – Będziemy reagowali na to, co robi rywal – powiedział przed spotkaniem Tomasz Gębala, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
W 4. kolejce Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z Magdeburgiem. – Bardzo fajnie się to ogląda i bardzo trudne jest to do zatrzymania – powiedział przed spotkaniem Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”.
Za nami 4. seria gier rozgrywek Ligi Centralnej Mężczyzn oraz I ligi grupy D.
Realizacja domowej sesji świątecznej to doskonały sposób na uwiecznienie zimowych wspomnień oraz stworzenie unikalnych fotografii, które będą cieszyć oczy przez lata. Warto jednak odpowiednio się do tego przygotować, aby efekt końcowy był zadowalający. Przede wszystkim, należy przemyśleć kilka kluczowych aspektów, które wpłyną na jakość sesji.
Sześć razy to goście triumfowali w 11. kolejce PKO BP Ekstraklasy. W ostatniej przed październikową przerwą na kadrę serii gier fani zobaczyli aż 23 bramki.
Dwunastej kolejki Betclic 1. ligi nie będą dobrze wspominać kibice Odry Opole.
121 431 widzów obserwowało na żywo zmagania 11. serii PKO BP Ekstraklasy.
Spotkanie derbowe pomiędzy Podbeskidziem a Rekordem Bielsko-Biała było hitem 12 serii gier Betclic 2. ligi.
Czarni Połaniec, Star Starachowice oraz KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski w 11. kolejce Betclic 3. Ligi zdobyły komplet punktów. Nieudany tydzień mają za sobą natomiast rezerwy Korony.
Nie lada gratka czeka fanów 20-krotnych mistrzów Polski. Już jutro (w poniedziałek 6 października) kibice będą mogli spotkać się z zawodnikami Industrii Kielce w jednym ze sklepów.
Korona Kielce zwyciężyła pierwszy wyjazdowy mecz w sezonie 2024/2025. „Żółto-czerwoni” spisali się tak dobrze, że oddaliście na nich 419 głosów!
Koszykarze kieleckiego UJK w drugiej kolejce drugiej ligi przegrali na wyjeździe z Wisłą Kraków 70:73. Najskuteczniejszym zawodnikiem „akademików” był kapitan Wojciech Pisarczyk z 29 punktami na koncie.
W miejsce kontuzjowanego bramkarza Korony Kielce Xaviera Dziekańskiego selekcjoner młodzieżowej reprezentacji Polski Adam Majewski powołał Sławomira Abramowicza z Jagiellonii Białystok.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 1. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 24:18. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Julia Łucak autorka sześciu bramek.
Industria Kielce pewnie pokonała Zepter KPR Legionowo 34:19. – Nasz atak pozycyjny cały czas się rozwija i gramy lepiej. Mam nadzieję, że będziemy to kontynuować – powiedział po spotkaniu Jakub Osuch, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce pewnie pokonała Zepter KPR Legionowo 34:19. – Widać było duży szacunek do przeciwnika, dlatego od początku koncentracja po naszej stronie była duża – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Wicemistrzowie Polski kończą siódmą serię Orlen Superligi z pewnym zwycięstwem na koncie. Tym razem podopieczni Tałanta Dujszebajewa okazali się lepsi od ekipy Zepter KPR Legionowo. W Hali Legionów padł wynik 34:19 (22:8).
W 11. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała wyjazdowy mecz z Widzewem Łódź 1:0. – Jedyne co mogę robić, będąc na boisku, to dawać z siebie to, co mam najlepszego i próbować pomóc drużynie w wygrywaniu – powiedział po spotkaniu Shuma Nagamatsu, strzelec bramki dla „żółto-czerwonych”.
W 11. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała wyjazdowy mecz z Widzewem Łódź 1:0. – Cieszy to, że wynik jest pozytywny i mamy trzy punkty zdobyte na wyjeździe. Zwłaszcza, że wywalczone z Widzewem – powiedział po spotkaniu Rafał Mamla, bramkarz „żółto-czerwonych”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group