Zator w pierwszej rozmowie dla Korony Kielce: Jestem zadowolony. Mama również
Dominick Zator w środę 14 grudnia został oficjalnie zaprezentowany, jako nowy obrońca Korony Kielce. Dla Kanadyjczyka z polskimi korzeniami to wyjątkowa chwila, bowiem najbliższe miesiące spędzi w ojczyźnie swoich rodziców.
28-latek opowiedział w rozmowie dla klubowej telewizji o kulisach transferu na Ściegiennego 8. Temat przenosin ruszył poważnie już przed kilkoma tygodniami. - Miesiąc temu byłem tutaj na testach. Przebiegły one bardzo dobrze. Teraz podpisaliśmy kontrakt. Jestem bardzo zadowolony - przekonuje.
Najbliższe półtora roku, bowiem kontrakt zawodnika będzie obowiązywał do czerwca 2024, Zator spędzi w kraju, z którego pochodzą jego rodzice. Ci mieli ponoć mieszane uczucia na temat tej przeprowadzki.
- To będzie dla mnie zmiana, aby mieszkać w Polsce. Jestem zadowolony. Mama również, a Tata mówi, że wracam do kraju, z którego on kiedyś wyjeżdżał. Ale tak to jest, ja chcę grać tu w piłkę - twierdzi.
Rosły stoper do tej pory występował w kanadyjskiej Premier League, czy na zapleczach amerykańskiej oraz szwedzkiej ekstraklasy. Teraz przyszła pora na najwyższy szczebel rozgrywek w Polsce.
- Czasami śledziłem wyniki waszej ekstraklasy, mój tata znacznie częściej. Jestem tu, aby pokazać się z dobrej strony. To dobra liga, również pod kątem promocji własnej osoby. To będzie dobry test - uważa.
fot. Korona Kielce