[WIDEO] Tak się buduje "szatnię" w Koronie Kielce
Korona Kielce aktualnie z 14 punktami plasuje się na 12. miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy. Chociaż na boisku nie zawsze wszystko wychodzi tak, jakbyśmy sobie to wymarzyli, wśród Koroniarzy widać ogromną determinację w dążeniu do jak najlepszych wyników. Te budowane są nie tylko grą ale również dobrą atmosferą w "szatni". Jak widać, tej w Kielcach nie brakuje.
Kielczanie w spotkaniu z Puszczą Niepołomice udowodnili, że są w stanie wyjść zwycięsko z każdej opresji. Mimo świetnego wyniku 3:0 po pierwszej połowie, zawodnicy w żółto-czerwonych trykotach zgotowali sobie na Suzuki Arenie piekło dając sobie wbić dwa gole doprowadzając tym samym do bardzo nerwowej sytuacji na boisku.
Puszcza miała kilka piłek na remis, na szczęście nie udało im się w najtrudniejszym momencie wpakować futbolówki do kieleckiej siatki. Końcówka meczu to już istny rollercoaster zakończony aż trzema golami obu zespołów. Radość po ostatnim gwizdku sędziego była w Kielcach ogromna. Dlatego nikogo nie dziwi fakt, że drużyna postanowiła świętować to zwycięstwo w bardzo charakterystyczny sposób. Zachęcamy do obejrzenia materiału wideo.
ZŁOTO� https://t.co/YwSfBi4nZv
— CKsport.pl (@CKsportpl) October 27, 2023
Niemałe wrażenie robi sposób, w jaki trener Kuzera buduje w zespole poczucie jedności. Czy to poprzez "skok do wody", czy choćby zaproszenie młodzieży od podawania piłki do wspólnego celebrowania 5:3 z Puszczą Niepołomice. Należy pamiętać, że poczucie wspólnoty w drużynie buduje bardzo duża liczba detali i widać jak na dłoni, że szkoleniowiec żółto-czerwonych bacznie zwraca na nie uwagę.
Poniżej zamieszczamy wideo ze wspomnianego zdarzenia.
Kamil Kuzera to jest gość :)
— Mateusz Żelazny (@mateuszzelazny) October 28, 2023
Abstrahując od kwestii czysto sportowych, o których tutaj dyskutować nie chcę - robotę robi masa takich małych detali. To jak buduje atmosferę i ludzi których ma wokół siebie - od piłkarzy, przez kibiców do umownej sprzątaczki.
To musi imponować ❤️ https://t.co/LuNVCTYkcg
Fot. Grzegorz Ksel