Jakubczyk dla Radia eM: chcemy zrobić to w profesjonalny sposób
Karol Jakubczyk pełniący obowiązki prezesa Korony Kielce w rozmowie z Radiem eM Kielce poruszył tematy bieżącego funkcjonowania klubu.
Przypomnijmy, że w środę (5 czerwca) ogłoszono zmiany personalne na wysokich szczeblach spółki zarządzającej „żółto-czerwonym” klubem. Skład nowej Rady Nadzorczej tworzą przewodniczący Krzysztof Hajdamowicz, wiceprzewodnicząca Ewelina Włodarczyk oraz członkowie zarządu Anna Wierzchowska i Karol Jakubczyk. Ostatni z wymienionych od soboty pełni także funkcję tymczasowego prezesa klubu. Czy trzymiesięczny okres może się przedłużyć?
– Nie wybiegajmy tak daleko. Jestem oddelegowany na trzy miesiące, mam konkretne zadania i nie skupiamy się na tym co dalej. Skupiamy się teraz na tym co musimy zrobić tu i teraz. Jestem zadaniowcem, przed którym dużo pracy. Dziś po raz pierwszy wszedłem do klubu. Nie chce wybiegać w przyszłość, tym bardziej, że reguluje to odpowiednia ustawa. Na razie nie ma takiego tematu – wskazał sternik klubu.
Przed Koroną niezwykle istotny czas, w którym trzeba zadbać o przedłużenie umów sponsorskich oraz kontraktów z zawodnikami. Co w tym momencie jest najważniejsze?
– Priorytetem są kończące się kontrakty sponsorskie, bo bez pieniędzy nie jesteśmy w stanie zarządzać pionem sportowym. Dziś prezes Jabłoński przekazał mi wszystkie dokumenty i tłumaczył, jakie tematy są najważniejsze do załatwienia. Musimy też w międzyczasie skupić się na wzmocnieniu sportowym, ponieważ czas nagli. To też nie jest tak, że w jeden dzień zakontraktujemy piłkarza, ale rynek jest cały czas sondowany. Piłkarze też negocjują z kilkoma klubami chcąc zabezpieczyć swoje interesy i ja to rozumiem. Odzywa się do mnie mnóstwo menedżerów z propozycjami, które mogą być rozważane a inne z nich nie. To specyfika rynku, w którym nie tylko ktoś chce kogoś pozyskać, ale też ktoś może być oferowany. My musimy to wszystko jednak weryfikować i iść w kierunku swojego celu. Wszystko musi być natomiast zgodnie z budżetem. Chce zwrócić na to uwagę i podkreślić, że trzon zespołu mamy zabezpieczony. Po powrocie z wypożyczeń mamy osiemnastu czy dziewiętnastu piłkarzy i to nie jest tak, że zostajemy z jedenastoma zawodnikami. Okres przygotowawczy rozpoczyna się w sobotę testami krwi i wydolnościowymi. Chcemy jak najszybciej sprowadzić piłkarzy przed rozpoczęciem sezonu, aby przepracowali jak najwięcej treningów z zespołem. Ale też trzeba pamiętać, że to jest kwestia negocjacji – podkreślił Jakubczyk.
Jak wyglądają kwestie sponsorskie? – Przede mną kolejna nieprzespana noc. Będę sprawdzał umowy jak one wyglądały, jak się zmieniały na przestrzeni lat. Chcę zobaczyć jakie umowy będziemy mogli renegocjować na lepszych warunkach dla nas, a które chcemy utrzymać. My chcemy zrobić to w profesjonalny sposób, chcemy utrzymać wszystkie dotychczasowe kontrakty oraz podpisać nowe. Oczywiście ze swojej strony będziemy chcieli zaoferować z naszej strony adekwatne usługi – zaznaczył.
Co w przypadku ofert innych klubów za takich zawodników jak Yoav Hofmeister czy Martin Remacle? – Po pierwsze muszą pojawić się konkretne oferty. Jeśli będą niezadowalające, to nie pozbywamy się dobrze radzących sobie na boisku zawodników. Pion sportowy ma się cały czas podnosić i mamy na celu osiąganie progresu. Pozbywanie się kluczowych zawodników i ściąganie piłkarzy nie takich samych lub lepszych, a słabszych byłoby nieprofesjonalne, a przy tym byłoby to piłkarskim harakiri – zakończył Karol Jakubczyk, pełniący obowiązki prezesa Korony Kielce.
Fot. Urząd Miasta Kielce