Karaliok: To Aalborg jest faworytem!
Trzecia odsłona Ligi Mistrzów przed nami! Już jutro szczypiorniści Łomży Industria Kielce zagrają na wyjeździe z Aalborgiem. – Duńczycy mają mocną publiczność – zwraca uwagę zawodnik kieleckiego klubu, Arciom Karaliok.
– Uważam, że faworytem jest Aalborg. Szczególnie dlatego, że grają u siebie. Mają mocną publiczność, spodziewamy się kilku tysięcy osób. W tym regionie handball jest bardzo popularnym sportem – mówi obrotowy Łomży Industria Kielce.
Duńczycy przed sezonem dokonali dużych wzmocnień. Do Aalborga dołączył między innymi topowy gracz na świecie, Mikkel Hansen. – Musimy wygrywać na wyjazdach, jeśli chcemy zakończyć grupę na czołowym miejscu. Ale Aalborg ma takie same ambicje. Mają ciekawe nazwiska w składzie. Ja wyróżniam Felixa Claara. Ten zawodnik ma wszystko: zwód, rzut, grę sam na sam, bardzo dużo wnosi do gry zespołu. Gdy dodamy do tego Mikkela Hansena, który zawsze może rzucić bramkę, wiemy, że będzie bardzo ciężko – podkreśla Karaliok.
Aalborg w dwóch pierwszych meczach zainkasował komplet punktów. Podopieczni Stefana Madsena w pierwszym starciu ograli przed własną publicznością Celje 36:32, a w drugiej rywalizacji rozbili na wyjeździe Elverum 33:25. – Dwa lata temu Aalborg grał w finale Ligi Mistrzów, a teraz jeszcze się wzmocnił. To mówi wszystko – podkreśla kołowy Łomży Industria Kielce.
W szeregach mistrzów Polski zabraknie Tomasza Gębali, który cierpi na nadciągnięty mięsień przywodziciela uda. – W takich momentach musimy dawać od siebie jeszcze więcej. Trzeba szybko zareagować i przyzwyczaić się do zmian – podsumowuje. Spotkanie w Danii rozpocznie się w środę o godzinie 20.45.
Fot. Patryk Ptak