VI dzień Mistrzostw Świata: Druga kolejka - czas, start
Rywalizacja grupowa mistrzostw świata w Katarze rusza na nowo. Przed nami druga kolejka tej fazy, a na sam początek mecz gospodarzy.
Grupa B: Walia - Iran (Al Rajjan, 25.11, godz. 11:00)
Drugą kolejkę fazy grupowej zainauguruje mecz w grupie B, pomiędzy Walią a Iranem. Obie ekipy przystąpią do tej rywalizacji w zgoła odmiennych nastrojach.
Walijczycy zremisowali przed czteroma dniami z ekipą Stanów Zjednoczonych 1:1. Ważny punkt piłkarzom z Wysp Brytyjskich zafundował w 82. minucie niezawodny Gareth Bale, skutecznym strzałem z rzutu karnego.
Z kolei Irańczycy zderzyli się ze ścianą na otwarcie mundialu. Podopieczni Carlosa Queiroza przegrali aż 2:6 z reprezentacją Anglii. Dwa gole dla zespołu ze strefy AFC zdobył Mehdi Taremi.
Faworytem tego pojedynku, według bukmacherów będą formalni gospodarze. Za ich zwycięstwo oferują 2,20 zł za każdą postawioną złotówkę. W przypadku triumfu Iranu jest to blisko 4 zł.
Grupa A: Katar - Senegal (Doha, 25.11, godz. 14:00)
Przed Katarem i Senegalem mecz o pozostanie w grze. Jednak po ostatniej kolejce znacznie bliżej wypadnięcia poza burtę wydaje się ekipa gospodarzy, która zostawiła najgorsze wrażenie ze wszystkich trzydziestu dwóch uczestników. Piłkarze z Bliskiego Wschodu przegrali 0:2 z Ekwadorem, nie oddając w meczu ani jednego celnego strzału.
Naprzeciw nich stanie jedna z najsilniejszych kadrowo drużyn Czarnego Lądu. Podopieczni Aliou Cisse przegrali co prawda, w identycznym stosunku co ich najbliższy rywal, z Holandią, jednak końcowy rezultat nie oddawał przebiegu całego spotkania. Ewentualny podział punktów, na który zapowiadało się jeszcze do 84. minuty (wtedy bramka Gakpo), obie ekipy przyjęłyby z szacunkiem.
Zdecydowanym faworytem do trzech punktów będzie więc Senegal. Bukmacherzy proponują za triumf formalnych gości 1,70 złotych za wpłaconą złotówkę.
Grupa A: Holandia - Ekwador (Doha, 25.11, godz. 17:00)
W trzecim meczu tego dnia dojdzie do pojedynku wygranych minionej kolejki. Zarówno Holendrzy, jaki i Ekwadorczycy pokonali swoich rywali w identycznym stosunku bramkowym - 2:0.
Przed spotkaniem bliżej kolejnego kompletu punktów stawia się zespół Louisa van Gaala. Oranje nie zachwycili w meczu z Senegalem, jednak dysponują dużym potencjałem oraz polem do rozwoju na dystansie całego turnieju.
W Ameryce Południowej będą trzymali kciuki za występ lidera zespołu z Ekwadoru, Ennera Valencii. Strzelec dwóch bramek w starciu otwierającym imprezę, opuścił murawę z urazem.
Grupa B: Anglia - USA (Al Chaur, 25.11, godz. 20:00)
Dzień szósty na mundialu zakończy pojedynek na ważnym tle historycznym. Anglia zmierzy się bowiem ze Stanami Zjednoczonymi.
Drużyna Trzech Lwów przystąpi do tej rywalizacji po pokazie strzeleckim przeciwko Iranowi. Podopieczni Garetha Southgate'a pokonali azjatyckich rywali 6:2. Brytyjczycy zachwycili w ofensywie oraz głębią składu, przemieszanego rutyną i młodością.
Jankesi z kolejki zaprezentowali ciekawą piłkę przeciwko Walijczykom, jednak ich entuzjazm i wysoka intensywność w pierwszej połowie, kosztowała zespół Gregga Berhaltera znacznego spadku sił, a w ostateczności utratę prowadzenia, które jeszcze przed przerwą zapewnił Timothy Weah - syn zdobywycy Złotej Piłki z 1995 roku.
fot. Paula Duda / Łączy Nas Piłka