Korona pokazała brzydszą twarz, ale mimo wszystko wygrała po pięknym golu Deaconu

01-04-2023 13:50,
Michał Gajos

Korona Kielce odpuściła wysoki pressing w meczu z Miedzią Legnica. Oddała rywalowi inicjatywę, ale mimo wszystko konotowała mecz przez ponad cztery kwadranse. Obrana taktyka wymykała się jednak niebezpiecznie spod kontroli, ale ostatecznie po bramce Ronaldo Deaconu i straszliwym cierpieniu w drugiej połowie żółto-czerwoni wygrali 1:0.  

W szeregach Korony Kielce pojawił się m.in. Piotr Malarczyk, którego grypa wykluczyła z ostatniego pojedynku w Szczecinie. Miejsce w składzie znalazł również Dominick Zator, jednak poza kadrą znalazł się Dawid Błanik.

Początek zawodów był dość ostrożny w wykonaniu obu ekip. Korona długo łapała odpowiedni rytm gry, pozwalała przejąć kontrolę legniczanom, którzy mieli problemy z piłką przy nodze. Kielczanie skorzystali z tego faktu w 11. minucie gry. Wysoki pressing żółto-czerwonych poskutkował ratunkowym wybiciem obrońcy Miedzi. Futbolówkę z powietrza zgarnął Jakub Łukowski, kierując podanie do Ronaldo Deaconu. Rumun nie potrzebował dużo czasu, aby przyjąć, ułożyć piłkę na lewej nodze i potężnie uderzyć z okolic 20. metra. Strzał był na tyle nieprzyjemny, że ogłupił Mateusza Abramowicza, który skapitulował. Gospodarze prowadzili 1:0. 

Nie minęło 5 minut, a na tablicy świetlnej było już 2:0. Kapitalna, kombinacyjna akcja Szykawki z Nono zakończyła się na niedokładnym podaniem w kierunku Łukowskiego. Skrzydłowy miejscowych nie rzucił jednak broni, poszedł za akcją do końca, w oczekiwaniu na indywidualny błąd rywala. Ten, ku jego szczęściu, przydarzył się Joannisowi Masourasowi, który zbyt rachitycznie wycofał futbolówkę do swojego golkipera. Najlepszy strzelec kielczan dopadł do przedmiotu gry przed bramkarzem Miedzi i z zimną krwią podwoił prowadzenie. Niestety, radość Koroniarzy nie trwała długo. VAR dopatrzył się bowiem faulu Kyryło Petrowa na Kamilu Drygasie jeszcze na własnej połowie boiska, gdy rodziła się ta bramkowa szansa dla podopiecznych Kuzery.    

W sobotnim pojedynku na murawie Suzuki Areny, która obchodziła tego dnia 17. urodziny, brylował strzelec pierwszego gola. Deaconu miał wszystko: odbiór, przerzut, czytanie gry i – rzecz jasna – swoje firmowe uderzenie. Blisko dubletu był wszak w 29. minucie, gdy po krótkim rozegraniu stałego fragmentu piłkę przed pole karne wyłożył mu Nono. Rumun świetnie skontrował futbolówkę plasowanym strzałem, jednak tym razem z obowiązków wywiązał się Abramowicz. 

Do końca pierwszej połowy kielczanie, choć bez druzgocącej przewagi w posiadaniu piłki, kontrolowali wydarzenia na murawie. Zawodnicy Kamila Kuzery oddali przestrzeń na tym polu legniczanom, zachęcając ich do powolnego konstruowania akcji. Ta taktyka mogła jednak legnąć w gruzach już w doliczonym czasie. Złocisto-krwiści, być może podświadomie, zbyt blisko własnej "szesnastki" osadzili swoją formację obronną, co doprowadziło m.in. do niezwykle groźnego strzału Tronta, którego przed golem powstrzymał słupek a następnie instynktowna interwencja Forenca na linii bramkowej. 

