O juniorach i zmianach w sztabie szkoleniowym. Wypowiedź Kuzery po pierwszym treningu
Piłkarze Korony Kielce powrócili do treningów. Po pierwszej jednostce sytuację kadrową skomentował trener zespołu Kamil Kuzera.
Przed nowymi rozgrywkami doszło do zmian w sztabie szkoleniowym zespołu. Na pierwszym treningu nie było asystentów pierwszego szkoleniowca „żółto-czerwonych”, Grzegorza Opalińskiego oraz Jacka Kiełba.
– Są zmiany nie tylko w sztabie szkoleniowym, bo też sztab medyczny nam się zmieni. Najbliższe dni są dla nas najważniejsze, bo pewne tematy dogrywamy i myślę, że od kolejnego tygodnia ktoś nowy się pojawi. Póki co, pracujemy z tym, co mamy i realizujemy plan – wskazał Kamil Kuzera.
Z klubu odszedł także fizjoterapeuta Łukasz Miller, który z „żółto-czerwonym” klubem związany był przez wiele lat. – To jest podobna sytuacja, co z Jackiem Kiełbem. Wiemy, jak sporo ostatni sezon kosztował, mocno go przeżyli, bo to ludzie z wewnątrz. Od nich wychodzi to, że potrzebna jest im przerwa i ja to jak najbardziej rozumiem. Po takim czasie, jakim byli związani trzeba mieć dużą odwagę, żeby podjąć taką decyzję. Ja to szanuję – przyznał szkoleniowiec kieleckiego klubu.
– Teraz musimy szukać rozwiązania. Pewien pomysł już jest, dogrywamy ostatni szczegół tego jak będzie wyglądał nasz sztab. Gdy będziemy mieli to na piśmie, wówczas to ogłosimy i myślę, że będzie się to wszystko zgrywało – zaakcentował.
W trakcie treningu kielecki klub ogłosił listę zawodników, z którymi nie przedłużył kontraktów. Są nimi Marius Briceag, Kyryło Petrow, Petteri Forsell, Fredrik Krogstad, Dalibor Takać oraz Konrad Forenc (o czym więcej TUTAJ). Na trenigu zabrakło jeszcze Yoava Hofmeistera, Dominicka Zatora (zgrupowania reprezentacji), Martina Remacle, Marcusa Godinho, Nono (kontuzje) oraz Adriana Dalmau. – Adrian ma sprawy rodzinne i w poniedziałek będzie z nami na treningu – zaznaczył.
W inauguracyjnej jednostce przygotowawczej udział wzięło siedmiu młodych zawodników z akademii, a wśród nich byli m.in. Adam Hańćko czy Nikodem Kuzera. – Wiemy, jaką mamy sytuację, teraz jest czas, na to żeby dyrektor mocno pracował. My mamy pewne rzeczy przygotowane, natomiast na to wszystko potrzeba czasu – stwierdził.
– Musimy się przygotowywać według tego, co założyliśmy. Mamy dwie części młodych chłopaków z U-19. Trzech chłopaków z "siedemnastki" plus bramkarz. Sprawdzimy ich pod względem motorycznym. W najbliższych dniach przejdą naprawdę poważne testy jeśli chodzi o ten aspekt i da nam to dużą odpowiedź – zdradził Kuzera.
Po chwili jednak dodał: – Tak naprawdę nie wiem, jaka jest sytuacja. O ile widziałem mecze w "siedemnastce" i mieliśmy tam jeden GPS, z którego możemy coś wyciągnąć, to tak naprawdę z „dziewiętnastki” nie mam żadnych informacji. Próbowałem to uzyskać, ale przez pół roku nie miałem kontaktu z żadnym z trenerów z U-19. Dlatego podjąłem decyzję o zaproszeniu chłopaków na trening i chcę ich zobaczyć. Wszystko pokazuje jedną rzecz, że cel sportowy z zeszłego sezonu został zrealizowany.
MŁODA KREW ��
— INDUSTRIA Akademia Korona (@AkademiaKorona) June 15, 2024
Adam Hańćko, Konrad Ciszek, Nikodem Kuzera, Kacper Czepielik, Natan Niedźwiedź, Jakub Kowalski i Michał Mikielewicz rozpoczęli okres przygotowawczy z pierwszą drużyną Żółto-Czerwonych �
Panowie, dajcie z siebie wszystko! Powodzenia! ✊ pic.twitter.com/hzOw0nRQ4z
– Do tego dorzuciliśmy ponadto wszystko Pro Junior System, którego nie było w założeniach. Zarobiliśmy dzięki temu te 500 tysięcy złotych więcej. Jeśli chcemy tę młodzież wprowadzać, to musimy to robić szybciej. Najważniejsze jest także szybsze objęcie ich naszą kontrolą, żeby wiedzieć, w jakich w ogóle rzeczach się poruszamy. Możemy "pisać po piasku", ale badania nam to oddadzą, a teraz padło na tą szóstkę, siódemkę. Ja wiem, że są tam (w juniorskich drużynach - przy. red.) zawodnicy, którzy już byli u nas albo i nie, którzy mieli niezłą rundę. Będziemy rotować i ubytki uzupełniać jakością. Wykorzystujemy okazję do sprawdzenia młodych i dania im szansy – dodawał.
Z zespołem trenowali również zawodnicy ostatnio wypożyczeni do klubów z niższych lig: Igor Kośmicki, Radosław Seweryś i Hubert Zwoźny. Zabrakło na nim natomiast Jakuba Górskiego oraz Janusza Nojszewskiego. – Jutro mamy badania i czas na to, aby się im przyjrzeć. Byli w wyższych ligach niż nasze rezerwy i chcemy zobaczyć jaki progres zrobili. Rok temu także z nami trenowali i chciałbym teraz sprawdzić ich rozwój. Później będziemy się zastanawiać nad tym co dalej – analizował Kamil Kuzera.
Korona zainauguruje ligowe zmagania w sobotę 20 lipca meczem z Pogonią Szczecin. Z kolei za tydzień (22 czerwca) rozegra swój pierwszy przedsezonowy sparing z Motorem Lublin.
Fot. Maciej Urban