V dzień Mistrzostw Świata: Inauguracja brazylijskiej samby. Cristiano Ronaldo rozpoczyna ostatni taniec

23-11-2022 22:22,
Michał Gajos

Czwartek w kalendarzu katarskiego mundialu to ostatni dzień pierwszej kolejki fazy grupowej. Na swoje mecze czeka jeszcze osiem drużyn, w tym kolejni wielcy faworyci. 

Grupa G: Szwajcaria - Kamerun (Al-Wakra, 24.11, godz. 11:00)

Piąty dzień mistrzostw świata rozpoczną piłkarze Szwajcarii oraz Kamerunu. Przed pojedynkiem bliżej zwycięstwa należy umieścić ekipę z Europy. Helweci to zwycięzcy swojej grupy eliminacyjnej, którą dzielili między innymi z mistrzami Starego Kontynentu, Włochami.  

Murat Yakin dysponuje niezwykle wyrównaną kadrą, pozbawioną wielkich gwiazd, jednak pełną jakościowych graczy tworzących tę kadrę od kilku lat. W najbardziej prawdopodobnym zestawieniu Szwajcarów na czwartkowy pojedynek znajduje się bowiem pięciu piłkarzy, którzy rywalizowali z Polską w 1/8 finału Euro 2016.   

Siłą Helwetów może być dynamiczny tercet ofensywny (Shaqiri, Vargas, Embolo), wsparty świetnie dysponowanym w bieżących rozgrywkach Premier League, w barwach Arsenalu, kapitanem zespołu, Granitem Xhaką. 

Zgoła odmiennie sytuacja przed startem imprezy wygląda w szeregach Afrykanów. Kameruńczycy tworzą barwną i nieprzewidywalną drużynę, która na zbliżającym się turnieju może postraszyć każdą ekipę w swojej grupie, ale równie dobrze, zakończyć rywalizację bez punktów. 

Nadzieją Nieposkromnionych Lwów będą poszczególne indywidualności. Na gwiazdę zespołu kreuje się lidera środka pola SSC Napoli, Zambo Anguisse. W mistrzowskiej formie na Bliski Wschód przyleciał, dość niespodziewanie, także Eric Maxim Choupo-Moting. Napastnik Bayernu Monachium sensacyjnie stał się czołową "dziewiątką" Bawarczyków, notując w 16 pojedynkach już 11 goli.  

Pierwszy gwizdek tego starcia już o godz. 11:00, prosto ze stadionu Al-Janoub, na którym odbył się mecz Francji z Australią. 

Grupa H: Urugwaj - Korea Południowa (Al-Rajjan, 24.11, godz. 14:00)

W drugim pojedynku tego dnia skrzyżują rękawice Urugwajczycy z Koreańczykami z południa. Ekipa Latynosów jest w trakcie wielkiej zmiany pokoleniowej, której mundial w Katarze ma być dobitnym stemplem. 

Z kadrą w listopadzie 2021 pożegnał się bowiem legendarny selekcjoner La Celeste, Oscar Tabarez. El Maestro prowadził Urugwaj w 206 meczach! Najpierw między latami 1988-1900, a ostatnio od 2006 roku. 

To jednak nie koniec wspominanych zmian. Listopadowo-grudniowa impreza będzie pożegnaniem dla dwójki wielkich goleadorów - Edisona Cavaniego oraz Luisa Suareza. Z tego, niegdyś zabójczego, dubletu snajperów desygnowany do pierwszego składu ma być jedynie ten drugi, a w buty El Matadora ma wejść napastnik Liverpoolu, Darwin Nunez.

Lista nazwisk, jaką dysponuje Diego Alonso robi wrażenie. Niewykluczone, że zespół dowodzony przez wspomnianych graczy, podpartych świetnym Federico Valverde, czy rosnących z każdym pojedynkiem w klubie - Mathiasa Olivery, czy Rodrigo Bentancura może postawić się faworyzowanej Portugalii w walce o triumf w grupie H. 

Aby zmaterializować drzemiący w nich potencjał, najpierw trzeba postawić pierwszy krok w starciu z Koreą Południową. Azjaci opierają swoją grę na niekwestowanym liderze, Son Heung-minie, który z pewnością w tamtejszych mediach społecznościowych doczekał się odzwierciedlenia naszych memów z hasłem "laga na Robercika". 

