Kuzera: Sposób, w jaki traciliśmy bramki, jest niedopuszczalny
Blamaż Korony w Grodzisku. Kielczanie przegrali 1:5 z Wartą. Co powiedział po tym meczu Kamil Kuzera?
Kamil Kuzera, trener Korony: – Mecz nam nie wyszedł. Były momenty, w których wydawać by się mogło, że łapiemy rytm gry, ale daliśmy bramkę przeciwnikowi. Gratulacje dla Warty. Mieliśmy zbyt mało argumentów i zbyt dużo błędów, aby wycisnąć coś z tego meczu. To motywacja, aby zakasać rękawy. Nic się tu nie skończyło. Trzeba wycisnąć z tej ligi jak najwięcej.
Pytanie o Marcela Zapytowskiego:
– Dużo refleksji po tym meczu. Dziś, jako zespół, popełnialiśmy dużo błędów. Musimy wyciągnąć wnioski. Stawiam sprawę jasno: jesteś dobry, grasz. Dzisiaj musimy patrzeć na to pod kątem chłopaków, którzy się starają i chcą grać. Podejmiemy z trenerem Tkoczem odpowiednie działania.
– Było parę dobrych momentów. Jest się na czym zaczepić. Jednak sposób w jaki traciliśmy bramki jest niedopuszczalny. Nie będę mówi, że to dobrze, że przegraliśmy, ale jest z czego wyciągać wnioski. Dziękuję też kibicom, którzy tu przyjechali. Dostaliśmy słowa wsparcia.
fot. Maciej Urban