Trojak po sparingu: Z drużyną U-19 powinniśmy dominować
Korona Kielce zremisowała 1:1 z reprezentacją Polski U-19 na początku serii meczów kontrolnych w letnim okresie przygotowawczym. Zawodnicy żółto-czerwonych zeszli z boiska z poczuciem niedosytu. Tłumaczyli jednak nie najlepszą dyspozycję racjonalnymi argumentami.
– Nie tak chcieliśmy zagrać. Były dobre momenty, ale z drużyną U-19 powinniśmy dominować. Nie wystrzegaliśmy się błędów, jednak to jest początek okresu przygotowawczego. My jesteśmy po podróży. Nie było świeżości, bo być jej nie powinno. Będziemy teraz trenować coraz mocniej, aby stawać się jeszcze lepszymi – zapowiedział Miłosz Trojak.
– Te pierwsze mecze są bardzo trudne, ale również bardzo wartościowe. Wybiegany sparing za nami i to na początku jest najważniejsze – dodał Mateusz Czyżycki.
Kielczanie wyjechali na obóz do Opalenicy niespełna trzy tygodnie po rozpoczęciu urlopów. Do pracy wrócili za to już tydzień wcześniej.
– Nie odpocząłem w stu procentach. Miałem ślub, a przerwa była bardzo krótka. Nigdzie nie wyjechałem, byłem trzy dni w Wiśle. Potrzebowałem odpoczynku psychicznego, a to z kolei się udało, ponieważ tamten sezon był bardzo trudny – przyznał Trojak.
Złocisto-krwiści będą pracowali w kolejnych tygodniach pod okiem Kamila Kuzery na to, aby już pod koniec lipca rozpocząć udany marsz przez ligowe kolejki, podobnie jak miało to miejsce na wiosnę w zakończonej kampanii 22/23.
– Mam nadzieję, że wystartujemy tak, jak w drugiej rundzie. Będziemy walczyć o zwycięstwo z każdym rywalem. Nieważne czy u siebie, czy na wyjeździe. Liczę też, że przyjdą do nas wartościowi gracze i będziemy mogli realnie walczyć o TOP 8 – zakończył kapitan kielczan.
fot. Korona Kielce