W kadrze Paulo Bento próżno szukać błyszczącej lub wschodzącej gwiazdy na miarę piłkarza Tottenhamu. Sam zespół często podświadomie oddaje mu pełną odpowiedzialność za wynik, co bierze się w dużej mierze z mentalności obywateli tego kraju. - Kiedy on jest na boisku, reszta zapomina, jak się gra w piłkę. To wynika z kultury, w której szanuje się osoby bardziej doświadczone - czytamy wypowiedź Adama Błońskiego z AzjaGola.com dla Przeglądu Sportowego. 

Mecz Urugwaju z Koreą odbędzie się w Education City Stadium.  

Grupa H: Portugalia - Ghana (Doha, 24.11, godz. 17:00)

Spotkanie, które zapoczątkuje drogę Cristiano Ronaldo w swoim ostatnim turnieju mistrzostw świata. Portugalia z jednym z najlepszych graczy wszechczasów w składzie, powalczy o ukoronowanie jego piątego mundialu w najlepszy możliwy sposób.   

Sam CR7, patrząc na dotychczasowe poczynania napastnika w barwach Manchesteru United, nie będzie już jednak podstawowym czynnikiem do osiągnięcia sukcesów, ale dobrze otoczy, ciągle jest w stanie śrubować rekord wszechczasów zdobytych bramek dla reprezentacji (117). 

A ma kto mu serwować. Fernando Santos zabrał do Kataru młodą i głodną drużynę. Wsparciem kapitana będą tacy kreatorzy jak: Bruno Fernandes, Bernardo Silva, czy Joao Cancelo, ponadto na skrzydłach swoje pięć groszy dołożą Rafaelo Leao, czy Nuno Mendes, a w odwodzie selekcjonera zostanie m.in: Joao Felix lub Vitinha. 

Portugalia straszy na papierze, jak zawsze, ale na Bliskim Wschodzie będzie chciała wreszcie wykręcić wynik, jak nigdy. Ostatnie 20 lat - od 4. miejsca w 2002 roku - to trzy występy i maksymalnie 1/8 finału. 

Pierwszym sprawdzianem w tegorocznych rozgrywkach będzie pojedynek z Ghaną. Czarne Gwiazdy wywalczyły bilet na mundial po barażach z Nigerią. Marzeniami Afrykanów jest powtórzenie sukcesu z 2010 roku, gdzie otarli się o półfinał turnieju. 

Kadra Otto Addo wzmocniła się na klika miesięcy przed mistrzostwami, niczym klubowa drużyna. Barwy narodowe zmienili bowiem Inaki Williams (dotychczas Hiszpania) oraz Tariq Lamptey (były młodzieżowy gracz reprezentacji Anglii). 

Ten bardzo interesujący mecz rozpocznie się o godz. 17:00. Zostanie rozegrany na Stadionie 974. 

Grupa G: Brazylia - Serbia (Lusajl, 24.11, godz. 20:00)

Canarinhos jadą po medal. Złoty medal. Przemawiają za tym nazwiska, które poleciały do Kataru oraz ich klubowa dyspozycja. Każdy z piłkarzy pierwszego wyboru Tite (Adenora Bacchiego) jest gwiazdą swojego zespołu, a gro z nich to po prostu wirtuozi futbolu. 

Puchar Świata w swoich wyobrażeniach trzymają już kibice w kraju. Tam można się spodziewać istnego szaleństwa, kiedy do gry włączą się ich ulubieńcy. Przed telewizorami zasiądzie niemal cała państwo bowiem na czas meczów zamykane będą sklepy, a szefowie wielu firm dadzą swoim pracownikom wolne. 

W czwartek brazylijski optymizm i polot zmierzy się z serbskim temperamentem oraz charakterem. Piłkarze z południa Europy w dramatycznych okolicznościach wyrwali pierwsze miejsce w grupie eliminacyjnej Portugalii, czym zapoczątkowali lawinę entuzjazmu w kraju. 

Serbowie wierzą, że ekipa Dragana Stojkovicia może dokonać każdej sensacji, a potencjał zespołu wychodzi daleko poza jedynie walkę w fazie grupowej. Zawodnicy pokroju Milinovicia-Savicia, Vlahovicia, Tadicia, czy Kosticia to czołówka futbolu Starego Kontynentu, dlatego rozbujane nastoje w kontekście gry Orłów nie wydają sie jedynie mrzonką, a celem do spełnienia, przy dozie szczęścia. 

Ostatnie starcie pierwszej kolejki potyczek w grupie zostanie rozegrane w Lusail Stadium. 

fot. Paula Duda / Łączy Nas Piłka 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group