Dodatkowe 8 minut, na jakie zdecydował się Patryk Gryckiewicz, nagromadziły większą dawkę emocji, niż całe 45 minut podstawowego czasu zawodów. Wpływ miały na to przede wszystkim niejednoznaczne decyzje arbitra. Te wywoływały u kibiców szewska pasję, natomiast zawodników nakręcały do ciągłe łamania przepisów i zaostrzenia gry. Finalnie, tylko w ciągu tych 8 minut, żółte kartki ujrzeli Piotr Malarczyk, Nono oraz Luciano Narsingh.  

Pierwszy kwadrans po zmianie stron miał podobny charakter co końcowy etap przed przerwą. To Miedź przebywała częściej na obcej połowie. Dość często do wzmożonej pracy byli zatrudniani obrońcy Korony. Ważne przejęcia notowali choćby Zator czy Malarczyk. Na premierową akcję, która wywołała gromki jęk zawodu na trybunach, trzeba było poczekać do okolic 55. minuty i bliski celu strzał Miłosza Trojaka. Po kilku minutach równie groźnie uderzył Zator, ale obie próby nie przyniosły zmiany rezultatu. 

Przez większość czasu inicjatywna należała do gości. Gracze Kuzery nie decydowali na próby pressingu, niezmiennie odsłaniali oponentom miejsce do budowania akcji od podstaw. Takie rozwiązanie nie niosło za sobą żadnych konsekwencji, ale do czasu.  

Od 75. minuty ataki Miedzi rosły w siłę, a z nimi pewność siebie ekipy Grzegorza Mokrego. Ostatnia drużyna w tabeli długimi fragmentami zamykała kielczan w hokejowym zamku, spychając ich do głębokiej defensywy, obarczonej niekiedy heroicznymi interwencjami. Żółto-czerwoni nie potrafili wyjść z marazmu. Ocucić swój zespół próbował Kuzera, wprowadzając do gry Kostrzoa, Takaca, Kiełba i Kwietnia, co było jego debiutanckim meczem w tym sezonie dla Korony. 

Roszady nie pomogły w poprawie odbioru tej drugiej części, ale na szczęście nie wpłynęły też negatywnie na końcowy wynik. Kielczanie w bólach dowieźli tę skromną zaliczkę, pokonali Miedź i ponownie opuścili strefę spadkową. 

Korona Kielce – Miedź Legnica 1:0 (1:0)

Bramki: Deaconu 11'

Korona: Forenc; Zator, Malarczyk, Trojak, Briceag; Godinho (80' Kiełb), Deaconu (64' Szpakowski), Nono, Petrow (80' Kwiecień), Łukowski, Szykawka.

Miedź: Abramowicz; Matynia (46' Carolina), Gulen, Mijusković, Masouras; Tront, Drygas (46' Moya), Dominguez; Drachał, Henriguez (69' Obieta), Narsingh (65' Velkovski).

Kartki: Malarczyk, Nono, Szykawka, Godinho – Drygas, Mijusković, Tront, Dominguez

