Bogata historia żółto-czerwonych derbów. W niedzielę 46. mecz Jagiellonii z Koroną

01-10-2022 12:44,
Michał Gajos

W niedzielę 2 października dojdzie do czterdziestej szóstej konfrontacji Jagiellonii Białystok z Koroną Kielce. Na tę chwilę w żółto-czerwonych derbach zdecydowanie więcej zwycięstw stoi po stronie gospodarzy pojedynku 11. kolejki.

Historia potyczek pomiędzy ekipami ze stolic województw świętokrzyskiego i podlaskiego sięga 1983 roku. W meczach II Ligi grupy wschodniej sezonu 83/84 doszło do pierwszej konfrontacji na ligowym polu. Jagiellonia pokonała Koronę u siebie 2:1. Jednak w rundzie wiosennej kielczanom udał się rewanż, pokonując białostoczan 1:0. 

W późnych latach 80. i wczesnym okresie 90. piłkarze z północno-wschodniej części kraju byli poza zasięgiem Koroniarzy. Jagiellonia od 1986 roku do 1992 roku wygrała bowiem komplet siedmiu meczów z rzędu. Ta ostatnia data była zresztą linią przedzielającą pewien rozdział historii tych starć. Na kolejną ligową potyczkę należało poczekać 12 lat. 

To Korona reaktywowała serię spotkań zwycięstwem, triumfując w rozgrywkach 1. ligi 1:0. Po kampanii 04/05, z uwagi na awans kielczan do ekstraklasy, ponownie nastąpiła krótka przerwa od żółto-czerwonych derbów, jednak od  2009 roku seria trwała nieprzerwanie aż do feralnego dla Scyzoryków sezonu 19/20. 

Jednym z najbardziej pamiętnych meczów tamtego okresu był z pewnością ten z 19 maja 2013 roku. Złocisto-krwiści zanotowali wtedy najwyższe domowe zwycięstwo w ekstraklasie, natomiast okupili je koszmarną kontuzją jej najlepszego zawodnika, Macieja Korzyma.

W niedzielę 2 października obie ekipy ponownie skrzyżują rękawice. Zespół Leszka Ojrzyńskiego powalczy o przełamanie niemocy czterech meczów bez zwycięstwa, a także podreperowanie dorobku bezpośrednich konfrontacji z "Jagą". Ten obecnie gra na korzyść białostoczan, którzy w całej historii dwadzieścia dwa razy wygrywali, trzynastokrotnie oddali punkty rywalom, a dziesięć razy dzieli się z nimi zdobyczą.  

Statystki i historia przestaną mieć znaczenie wraz z pierwszym gwizdkiem sędziego. Zwłaszcza, że gra będzie toczyć się o przysłowiowe "sześć punktów". Na boisku przy ul. Słonecznej dojdzie do potyczki dziewiątej Jagiellonii (13 punktów) z czternastą Koroną (11 punktów). – Przed nami ciężki wyjazd z zespołem mającym sporo indywidualności. To najlepsi strzelcy Jagielloni, a więc Imaz i Gaul, którzy w pojedynkę zdobywają bramki i przechylają szalę zwycięstwa. Wraca Pazdan, a więc olbrzymki charakter i był reprezentant. Romańczuk to klasa sama w sobie. Plus młodzi grających w naszych reprezentacjach. To ciekawa drużyna, ale w tabeli ma tylko 2 punkty więcej od nas i tyle samo zwycięstw - zauważył na Leszek Ojrzyński. 

- W tabeli jest bardzo płasko i niewielkie są różnice zarówno do pierwszej trójki jak i do dolnych rejonów tabeli. Aby awansować, musimy punktować. Co prawda we wrześniu nie przegraliśmy, ale zdecydowanie zbyt często remisowaliśmy, dlatego nie ma pełnego zadowolenia z dorobku punktowego. W dotychczas rozegranych potyczkach tworzyliśmy sporo okazji do zdobycia bramki, to powoli zamieniamy na gole, ale pracowaliśmy nad tym, aby być zespołem zwycięskim i mam nadzieję, że w niedzielę stworzymy sporo okazji strzeleckich przed własną publicznością - powiedział z kolei szkoleniowiec Jagiellonii, Maciej Stolarczyk. 

Początek tego spotkania o godz. 15:00.

fot. Archiwum 

 

 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.
Niemiecki dziennik Bild poinformował o zainteresowaniu ze strony Magdeburga bramkarzem Industrii Kielce Andreasem Wolffem. Czy kluczowy zawodnik Mistrzów Polski może opuścić klub?
Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?
29. kolejka Ekstraklasy, w przypadku Korony Kielce, oznacza spotkanie z Radomiakiem Radom. Od lat zwaśnione ze sobą kluby dziś zagrają na Suzuki Arenie o trzy punkty. Dla żółto-czerwonych komplet "oczek" będzie kolejną życiodajną kroplówką w walce o utrzymanie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej NA ŻYWO, jaką zrealizujemy na CKsport.pl.
Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group