fot. Krzysztof Kolasiński 

------------

W ostatnim czasie znacząco zredukowaliśmy liczbę reklam na portalu. Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link i postaw naszej redakcji symboliczną kawę. 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Korona Kielce stoi u bram przygotowań do nowego sezonu w PKO Ekstraklasie. Przygotować do zmagań w edycji 23/24 należy również kadrę zespołu Kamila Kuzery – prezentujemy wyniki naszej sondy, która miała odpowiedzieć na pytanie: "Korona transferu zmian na pozycji młodzieżowca"?
Jak informuje portal podkarpacielive.pl, Marek Mróz podpisze kontrakt z Cracovią. Ofensywny pomocnik był również na celowniku Korony Kielce.
Miniony sezon PKO Ekstraklasy to dla Korony Kielce sukces sportowy – w postaci utrzymania w elicie oraz frekwencyjny. Na spotkaniach żółto-czerwonych meldowało się średnio ponad 10 tysięcy widzów, a to wynik, który trafił do ścisłej czołówki w całym kraju.
Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki pokonał Global Pharmę Orlicz 1924 Suchedniów w półfinale Lotto Superligi tenisistów stołowych. Ekipa z województwa świętokrzyskiego kończy zmagania na trzecim miejscu.
W sporcie między sezonami bardzo często dochodzi do zmian personalnych. Nie inaczej jest w przypadku Korony Kielce. Zaczęło się od sztabu medycznego. Z klubu odchodzą fizjoterapeuci, Mateusz Mazur oraz Piotr Paprocki.
„50 lat jak jeden dzień” – cykl programów o historii Korony Kielce miał swoją premierę w miniony piątek. Tego samego dnia nagraliśmy czwarty odcinek poświęcony dekadzie 2003-2013. O czasach wielkich zmian w klubie porozmawialiśmy z Przemysławem Cichoniem, Grzegorzem Piechną, Pawłem Golańskim i Jackiem Kiełbem.
W sobotę przy ulicy Ściegiennego w Kielcach odbyło się wydarzenie pod hasłem „Gramy z Biało–Czerwoną” skierowane przede wszystkim do maluchów świętujących kilka dni wcześniej Dzień Dziecka, ale też ich opiekunów, którzy obok piłki nożnej nie przechodzą obojętnie. Wisienką na torcie był mecz reprezentantów Polski z Przyjaciółmi Świętokrzyskiej Piłki.
W sezonie 23/24 również ze wsparciem polskiej filii Suzuki będzie walczyła na boiskach PKO Ekstraklasy Korona Kielce. Umowa, która obowiązuje już od 2018 roku, została przedłużona o kolejne 12 miesięcy.
Już 17 czerwca Barlinek Industria Kielce rozegra pierwszy mecz w tegorocznym Final4 Ligi Mistrzów. Czy Talant Dujshebaev będzie mógł skorzystać z usług zawodników, którzy ucierpieli podczas sobotniego finału Pucharu Polski? Prognozy nie są obiecujące.
W przepiękną, słoneczną niedzielę Piekoszów gościł zawodników z cyklu MTB Cross. Na starcie pojawiło się ok 350 zawodników na wszystkich dystansach. Co bardzo cieszy, pojawiło się też dużo dzieci i młodzieży.
Nowa taryfa, wyższe ceny i rozszerzona oferta karnetów. Już niebawem do sprzedaży trafią wejściówki na mecze Korony Kielce w przyszłym sezonie PKO Ekstraklasy.
Od 02 do 05 czerwca odbyły się Mistrzostwa Polski w Kolarstwie Górskim XCO, XCC oraz w sztafecie. Województwo Świętokrzyskie miało swoich reprezentantów na tym wydarzeniu.
Po ŁKS-ie Łódź Ruch Chorzów został drugim beniaminkiem PKO Ekstraklasy sezonu 23/24. Ekipa ze Śląska zapewniła sobie awans w ostatniej kolejce Fortuna 1. Ligi. Do elity wraca po 6 latach.
Barlinek Industria Kielce przegrał w ostatnim meczu w krajowych rozgrywkach w tym sezonie. Mistrzowie Polski musieli uznać wyższość w finale Pucharu Polski Orlenowi Wiśle Płock. Jak na to spotkanie spoglądał tuż po końcowej syrenie Arkadiusz Moryto?
Wybitny kołowy i legenda Vive Kielce, Julen Aginagalde, zakończył karierę. Hiszpański zawodnik rozegrał swój ostatni mecz w hali macierzystego klubu, okraszając występ symboliczną, ostatnią bramką. Jego Bidasoa Irun pokonała Angel Ximenez Puente Genil 32:31.
Za nami kolejna "Święta Wojna", która dostarczyła wielkich emocji. Kielczanie przegrali drugi z rzędu Puchar Polski i Choć podczas meczu iskrzyło, tak na koniec szczypiorniści Orlen Wisły Płock podjęli się ważnego gestu.
Spotkanie w Kaliszu nie będzie dobrze wspominane przez Barlinek Industrię Kielce. Nie tylko przez kolejną porażkę w Pucharze Polski, ale też ze względu na urazy zawodników tuż przed Final4 Ligi Mistrzów. Meczu z Orlen Wisłą Płock nie dokończyli Artsem Karalek oraz Michał Olejniczak, zaś ich wyjazd do Kolonii stanął pod znakiem zapytania.
Nie udało się w Kaliszu odzyskać Pucharu Polski. Szczypiorniści Barlinek Industrii Kielce przegrali z Orlen Wisłą Płock 25:30. To spotkanie podsumował Krzysztof Lijewski, drugi trener klubu ze stolicy województwa świętokrzyskiego.
Niestety, w tym roku nie możemy świętować 18. triumfu kieleckich szczypiornistów w rozgrywkach Orlenu Pucharu Polski. W spotkaniu finałowym, rozgrywanym w Kaliszu, drużyna Barlinka Industrii Kielce przegrała z Orlenem Wisłą Płock 25:30. Żółto-biało-niebiescy o korzystny wynik walczyli do samego końca, ale w sobotni wieczór musieli uznać wyższość rywali.
Kilkaset osób w kaliskiej Arenie oraz setki tysięcy fanów przed telewizorami trzyma kciuki za kolejny sukces Barlinek Industrii Kielce w tym sezonie. Już dziś o 20.00 zawodnicy Tałanta Dujszebajewa rozpoczną mecz o trofeum Orlen Pucharu Polski. Rywalem jest Orlen Wisła Płock. Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO dostępną na CKsport.pl.
Na kilka godzin przed rozpoczęciem meczu o Puchar Polski pomiędzy Barlinkiem Industrią a Orlenem Wisłą płocczanie ogłosili przedłużenie umowy z obecnym trenerem Xavierem Sabate. Hiszpan parafował kontrakt na dwa kolejne sezony.
Po zwycięstwie w decydującym meczu o losach mistrzostwa Barlinek Industria Kielce chce pójść za ciosem i sięgnąć także po Puchar Polski. Już w sobotni wieczór ekipa Talanta Dujshebaeva zagra o wyrwanie tego trofeum z rąk Orlenu Wisły Płock – informujemy, gdzie obejrzeć to spotkanie w telewizji.
W sobotni wieczór dojdzie do kolejnej, jednak zarazem ostaniej, w tym sezonie konfrontacji Barlinka Industrii z Orlenem Wisłą. Stawką pojedynku będzie triumf w Pucharze Polski, którego zdobywcą jest aktualnie ekipa z Płocka.
10 lipca 1973 roku doszło do połączenia dwóch kieleckich klubów: Iskry i SHL, co dało początek Koronie. Reszta jest wielką „żółto-czerwoną” historią. Zapraszamy państwa na pierwszy odcinek cyklu „50 lat jak jeden dzień”, w którym wspominamy pierwszą dekadę klubu.
W piątek doszło do spotkania Rady Nadzorczej Korony S.A., na której obecni byli szef Suzuki Motor Poland Piotr Dulnik, prezes Łukasz Jabłoński oraz pełniący funkcję członka Rady, Sławomir Gierada. Ustalono, że przedstawiciele klubu będą dążyli do porozumienia z władzami miasta dotyczącego "precyzującego zasady współpracy na linii Klub – Gmina Kielce".
Legendarna postać koroniarskiej "bandy świrów" wkracza w kolejny etap piłkarskiej kariery. Maciej Korzym dołącza do pionu sportowego Sandecji Nowy Sącz!
Specjalna okazja, to i specjalne koszulki. Do dyspozycji kibiców trafią okolicznościowe trykoty z okazji udziału Barlinka Industrii w czerwcowym Final4 Ligi Mistrzów.
Wielkimi krokami zbliża się wydarzenie z okazji Dnia Dziecka, a więc Gramy z Biało-Czerwoną. Już 3 czerwca na boisko Suzuki Areny wybiegną byli reprezentanci Polski, którzy zagrają mecz z Przyjaciółmi Świętokrzyskiej Piłki. Prezentujemy sylwetki zawodników, którzy przyjadą do Kielc.
Korona Kielce za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej opublikowała dokładny plan przygotowań drużyny Kamila Kuzery przed starem sezonu 23/24. Nie zabraknie gier kontrolnych – w tym z bardzo ciekawym rywalem.
W Staszowie na obiektach Pogoni odbyła się grupa trójek piłkarskich Enea Elektrownia Połaniec 2014. Wystąpiły w niej 4 zespoły ze Staszowa i 3 z WKS Polesie Wiązownica.

Copyright © 2023 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group